Skocz do zawartości

Instalacja elektryczna w ścianie pod tynkiem


lightjay

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie jeśli robię generalny remont i chce np przenieść gniazda elektryczne o 1 metr więc musze przedłużyć kabel w ścianie pytanie czy ciągnąć całkowicie nowy od puszki czy moge przedłużyć normalnie i tak będzie pod tynkiem bo wiadomo braknie mi np tego jednego metra, czy zaizolować taśmą izolacyjną i zarzucić tynkiem czy połaczyć kostką itd czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie jeśli robię generalny remont i chce np przenieść gniazda elektryczne o 1 metr więc musze

> przedłużyć kabel w ścianie pytanie czy ciągnąć całkowicie nowy od puszki czy moge przedłużyć

> normalnie i tak będzie pod tynkiem bo wiadomo braknie mi np tego jednego metra, czy

> zaizolować taśmą izolacyjną i zarzucić tynkiem czy połaczyć kostką itd czy jak?

W całości od puszki do puszki. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale puszka wiesz gdzie jest, a przynajmniej powinieneś a o takim połączeniu pod tynkiem po roku

> zapomnisz, a zawsze moze sie upalić

gniazdko jest w puszce, a te puszke autor bedzie pewnie musial zatynkowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Konstruktywnie to podczas remontu kładziesz przewód, który majątku nie kosztuje, pomiędzy puszkami

> w jednym kawałku i masz pewność że z nim się nic przez lata nie stanie.

to jeszcze raz: jest sobie puszka, tam ma byc gniazdko. Gosc decyduje sie, ze gniazdko ma byc dalej, to dosztukowuje w tej puszce kabel i ciagnie do nowej puszki, a stara tynkuje. Jest od puszki do puszki? Czy jednak radzisz mu rwac, do jeszcze wczesniejszej puszki i tynkowac 2-3x dluzsza bruzde?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to jeszcze raz: jest sobie puszka, tam ma byc gniazdko. Gosc decyduje sie, ze gniazdko ma byc

> dalej, to dosztukowuje w tej puszce kabel i ciagnie do nowej puszki, a stara tynkuje. Jest od

> puszki do puszki? Czy jednak radzisz mu rwac, do jeszcze wczesniejszej puszki i tynkowac 2-3x

> dluzsza bruzde?

rozumiem kable w całości od puszki, miałem to na uwadze, ale gdybym chciał w istniejącym miejscu zrobić puszkę i przedłużyć o metr i kolejna puszkę to np po 20 latach z czego trafić by się mogły 2 czy 3 remonty zamiast ściny mam same puszki 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rozumiem kable w całości od puszki, miałem to na uwadze, ale gdybym chciał w istniejącym miejscu

> zrobić puszkę i przedłużyć o metr i kolejna puszkę to np po 20 latach z czego trafić by się

> mogły 2 czy 3 remonty zamiast ściny mam same puszki

ja tam nie wiem, ile ty chcesz miec gniazdek i o jakich odleglosciach mowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jednak radzisz mu rwac, do jeszcze wczesniejszej puszki i tynkowac 2-3x

> dluzsza bruzde?

dokładnie tak, teraz się troche wiecej narobi, ale bedzie miał pewność ze pod tynkiem sie nic nie upali, a zadna przyjemnosc kuć i szukac przerwy w pomalowanych na gotowo ścianach.

Oczywiście mam nadzieje, ze autor wątku nie zatynkuje tez głównych puszek łączeniowych zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy jednak radzisz mu rwac, do jeszcze wczesniejszej puszki i tynkowac 2-3x

> dokładnie tak, teraz się troche wiecej narobi, ale bedzie miał pewność ze pod tynkiem sie nic nie

> upali, a zadna przyjemnosc kuć i szukac przerwy w pomalowanych na gotowo ścianach.

> Oczywiście mam nadzieje, ze autor wątku nie zatynkuje tez głównych puszek łączeniowych

ja mam ciut podobna sytuacje - chce przeniesc kontakty z lewej na prawa strone otworu drzwiowego. W moim przypadku w ogole nie ma sensu ciagnac od poprzedniej puszki, bo po pierwsze nie ma puszki (te akurat z jednej strony ida w posadzke i od razu do rozdzielni, a z drugiej strony na sufit), a po drugie przekuc sie tylko delikatnie musze i poprowadzic kable dookola otworu (nie mam jeszcze drzwi), z drugiej strony otwornica miejsce na puszki i do otworow przewiercic sie od wnetrza drzwi. Dlatego bede sztukowal za pomoca waga, a stara puszke zatynkuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to jeszcze raz: jest sobie puszka, tam ma byc gniazdko. Gosc decyduje sie, ze gniazdko ma byc

> dalej, to dosztukowuje w tej puszce kabel i ciagnie do nowej puszki, a stara tynkuje.

Nie nie jest, bo w razie czegoś tą starą ma zatynkowaną i kicha >Jest od

> puszki do puszki? Czy jednak radzisz mu rwac, do jeszcze wczesniejszej puszki i tynkowac 2-3x

> dluzsza bruzde?

Tak, tak radzę bo wiem z doświadczenia że taka buzera mści się po kilku kilkunastu miesiącach, i co wtedy? Jak masz tylko farbę to pół biedy, a jak kafelki, tapetę czy inne materiały nawierzchniowe to płacz i zgrzytanie zębów. sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście mam nadzieje, ze autor wątku nie zatynkuje tez głównych puszek łączeniowych

I tak dobrze, że ma zlosnik.gif U Francuzów w pewnym okresie (nie wiem jak dziś) była moda na instalacje bezpuszkowe. Ich rolę w każdym pomieszczeniu spełniała rozeta pod wyprowadzeniem górnego oświetlenia. Przewody były tynkowane żywcem i przeróbka czegokolwiek była katastrofą. Natomiast co ciekawe - takie instalacje na typowe budowy (powtarzalne mieszkania w blokach) przyjeżdżały kompletne i zwinięte jak wielka wiązka samochodowa, włącznie z rozdzielnicą i puszkami końcowymi pod armaturę, w lokalu je się tylko rozwijało i mocowało do podłoża przed tynkowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka gniazdek w mieszkaniu obniżałem o niecały metr bez generalnego remontu całej ściany.

> Dosztukowane przewody zostały zlutowane i zaizolowane grubymi koszulkami termokurczliwymi.

Przy takich manewrach nie wywalam starej puszki, ale tam łączę kable, przykrywam puszkę i zatynkowuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie można zrobić taki tak

Czyli jak ktoś przenosi gniazdko np. 1 metr dalej to może zrobić w puszce łączenie i ok , oczywiście fachowo tak się nie robi frown.gif

A jak chcecie zrobić to dobrze i zapomniec o przepalonych kablach , to ciągniecie nowy kabel od głównej puszki w pokoju i macie spokój na lata smile.gif

pozdrawiam Fatal

Ja radzę zrobić tą drugą poradą i radą grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.