Pipper Napisano 12 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2013 Witam Szanownych Użyszkodników! Dawno tu nie zaglądałem, a potrzebuję rady w sprawie pojazdu Interesuje mnie Kia Picanto po 2004r, widzę że był jakiś silnik 1,0, pewnie jeszcze z Atosa znany? i 1,1 1086ccm to co w Getzie i i10 siedzi? Jak z trwałością zawieszeń, silników, zawieszeń, przeniesienia napędu, elektryki? Jak blachy w tych pojazdach jeśli chodzi o rudą? Oczywiście pojazd jako pracowóz ma służyć, więc lpg będzie montowane, roczne przeloty 20-23kkm się szykują Jakieś typowe bolączki tego modelu? Pozdrawiam Szymon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorzmis Napisano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2013 Nasza ma silnik 1.0, chodzi cicho. Przebieg 70 tys, żadnych wycieków. W zawieszeniu wszystko git, wymieniony łącznik stabilizatora, tłumiki oryginalne, rdzy nie widać. Jedynie rdzewieją stopki od mocowania siedzeń, w środku auta. Silnik jedzie, wystarczy choć demonem nie jest. Czuję, ze im wciskam więcej gazu tym tak jakby bardziej sie dławił. Więc lekko odpuszczam i przyspiesza sobie swoim trybem. Fajne auto, silnika nie czuć, nie słychać. Bardziej szumią kola niż silnik. Co do elektryki to immo nie kontaktował, ale elektryk wyczyścił styki i już gra. Zobaczymy co będzie dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtucha Napisano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2013 Heh mam zupełnie podobne odczucia, więcej rdzy znajduję wewnątrz niż na zewnątrz auta - czyli coś tam przy rączce otwierającej wlew itp. Muszę coś z tym kosmetycznie zrobić. Do tej pory najmniejszych problemów - zimą klocki i przegląd tyłu, kilka dni temu klocki przód i ogólny przegląd. Nic ciekawego nie stwierdzono - na niedawnym badaniu technicznym również doskonale... Silnik dość oporny do jazdy ale bardzo cichy, śmigamy tym czasami trasy i daje radę - na V jedziesz 50km/h i 150 Użytkujemy auto od 2007 roku - aktualnie 69tys km. Tak zupełnie przypadkiem kilka zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorzmis Napisano 20 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2013 > Heh mam zupełnie podobne odczucia, więcej rdzy znajduję wewnątrz niż na zewnątrz auta - czyli coś > tam przy rączce otwierającej wlew itp. dokładnie, u nas tez raczka zardzewiała. Pomalowałem hameraitem i już ładnie wygląda ;-) a masz klimke ? my nie mamy, ale słyszałem od jednego użytkownika, ze nawet silnik 1.1 nie daje sobie rady, po włączeniu klimy auto nie jedzie. A tak na marginesie, to Twoja czarnulka pięknie wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtucha Napisano 20 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2013 > dokładnie, u nas tez raczka zardzewiała. Pomalowałem hameraitem i już ładnie wygląda ;-) > a masz klimke ? > my nie mamy, ale słyszałem od jednego użytkownika, ze nawet silnik 1.1 nie daje sobie rady, po > włączeniu klimy auto nie jedzie. > A tak na marginesie, to Twoja czarnulka pięknie wygląda. Tak, klima jest, w ogóle bogato wyposażona bo nawet czujniki cofania ma, elektryczne przednie szyby itp. silnik sam wiesz... jedzie tak sobie ale jest cichy, wyraźnie czuć włączenie klimy - takie uroki małych silniczków Tym autkiem głównie jeździ żona, ale często do pokręcenia po mieście i ja go używam... Bardzo dobre autko... dobrze że ktoś jeszcze jest na forum w tym temacie to można dopytać w razie czego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorzmis Napisano 22 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2013 no to masz nieźle wyposażona maszynerie. Nasza z luksusu ma tylko wspomaganie i centralny z alarmem. A jakie masz opony ? bo ja chciałem wyższe założyć i nie wiem, czy się nie będą obcierać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemcik Napisano 22 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2013 Co do silnika to kółko zębate na wale korbowym sprawdź - częsta przypadłość tych silników ( np w Getzach). Później zostaje napawanie wału + wymiana "słoneczka" , koła oraz śruby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtucha Napisano 22 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2013 > A jakie masz opony ? > bo ja chciałem wyższe założyć i nie wiem, czy się nie będą > obcierać.... Fabryczne, nie pamiętam rozmiaru aktualnie... Widziałem Twoje pytanie poniżej, ciężko doradzać ale myślę że nie powinno być problemu przy lekko wyższej oponie, tym bardziej że ta fabryczna jest dość niska... Ja jestem zwolennikiem wyższej opony, szczególnie zimowa... Jak będę przy aucie to rzucę okiem co tam fabrycznie siedzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemcik Napisano 23 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 > Fabryczne, nie pamiętam rozmiaru aktualnie... Panowie...... pamiętajcie o tym że w przypadku zdarzenia drogowego inna niż ta w homologacji rozmiarówka koła/opony zostanie skrzętnie odnotowana i może zabrać jakąś pulę % z odszkodowania itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0i Napisano 25 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2013 No to jeszcze ja Od prawie 1,5 roku mamy Picanto r.2006. Kupiliśmy z wymienionym sprzęgłem i robionym zawieszeniem. Po kupnie zrobiony rozrząd. Teraz jest ciut ponad 90kkm - lejemy paliwo a autko jeździ. Z założenia ja miałem tym autem dojeżdżać do pracy (30km dziennie) a żona miała jeździć yariskiem, ale jak wsiadła do Picanto to już nie oddała I coś w tym jest, bo strasznie fajnie się tym autkiem jeździ. W porównaniu do Yarka II wydaje się żwawsze (szczególnie na II biegu), mniej też odczuwa włączoną klimę. Silnik dużo cichszy niż w yarku ale mniej elastyczny. Z usterek - w tym roku robiłem zwijacz airbaga (bodaj tak to się nazywa) i rozszczelniła się klima niestety, a zeszłym roku była "dobijana" i ozonowana. Tak jak piszecie pojawia się rdza na stopkach foteli i uchwycie do otwierania klapki wlewu paliwa. Niezła zabawa jest ze zmianą żarówek w reflektorach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alastair Napisano 18 Września 2013 Udostępnij Napisano 18 Września 2013 a co z gazowalnoscia tego silnika? i jakiego typu jest w nim regulacja zaworow? ze spostrzezen z uzytkowania bo mamy taki w firmie (prod 2008) od roku: - fajnie sie nim po miescie smiga, na trasie takze nie ma tragedii acz nie jest to nadmiar komfortu - silnik 1.0 ma calkiem fajny dzwiek i chec do jazdy, przynajmniej kiedy jest wylaczona klima i jedzie 1 osoba. Po wlaczeniu klimy lub zaladowaniu zostaje tylko fajny dzwiek - niestety zuzycie paliwa to Srednia za rok przekracza 7.5L/100 benzyny, oczywiscie wiekszosc to miasto i 1 osoba bez bagazu. W miescie pali zwykle 8+, w trasie minimum to ok 6 (tj. raz mi sie udalo), zwykle kolo 7 a byli i tacy co sie im 9 udalo przekroczyc. Tego IMHO nawet fakt uzytkowania sluzbowego nie usprawiedliwia. Myslalem ze jest z autem cos nie tak ale bawilem sie dluuuugo ELM327 etc i wszystkie czujniki etc dzialaja jak powinny wiec ossochoziii Hamulce sprawdzalem i nic nie ociera. - dlatego uwazam ze zagazowanie to mus - niestety z racji malych gabarytow tj. nie bycia spasionym SUVem ani chocby pasnikiem w tedeiku auto bywa niezauwazalne dla innych uzytkownikow. Zadziwiajaco czesto zdarzaja mi sie sytuacje kiedy ktos zmienia pas nie zauwazajac ze kijanka jade - korozji nie zauwazylem ale tez zbytnio nie szukalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0i Napisano 22 Września 2013 Udostępnij Napisano 22 Września 2013 Z gazowalnością i regulacją zaworów nie wiem. Żona jeździ często i na bardzo krótkich trasach więc spalanie faktycznie jest kosmiczne (+8l). Niemniej gaz za długo by się zwracał. Do tego przy tak niewielkim bagażniku to nawet nie wiem czy "w koło" by zbiornik wszedł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alastair Napisano 23 Września 2013 Udostępnij Napisano 23 Września 2013 > przy > tak niewielkim bagażniku to nawet nie wiem czy "w koło" by zbiornik wszedł akurat nasza wersja jest troche dziwna bo 4-drzwiowy van. Tj. tylne drzwi sa kompletnie bezuzyteczne bo wsiasc nie ma gdzie. Jest duza przestrzen bagazowa, zwykle u nas wykorzystana w stopniu niewielkim. Z tego co sie dowiedzialem zbiornik LPG wchodzi 34L a z moich szacunkow wynika ze przy przebiegu rocznym 10kkm instalka zwroci sie po ok pol roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 27 Września 2013 Udostępnij Napisano 27 Września 2013 Dopiero teraz zauważyłem ten wątek, a z racji codziennego użytkowania dopiszę sie do tego posta, żeby sobie ułatwić > ze spostrzezen z uzytkowania bo mamy taki w firmie (prod 2008) od roku: Moje, również firmowe (2007; obecnie 153kkm) > - fajnie sie nim po miescie smiga, na trasie takze nie ma tragedii acz nie jest to nadmiar komfortu Potwierdzam. Na miasto świetne, wszędzie się wcisnę, do tego pomagają mi czujniki parkowania. Trasy też mi się zdarzają - ostatnio Lublin - Warszawa - Lublin i jak się przyciśnie to parę aut da radę wyprzedzić. (notabene dlatego nie lubię, popularnego na AK określenia, że coś nie jedzie, że się nie odpycha itd, bo dobry kierowca to i z 60KM na pokładzie sobie poradzi ) > - silnik 1.0 ma calkiem fajny dzwiek i chec do jazdy, przynajmniej kiedy jest wylaczona klima i > jedzie 1 osoba. Po wlaczeniu klimy lub zaladowaniu zostaje tylko fajny dzwiek Silnik cichutki, mój jest bez klimy. > - niestety zuzycie paliwa to Srednia za rok przekracza 7.5L/100 benzyny, oczywiscie wiekszosc to > miasto i 1 osoba bez bagazu. W miescie pali zwykle 8+, w trasie minimum to ok 6 (tj. raz mi > sie udalo), zwykle kolo 7 a byli i tacy co sie im 9 udalo przekroczyc. Tego IMHO nawet fakt > uzytkowania sluzbowego nie usprawiedliwia. Myslalem ze jest z autem cos nie tak ale bawilem > sie dluuuugo ELM327 etc i wszystkie czujniki etc dzialaja jak powinny wiec ossochoziii > Hamulce sprawdzalem i nic nie ociera. Potwierdzam, a jeżdżę spokojnie mimo, że to służbówka Wspomniana wyżej trasa zatankowałem w Lublinie, przejazd do Wawy i spowrotem i nie ma 3/4 malutkiego baku. I to jest minus, bo jak się dużo jeździ to trzeba często odwiedzać stację paliw. > - dlatego uwazam ze zagazowanie to mus > - niestety z racji malych gabarytow tj. nie bycia spasionym SUVem ani chocby pasnikiem w tedeiku > auto bywa niezauwazalne dla innych uzytkownikow. Zadziwiajaco czesto zdarzaja mi sie sytuacje > kiedy ktos zmienia pas nie zauwazajac ze kijanka jade A tego to nie potwierdzę, a zrobiłem już ze 20kkm tym autem. > - korozji nie zauwazylem ale tez zbytnio nie szukalem Jak tu koledzy pisali bardziej widać wewnątrz niż na zewnątrz, ale u mnie klapa bagażnika też rdzewieje (ponoć normalka przy białym lakierze, jak będę miał czas to wstawię foto.) U mnie padło też podświetlenie deski rozdzielczej, tzn. po kolei poprzepalała się większość z nich. Aha, mamy w firmie jeszcze drugie Picanto, z przebiegiem ok. 182kkm i tam jest już drugi raz problem z immobilizerem. Ale ogólnie fajne i bezawaryjne autko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 27 Września 2013 Udostępnij Napisano 27 Września 2013 > akurat nasza wersja jest troche dziwna bo 4-drzwiowy van. Tj. tylne drzwi sa kompletnie > bezuzyteczne bo wsiasc nie ma gdzie. O widzisz, a dla mnie nie ma nic lepszego. Półeczkę z siatką już na początku użytkowania sobie zdjąłem i duże rzeczy wkładam od tyłu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0i Napisano 1 Października 2013 Udostępnij Napisano 1 Października 2013 > U mnie padło też podświetlenie deski rozdzielczej, tzn. po kolei poprzepalała się większość z nich. O właśnie, wymieniałeś może żarówki podświetlenia? Trudny dostęp? Póki co chyba jedna się przepaliła i nie chce mi sie tego wszystkiego zrzucać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 2 Października 2013 Udostępnij Napisano 2 Października 2013 > O właśnie, wymieniałeś może żarówki podświetlenia? Trudny dostęp? Póki co chyba jedna się > przepaliła i nie chce mi sie tego wszystkiego zrzucać Nie wymieniałem, więc nie wiem. No u mnie poleciało kilka w bardzo krótkim czasie, ale póki co od jakiegoś czasu żadna. Inna sprawa, że to służbowe auto jeżdżone w 90% w dzień i nie przeszkadza mi to za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alastair Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > O widzisz, a dla mnie nie ma nic lepszego. Półeczkę z siatką już na początku użytkowania sobie > zdjąłem i duże rzeczy wkładam od tyłu. ok ale po co wtedy druga para drzwi? Po otwarciu raz ze natykamy sie na jakis pałąk przez co nawet srednia paczka potrafi nie chciec przejsc. A jakby sie uprzez zeby tamtedy wbic sie do auta to usiasc nie ma gdzie chyba ze na "podlodze bagaznika" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtucha Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 > O właśnie, wymieniałeś może żarówki podświetlenia? Trudny dostęp? Póki co chyba jedna się > przepaliła i nie chce mi sie tego wszystkiego zrzucać Całkiem przypadkiem dzisiaj wymieniałem... Jeśli chodzi o zestaw wskaźników to sprawa banalna... Opuszczasz kierownicę aby było więcej miejsca. Odkręcasz od dołu 2 wkręty mocujące maskownicę zestawu wskaźników (zdjęcia zapożyczone). Następnie wyjmujesz maskownicę w kierunku "do siebie" (tak jakby wyjmując ją z wnęki w kierunku kierownicy). Na dole maskownica wsunięta jest w zatrzaskach, trzeba wyszarpnąć liniowo uważając żeby nie połamać zatrzasków. Po zdemontowaniu maskownicy pojawią Ci się 4 wkręty trzymające zestaw wskaźników - odkręcasz je i powoli wysuwasz zestaw. Po obu stronach zestawu są szerokie wtyczki, musisz zwolnić zaczep i wypiąć wtyczki. Wyjmujesz zestaw: Odpinasz dookoła zatrzaski obudowy i pojawiają Ci się wszystkie żarówki... są to zwykłe miniaturki 1,2W - zaopatrz się w większy zapas, może warto wymienić wszystkie podświetlające... Roboty niewiele, dosłownie spacerkiem ze 30min. Ja przy okazji wymieniłem podświetlenie włącznika awaryjnych (jeszcze mniejsza żarówka z wąsami do owinięcia oprawki: Takie same żarówki wymieniałem kiedyś w podświetleniu włączników świateł przeciwmgielnych, ogrzewania szyby itp. w konsoli środkowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0i Napisano 18 Października 2013 Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Dziękuję pięknie za informację co i jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorzmis Napisano 2 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2014 > 1,2W - zaopatrz się w większy zapas, może warto wymienić wszystkie podświetlające... a większy zapas to ile sztuk, 10 wystarczy ? chciałbym wymienić wszystkie. dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtucha Napisano 4 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2014 > a większy zapas to ile sztuk, 10 wystarczy ? > chciałbym wymienić wszystkie. > dziekuje Heh nie pamiętam teraz dokłanie, myślę że 10 na pewno wystarczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 7 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 > Heh nie pamiętam teraz dokłanie, myślę że 10 na pewno wystarczy... Jak dokładnie wygląda wymiana żarówek w konsoli środkowej? Czy wystarczy wyciągnąć pokrętła czy trzeba ściągnąć cały panel? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtucha Napisano 10 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 > Jak dokładnie wygląda wymiana żarówek w konsoli środkowej? > Czy wystarczy wyciągnąć pokrętła czy trzeba ściągnąć cały panel? Heh... nie pamiętam dokładnie, może przesiądę się któregoś dnia do Pikacza i przypomni mi się... Z tego co pamiętam to włączniki podgrzewania szyby i przeciwmgielnych wyciągałem na zewnątrz i tam zaprawiałem mini żaróweczki... Ale wymieniałem kiedyś i przy pokrętłach... kombinowałem i jakoś się dało... lookne przy okazji to może coś podpowiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorzmis Napisano 2 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2014 U mnie zaroweczka ogrzewania tylnej szyby tez spalona. Kiedys to miesiac na ogrzwaniu szyby jezdzilem bo nie widac bylo czy jest wlaczona czy nie. Tez bede musiaj ja wymienic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorzmis Napisano 19 Października 2014 Udostępnij Napisano 19 Października 2014 > a większy zapas to ile sztuk, 10 wystarczy ? > chciałbym wymienić wszystkie. > dziekuje Potrzebne 6 zarowek. A tak na marginesie bardzo kruche plastki. Nie udalo sie zdjac oslony licznika bez szkod. Jeden zaczer urwany a z drugiego wypadla zolta zaczepka i poszla gdzies lecz nie wiadomo gdzie. Wiec pomimo ze sie staralem robilem jak dla siebie to straty sa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 16 Maja 2015 Udostępnij Napisano 16 Maja 2015 > Potrzebne 6 zarowek. A tak na marginesie bardzo kruche plastki. Nie udalo sie zdjac oslony licznika > bez szkod. Jeden zaczer urwany a z drugiego wypadla zolta zaczepka i poszla gdzies lecz nie > wiadomo gdzie. Wiec pomimo ze sie staralem robilem jak dla siebie to straty sa.... A ja się wezmę za to w przyszłym tygodniu. Bo przepalone mam już wszystkie w tej chwili. Pisałem o tym na MK, w kontekście przeglądu, które oczywiście Picanto przeszło bez najmniejszego problemu.. Wymienię też żarówki w konsoli środkowej, bo tu też już większość poprzepalana. Tymczasem dzisiaj zabrałem się za wymianę żarówek podświetlenia tablicy rejestracyjnej..i muszę przyznać, że patologia... W Astrze taka wymiana zajmuje mniej niż minutę (w htb mam jedną ), tu w Picanto bawiłem się z pół godziny. Nie dość, że śrubki trzeba odkręcać pod kątem (no chyba, że jest się w posiadaniu śrubokręta kątowego) to żeby po założeniu nowych żarówek, zablokować jej w oprawie, to trzeba odkręcać plastikową osłonę z wewnętrznej strony tylnej klapy Kto to wymyślił? No ale teraz jest pięknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 19 Maja 2015 Udostępnij Napisano 19 Maja 2015 > Całkiem przypadkiem dzisiaj wymieniałem... > Jeśli chodzi o zestaw wskaźników to sprawa banalna... Skorzystałem i ja dziś z Twojego manuala, zrobiłem wszystko w pół godziny w czasie pracy (oczywiście za zgodą szefa ) Jednak wymiana tylko 6 żaróweczek to było za mało, (miałem wszystkie przepalone), nie dałem nowej żarówki w miejsce wskaźnika poziomu paliwa, dlatego efekt nie jest idealny, ale zadowalający, tak to wygląda teraz Przy okazji wymieniłem też podświetlenie nawiewów, jedną żarówkę miałem spaloną, ale wymieniłem obie, żeby się nie babrać drugi raz, bo ta co się jeszcze świeciła już była czarna No i tu jest pięknie W razie co służę radą. PS. Sorry, za jakość zdjęć, robione paskiem od spodni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.