lata155 Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 witam jako ze zima mija to reczny znowu daje znac krotki opis: reczny hydr na 2 pompy, wpiety do jedne sekcji pompy hamulcowej, zaciski uno turbo, pomiedzy recznym a pompa ham noznego jest korektor sily hamowania doblo, klocki tarcze nowe (po 1000 km docierania) zaciski po regeneracji problem jest tego typu ze jak "targam za wajche" to auto... zwalnia.... a nie hamuje! nawet przy niskich predkosciach. (zakladam duzy wsp tarcia - suchy asfalt itd) natomiast jak nacisne choc troche ham nozny i dociagne wajche to blokuje tyl dosc sprawnie... wynika to zapewne z tego ze noznym wytwarzam jakies wstepne cisn w ukl a potem recznym je zwiekszam i to powoduje skuteczniejsze hamowanie tylnych kol... ktos mi powie dlaczego nie hamuje bez ham noznego?? jeszcze tylko dodam ze przewody do pompy sa dobrze podpiete a jak podkrece korektor na tyl i naciskam nozny to blokuje tyl bez problemu.. biore pod uwage juz nawet zakup innego recznego z pompa pojedyncza tylko czy aby napewno w tym lezal problem?? na poczatku to myslalem ze sie ham docieraja ale po 1000 km to chyba juz dawno sie dotarly... zwlaszcza ze wspomagajac noznym tyl blokuje poradźcie koledzy p.s. pompy ham recznego no name kopia wilwooda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karolchyla Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > pomiedzy recznym a pompa ham noznego jest korektor sily hamowania doblo, Że jak? Możesz to narysować jakoś schematycznie? Czyżby obie pompy były podłączone równolegle? I do tego na pompie od ręcznego masz korektor siły? Chyba powinieneś podawać bezpośrednio na zaciski hamulcowe. Bez korektora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 5 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > Że jak? > Możesz to narysować jakoś schematycznie? > Czyżby obie pompy były podłączone równolegle? I do tego na pompie od ręcznego masz korektor siły? > Chyba powinieneś podawać bezpośrednio na zaciski hamulcowe. Bez korektora. sekcja x, jeden przewodzik idzie do korektora, z korektora do pompy ham recznego a z pomy do zacisku z tej samej sekcji analogicznie idzie drugi przewodzik, do tego samego korektora jednakze do drugiej jego sekcji:), potem do drugiej pompy i drugiego zacisku (czyli po drugiej stronie auta) raczej jest to dobrze podpiete Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rallyfilip Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > witam > jako ze zima mija to reczny znowu daje znac > krotki opis: reczny hydr na 2 pompy, wpiety do jedne sekcji pompy hamulcowej, zaciski uno turbo, > pomiedzy recznym a pompa ham noznego jest korektor sily hamowania doblo, klocki tarcze nowe > (po 1000 km docierania) zaciski po regeneracji > problem jest tego typu ze jak "targam za wajche" to auto... zwalnia.... a nie hamuje! nawet przy > niskich predkosciach. (zakladam duzy wsp tarcia - suchy asfalt itd) > natomiast jak nacisne choc troche ham nozny i dociagne wajche to blokuje tyl dosc sprawnie... > wynika to zapewne z tego ze noznym wytwarzam jakies wstepne cisn w ukl a potem recznym je > zwiekszam i to powoduje skuteczniejsze hamowanie tylnych kol... > ktos mi powie dlaczego nie hamuje bez ham noznego?? > jeszcze tylko dodam ze przewody do pompy sa dobrze podpiete a jak podkrece korektor na tyl i > naciskam nozny to blokuje tyl bez problemu.. > biore pod uwage juz nawet zakup innego recznego z pompa pojedyncza tylko czy aby napewno w tym > lezal problem?? > na poczatku to myslalem ze sie ham docieraja ale po 1000 km to chyba juz dawno sie dotarly... > zwlaszcza ze wspomagajac noznym tyl blokuje > poradźcie koledzy > p.s. pompy ham recznego no name kopia wilwooda Miałem podobny problem. Musiałem kupić nowy ręczny, wraz korektorem, założyłem i dupa. Ciągnąłem wajchę z całej siły, aż się bałem, że się urwie, a siła hamowania znikoma. Odpowietrzaliśmy 3 razy i dalej to samo. W końcu decyzja, coś musi być zepsute. Kupiłem więc jeszcze jedną pompę ręcznego i jak ręką odjął. Po prostu nowa pompa była zepsuta! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 5 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > Miałem podobny problem. Musiałem kupić nowy ręczny, wraz korektorem, założyłem i dupa. Ciągnąłem > wajchę z całej siły, aż się bałem, że się urwie, a siła hamowania znikoma. Odpowietrzaliśmy 3 > razy i dalej to samo. W końcu decyzja, coś musi być zepsute. Kupiłem więc jeszcze jedną pompę > ręcznego i jak ręką odjął. Po prostu nowa pompa była zepsuta! ale ja mam 2 pompy i zadna nie dziala prawidlowo, takie przynajmniej odnosze wrazenie... ale chyba zrobie tak jak piszesz bo te pompy to jakas nieudolna podrobka musi byc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cb_marcin Napisano 6 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 > ale ja mam 2 pompy i zadna nie dziala prawidlowo, takie przynajmniej odnosze wrazenie... ale chyba > zrobie tak jak piszesz bo te pompy to jakas nieudolna podrobka musi byc niejednokrotnie przerabiałem podobne problemy, ręczny robiłeś od podstawy sam czy kupiłeś gotowy ? jak mozesz rozrysuj nawt w paint- cie schemat układu hamulcowego, jaki masz skok dźwigni ręcznego, długi czy krótki? jaka jest odległość, od osi obrotu wajchy ręcznego do osi mocowania wodzika pompy czy ciagnąc za dźwignie ręcznego wciska się twardo, czy gumowo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > niejednokrotnie przerabiałem podobne problemy, ręczny robiłeś od podstawy sam czy kupiłeś gotowy ? > jak mozesz rozrysuj nawt w paint- cie schemat układu hamulcowego, > jaki masz skok dźwigni ręcznego, długi czy krótki? > jaka jest odległość, od osi obrotu wajchy ręcznego do osi mocowania wodzika pompy > czy ciagnąc za dźwignie ręcznego wciska się twardo, czy gumowo ? ok, zapodam kilka postow ze zdjeciami oto schemat jak mam podlaczony, z tym ze ida 2 przewody do tylu i sa 2 pompy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cb_marcin Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > ok, zapodam kilka postow ze zdjeciami > oto schemat jak mam podlaczony, z tym ze ida 2 przewody do tylu i sa 2 pompy a jakaś odpowiedź na pozostałe pytania ? jak pracują te pompy ? czy zaciąga się "gumowo" czy na sztywno? możesz zrobić foto ręcznego ? bo kiedyś miałem przypadek z takim dwu pompowym, no i jaki jest ktok tego ręcznego, czy jak zaciagasz go samego, to leci daleko, czy nie, oraz jak to się zmienia gdy naciśniesz nożny i dociągniesz ręcznym, skraca się skok ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > niejednokrotnie przerabiałem podobne problemy, ręczny robiłeś od podstawy sam czy kupiłeś gotowy ? > jak mozesz rozrysuj nawt w paint- cie schemat układu hamulcowego, > jaki masz skok dźwigni ręcznego, długi czy krótki? > jaka jest odległość, od osi obrotu wajchy ręcznego do osi mocowania wodzika pompy > czy ciagnąc za dźwignie ręcznego wciska się twardo, czy gumowo ? a to jest kupiona (zakup nie do konca przemyslany) dzwignia recznego - wlasciwie caly komplet - skusila mnie cena bo w aucji jest napisane ze pompy sa z wilwooda a potem sie okazalo ze to sa podrobki... gdyby nie to to bym nie kupil pewnie ale coz... kupione tutaj... http://www.speedpro.eu/hydraulic-hand-brake-speedpro-2way-wilwood-cylinders-p-6751.html skok dzwigni mam dosc krotki i dzwignia wciska sie twardo, uklad nie jest raczej zapowietrzony, aczkolwiek walczylem z tym bardzo dlugo... te odleglosci widac mniej wiecej na zdjeciach, jak niewystarczajaco to pomierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 zalacznik2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > a jakaś odpowiedź na pozostałe pytania ? jak pracują te pompy ? czy zaciąga się "gumowo" czy na > sztywno? > możesz zrobić foto ręcznego ? bo kiedyś miałem przypadek z takim dwu pompowym, > no i jaki jest ktok tego ręcznego, czy jak zaciagasz go samego, to leci daleko, czy nie, oraz jak > to się zmienia gdy naciśniesz nożny i dociągniesz ręcznym, skraca się skok ? jest troche jakby luzu jak zaciagam i jak go skasuje to idzie bardzo twardo, jak nacisne nnozny to luz sie kasuje (bo w pompach robi sie cisn. i wypycha tlok) i wajcha ma nieco ktoszy skok i jest bardzo twarda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cb_marcin Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > a to jest kupiona (zakup nie do konca przemyslany) dzwignia recznego - wlasciwie caly komplet - > skusila mnie cena bo w aucji jest napisane ze pompy sa z wilwooda a potem sie okazalo ze to sa > podrobki... gdyby nie to to bym nie kupil pewnie ale coz... > [image]http://www.speedpro.eu/speedpro-rucni-hydraulicka-brzda-2okruhova-wilwood-valecky-pi-6751.html[/image] > kupione tutaj... > http://www.speedpro.eu/hydraulic-hand-brake-speedpro-2way-wilwood-cylinders-p-6751.html > skok dzwigni mam dosc krotki i dzwignia wciska sie twardo, uklad nie jest raczej zapowietrzony, > aczkolwiek walczylem z tym bardzo dlugo... > te odleglosci widac mniej wiecej na zdjeciach, jak niewystarczajaco to pomierze bo tu może chodzić o sam problem nie tyle pomp, co konstrukcji ręcznego, z racji takiej, że pompy mogą mieć dużą wydajność<średnicę tłoka> przez co skok masz tak mały, a co za tym idzie siłę potrzebną do zblokowania kół, musiałbyś wytworzyć siedząc z tyłu , ja bym spróbował, w ten sposób, że zamontować trójnik , spiąć oba tylne zaciski i puścić to jedna pompą, na tym ręcznym, może zostać zasilanie z jednego przewodu, wystarczy spokojnie, drugi odkręć od pompy, bo przy naciskaniu bedzie sikać wszędzie, i zobacz wtedy, powinien wydłużyć się skok, i zwiększyć siła, tylko musiałbyś w jakiś sposób rozwiązać problem tej kołyski miedzy pompami, którą tu ktoś zgrabnie wpakował :d jeśli to dalej bedzie lipa, to spróbuj podmienić i zastosowac nawet pompę , pompę sprzęgła ze skody 100, 120, 130, jeden czort, cena śmieszna, wejście i wyjście mają gwinty, lecz nie ma blokaty tłoczka, ale ja dorabiam zatoczenie pod seger i bajka, przy tej długości ladze, sądzę ze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cb_marcin Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > jest troche jakby luzu jak zaciagam i jak go skasuje to idzie bardzo twardo, jak nacisne nnozny to > luz sie kasuje (bo w pompach robi sie cisn. i wypycha tlok) i wajcha ma nieco ktoszy skok i > jest bardzo twarda... a z tego co napisałeś, wynika właśnie że problem tkwi w wytworzeniu odpowiedniego ciśnienia, ja bym jeszcze zdemontował korektor, dla pewności czy on coś tutaj nie wnosi, bo raz też miałem podobne jaja przez korektor marki Tilton, to moze być kijowa konstrukcja ręcznego, albo pompy o zbyt dużej wydajności, możesz spróbować zmniejszyć odległość od osi obrotu lagi, do osi wodzików pomp, albo zmienić pompy, bo widocznie zaciski z UT, nie mają az tak wielkiego zapotrzebowania w płyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > a z tego co napisałeś, wynika właśnie że problem tkwi w wytworzeniu odpowiedniego ciśnienia, ja bym > jeszcze zdemontował korektor, dla pewności czy on coś tutaj nie wnosi, bo raz też miałem > podobne jaja przez korektor marki Tilton, > to moze być kijowa konstrukcja ręcznego, albo pompy o zbyt dużej wydajności, > możesz spróbować zmniejszyć odległość od osi obrotu lagi, do osi wodzików pomp, albo zmienić pompy, > bo widocznie zaciski z UT, nie mają az tak wielkiego zapotrzebowania w płyn no tak, wyglada na to ze problem jest w wytworzeniu cisnienia, teraz tylko sie zastanawiam czy jak przykladam do wajchy np 50 N sily to te 50 N jest na kazdej z pomp czy sie dzieli na 2?? najprostsza fizyka, chyba jest na kazdej z pomp te 50 N nie?? bo jakby bylo inaczej to moznaby obwinic sam fakt ze sa 2 pompy i sila przylozona przezemnie jest za niska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 możesz spróbować zmniejszyć odległość od osi obrotu lagi, do osi wodzików pomp, a to jeszcze mi wytlumacz bo nie rozumiem, wydaje mi sie ze sila wzrosnie jak zwieksze odl od osi obrotu lagi, przykladowo ciagnac za koniec lagi z sila 50 N to w osi obr jest 0 N a w polowie 25N wiec im blizej osi obr tym mniejsza sila... chyba zrobie tak ze zrobie nowa dzwignie home made i zastosuje jedna z tych 2 pomp, z tym ze dzwignie zaprojektuje tak aby uzyskac mozliwie duza sile wynikajaca z przelozenia/dzwigni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cb_marcin Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > możesz spróbować zmniejszyć odległość od osi obrotu lagi, do osi wodzików pomp, > a to jeszcze mi wytlumacz bo nie rozumiem, wydaje mi sie ze sila wzrosnie jak zwieksze odl od osi > obrotu lagi, przykladowo ciagnac za koniec lagi z sila 50 N to w osi obr jest 0 N a w polowie > 25N wiec im blizej osi obr tym mniejsza sila... > chyba zrobie tak ze zrobie nowa dzwignie home made i zastosuje jedna z tych 2 pomp, z tym ze > dzwignie zaprojektuje tak aby uzyskac mozliwie duza sile wynikajaca z przelozenia/dzwigni no właśnie nie, zmniejszasz prace, a aby przy mniejszym skoku pompy usykać większą siłę nacisku na tłok , musisz albo wydłużyć lagę, albo skrócić ramię, czyli odległość, od zamocowania lagi, do miejsca gdzie zamocowana jest ta kołyska pchająca wodziki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cb_marcin Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > no właśnie nie, zmniejszasz prace, a aby przy mniejszym skoku pompy usykać większą siłę nacisku > na tłok , musisz albo wydłużyć lagę, albo skrócić ramię, czyli odległość, od zamocowania lagi, > do miejsca gdzie zamocowana jest ta kołyska pchająca wodziki dla przykładu jeżeli masz odległość od osi do wodzika, powiedzmy 2 cm, i metrową lage, ciągniesz ją z siłą 20N , to na pompie wytworzysz 1000N, zaś jeśli odległość ta jest 4 cm, to już masz tylko 500N Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > dla przykładu jeżeli masz odległość od osi do wodzika, powiedzmy 2 cm, i metrową lage, ciągniesz ją > z siłą 20N , to na pompie wytworzysz > 1000N, zaś jeśli odległość ta jest 4 cm, to już masz tylko 500N ale jak Ty to obliczyles?? czy rozklad sily na ladze nie jest stały?? to o czym ja wczesniej pisalem to jest rozklad momentu, ale rozklad sily powinien byc staly, caly czas to teraz analizuje i nie badzo rozumiem Twoja teorie, co nie znaczy wcale ze jest bledna, poprostu z fizycznego punktu widzenia nie potrafie tego zrozumiec, bede mial chwile to zrobie szybkie szkice w paincie i wrzuce tu do rozkminienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 tutaj mam 2 mozliwe rozwiazania zalozenia sa takie ze ramie jest o tej samej dlugosci A i sila przylozona (czerw strzalka) ma ta sama wartosc F w obu przypadkach. Zielony punkt to punkt obrotu. Zmieniamy punkt zamocowania pompy. Przypadek 1. Pompa zamocowana o odl B (niebieska) od osi obrotu i przypadek 2 pompa zamocowana o odl C (zolta) od osi obr. Pytanie w ktorym punkcie sila dzialania na pompe bedzie wieksza?? pamietajmy ze potrzeba nam sily ktora naciskajac na tlok o stałej powierzni wytworzy nam cisnienie plynu ham, im wyzsze tym lepiej dla nas, ze wzoru wynika ze cisn jest wprost proporcjonalne do sily wiec trzeba nam siły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cb_marcin Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > tutaj mam 2 mozliwe rozwiazania > zalozenia sa takie ze ramie jest o tej samej dlugosci A i sila przylozona (czerw strzalka) ma ta > sama wartosc F w obu przypadkach. Zielony punkt to punkt obrotu. > Zmieniamy punkt zamocowania pompy. Przypadek 1. Pompa zamocowana o odl B (niebieska) od osi obrotu > i przypadek 2 pompa zamocowana o odl C (zolta) od osi obr. > Pytanie w ktorym punkcie sila dzialania na pompe bedzie wieksza?? > pamietajmy ze potrzeba nam sily ktora naciskajac na tlok o stałej powierzni wytworzy nam cisnienie > plynu ham, im wyzsze tym lepiej dla nas, ze wzoru wynika ze cisn jest wprost proporcjonalne do > sily wiec trzeba nam siły no a ty jak uważasz?? oczywiste że siła jest tym większa, im krótsza odległość od osi obrotu, czyli przypadek A, możesz w bardzo prosty sposób sobie to uzmysłowić, przestawiając tą sytuacje, że siła w miejscu wodzika, działa w przeciwną strone, niż siła zaciagu lagi, im bliżej osi, tym większą siłę musisz przyłożyc by utrzymać lagę w stanie równowagi, tak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > no a ty jak uważasz?? oczywiste że siła jest tym większa, im krótsza odległość od osi obrotu, czyli > przypadek A, możesz w bardzo prosty sposób sobie to uzmysłowić, przestawiając tą sytuacje, że > siła w miejscu wodzika, działa w przeciwną strone, niż siła zaciagu lagi, im bliżej osi, tym > większą siłę musisz przyłożyc by utrzymać lagę w stanie równowagi, > tak ? chyba czaje, ten ostatni przyklad rzeczywiscie dosc logicznie wytlumacza to zjawisko co nie zmienia faktu ze tu chyba rozwazamy bardziej moment niz sile, ale jedno z drugim jest powiazane, faktycznie im nizej tym wieksza sila bo ramie sie zmniejsza a wartosc momentu musi byc taka sama wiec sila musi rosnac jutro rozbieram to dziadostwo czeskie i bede robil home made, z mega dluga dzwignia i jedna pompa umiejscowiona w miare mozliwosci najnizej jak sie da mam nadzieje ze tym razem to bedzie dzialac bo jak nie to ostatnim wyjsciem bedzie zakup nowej pompy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 8 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 a podepnij odwrotnie wejscie i wyjscie pomp.... a pozatym na 2 pompach tez tak mialem bo pompa glowna byla za słaba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ociec Napisano 8 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 > a podepnij odwrotnie wejscie i wyjscie pomp.... a pozatym na 2 pompach tez tak mialem bo pompa > glowna byla za słaba Tak jeszcze ja przy okazji się zapytam. Jak rozwiązuje się sprawę ucieczki ciśnienia do pomy zasadniczej i do przedniego zacisku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 8 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 > a podepnij odwrotnie wejscie i wyjscie pomp.... a pozatym na 2 pompach tez tak mialem bo pompa > glowna byla za słaba masz na mysli to ze jak zastosuje jedna pompe to bedzie lepiej?? zamiana przewodow nic chyba nie zmienilaby na lepsze bo jak wykrecilem pompe i wcisnalem tloczek to tylko z tego otworu wewnetrznego trysnal plyn (moze nie tylko ale zdecydowanie wiekszy strumien z tego wewnetrznego byl) no coz bede to dzisiaj przerabial i w ciagu kilku dni chyba zamontuje i odpowietrze wiec dam znac czy sie cos wogole zmienilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 9 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 > Tak jeszcze ja przy okazji się zapytam. > Jak rozwiązuje się sprawę ucieczki ciśnienia do pomy zasadniczej i do przedniego zacisku ? przy jednej pompie pomijalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paluchto Napisano 9 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 > masz na mysli to ze jak zastosuje jedna pompe to bedzie lepiej?? > zamiana przewodow nic chyba nie zmienilaby na lepsze bo jak wykrecilem pompe i wcisnalem tloczek to > tylko z tego otworu wewnetrznego trysnal plyn (moze nie tylko ale zdecydowanie wiekszy > strumien z tego wewnetrznego byl) > no coz bede to dzisiaj przerabial i w ciagu kilku dni chyba zamontuje i odpowietrze wiec dam znac > czy sie cos wogole zmienilo Jaki korektor?? Jaka pojemnosc pomp??? Czemu reczny na 2 pompy??? W autach o roznej specyfikacji ukladu ham (tarcze z tylu oryginal/dokladane cylinderki ) wystarcza jedna pompa i dobry korektor. W przypadku ukladu na dwie pompy trzeba sprawdzic jaka jest dzwignia (przelozenie miedzy pompami a rekojescia) W przypadku kazdego recznego jest tak ze najpier korektor w uklad potem sprawdzamy czy przepuszcza plyn bo i tak sie zdarza ze sa niedrozne lub zle zamontowane potem reczny z pompa do wyboru mala pojemnosc duzy skok duza pojemnosc maly skok Przewody na pompie to wiekszy otwor na plasko wejscie plynu mniejszy otwor pod kontem wyjscie plynu. Zdjecia elementow skladowych moga pozwolic na jakies podpowiedzi co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 9 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 > Jaki korektor?? Jaka pojemnosc pomp??? Czemu reczny na 2 pompy??? W autach o roznej specyfikacji > ukladu ham (tarcze z tylu oryginal/dokladane cylinderki ) wystarcza jedna pompa i dobry > korektor. W przypadku ukladu na dwie pompy trzeba sprawdzic jaka jest dzwignia (przelozenie > miedzy pompami a rekojescia) > W przypadku kazdego recznego jest tak ze najpier korektor w uklad potem sprawdzamy czy przepuszcza > plyn bo i tak sie zdarza ze sa niedrozne lub zle zamontowane potem reczny z pompa do wyboru > mala pojemnosc duzy skok duza pojemnosc maly skok Przewody na pompie to wiekszy otwor na > plasko wejscie plynu mniejszy otwor pod kontem wyjscie plynu. Zdjecia elementow skladowych > moga pozwolic na jakies podpowiedzi co i jak. korektor seria doblo - dziala reczny na 2 pompy bo chcialem uklad krzyzowy zachowac (ot takie moje widzimisie ale potem koncepcje zmienilem bo nie moglem dojsc do porozumienia z tymi hamulcami i podpialem tak jak w homologacji pompa to kopia wilwooda (ma oznaczenie 0,625 ale nie wiem czy to chodzi o powierzchnie tloka?) , zachowane katy wejscia i wyjscia ale nie wiek jak z otworami, zastosowalem przejsciowki na przewody wiec dodatkowo srednice otworow mogly sie zmienic... teraz zrobilem dluga dzwignie ( 75 cm od laczenia z wodzikiem pompy i zastosuje jedna z tych pomp z tym samym korektorem bo wedlug mnie dziala, i sie okaze czy bedzie lepiej czy nie, jak nie to bede myslal dalej zdjecia jak to mialem przedtem (tzn co mialem) sa powyzej p.s. co ma korektor do niedzialajacego recznego? przecierz jest przed pompa recznego a nie za... zakladam ze uklad nie jest zapowietrzony... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paluchto Napisano 9 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 > korektor seria doblo - dziala > reczny na 2 pompy bo chcialem uklad krzyzowy zachowac (ot takie moje widzimisie ale potem > koncepcje zmienilem bo nie moglem dojsc do porozumienia z tymi hamulcami i podpialem tak jak w > homologacji > pompa to kopia wilwooda (ma oznaczenie 0,625 ale nie wiem czy to chodzi o powierzchnie tloka?) , > zachowane katy wejscia i wyjscia ale nie wiek jak z otworami, zastosowalem przejsciowki na > przewody wiec dodatkowo srednice otworow mogly sie zmienic... > teraz zrobilem dluga dzwignie ( 75 cm od laczenia z wodzikiem pompy i zastosuje jedna z tych pomp > z tym samym korektorem bo wedlug mnie dziala, i sie okaze czy bedzie lepiej czy nie, jak nie > to bede myslal dalej > zdjecia jak to mialem przedtem (tzn co mialem) sa powyzej > p.s. co ma korektor do niedzialajacego recznego? przecierz jest przed pompa recznego a nie za... > zakladam ze uklad nie jest zapowietrzony... Ja z korektorami miałem różne przypadki. Czy układ jest odpowietrzony w przypadku dwóch dwóch pomp dowiesz się dopiero jak wjedziesz na rolki w stacji diagnostycznej. Przy montażu ręcznego zawsze robiłem tak że montowałem całość do auta rozkręcałem korektor i odpowietrzałem układ. Sposoby są różne Nożna pompa potem ręczny i powinno być OK (miałem przypadek że auto przyjechało i pompa ręcznego była nie w poziomie tylko trochę tył w górze i cały czas miękki pedał. Odkręcić wystarczyło i przechylić w przeciwną stronę. Zadziałało i klient zadowolony cieszy się do dziś. Masz pompy o najmniejszej pojemności więc idealne do układu krzyżowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 9 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 > Ja z korektorami miałem różne przypadki. > Czy układ jest odpowietrzony w przypadku dwóch dwóch pomp dowiesz się dopiero jak wjedziesz na > rolki w stacji diagnostycznej. > Przy montażu ręcznego zawsze robiłem tak że montowałem całość do auta rozkręcałem korektor i > odpowietrzałem układ. Sposoby są różne Nożna pompa potem ręczny i powinno być OK (miałem > przypadek że auto przyjechało i pompa ręcznego była nie w poziomie tylko trochę tył w górze i > cały czas miękki pedał. Odkręcić wystarczyło i przechylić w przeciwną stronę. Zadziałało i > klient zadowolony cieszy się do dziś. > Masz pompy o najmniejszej pojemności więc idealne do układu krzyżowego. z odpowietrzaniem mialem duzo problemow ale po przejechaniu ok 300/400 km wszystko sie podocieralo, pedal byl pozycji wydaje sie odpowiedniej, a jak ciagnalem za wajche to byl maly skok i duzy opor... tylko ze nie hamowalo... teraz jest nowa koncepcja z jedna pompa i jak dalej bedzie ten sam problem to bede ciagnal watek dalej, sprobuje wyeliminowac korektor a ostatecznie wymienic pompe ale jestem dobrej mysli w przyszlym tygodniu sie okaze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TASIK Napisano 13 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2013 witam . a czy wie ktoś czy ręczny hydrauliczny morze być zamontowany i innym miejscu niż orginał wg homologacji . ?? do kjs chciał bym tak zrobić . zostawić seryjny ręczny na miejscu a hydrauliczny sobie dać z boku czy można tak zrobić. ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paluchto Napisano 13 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2013 > witam . a czy wie ktoś czy ręczny hydrauliczny morze być zamontowany i innym miejscu niż orginał wg > homologacji . ?? > do kjs chciał bym tak zrobić . zostawić seryjny ręczny na miejscu a hydrauliczny sobie dać z boku > czy można tak zrobić. ?? Albo homologacja albo samowolka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 15 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Problem rozwiązany Teraz wiem co to znaczy "hydrauliczny rękaw" :D zrobilem nowy "kosz" i dzwignie na jedna pompe wyglada to tak: a dzwignia tak: a po małej obrobce;) tak: i pomimo, ze uklad nie jest jeszcze odpowietrzony to hamuje po dokladnym odpowietrzeniu powinno byc super, teraz trzeba noznym podpompowac bo jest sporo powietrza w ukladzie ale juz czuc ze to hamuje, pomimo pordzewialych tarcz bo auto stalo na zwnatrz ponad tydzien mozna wyciagac wnioski:) wyglada na to ze pompa (pompy) sa ok, chyba wina lezy po stronie kiepskiej konstrukcji dzwigni (biorac pod uwage fakt ze byla na 2 pompy a nie jedna) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 15 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 zdj2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 15 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 zdj3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cb_marcin Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 czyli moge rozumiec ze pomogłem, chociaz tyle, bo juz zjadłem zeby na tych wynalazkach i nie raz siedziałem z papierkami liczac siły, momenty, i inne bzdety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lata155 Napisano 16 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 > czyli moge rozumiec ze pomogłem, chociaz tyle, bo juz zjadłem zeby na tych wynalazkach i nie raz > siedziałem z papierkami liczac siły, momenty, i inne bzdety zdecydowanie pomogłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.