OBLOZ Napisano 24 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 Zwracam się z prośbą do posiadaczy/czek Epic czy Evand, o podzielenie się informacją, jak wysoko trzeba zaciągnąć dźwignie hamulca postojowego żeby zadziałał ? W moim samochodzie mam problem z prawym bębnem - mam wrażenie, że nie odbija do końca po zwolnieniu hamulca. Już ściągałem tarcze ( przy okazji wymiany ich) to okładziny szczęk już dawno miały swoje pięć minut. Generalnie wieeeelka rdza i nędza. Zgodnie z manualem serwisowym, da się je podregulować, ale jeżeli sobie je "podkręcę" to znowu nie odbijają do końca przy zwolnieniu hamulca. Orientuję się ktoś, czy da sie kupić same sprężynki, które napinają itd... szczęki hamulcowe ? Patrze do EPC i niestety widze cały zestaw hamulca wraz z osłoną metalową ( co przychodzi za tarczą) - nie chce wymieniać całości. Koszmarnie droga impreza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 24 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 > Zwracam się z prośbą do posiadaczy/czek Epic czy Evand, o podzielenie się informacją, jak wysoko > trzeba zaciągnąć dźwignie hamulca postojowego żeby zadziałał ? Jak w każdym samochodzie - na 3 ząbku już trzyma trochę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OBLOZ Napisano 24 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 To u mnie jest "trochę inaczej" - żeby poczuć opór przy zaciąganiu ręcznego - to muszę podciągnąć dźwignie praktycznie pod sam koniec zakresu jej pracy. No nic... szykuje się kolejny wydatek, tym razem na szczęki. Dzięki za info blue_impuls . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 24 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 > To u mnie jest "trochę inaczej" - żeby poczuć opór przy zaciąganiu ręcznego - to muszę podciągnąć > dźwignie praktycznie pod sam koniec zakresu jej pracy. Nie chodzi mi o opór na dźwigni a to kiedy biorą hamulce. Sama dźwignia chodzi lekko aż do końca jej skoku {przynajmniej ja tak miałem} Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 > To u mnie jest "trochę inaczej" - żeby poczuć opór przy zaciąganiu ręcznego - to muszę podciągnąć > dźwignie praktycznie pod sam koniec zakresu jej pracy. > No nic... szykuje się kolejny wydatek, tym razem na szczęki. > Dzięki za info blue_impuls . Niekoniecznie - wystarczy zapewne linkę podciągnąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 > Niekoniecznie - wystarczy zapewne linkę podciągnąć. Moze sie 1 strona wyciagnela bardziej, a druga mniej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 > Moze sie 1 strona wyciagnela bardziej, a druga mniej? Ja nie znam się, U mnie ręczny wysoko brał i był z którejś strony dziwny stuk przy zaciąganiu. Mechanik wyregulował na lince i przy bębnie i odtąd działa wzorowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 W Evie i Epci postojowy łapie dosyć późno lecz skutecznie - taka konstrukcja tarczobembnów. Można to poprawić ale nie można przegiąć. Naj wsam pierw zdejmujemy koło tylne, następnie zaślepke gumową i podkrecamy regulator (jeśli ktoś nie widział konstrukcji to i tak musi zdjąć tarczobęben bo nie bardzo widzi jak to robć przez otwór ), dokręcamy do momemtu tarcia przy obracaniu jak "zatrze" to zaciagamy reczny na max-a, puszczamy i znowu krecimy i ewentualnie znowu podkręcamy - nie za dużo !!!!! bo lepiej wyżej niech ręczny łapie niż ma sie grzać. Następnie kasujemy luz na lince (tylko sam luz nie dociągamy linki) w środku pod schowkiem - dostęp w Evie bajecznie łatwy - chwytamy i wyciągamy głęboki środek schowka - jest na zatrzaski ot i cała tajemnica.. ja ostatnio u siebie wymieniłem komplet tych szczęk - pasuje z lucka tylko sprężyniki trzeba stare zostawić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OBLOZ Napisano 25 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 Dzięki Panowie za odzew - sytuacja ma się następująco. Jak pisałem w pierwszym poście - juz rozbierałem tylne hamulce, przy okazji zmiany tarcz i klocków ( zaciski też zregenerowane, lewy zacisk "stanął"). Zdaje sobie sprawę, jak "podkręcić" ręczny na regulatorze. Problem jest w tym, że prawy bęben - w zasadzie jedna ze szczęk nie odbija. Dzieje się tak( przynajmniej tak mi sie wydaje), ponieważ jak jade po kostce brukowej ( lub czymś podobnym) słychać odgłosy stukania metal o metal. Teraz jak ściągnąłem tylną prawą tarczę i widzę, że "kosa" jednej ze szczęk, która jest przymocowana do linki ręcznego, jest bardzo luźna. Jakby sprężyna nie napinała tej części linki. Stąd moja teoria o nie odbijaniu szczęk z tylnego prawego hamulca. Dla porównania rozebrałem lewą strone, i tam już kosa była napięta przez linke, a w zasadzie przez sprężynę linki ręcznego ( taka najdłuższa sprężyna). Na tą chwilę poluzowałem obie szczęki i jeżdżę na ręcznym działającym wysoko. W TIS znalazłem nawet instrukcję - jak ustawić ręczny w moim Dełu-Chevrolecie Quote: Regulacja hamulca postojowego - tarczowe hamulce tylne Procedura regulacji Zwolnić hamulec postojowy. Podnieść i odpowiednio podeprzeć pojazd. Zdemontować tylne koła. Patrz Część 2E, Opony i koła. Zdemontować zespół zacisku hamulca i tarczy hamulcowej. Patrz Część 4E, Tarczowe hamulce tylne. Odłączyć linkę hamulca postojowego od wycięcia w tarczy nośnej. Skontrolować i wymienić wszystkie elementy odbarwione pod wpływem ciepła i obciążeń, gdyż ich wytrzymałość i jakość mogła ulec pogorszeniu. Za pomocą suwmiarki ustawić zespół szczęki na 167,4 do 167,6 mm (6,59 do 6,60 cala), obracając nakrętkę regulacyjną w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, aby zwiększyć średnicę. Zamontować zespół zacisku i tarczy. Patrz Część 4E, Tarczowe hamulce tylne. Zamontować tylne koła. Patrz Część 2E, Opony i koła. Przymocować linkę hamulca postojowego w wycięciu na tarczy nośnej. W kabinie pojazdu zaciągnąć dźwignię hamulca postojowego na wysokość dwóch kliknięć. Obracać kołem tylnym ręcznie, aż koło zacznie stawiać opór. Zwolnić hamulec postojowy. Obracać ręcznie tylne koło, aby sprawdzić opór, i w razie potrzeby wyregulować linkę. Powtórzyć ten proces dla drugiego koła tylnego i opuścić pojazd. Teraz czekam na wypłate i inwestuję jeszcze raz w nowe klocki i dodatkowo szczęki. Klocki muszę jeszcze raz wymienić po tym jak lewy zacisk stanął na trasie A4 - dowlokłem się do Wrocławia na lekko stawiającym opór zacisku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OBLOZ Napisano 26 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 > Następnie kasujemy luz na lince (tylko sam luz nie dociągamy linki) w środku pod schowkiem - > dostęp w Evie bajecznie łatwy - chwytamy i wyciągamy głęboki środek schowka Dzisiaj w drodze z pracy( był korek ) przetestowałem wyjęcie "głębokiego" schowka z podłokietnika. W 200% zgadza się z opisem - wystarczy lekko szarpnąć i sam wychodzi. Rzeczywiście dostęp do śruby regulującej napięcie linki samej dźwigni, jest bajecznie łatwy i prosty... Rewelacja !! teraz tylko nowe szczęki i klocki.... i będzie wreszcie spokój :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danceagent Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 > Jak w każdym samochodzie - na 3 ząbku już trzyma trochę Skonstatowałem specjalnie dzisiaj. Na 4 ząbku auto nie stacza się na podjeździe. Tył fabryczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OBLOZ Napisano 26 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 > Skonstatowałem specjalnie dzisiaj. Na 4 ząbku auto nie stacza się na podjeździe. Tył fabryczny. Jak już mam punkt odniesienia oryginału - to już tylko dążyć do niego z nowymi szczękami Dzięki Wielkie danceagent Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 > Rzeczywiście dostęp do śruby regulującej napięcie linki samej dźwigni, jest bajecznie łatwy i > prosty... Rewelacja !! teraz tylko nowe szczęki i klocki.... i będzie wreszcie spokój :D A ASO u mnie demontowało całą konsolę ale jak ktoś ma wstręt do czytania to tak to wygląda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OBLOZ Napisano 8 Lipca 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Akcja serwisu hamulców zakończona - zainwestowałem jeszcze raz w tarcze, klocki i szczeki - wszystko działa jak należy. Po wymianie szczęk, dziwne odgłosy stukania\pukania ustały i ręczny łapie na standardowym poziomie. Jedynym mankamentem są tarcze. Kupiłem wszystkie graty W Potaku. Zgodnie z zapewnieniami sprzedawcy tarcze pt. Japan Parts ( czy jakoś tak) - mają być super zajeb!@#e. Okazało się, że otwór przez, który ustawia się regulator ręcznego jest wywiercony jakies 5mm za wysoko. Tym samym nie ma wspólnej osi z otworem w piaście. Na szczęście zostało wystarczjąco miejsca na potencjalną regulację. Ale... czego się można spodziewać po tarczy za 90zl za sztuke. Jak chciałem tak mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OBLOZ Napisano 13 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 > Skonstatowałem specjalnie dzisiaj. Na 4 ząbku auto nie stacza się na podjeździe. Tył fabryczny. Mam Wielką Prośbę do Ciebie danceagent oraz do reszty posiadaczy Epic - chodzi o zmierzenie długości gwintu śruby napinającej ręczny. Potrzeba jest wyciągnięcie wkładu schowka w podłokietniku (10 sekund roboty). W całej swojej "zajebistości" nie zmierzyłem sobie tego gwintu i podkręciłem trochę. I teraz nie wiem, czy nie zrobiłem za dużego luzu. Wiadomo można dojść metodą prób i błędów do odpowiedniej długości - mimo wszystko jeżeli jest taka możliwość, chciałbym wiedzieć jak jest w oryginale. Z góry Dzięki Wielkie za pomoc ! Pozdrawiam Łukasz Oto wspomniana śruba: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur-wiater Napisano 14 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2012 sens mierzenia jest TYLKO wtedy kiedy wymieniasz wszystko czyli tarcze szczęki linki i tylko na ORYGINALNE w przeciwnym wypadku nie na to najmniejszego sensu. Ustawiasz szczeki aby nie tarły śmigasz troche dla dotarcia, następnie podkręcasz linke, aż zacznie ocierać, a następnie luzujesz trochę i po zabawie... Generalna zasada jest taka im wyżej łapie tym lepiej dla twojej kieszeni - dłużej będzie ok oczywiście bez przesady ma być też skutecznie. ja ustawłem tak aby przy końcu szerokiego nacięcia gumy (Eva) łapała na maxa 4 klikniecia z serwisówki można włożyć przy tarczobębnach miedzy bajki bo wtedy trze jak diabli i sie grzeje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danceagent Napisano 15 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2012 arczibaldi dobrze prawi - takie rzeczy tylko przy fabrycznym montażu. Jakakolwiek ingerencja w układ hamulcowy powoduje zmiany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OBLOZ Napisano 15 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2012 Fersztanden Jakoś w tym tygodniu będę zmieniał olej w skrzyni - to przy okazji ustawie jeszcze raz napinacze szczęk, wtedy zobaczę co i jak z linką. Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.