Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Tak sobie myślałem przez okres świąteczny co robić z odpryskami na aucie... Troszkę ich jest, w sumie do malowania cały przód, chcąc to zrobić dobrze. Zderzak, maska, błotniki (same czubki błotników) auto to Alfa 159. Temat wydaje się być banalnie prosty - malować. Jednak auto w całości ma lakier oryginalny, i po prostu nie chętnie chcę to zmieniać. Tak wiem dziwny zwyczaj ale tak mam. I teraz dylemat co z tym zrobić? Autem będę jeździł przez okres min. dwóch lat. Czy koledzy są w stanie mnie przekonać że jest warto malować, jak by nie patrzeć cały przód... Dochodzi do tego problem przy sprzedaży, wiadomo jak jest z kupującymi, temat wałkowany nie raz. Mam dylemat i raczej niechętnie chcę malować. Zaznaczam że w grę wchodzi malowanie u porządnego lakiernika, który się ceni ale robi to dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Tak sobie myślałem przez okres świąteczny co robić z odpryskami na aucie... Miałem to samo. Kupiłem trochę lakieru w mieszalni i mały pędzelek. Na każdy odprysk kropla lakieru i po sprawie. W bliska widać, z metra i więcej już nie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Ja kupiłem lakier zaprawkowy w ASO. Oczyściłem, odtłuściłem zamalowałem i jest git Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Miałem to samo. Kupiłem trochę lakieru w mieszalni i mały pędzelek. > Na każdy odprysk kropla lakieru i po sprawie. > W bliska widać, z metra i więcej już nie. > Pozdrawiam. Kupiłem lakier do zaprawek, jednak średnio to wygląda i o dziwo kilka tak pokrytych odprysków wyblakło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Ja kupiłem lakier zaprawkowy w ASO. > Oczyściłem, odtłuściłem zamalowałem i jest git mam dokładnie lakier z aso, baza+bezbarwny. o dziwo są miejsca gdzie zaprawka wyblakła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Nic nie lakieruj , spartaczą CI tak jak mnie i będziesz tylko wyzywał , a kasa pójdzie w błoto , porób zaprawki i zostaw oryginalny lakier , nic nie maluj bo będziesz miał za rok rdzę , ja oddałem samochód do niby super fachowca jakim jest żurawski i bubel totalny , żałuje jak nic tej decyzji JA CIE TYLKO PROSZĘ NIE LAKIERUJ pozdrawiam Fatal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > mam dokładnie lakier z aso, baza+bezbarwny. o dziwo są miejsca gdzie zaprawka wyblakła u mnie na jednym aucie zciemniała, ale drobiazgami nie przejmuję się - i tak zapewne auto oddam za marne grosze a chodzi głównie o to, by zabezpieczyć choć trochę przed rdzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Nic nie lakieruj , spartaczą CI tak jak mnie i będziesz tylko wyzywał , a kasa pójdzie w błoto , > porób zaprawki i zostaw oryginalny lakier , nic nie maluj bo będziesz miał za rok rdzę , ja > oddałem samochód do niby super fachowca jakim jest żurawski i bubel totalny , żałuje jak nic > tej decyzji JA CIE TYLKO PROSZĘ NIE LAKIERUJ > pozdrawiam Fatal Powiało chłodem Spróbuję jeszcze powalczyć z zaprawkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > u mnie na jednym aucie zciemniała, ale drobiazgami nie przejmuję się - i tak zapewne auto oddam za > marne grosze a chodzi głównie o to, by zabezpieczyć choć trochę przed rdzą Jeśli odprysk nie jest do gołej blachy to rdzy nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Kupiłem lakier do zaprawek, jednak średnio to wygląda i o dziwo kilka tak pokrytych odprysków > wyblakło Te zaprawkowe lakiery z ASO są jakieś dziwne. Ja też kupiłem we Fiacie i porobiłem zaprawki. Jak należy odczekałem, następnego dnia bezbarwnym i wyglądało git. Po kilku miesiącach jakby zniknął klar i baza jakby ściemniała. Żeby było ciekawiej w 500tce było dokładnie tak samo. Uszkodzony lakier na dachu, zrobiłem zaprawkę (takie "jajko" 2x4cm) i po kilku tygodniach "jajko" robiło się matowe jakby wcale klaru nie było. Pierwszy przypadek to klasyczny metalik, a drugi to akryl ale też baza+klar. Dodam, że w Clio mieli mi maskę tylko od spodu przy rancie naprawić (małe wrzody się robiły), to patałach z ASO całą pomalowali. Najpierw się wściekłem, a później myślę OK, odpryski zlikwidowali. Nerw wrócił jak sprzedawałem. Paaaanie... (gość z miernikiem) walooony przodem był... kupię jak pan opuścisz 2tys! Dopiero jak mu pomierzyłem wszystkie inne elementy przodu, pas, podłużnice itd. przestał świrować, bo cena była dobra a auto serwisowane w ASO, pierwsza ręka, przebieg z fakturami, diesel 130kkm, jednym słowem okazja. Ale co się nawkur... nadenerwowałem, to moje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 już się bałem że robię coś nie tak podjadę aby mi dorobili lakier, może będzie lepiej zdawał egzamin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > już się bałem że robię coś nie tak też tak myślałem, kiedyś po prostu malowałem na parkingu i było Ok, teraz odtłuszczałem podgrzeawłem blachę suszarką w garażu i D... > podjadę aby mi dorobili lakier, może będzie lepiej zdawał egzamin Też rozważam takie rozwiązanie do Sedici. 500tkę dałem polakierować, bo wgniotłem próg i niejako przy okazji zrobiłem ten dach, bo szkaradnie wyglądał. Muszę przyznać, że zrobili dobrze (mają kabinę). Wcześniej porobiłem zdjęcia i lakiernik szczegółowo opisał na fakturze rodzaj uszkodzenia i sposób naprawy. Chociaż przy przebiegach poniżej 4kkm/rok to niepredko będę ją sprzedawał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
planty Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Dorabiałem czerwony. Pani sprawdziła wzornikiem /lakier ok.3-letni/. Dorobiła idealnie. Do tego utwardzacz. Koloru nie zmienił do dziś. Klaru nie kładłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > też tak myślałem, kiedyś po prostu malowałem na parkingu i było Ok, teraz odtłuszczałem > podgrzeawłem blachę suszarką w garażu i D... dziwny ten lakier, ale to fiat > Też rozważam takie rozwiązanie do Sedici. 500tkę dałem polakierować, bo wgniotłem próg i niejako > przy okazji zrobiłem ten dach, bo szkaradnie wyglądał. Muszę przyznać, że zrobili dobrze (mają > kabinę). Wcześniej porobiłem zdjęcia i lakiernik szczegółowo opisał na fakturze rodzaj > uszkodzenia i sposób naprawy. Chociaż przy przebiegach poniżej 4kkm/rok to niepredko będę ją > sprzedawał. jak dorobiona farba nie zda egzaminu, to chyba zdecyduję się na malowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Dorabiałem czerwony. Pani sprawdziła wzornikiem /lakier ok.3-letni/. Dorobiła idealnie. Do tego > utwardzacz. Koloru nie zmienił do dziś. > Klaru nie kładłem. Może w zaprawkowym nie ma utwardzacza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > jak dorobiona farba nie zda egzaminu, to chyba zdecyduję się na malowanie później przyjdzie klient i powie że się zderzyłeś z pociągiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > dziwny ten lakier, ale to fiat W przypadku Sedici to raczej Suzuki z węgierskiej fabryki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Może w zaprawkowym nie ma utwardzacza? To po kiego nazywali by to "lakierem zaprawkowym"? Powinno być, że to półprodukt... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > To po kiego nazywali by to "lakierem zaprawkowym"? Powinno być, że to półprodukt... Nie jestem pewien, ale jak inaczej wytłumaczyć takie zachowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > później przyjdzie klient i powie że się zderzyłeś z pociągiem jak będzie pełno odprysków to też będzie marudził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > W przypadku Sedici to raczej Suzuki z węgierskiej fabryki fakt, nie wiem o czym myślałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Nie jestem pewien, ale jak inaczej wytłumaczyć takie zachowanie? Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych typu "brzoza" itp. ale tutaj śmierdzi mi takim rozwiązaniem: klient "na szybko" robi zaprawkę, żeby nie weszła rdza i pędem leci do ASO naprawić profesjonalnie. ASO zarabia raz na zaprawce (kilkadziesiąt złotych za 30mg farby) i drugi raz na naprawie. Za dach w 500tce wycenili mi w ASO ok. 1600pln (odliczając połowę dach ze szkła to mniej niż 0,5m2 blachy) sami nie lakierują tylko zlecają. Ja pominąłem ASO i za dach plus naprawa progu zapłaciłem 730pln. Czyli z grubsza 1kpln mają "do przodu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych typu "brzoza" itp. ale tutaj śmierdzi mi takim > rozwiązaniem: klient "na szybko" robi zaprawkę, żeby nie weszła rdza i pędem leci do ASO > naprawić profesjonalnie. ASO zarabia raz na zaprawce (kilkadziesiąt złotych za 30mg farby) i > drugi raz na naprawie. Za dach w 500tce wycenili mi w ASO ok. 1600pln > (odliczając połowę dach ze szkła to mniej niż 0,5m2 blachy) sami nie lakierują tylko zlecają. Ja > pominąłem ASO i za dach plus naprawa progu zapłaciłem 730pln. Czyli z grubsza 1kpln mają "do > przodu". Może być jak piszesz. Nic mnie już nie zdziwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daro89 Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Zrobisz to , a za rok będzie to samo , moim zdaniem wyrzucona kasa w błoto, chyba , że wygląda to naprawdę tak źle, to porób zdjęcia z widoczną datą weź rachunek za malowanie od lakiernika skseruj zapisz na kompie i przy sprzedaży pokaż delikwentowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Zrobisz to , a za rok będzie to samo , moim zdaniem wyrzucona kasa w błoto, chyba , że wygląda to > naprawdę tak źle, to porób zdjęcia z widoczną datą weź rachunek za malowanie od lakiernika > skseruj zapisz na kompie i przy sprzedaży pokaż delikwentowi. Poprzedni właściciel latał w trasach 90% , ja latam 10% po trasach Aż tak źle nie wygląda, ale wkurza mnie przy myciu auta, lub woskowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Więc masz dwie opcje: 1. zrobić foty o co się rozchodzi i oddać do lakiernika, dzięki fotkom masz podkładkę przy sprzedaży 2. metoda trochę pracochłonna, kupić gotowy lakier zaprawkowy lub dorobić, oczyścić/odtłuścić odprysk, za pomocą wykałaczki lub specjalnego pędzelka nanieść lakier w miejsce odprysku i pozostawić do wyschnięcia. Jak zaschnie przetrzeć do wyrównania powierzchni papierem wodnym z wodą, polerować pastą lekko ścierną z wodą. Jak się postarasz to nawet śladu nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Więc masz dwie opcje: > 1. zrobić foty o co się rozchodzi i oddać do lakiernika, dzięki fotkom masz podkładkę przy > sprzedaży zdjęcia jasna sprawa > 2. metoda trochę pracochłonna, kupić gotowy lakier zaprawkowy lub dorobić, oczyścić/odtłuścić > odprysk, za pomocą wykałaczki lub specjalnego pędzelka nanieść lakier w miejsce odprysku i > pozostawić do wyschnięcia. Jak zaschnie przetrzeć do wyrównania powierzchni papierem wodnym z > wodą, polerować pastą lekko ścierną z wodą. > Jak się postarasz to nawet śladu nie będzie tyle czasu nie mam chyba że lakiernik by się podjął czegoś takiego. Tylko pewnie woli pomalować 5 innych aut niż bawić się w zaprawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Kiedyś bawiłem się w Punto: - oczyścić denaturatem - zaciapać najdrobniejszą szpachlówką - zeszlifować równiutko drobnym papierem - nanieść podkład - zeszlifować papierem - odtłuścić (też używałem dykty) - psiknąć bazą - spolerować - klar - spolerować Baza kupiona jako mieszana i nabiaja w spray - duża pucha za koło 100 zł, starcza na pierdylion zaprawek. Klar to klar kupiony w tym samym sklepie, też w sprayu. Nie zakrywałem nic taśmą, tylko psik psik - delikatnie wokół miejsca się takie cieniowanie robiło - nie wyraźna granica. Efekt chyba dobry, bo dziś już nie poznaję miejsc naprawianych ( 5 lat ). Robione pod blokiem w niezbyt gorący dzień. Lakier zwykły, nie metalik. Każdemu, kto napisze, że to bubel i w ogóle - pewnie tak, ale działa Rdza nie wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Kiedyś bawiłem się w Punto: > - oczyścić denaturatem > - zaciapać najdrobniejszą szpachlówką > - zeszlifować równiutko drobnym papierem > - nanieść podkład > - zeszlifować papierem > - odtłuścić (też używałem dykty) > - psiknąć bazą > - spolerować > - klar > - spolerować > Baza kupiona jako mieszana i nabiaja w spray - duża pucha za koło 100 zł, starcza na pierdylion > zaprawek. Klar to klar kupiony w tym samym sklepie, też w sprayu. > Nie zakrywałem nic taśmą, tylko psik psik - delikatnie wokół miejsca się takie cieniowanie robiło - > nie wyraźna granica. > Efekt chyba dobry, bo dziś już nie poznaję miejsc naprawianych ( 5 lat ). Robione pod blokiem w > niezbyt gorący dzień. > Lakier zwykły, nie metalik. > Każdemu, kto napisze, że to bubel i w ogóle - pewnie tak, ale działa Rdza nie wychodzi. Rada może i dobra, jednak dla mnie zabawa z polerowaniem, szlifowaniem itp nie wchodzi w grę. Ja się szybko przy takich zabawach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > zdjęcia jasna sprawa > tyle czasu nie mam chyba że lakiernik by się podjął czegoś takiego. Tylko pewnie woli pomalować 5 > innych aut niż bawić się w zaprawki Lakiernicy nie chcą się w to bawić bo to jest trochę czasochłonne i tak jak sam napisałeś że wolą obskoczyć po całości. Natomiast pytanie czy Ty chcesz wsio od razu czy nie ma pośpiechu ?? bo jak nie ma pospiechu to robi się na raty czyli tyle ile możesz zrobić za jednym razem, kilka podejść i masz z głowy. Ja tak żonce ponaprawiałem odpryski, w wolnej chwili 2-3 sztuki i tak co jakiś czas aż zrobiłem całość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Lakiernicy nie chcą się w to bawić bo to jest trochę czasochłonne i tak jak sam napisałeś że wolą > obskoczyć po całości. > Natomiast pytanie czy Ty chcesz wsio od razu czy nie ma pośpiechu ?? bo jak nie ma pospiechu to > robi się na raty czyli tyle ile możesz zrobić za jednym razem, kilka podejść i masz z głowy. > Ja tak żonce ponaprawiałem odpryski, w wolnej chwili 2-3 sztuki i tak co jakiś czas aż zrobiłem > całość. Zbiorę się, i latem obskoczę na raty najwyżej. Zobaczę jak będzie szło jak będzie przyjemnie i ładnie, to powoli całość ogarne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > jak będzie pełno odprysków to też będzie marudził ja też mam drobne odpryski na masce , zderzaku przednim , ale wyznaję zasadę - skoro lakier fabryczny , to go nie ruszam , i robię tylko zaprawki tymi tanimi zaprawkami za 9 pln ( są na nich kody lakierów fiata\alfy , więc łatwo dobrać , choć czasem odcień minimalnie nie pasuje) , ale mi to nie przeszkadza ; a jak przy sprzedaży ktoś będzie marudził , trudno , powiem że to nie nowe auto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > ja też mam drobne odpryski na masce , zderzaku przednim , ale wyznaję zasadę - skoro lakier > fabryczny , to go nie ruszam , i robię tylko zaprawki tymi tanimi zaprawkami za 9 pln ( są > na nich kody lakierów fiata\alfy , więc łatwo dobrać , choć czasem odcień minimalnie nie > pasuje) , ale mi to nie przeszkadza ; > a jak przy sprzedaży ktoś będzie marudził , trudno , powiem że to nie nowe auto Najgorsze że jest kilka odprysków do gołego lakieru i widać pojawiającą się rdzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Najgorsze że jest kilka odprysków do gołego lakieru i widać pojawiającą się rdzę uuu, to albo jakiś duży kamyk uderzył , albo w 159 jest taki delikatny lakier ? , w 156 były tylko odpryski do podkładu , także żadnej rdzy nie było ; ja bym chyba zapodał brunox epoxy na rdzę i na to zaprawkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > uuu, to albo jakiś duży kamyk uderzył , albo w 159 jest taki delikatny lakier ? , w 156 były tylko > odpryski do podkładu , także żadnej rdzy nie było ; > ja bym chyba zapodał brunox epoxy na rdzę i na to zaprawkę Bardzo cienka powłoka lakieru jest Auto śmigało po autostradach praktycznie cały czas, więc mocne uderzenia były Są odpryski do podkładu i czysto bez rdzy, ale są i takie mocne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 U nas brakuje serwisów bawiących się aerografem, dawno temu miałem spora ryse w poldku. Akurat kolega wtedy malował maski, kaski itp, wziął specjalną tasmnę nakleił na rysę, nożem wyciął rysę, odtłuscił, zamtowił i tak pomalował że śladu nie było bo po dwóch dniach poleciała polerka. Brakuje tego u nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alfi Napisano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > U nas brakuje serwisów bawiących się aerografem, dawno temu miałem spora ryse w poldku. Akurat > kolega wtedy malował maski, kaski itp, wziął specjalną tasmnę nakleił na rysę, nożem wyciął > rysę, odtłuscił, zamtowił i tak pomalował że śladu nie było bo po dwóch dniach poleciała > polerka. Brakuje tego u nas. Znalazłem u siebie jednego gościa który się tym zajmuje napiszę jutro @ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
planty Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Może w zaprawkowym nie ma utwardzacza? Nie dorabiałem zaprawkowego, bo za szybko schnie. Dorabiałem normalny akrylowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.