Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

> takie dalsze trwanie na swoim stanowisku wpędzi cię w to co ma Macierewicz.

Albo MarkFL grinser006.gif.

Ale ja tam Konika rozumiem i po czesci sie zgadzam, moze nie w temacie aut, ale np. jakosci pneumatykow Crosman z Rochester, NY vs Baikal z Izewska, Rosja (w tym samym przedziale cenowym) czy lodowek Bosch vs Minsk 275123014-zielony.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to zapytam dalej, z którego roku był unimog a z którego uaz??

Siedzisz? Unimog vs GAZ (takie było zastępstwo) 1963 (pierwsza rejestracja w Niemczech 1996!!! - rezerwy Bundeswehry) vs 1991... Kamaz był AFAIR z 1987 roku.

Chodzi oczywiście o samochody - zabudowy wykonywały firmy w tym się specjalizujące - nie fabryki samochodów wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Albo MarkFL .

> Ale ja tam Konika rozumiem i po czesci sie zgadzam, moze nie w temacie aut, ale np. jakosci

> pneumatykow Crosman z Rochester, NY vs Baikal z Izewska, Rosja (w tym samym przedziale

> cenowym) czy lodowek Bosch vs Minsk .

A jaką masz lodówkę w domu ? cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Siedzisz? Unimog vs GAZ (takie było zastępstwo) 1963 (pierwsza rejestracja w Niemczech 1996!!! -

> rezerwy Bundeswehry) vs 1991... Kamaz był AFAIR z 1987 roku.

> Chodzi oczywiście o samochody - zabudowy wykonywały firmy w tym się specjalizujące - nie fabryki

> samochodów

no i wszystko jasne, samochody z okresu upadku ZSRR, Łady z 87 to ja też bym nie chciał. Jakbyś miał Gaza 69 zamiast UAZa, to już byś inaczej mówił, bo niestety upadek jakości między tymi dwoma konstrukcjami był MASAKRYCZNY zlosnik.gif A zamiast Kamaza trza było kupić Ziła 131 zlosnik.gif

różnicę jakości widzę nawet w moich dwóch Wołgach - ta z 71 jest o niebo lepiej poskładana niż ta z 79 zlosnik.gif

równie dobrze możemy rozmawiać o Fiacie 125p z 69 vs FSO 1500 z 91 albo pierwszym maluchu 600 vs końcówce produkcji zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie nie, Volcan pisze zupełnie co innego - że te auta nie mają żadnych zalet i że nie są dzielne

> terenowo

> to chyba oczywiste że 40 letni pojazd eksploatowany w warunkach ruskich naprawiany przez Wanię na

> stepie jeździ jak jeździ. Poczekajmy parę lat, jak Wania ponaprawia młotkiem konstrukcje

> zachodnie na stepie i zobaczymy jak bedą jeździć

I tu uderzyłeś w sedno sprawy - na olbrzymich obszarach Rosji NIE MA żadnej kultury technicznej potrafiącej ogarnąć coś więcej niż proste, siermiężne konstrukcje zbudowane do pracy w takich właśnie warunkach. Zresztą, u nas jeszcze całkiem niedawno było podobnie - na silnik z wtryskiem zamiast gaźnika patrzono jak na wytwór obcej cywilizacji, a najczęstszym komentarzem było: gdzie to naprawisz, jak się zepsuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jaką masz lodówkę w domu ?

Wymienilem dzialajacego Minska 15 na Boscha i... hmm... no dziala, ale uchwyt otwierania drzwi pekl w pierwszych tygodniach uzytkowania. Producent nie poczuwa sie do odpowiedzialnosci wymienic wadliwy element w ramach gwarancji, bo i po co.

Ale porownaj np. pneumatycznego MP-654K do czegokolwiek innego w podobnej lub nawet dwukrotnie wyzszej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jeździłem w armii takim zlosnik.gif Parę razy ale tylko po poligonie zlosnik.gif

> Czy tylko ja mam takie zboczenie ze ta ciezarowka mi sie tak podoba ? co ja bym dal zeby sie taka

Na Słowacji w okolicach Liptowskiego Mikulasza mieli dwa jakieś transportery i Kraza - nazywali się jakoś tak z "wojskowego " ale nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.