Skocz do zawartości

Koniec świata. Mazda wprowadza diesla do USA.


LMV

Rekomendowane odpowiedzi

Mazda 6 to pierwsze auto tej firmy, które mi się podoba (w klasie jak to nazywam "zwykłych" samochodów). Bardzo mi się podoba CX5.

A teraz do rzeczy - Mazda wprowadza diesla w 6! Skyactive diesel!

Więc nie V6, nie 2.5 turbo Skyactive a 2.2 Skyactive diesel. Czekam z niecierpliwością na innych producentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jezdzil kolega tym nowym dieslem ze tak sie entuzjastycznie wypowiada? Bo parametry na papierze

> czesto nie pokazuja wszystkiego.

Nie i na papierze parametrow nie widzialem.

Za to sam fakt wprowadzenia kolejnego diesla i to przez Japonczykow zapowiada jednak koniec swiata. Tylko o to mi chodzilo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po co?

Może umi?

Ichni japoński menagier mówił, że to ma być Skyactiv diesel. Mazda chyba umiejętnie wprowadza tę "filozofię" Skyactiv (kilka spraw połączonych w celu osiągnięcia oszczędności na paliwie) więc jeśli do Skyactiv doda jeszcze diesel (do ludzi w końcu dotarło, że diesle ilościowo mniej paliwa palą) - to mamy efekt marketingowy + lekki przewrót myślenia: choć 4-6 cylindrowe 2-3.5 litrowe silniki są uznawane za "w sam raz" (rzecz jasna - w benzynie, bez turbo) to ludzie rozglądają się za czymś innym, oszczędniejszym, tańszym w eksploatacji. Diesel teoretycznie daje taką szansę choć z realizacją może być kłopot?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Irlandii wsumie Mazda prawie nie oferuje zadnych aut z silnikami benzynowymi.

> Jedynie chyba w modelu 2 oraz MX-5.

> A reszta to same diesle.

W tej klasie aut w Irlandii wlasciwie nie ma zadnego benzyniaka rotfl.gif

BTW od przyszlego roku tax do gory.... sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tej klasie aut w Irlandii wlasciwie nie ma zadnego benzyniaka

No i wlasnie tego strasznie nie lubie.

Rynek samochodow jest sterowany podatkami. Jezdzimy tym czym nam zaspiewaja...

Dawniej byla moda na auta z jaknajmniejszymi silnikami. A jak wiadomo wiekszosc producentow oferuje auto z malym silnikiem w komplecie z najnizszym wyposazeniem - stad sie chyba wzielo okreslenie "paddy spec"...

Az sie zdziwilem jak ty przyjechalem i zobaczylem ze 90% avenisisow to 1.6 benzyna. To samo primera p12. Jak kiedys szukalem, to prawie wszystkie 1.6, podczas gdy w Polsce racej 1.8 albo 2.0.

Fiat bravo stary to w 99% jest 1.2, podczas gdy w Polsce zazwyczaj sa 1.6 czy 1.8 a nawet czasem hgt sie trafi. W Irlandii HGT nigdy nie widzialem ani na ulicy ani w zadnym ogloszniu.

Teraz od 2008 zato mamy mode na diesle i to tez zazwyczaj male. I tez sie robi bajzel, bo dealerzy poprostu wogole nie oferuja wersji benzynowy bo by nikt ich nie kupil ze wzgledu na wysza cene od diesla (po doliczeniu vrt - podatku rejestracyjnego) oraz ze wzgledu na cene podatku drogowego.

> BTW od przyszlego roku tax do gory....

A skad wiesz? Jasnowidz??? zlosnik.gif

Przeciez dopiero w srode sie dowiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i wlasnie tego strasznie nie lubie.

> Rynek samochodow jest sterowany podatkami. Jezdzimy tym czym nam zaspiewaja...

> Dawniej byla moda na auta z jaknajmniejszymi silnikami. A jak wiadomo wiekszosc producentow oferuje

> auto z malym silnikiem w komplecie z najnizszym wyposazeniem - stad sie chyba wzielo

> okreslenie "paddy spec"...

> Az sie zdziwilem jak ty przyjechalem i zobaczylem ze 90% avenisisow to 1.6 benzyna. To samo primera

> p12. Jak kiedys szukalem, to prawie wszystkie 1.6, podczas gdy w Polsce racej 1.8 albo 2.0.

> Fiat bravo stary to w 99% jest 1.2, podczas gdy w Polsce zazwyczaj sa 1.6 czy 1.8 a nawet czasem

> hgt sie trafi. W Irlandii HGT nigdy nie widzialem ani na ulicy ani w zadnym ogloszniu.

> Teraz od 2008 zato mamy mode na diesle i to tez zazwyczaj male. I tez sie robi bajzel, bo dealerzy

> poprostu wogole nie oferuja wersji benzynowy bo by nikt ich nie kupil ze wzgledu na wysza cene

> od diesla (po doliczeniu vrt - podatku rejestracyjnego) oraz ze wzgledu na cene podatku

> drogowego.

Jest dokładnie tak jak piszesz sick.gif

> A skad wiesz? Jasnowidz???

> Przeciez dopiero w srode sie dowiemy.

Raczej czarnowidz...A tak naprawdę to są przecieki i juz wiadomo, że będzie podwyżka -najprawdopodobniej coś pomiędzy 10 a 15 procent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest dokładnie tak jak piszesz

> Raczej czarnowidz...A tak naprawdę to są przecieki i juz wiadomo, że będzie podwyżka

> -najprawdopodobniej coś pomiędzy 10 a 15 procent.

Jaka jest "filozofia" tego podatku w IRL? Od mocy auta? Czy tylko od pojemności? Czy spełnienia Normy EURO X? W jakim kierunku to idzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jaka jest "filozofia" tego podatku w IRL? Od mocy auta? Czy tylko od pojemności? Czy spełnienia

> Normy EURO X? W jakim kierunku to idzie?

Filozofia jest jedna, wyciągnąć jak najwięcej kasy od kierowców. A naliczany jest w zależności od roku produkcji auta. Starsze do konca 2007 roku mają podatek naliczany od pojemności silnika. Od 2008 roku jest naliczany od emisji CO2. A idzie to w kierunku najwyższego podatku drogowego/ekologicznego na świecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jaka jest "filozofia" tego podatku w IRL? Od mocy auta? Czy tylko od pojemności? Czy spełnienia

> Normy EURO X? W jakim kierunku to idzie?

Filozofia jest prost - płać pan.

Wogole to sa 2 podatki.

Jeden to podatek rejestracyjny i placi sie go przy pierwszej rejestracji samochodu w kraju (bez wzgledu czy chodzi o auto nowe czy sprowadzone uzywane). Dawniej byl liczony od pojemnosci silnika, dlatego auta z duzymi silnikami byly sporo drozsze wiec nikt nie kupowal. Teraz ten podatek jest liczony od emisji CO2 i wynosi miedzy 14% a 36%.

To znaczy ze jesli chcesz kupic auto ktore ma duza emisje spalin, to bedziesz musial zaplacic 36% podatku od wartosci rynkowej (w przypadku samochodu uzywanego) albo jesli kupujesz nowy w salonie, to ten podatek juz bedzie uwzgledniony w cenie.

A do tego jeszcze jest podatek drogowy ktory trzeba placic.

Samochody z rocznikow przed 2008 placa od pojemnosci silnika i wychodzi to mniejwiecej ponizej 200 euro rocznie za silnik 1.0, okolo 650 euro za 2 litrowy silnik i ponad 1600 euro rocznie za silnik powzej 3 litrow.

Natomiast pojazdy z rocznika 2008 lub nowsze placa ten podatek w zaleznosci od emisji CO2 i wynosi on od 160 euro rocznie (dla pojazdow ponizej 120g/km) do chyba ponad 2200 dla tych najmniej ekologicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w efekcie, w segmencie popularnym na rynku są praktycznie tylko auta z silnikami diesla do kosiarki - bo im mniej dwutlenku, tym taniej.

Renault: Megane - 1.2 benzyna lub 1.5 dCi... Laguna - tylko 1.5 dCi... Grand Scenic - 1.5 dCi lub (o zgrozo - co za rakieta) 1.6 dCi.

A nawet u Mazdy: 3 sedan tylko z 1.6D (hb występuje z 1.6 benzynowym)... Do 6 benzynę dają tylko do najniższej wersji, potem zostaje just tylko 2.2D.

sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.