Keryp_ Napisano 15 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2013 Na budowie używaliśmy samej pompy, czyli włączona - woda leci, wyłączona - nie leci. Teraz pompa jest w piwnicy, wyprowadzenie do kranu na zewnątrz. Musi być jakiś "bufor" - sam nie wiem - zawór, hydrofor? Chodzi o to, żeby pompa po włączeniu na dole nie lała cały czas, tylko można było kontrolowac to pistoletem na wężu - jak zamknę stumień wody, to będzie rosło ciśnienie i coś puści. Jak to się rozwiązuje w praktyce - upustowy zawór zwrotny nie zda egzaminu, bo gdzie tę wodę upuszczać? Nie wiem, czy jasno napisałem, o co mi chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cumel Napisano 15 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2013 > Na budowie używaliśmy samej pompy, czyli włączona - woda leci, wyłączona - nie leci. > Teraz pompa jest w piwnicy, wyprowadzenie do kranu na zewnątrz. Musi być jakiś "bufor" - sam nie > wiem - zawór, hydrofor? > Chodzi o to, żeby pompa po włączeniu na dole nie lała cały czas, tylko można było kontrolowac to > pistoletem na wężu - jak zamknę stumień wody, to będzie rosło ciśnienie i coś puści. Jak to > się rozwiązuje w praktyce - upustowy zawór zwrotny nie zda egzaminu, bo gdzie tę wodę > upuszczać? > Nie wiem, czy jasno napisałem, o co mi chodzi. Wyłącznik ciśnieniowy jak na bogato to jeszcze zbiornik przeponowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz086 Napisano 15 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2013 W domu montujesz najpierw zawór zwrotny, żeby utrzymać ciśnienie wody w domu, następnie presostat np. taki: LINK no i potem zbiornik przeponowy - w zależności od wydajności pompy i zakładanego zużycia racjonalne może być jakieś 100-200l (np coś takiego: LINK . Za presostatem, a przed zbiornikiem wstawić warto jeszcze filtr 10-calowy oraz zawór bezpieczeństwa. Co do sterowania pompą, to w celu długiej i szczęśliwej pracy warto uzupełnić ją o indywidualne zabezpieczenie nadprądowe, wyłącznik przeciążeniowy, jak jest trójfazowa to jeszcze czujnik zaniku fazy, a także zamiast używać do wyłączania pompy stycznika wbudowanego w presostat, można do skrzynki wrzucić normalny przekaźnik, a presostat podłączyć tylko jako sygnał sterujący - gwarantuje to większą trwałość. Presostat ustawiasz np. na załączenie przy 2 barach, a wyłączenie przy 3,5 bar i tak sobie to działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 15 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2013 > Wyłącznik ciśnieniowy jak na bogato to jeszcze zbiornik przeponowy Wyłącznik i nieduży zbiornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wyro76 Napisano 15 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2013 > Na budowie używaliśmy samej pompy, czyli włączona - woda leci, wyłączona - nie leci. > Teraz pompa jest w piwnicy, wyprowadzenie do kranu na zewnątrz. Musi być jakiś "bufor" - sam nie > wiem - zawór, hydrofor? > Chodzi o to, żeby pompa po włączeniu na dole nie lała cały czas, tylko można było kontrolowac to > pistoletem na wężu - jak zamknę stumień wody, to będzie rosło ciśnienie i coś puści. Jak to > się rozwiązuje w praktyce - upustowy zawór zwrotny nie zda egzaminu, bo gdzie tę wodę > upuszczać? > Nie wiem, czy jasno napisałem, o co mi chodzi. Potrzebna jest prosta instalacja hydroforowa. Tutaj znajdziesz niemal wszystko co trzeba o tym wiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morgan Napisano 15 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2013 jedyna opcja to kupić taki wyłącznik prądu jaki stosowany jest w myjkach ciśnieniowych czyli pompa pracuje tylko wtedy kiedy jest niskie ciśnienie, jeśli ciśnienie dochodzi do wartości maks wtedy odcina zasilanie pompy czyli ją wyłącza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2013 > Na budowie używaliśmy samej pompy, czyli włączona - woda leci, wyłączona - nie leci. > Teraz pompa jest w piwnicy, wyprowadzenie do kranu na zewnątrz. Musi być jakiś "bufor" - sam nie > wiem - zawór, hydrofor? > Chodzi o to, żeby pompa po włączeniu na dole nie lała cały czas, tylko można było kontrolowac to > pistoletem na wężu - jak zamknę stumień wody, to będzie rosło ciśnienie i coś puści. Jak to > się rozwiązuje w praktyce - upustowy zawór zwrotny nie zda egzaminu, bo gdzie tę wodę > upuszczać? > Nie wiem, czy jasno napisałem, o co mi chodzi. Tak jak koledzy podpowiadają - niewielki zbiornik + wyłącznik ciśnieniowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2013 > Tak jak koledzy podpowiadają - niewielki zbiornik + wyłącznik ciśnieniowy. Przy czym zbiornik dobrany tak, żeby nie masakrować pompy i studni ciągłym włączaniem i wyłączaniem - tylko żeby był jakiś sensowny zapas wody (typu dwukrotne umycie rąk nie powinno powodować włączania pompy). Do tego (dla pompy...) proponuję uzupełnić układ o czujniki włącz - wyłącz powiązane z poziomem wody w studni (żeby nie odkrywać wlotu wody do pompy - zabezpieczenie przed suchobiegiem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 18 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 > Do tego (dla pompy...) proponuję uzupełnić układ o czujniki włącz - wyłącz > powiązane z poziomem wody w studni (żeby nie odkrywać wlotu wody do pompy - zabezpieczenie > przed suchobiegiem). To zależy od wydajności studni. Jeżeli jest dużo wody to bym odpuścił cluwa ze względu na koszty. Tym bardziej, że studnia będzie wykorzystywana sporadycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 18 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 > To zależy od wydajności studni. Jeżeli jest dużo wody to bym odpuścił cluwa ze względu na koszty. > Tym bardziej, że studnia będzie wykorzystywana sporadycznie. Oczywiście - jeżeli dopływ jest taki, że pokrywa maksymalne chwilowe wydajności, to nie ma sensu montowania sond Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiu Napisano 25 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2013 > Wyłącznik i nieduży zbiornik U mnie w domu zastosowałem tylko pompę z wyłącznikiem ciśnieniowym. Patent się sprawdzał przez ponad 3 lata, ale od kiedy zainstalowałem stację uzdatniania wody to przy regeneracji złoża czasami są problemy z pobieraniem solanki. Wtedy pompa co chwilę się włącza i wyłącza powodując nieprawidłową pracę inżektora w głowicy SUW. Dlatego też polecono mi zainstalować zbiornik przeponowy za pompą i wyłącznikiem. I tutaj mam być może głupie pytanie ale wolę się upewnić. Zbiornik przeponowy ma tylko jedno przyłącze, czyli wystarczy że gdzieś w rurze wstawię trójnik i podłączę do niego taki zbiornik? Z góry dzięki za rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 25 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2013 > Zbiornik przeponowy ma tylko jedno > przyłącze, czyli wystarczy że gdzieś w rurze wstawię trójnik i podłączę do niego taki > zbiornik? Dokładnie tak. Trójnik załatwi sprawę Tylko dobierz odpowiedniej wielkości zbiornik, żeby za często pompa się nie włączała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiu Napisano 26 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2013 > Dokładnie tak. Trójnik załatwi sprawę > Tylko dobierz odpowiedniej wielkości zbiornik, żeby za często pompa się nie włączała. OK, dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.