Skocz do zawartości

40 lat serii M


Rekomendowane odpowiedzi

> banana na twarzy daje odczucie przyspieszenia a nie stricte samo przyspieszenie... przykład -

> słynne Nm w dieslach które przyjemnie czuć mimo iż czasami nie oznacza to super-sprintera.

> Poza tym inaczej czuć 5-6s do 100 w najnowszym BMW 7, inaczej w Formule Promot a jeszcze

> inaczej w B-grupowym Polonezie 2000. Myślisz że w czym jest wieksza frajda z jazdy? Po co

> ludzi budują lekkie kitcary o wcale nie super-wielkich mocach? a no dlatego że lekkie auto i

> mały wysilony silnik zupełnie inaczej będzie reagować na gaz niż wielka krowa z wieeelkim

> pierdylionokonnym silnikiem. INACZEJ - nie lepiej ani nie gorzej. W jedych sytuacjach lepiej a

> w innych gorzej.

> myślisz że ten maluch nie daje radości z jazdy?

> i co Cię w tym podnieca, same czasy? rozumiem że najchętniej siedziałbyś w lewitującej magnetycznej

> kapsule która sama by skręciła ale zrobiłaby to najszybciej Najlepiej jakby przy tym

> redukowała uczucie przeciażenia

> Zmartwię Cię - z Schumacherem raczej nigdy nie wygrasz więc IMo lepiej powalczyć o przyjemność

> jako-taką a nie o przyjemność z czasów

> rozumiem że jeździłeś tym W125 (który jest lekki, i trzyma się drogi pewnie gorzej niż polonez) że

> wydajesz takie werdykty?

> myślę że to czyste teoretyzowanie, bardziej przemawiają do mnie opinie ludzi którzy sie tym zajmują

> na co dzień i niejednokrotnie mają odmienne zdanie. Jako przykład podam M5 - gdzie E28 uchodzi

> wśród fachowców za najbardziej agresywne, dające maksimum przyjemności z jazdy - zapewne ze

> względu na masę.

> do wyrabiania nawyków nie potrzebne jest super mocne auto. Głupia 160KM Łada która waży 800kg i ma

> mocną szperę wywali Cię z zakrętu w drzewo jak wciśniesz źle gaz nawet przy dużej prędkości

> stare samochody - z niewielkim przebiegiem, w

> słuchaj no a może Ciebie by wsadzili w taki namiot jakbyś dobrze pokombinował

> ostatnie dwa wyrazy tej wypowiedzi tłumaczą wszystko

> OZI napewno jest bardzo dumny z tego że jest na granicy. Ja jestem tez dumny z tego że się na nią

> nie łapię z moimi struclami, które są bez sensu i których nie rozumiesz

widzialem i macalem tego Poloneza w Mg motorsport i musze powiedziec ze wlasciciel dostaje odemnie ogromne uklony za naklad pracy i doprowadzenie go do takiego orginalnego Homologowanego stanu. Naprawde jest igla a mnie ciarki juz przechodzily po plecach jak chodzil na wolnych obrotach i trzeba bylo go naprzyklad przestawic :D smile.gif ( ostre walki , spiek , i klowa skrzynia ) hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW, miałem ostatnio okazję zapoznać się z nowym M3.

Zadziwiająco cywilne auto. Myślałem, że będzie "ociekało" sportem, a tymczasem jedyny niestandardowy element widoczny z wnętrza i świadczący o tym, że coś jest na rzeczy, to przetłoczenie na masce. Do tej pory jeździłem tylko 335i cabrio i muszę powiedzieć, że tamten zrobił na mnie większe wrażenie. Ten jest taki ...zwyczajny. Po prostu dobrze spasowane auto. Fakt, że nie mam porównania ze standardowymi wersjami.

Z zewnątrz charakterystyczny jest karbonowy dach i dwie podwójne końcówki wydechu. Jest pewnie więcej elementów (niższe zawieszenie, większe koła, zmiany w poszyciu) ale po prostu ich nie widać.

Brzmieć brzmi, ale spodziewałem się czegoś więcej.

a... gdyby ktoś się zastanawiał nad zakupem "do miasta" - bez sensu. 98% na 3 biegu, nic ponad 4 i tak się nie wrzuci hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.