Skocz do zawartości

D-4D w corolli E12


jozek

Rekomendowane odpowiedzi

> Parafrazując jednego z kącikowych wieszczy - 130kkm und keine generale remonten machen. Paliwo z

> normalnych stacji, żadnych krzaków, przeważnie Neste. Nie ma co się obawiać.

W żony D4D, ale 1,4, po 145kkm uszczelka pod głowicą.

Potem sama eksploatacja, czyli sprzęgło i świece żarowe.

Poza tym tylko olej i filtry.

Autko dobija do 200kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W żony D4D, ale 1,4, po 145kkm uszczelka pod głowicą.

> Potem sama eksploatacja, czyli sprzęgło i świece żarowe.

> Poza tym tylko olej i filtry.

> Autko dobija do 200kkm.

U nas w Toyocie 260tyś. i nic poza skrzynią zrobioną na gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie ma zasady, ja w 1,4 D-4D mialem przy 25 kkm wymieniona turbine na gwarancji

u mnie skrzynia przy ok. 100kkm, a u kolezanki przy ok. 30kkm turbaffka.

Skrzynia w nich to masakra jakaś, trzeba uważać, bo na rynku wtórnym czasami ciężko znaleźć zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie skrzynia przy ok. 100kkm, a u kolezanki przy ok. 30kkm turbaffka.

> Skrzynia w nich to masakra jakaś, trzeba uważać, bo na rynku wtórnym czasami ciężko znaleźć

I źródełko z Austrii z częściami z kradzionych tam aut wyschło zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W żony D4D, ale 1,4, po 145kkm uszczelka pod głowicą.

> Potem sama eksploatacja, czyli sprzęgło i świece żarowe.

> Poza tym tylko olej i filtry.

> Autko dobija do 200kkm.

swiece sie u mnie koncza chyba, w zime ciezej go bylo odpalic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> swiece sie u mnie koncza chyba, w zime ciezej go bylo odpalic.

U mnie problemy z odpalaniem skończyły się po wymianie akumulatora na nowy smile.gif

A, że świece kończą się, poinformowała żółta kontrolka silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie problemy z odpalaniem skończyły się po wymianie akumulatora na nowy

> A, że świece kończą się, poinformowała żółta kontrolka silnika.

akumulator zyje mimo tego, ze od pewnego czasu ma dodatkowe obciazenie w postaci 2 wzmacniaczy, kreci az milo. Tej zimy troche trzeba go pokrecic zeby wystartowal, wczesniej tego nie bylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U nas w Toyocie 260tyś. i nic poza skrzynią zrobioną na gwarancji.

Kiedyś na trasie rozmawiałem z gościem, który E12 z dieselkiem 2.0 miał na blacie niespełna 500kkm.

Mówił, że w sumie bezproblemowe auto :-)

Ja sam dojeździłem jedną e12 1.4VVTI do 400kkm, poza jakimiś drobiazgami w zawieszeniu nic z tym autem nie działo się złego, oleju nie zarła mimo katowania...

Do bólu poprawne auto!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś na trasie rozmawiałem z gościem, który E12 z dieselkiem 2.0 miał na blacie niespełna 500kkm.

> Mówił, że w sumie bezproblemowe auto :-)

> Ja sam dojeździłem jedną e12 1.4VVTI do 400kkm, poza jakimiś drobiazgami w zawieszeniu nic z tym

> autem nie działo się złego, oleju nie zarła mimo katowania...

> Do bólu poprawne auto!

miałem okazję kiedyś polatać benzyną 1.6VVTI i przyprawiała o ból głowy - głośne to było masakrycznie zlosnik.gif lepiej jeździło mi się w sejaku 1.1 z długą skrzynią niż tym wyjcem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widzisz, ja mam całkiem odmienne wrażenia po wielu kkm przejechanych e12 z 1.4VVTI...

Również chociaż dużo nie pojeździłem (tylko 15kkm) - bardoz cichy i elastycznyt silniczek, przy tym oszczędny bo na trasie przy 110km/h wsysał 6 literków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Również chociaż dużo nie pojeździłem (tylko 15kkm) - bardoz cichy i elastycznyt silniczek, przy

> tym oszczędny bo na trasie przy 110km/h wsysał 6 literków

Ja jak zsumuję wszystkie kkmy to wyjdzie w granicach 80kkm.

Teraz gdy mam do wyboru jechanie w Polskę Astrą H 1.7CDTI z przebiegiem ~150kkm, a Rollką 1.4VVTI z przebiegiem ~400kkm wybieram Rollkę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja również potwierdzam, ten silnik to najlepszy 1.4 jakim jeździłem

Z weekendowej trasy 350km wyszło spalanie 5,6l/100km... bez zbędnego dziadowania. Trzy dorosłe osoby + maluch w foteliku i pełen bagażnik gratów...

Przed wyjazdem tankowanie pod korek. Z tankowania wyszło 6.5l/100km podczas gdy komp pokazywał 7l/100km.

Co ciekawe - w trzech innych egzemplarzach e12 takie spalanie było albo nieosiągalne albo bardzo trudne do osiągnięcia... Ta jest wyjątkowo mało łakoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mam na oku Corolle E12 z silnikiem 1.4 D4D, przebieg 200tkm, a silnik zalany jakimś castrolem 15w40 (możliwe, że nawet od nowości). Wyczytałem na forum Corolli, że taka praktyka była częsta we flotach, ze względu cięcia kosztów, zalewano tańszy minerał. Co o tym myślicie, można zaryzykować i zalać jakiegoś dobrego półsyntetyka 10w40, czy w ogóle dać sobie spokój. No i czy w ogóle interesować się takim autem, ze względu na trwałość takiego silnika, a może nie świadczy to od razu o tym że silnik będzie mniej żywotny?

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam na oku Corolle E12 z silnikiem 1.4 D4D, przebieg 200tkm, a silnik zalany jakimś castrolem 15w40

> (możliwe, że nawet od nowości). Wyczytałem na forum Corolli, że taka praktyka była częsta we

> flotach, ze względu cięcia kosztów, zalewano tańszy minerał. Co o tym myślicie, można

> zaryzykować i zalać jakiegoś dobrego półsyntetyka 10w40, czy w ogóle dać sobie spokój. No i

> czy w ogóle interesować się takim autem, ze względu na trwałość takiego silnika, a może nie

> świadczy to od razu o tym że silnik będzie mniej żywotny?

Mechanik do d4d żony wlewa 5W30, 5W50 a obecnie 0W40.

Podobno i 15W40 jest dobry, choć tak naprawdę zalecają 10W30.

Myślę, że jak przejdziesz na 10W40 nie będzie źle.

Żony diesel łyka oleju ze 2 litry pomiędzy wymianami, ale działa bez zarzutu.

Przebieg bliski 200kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wygląda zapis przebiegu w przypadku Toyki?

Pytam pod kątem "trudności" przy korektach licznika, nie żeby samemu kręcić tylko ciekaw jestem ile wysiłku to kosztuje handlarza.

Po wnętrzu auta trudno jest stwierdzić przebieg...

Druga sprawa - czy Toyka prowadzi bazę danych z historią serwisową aut, które odwiedzają ASO?

Jeżeli tak to w jaki sposób szary człowiek z ulicy może uzyskać dostęp do tych danych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak wygląda zapis przebiegu w przypadku Toyki?

> Pytam pod kątem "trudności" przy korektach licznika, nie żeby samemu kręcić tylko ciekaw jestem ile

> wysiłku to kosztuje handlarza.

> Po wnętrzu auta trudno jest stwierdzić przebieg...

> Druga sprawa - czy Toyka prowadzi bazę danych z historią serwisową aut, które odwiedzają ASO?

> Jeżeli tak to w jaki sposób szary człowiek z ulicy może uzyskać dostęp do tych danych?

pojechac do ASO, podac VIN, zaplacic, odebrac histerie zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto po wstępnych oględzinach wydaje się ok, tylko teraz dylematy czy bać się i w ogóle kupować

> takie auto z przebiegiem 205tys. km

U mnie jest 199 tys. km i silnik chodzi bez zarzutów. smile.gif

Świece żarowe wymienione, akumulator i pali na dotyk ok.gif

Oleju bierze ok. 2 litrów między wymianami co 15kkm.

Jeśli to autentyczny przebieg, auto zadbane, to ryzyko jest niewielkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto po wstępnych oględzinach wydaje się ok, tylko teraz dylematy czy bać się i w ogóle kupować

> takie auto z przebiegiem 205tys. km

Pewnie co drugie auto wleczone z Niemiec ma taki przebieg.. no przynajmniej przed sprzedażą.

Nasza Toyka ma już prawie 260 tyś. i nic się nie dzieje. Wycieraczki trzeba by wymienić bo skrzypią wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.