Skocz do zawartości

Przejście na olej Millers


Kalkstein

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie do praktyków.

Czy przy przebiegu 60.kkm (volkswagenowski 2.0 TDI CR) należy wykonać płukanie silnika?

Auto dotychczas jeździło na Castrolu ooniee.gif wymienianym co 15.kkm.

BTW w akordeonie miałem płukankę przy 75.kkm, a gość twierdzi że przy tak niskim przebiegu nie trzeba hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie do praktyków.

> Czy przy przebiegu 60.kkm (volkswagenowski 2.0 TDI CR) należy wykonać płukanie silnika?

Na odległość nikt Ci nie powie jednoznacznie. To zależy od czystości silnia. Nawet przez korek oleju możesz zobaczyć czy jest syf czy nie.

Oczywiście zawsze możesz zrobić płukankę...

> Auto dotychczas jeździło na Castrolu wymienianym co 15.kkm.

To zależy czy na mineralu, czy jakimś super hiper edge

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym zrobil plukanke - nie wiem jak to napisac ale pierscienie jeszcze lepiej pracuja.

kiedy niechcacy zalalem XFS 5w40 i poganialem auto - silnik zaczal brac olej XFS i CFS 5w40 (okolo 200 ml na 3000 tys km)a nigdy nie bral - poprzednio jezdzil na CFS 5w40.

zrobilem drastyczna plukanke Millers Oils IT Flushing Oil 5L zalalem CFS 5w30 i jest miodzio przegonilem auto okolo 2 tys km po autostradach i nie ma ubytku oleju.

silnik N/A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To zależy czy na mineralu, czy jakimś super hiper edge...

Oczywiście nie na mineralu tylko na (pseudo)syntetyku SLX Professional.

Kumpela jest dość skąpa więc wahanie mechanika przyjęła za dobrą monetę.

Ja też bym płukał wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie do praktyków.

> Czy przy przebiegu 60.kkm (volkswagenowski 2.0 TDI CR) należy wykonać płukanie silnika?

> Auto dotychczas jeździło na Castrolu wymienianym co 15.kkm.

Ja bym zrobił. Wydatek praktycznie żaden - 20-30 złotych. A robisz to w kilkanaście minut.

Pozdro

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja bym zrobil plukanke - nie wiem jak to napisac ale pierscienie jeszcze lepiej pracuja.

> kiedy niechcacy zalalem XFS 5w40 i poganialem auto - silnik zaczal brac olej XFS i CFS 5w40 (okolo

> 200 ml na 3000 tys km)a nigdy nie bral - poprzednio jezdzil na CFS 5w40.

> zrobilem drastyczna plukanke Millers Oils IT Flushing Oil 5L zalalem CFS 5w30 i jest miodzio

> przegonilem auto okolo 2 tys km po autostradach i nie ma ubytku oleju.

> silnik N/A.

Płukanki działają, ale bez przesady.

Dla tych co przeceniają zdolności myjące płukanek taki rosyjski teścik :

przed Motul engine clean

do_2-300x225.jpg

po Motul engine clean

posle_2-300x225.jpg

Przed liqui moly proline

do3-300x225.jpg

po liqui moly proline

posle3-300x225.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Płukanki działają, ale bez przesady.

> Dla tych co przeceniają zdolności myjące płukanek taki rosyjski teścik :

> przed Motul engine clean

> po Motul engine clean

> Przed liqui moly proline

> po liqui moly proline

tE foty sa po 1krotnym uzyciu?

W sumie to logiczne,ze jak silnik mocno zasfiony to po pierwszym razie,nie bedzie blysku w srodku silnika.(i bezpieczniejsze gdyz nieczystosci sa usuwane stopniowo,a nie wszystkie od razu co mogloby przyczynic sie do np. zablokowania kanalu olejowego itp)

Bardziej regularnie stosowanie plukanki moze wymyc,badz utrzymac nas silnik w czystosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak takie płukanki wpływają na szczelność silnika?

Płukanie miałem jednokrotne (przy 75.kkm) gdy przechodziłem akordeonem na Millersa.

Silnik suchy do dziś a mam ponad 200.kkm wink.gif

Mechanik powiedział, że bardziej profilaktycznie niż z potrzeby.

Ale u mnie jest benzyna więc pytałem się o diesla bo kumpela przechodzi na Millersa tigiem TDI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, ale wg mnie te płukanki to takie teraźniejsze magnetyzery. Super je mieć, bo świetnie wpływają jedynie na kierowcę, a nie szkodzą autku. Rok temu miałem problem z miską olejową - po rozebraniu tam nie było co czyścić (przebieg 160kkm). W poprzednim aucie regularnie zdejmowałem pokrywę zaworów i po przebiegach rzędu 100kkm było tam jakby silnik wyszedł właśnie z fabryki (jeździł na tanim syntetycznym Lotosie). Obecne oryginalne oleje nawet te wytykane ostatnio HC utrzymują silnik w wystarczającej czystości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem, ale wg mnie te płukanki to takie teraźniejsze magnetyzery. Super je mieć, bo świetnie

> wpływają jedynie na kierowcę, a nie szkodzą autku. Rok temu miałem problem z miską olejową -

> po rozebraniu tam nie było co czyścić (przebieg 160kkm). W poprzednim aucie regularnie

> zdejmowałem pokrywę zaworów i po przebiegach rzędu 100kkm było tam jakby silnik wyszedł

> właśnie z fabryki (jeździł na tanim syntetycznym Lotosie). Obecne oryginalne oleje nawet te

> wytykane ostatnio HC utrzymują silnik w wystarczającej czystości.

Dokładnie. Jakiś czas temu robiłem skode superb 1.8T uszczelniałem pokrywę zaworów auto miało 500 tysięcy nalatane i zero jakiegokolwiek nalotu aż sam się dziwiłem, auto jeździło tylko na castrolu .

Teraz mam na warsztacie Audi A6 2.0PD nalot "250tyś" silnik rozebrany żadnych osadów nalotów itp.czyste amelinium wink.gif Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, jak byłem młody zlosnik.gif To miałem absolutnego bzika na punkcie olejów silnikowych. Zmienałem oleje na coraz lepsze, coraz droższe, żeby silnik sie nie zniszczył przy mojej ciężkej nodze rotfl.gif

Pamiętam też, że moim marzeniem było zrobienie płukanki silnika! hehe.gifbusted.gif001.gif

Później sprzedałem to auto z super zadbanym silnikem, kupiłem kolejne i kolejne i kolejne i dotarło do mnie, że skoro nie zamierzam jeździć jednym autem całe życie to po jaką cholerę mam wydawać pieniądze i podniecać się lepszym olejem silnikowym.

Od tej pory lałem olej jaki zaleca producent, najchętniej lotos bo najtańszy i auta jeździły tak samo i pewnie dalej jeżdżą. A jak nie jeżdżą to pewnie z innego powodu niż nie używanie najdroższego i najbardziej atomowego oleju jaki jest na rynku.

Jak 10 lat temu na tym forum czytałem taką opinię jak moja powyżej to łapałem się za głowę myślałem: Ale ignorant! screwy.gif

Albo się starzeję albo przestałem wierzyć w reklamy 270751858-jezyk.gifold.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.