rob_7 Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 Witam. Prace ma budowie się kończą powoli, jestem na etapie gładzi, malowania ścian, klejenia płytek, czyli na etapie gdzie mamy dość dużo wilgoci. Na oknach to faktycznie widać czasami, bo ogrzewania jeszcze nie mam. Teraz się zastanawiam w jaki sposób by tą nadmiarową wilgoć zbierać. Jednego urządzenia za 700 czy 1500 zł chyba nie ma sensu kupować, bo przecież to w całym domu by wypadało. Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Co byście polecili? Czy te pochłaniacze za 10 zł z allegro się do czegoś nadają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 W jakim celu chcesz to robić? Włączysz ogrzewanie i wszystko się szybko ulotni. Jeśli nie włączysz to znaczy, że się nie wprowadzasz i przez zimę i tak wyschnie na pieprz. Jakiegokolwiek nie kupiłbyś to i tak nie ma sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_7 Napisano 7 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > W jakim celu chcesz to robić? Włączysz ogrzewanie i wszystko się szybko ulotni. > Jeśli nie włączysz to znaczy, że się nie wprowadzasz i przez zimę i tak wyschnie na pieprz. > Jakiegokolwiek nie kupiłbyś to i tak nie ma sensu. Nie wiem czy nie ma sensu, bo znajoma się wprowadziła i się jej porobiły zacieki takie pod oknem dachowym że musiała tapetą zakryć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 nie nadają się. Normalny osuszacz za 800pln "zbiera" przez godzine tyle wody ile taki pochłaniacz przez miesiąc Ja zakupiłem na budowę osuszacz za 800 pln i to była bardzo dobra decyzja. Przez każdy dzień wyciaga z powietrza około 5l wody (nie chodzi non stop, tylko przez kilka godzin na dobę). Ustawiam go codziennie w innym pokoju. Moim zdaniem warto. Na pochłaniacze wilgoci za to szkoda kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Nie wiem czy nie ma sensu, bo znajoma się wprowadziła i się jej porobiły zacieki takie pod oknem > dachowym że musiała tapetą zakryć. Ale co chcesz uzyskać? Wysuszyć to teraz i za miesiąc się wprowadzić? Napisz dokładniej bo nie wiadomo o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > nie nadają się. Normalny osuszacz za 800pln "zbiera" przez godzine tyle wody ile taki pochłaniacz > przez miesiąc > Ja zakupiłem na budowę osuszacz za 800 pln i to była bardzo dobra decyzja. Przez każdy dzień > wyciaga z powietrza około 5l wody (nie chodzi non stop, tylko przez kilka godzin na dobę). > Ustawiam go codziennie w innym pokoju. Moim zdaniem warto. > Na pochłaniacze wilgoci za to szkoda kasy A po co to robiłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_7 Napisano 7 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Ale co chcesz uzyskać? Wysuszyć to teraz i za miesiąc się wprowadzić? Napisz dokładniej bo nie > wiadomo o co chodzi. Będę się wprowadzał w przeciągu max 3 miesięcy. Czemu pytam? Bo widzę wilgoć ma oknach a nie chce jej tam widzieć a na poważnie to pytam bo nie chcę sobie później pluć w brodę robiąc kolory na ścianach 2 raz. Zbyt wiele rzeczy robiłem 2 razy na tej budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 Najlepsze co można zrobić to poczekać więcej niż 3 miesiące, chociaż ja się wprowadzałem w grudniu. Miesiąc wcześniej włączyłem ogrzewanie i nie miałem żadnych problemów z wilgocią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_7 Napisano 7 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Najlepsze co można zrobić to poczekać więcej niż 3 miesiące, chociaż ja się wprowadzałem w grudniu. > Miesiąc wcześniej włączyłem ogrzewanie i nie miałem żadnych problemów z wilgocią. Znowu nie mam tak że wystartowałem z budowa w tym miesiącu. W tamtym roku były mury i dach a w tym reszta. Wylewki są od sierpnia, tynki 2 tygodnie wcześniej. Tak znów na świeżo nie wchodzę tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > A po co to robiłeś? żeby przyspieszyć schnięcie, chyba po to się używa osuszaczy. Przecież nie włączam go bo ładnie wygląda i fajnie buczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Znowu nie mam tak że wystartowałem z budowa w tym miesiącu. W tamtym > roku były mury i dach a w tym reszta. Wylewki są od sierpnia, tynki 2 tygodnie > wcześniej. Tak znów na świeżo nie wchodzę tam. 2 tygodnie na tynki, to tyle co nic. U mnie to chyba ze 2 miesiące schły. Też mam wylewki od sierpnia, tynki gdzieś od lipca, a jeszcze sporo wilgoci, dlatego kupiłem osuszacz. Zamierzamy się wprowadzić koło lutego i wolę, żeby było sucho Od miesiąca palę w kominku, może od dziś uruchomię centralne. EDIT: teraz doczytałem, że tynki 2 tygodnie wcześniej, a nie 2 tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_7 Napisano 7 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > 2 tygodnie na tynki, to tyle co nic. U mnie to chyba ze 2 miesiące schły. Też mam wylewki od > sierpnia, tynki gdzieś od lipca, a jeszcze sporo wilgoci, dlatego kupiłem osuszacz. Zamierzamy > się wprowadzić koło lutego i wolę, żeby było sucho > Od miesiąca palę w kominku, może od dziś uruchomię centralne. > EDIT: teraz doczytałem, że tynki 2 tygodnie wcześniej, a nie 2 tygodnie Pisząc 2 tygodnie wcześniej miałem na myśli 2 tygodnie wcześniej od wylewki, czyli też lipiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Będę się wprowadzał w przeciągu max 3 miesięcy. > Czemu pytam? Bo widzę wilgoć ma oknach a nie chce jej tam widzieć a na poważnie to pytam bo nie > chcę sobie później pluć w brodę robiąc kolory na ścianach 2 raz. Zbyt wiele rzeczy robiłem 2 > razy na tej budowie Jak wprowadzasz się za 3 miechy to ogrzewanie powinieneś już włączyć żeby to dobrze wysuszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eryko Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Znowu nie mam tak że wystartowałem z budowa w tym miesiącu. W tamtym > roku były mury i dach a w tym reszta. Wylewki są od sierpnia, tynki 2 tygodnie > wcześniej. Tak znów na świeżo nie wchodzę tam. a ogrzewanie jakieś tam przewidujesz ? , bo zimą bez ogrzewania z świeżym malowanie to panie się w przyrodzie nie łączy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_7 Napisano 7 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Jak wprowadzasz się za 3 miechy to ogrzewanie powinieneś już włączyć żeby to dobrze wysuszyć. Właśnie piec będzie w przeciągu tygodnia założony a gaz mają kopać do połowy listopada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > żeby przyspieszyć schnięcie, chyba po to się używa osuszaczy. > Przecież nie włączam go bo ładnie wygląda i fajnie buczy Dziwię się bo u mnie wyschło przy otwartych oknach, żadnych osuszaczy nie używałem. Myślałem, że to może taka moda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Właśnie piec będzie w przeciągu tygodnia założony a gaz mają kopać do połowy listopada. mnie dzisiaj założyli licznik gazu Właśnie zaraz mają odpalać instalację, zobaczymy co z tego wyjdzie Pamiętaj, ze zanim wykopią, to jeszcze musisz zrobić przyłącz do domu, mieć odbiory, próbę szczelności, kominiarza, podpisać umowę na dostarczenie gazu i dopiero Ci zamontują licznik i będziesz mógł grzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Dziwię się bo u mnie wyschło przy otwartych oknach, żadnych osuszaczy nie używałem. Myślałem, że to > może taka moda po pierwsze na budowie często nikogo nie ma i nie zostawiam otwartych okien. Po drugie cieżko wietrzyć jak na zewnątrz już temperatury będą się zbliżały do zera. Na pewno osuszacz robi dobrą robotę i przyspiesza proces A na wiosnę mam już chętnego do jego wypożyczenia, więc częściowo się zwróci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 Takie osuszacze można wypożyczyć w wypożyczalniach narzędzi. Zorientuj się czy w Twojej okolicy coś takiego jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_7 Napisano 7 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > Takie osuszacze można wypożyczyć w wypożyczalniach narzędzi. Zorientuj się czy w Twojej okolicy coś > takiego jest. Jak już ktoś pisał, tego się nie używa przez tydzień, więc wypożyczenie na długi okres może się okazać równie kosztowne jak zakup jakiegoś mniej wydajnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek2000 Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 przypadkowo zauważyłem ten temat, ale sie wypowiem. Nie wiem o jakich osuszaczach tu mowa, ale doskonale sprawdza się do tego celu ...przenośny klimatyzator. Dlaczego przenośny? no bo nie wychłodzi pomieszczenia(ciepłej rury nie wyrzucamy za okno), ogólnie bilans temperatur wyjdzie na plus wtedy, a wilgoć z powietrza przechwytuje wręcz wzorcowo, coraz cieplejsze i wilgotne powietrze gdy przechodzi przez część chłodząca klimatyzatora pozbawiane jest pary wodnej. Trzeba pamiętać by podstawić spory pojemnik pod te klimę by woda mogła ściekać. Jak miałem w mieszkaniu klimat. przenośny to używałem do suszenia prania- wstawiałem go do łazienki i tam mielił powietrze. Do rzeczy- dorobiłem sie klimy prawdziwej i tego przenośniaka bym opchnął, za jakąś dobrą cenę, jak jesteś zainteresowany to na priv daj info. Z sieci pobierało to ok 600W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 przenośny osuszacz, to właśnie taki przenośny klimatyzator, tylko bez funkcji chłodzenia Działa na tej samej zasadzie: jest czynnik chłodzący, z powietrza przy ochładzaniu wytrąca się woda, która jest zbierana. Jedyna różnica jest taka, że osuszacz od razu podgrzewa spowrotem schłodzone powietrze, żeby nie wychładzać pomieszczenia. Po budowie też zamierzam go używać do przyspieszania suszenia prania, czy w garażu po zaparkowaniu mokrego auta, żeby niepotrzebnie nie gromadzić wilgoci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > żeby przyspieszyć schnięcie, chyba po to się używa osuszaczy. No 5l na dobe duzo ci da, jak ty kilka hektolitrow w tynki i na posadzki wlales Osuszacz jest dobry, jak cos ci wyleje np. w piwnicy, gdzie nie masz szans tego wywietrzyc. Jak mi kolo czerwca wody gruntowe sie przesaczyly, to jakies 200l wyciagnal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > No 5l na dobe duzo ci da, jak ty kilka hektolitrow w tynki i na posadzki wlales coś da. Tynki i wylewki najwięcej wody wydaliły na początku schnięcia. Na pewno więcej da suszenie niż wietrzenie w taką pogodę, że na zewnątrz jest większa wilgotność niż w środku > Osuszacz jest dobry, jak cos ci wyleje np. w piwnicy, gdzie nie masz szans tego wywietrzyc. Jak mi > kolo czerwca wody gruntowe sie przesaczyly, to jakies 200l wyciagnal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 7 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 > coś da. Tynki i wylewki najwięcej wody wydaliły na początku schnięcia. Na pewno więcej da suszenie > niż wietrzenie w taką pogodę, że na zewnątrz jest większa wilgotność niż w środku > > kolo czerwca wody gruntowe sie przesaczyly, to jakies 200l wyciagnal. Dzisiaj? Najwiecej daloby wietrzenie + ogrzewanie. To wilgotne powietrze, co wpuscisz w temperaturze 7-8 stopni, wewnatrz, przy 17-20 stopniach bedzie suche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 Ja proponuje dobrze wietrzyć ale dobrze , i zakupić parę pochłaniaczy , jak kupiłem w Casto jak robiłem remont i działa woda się zbierał , cena około 50 zł z dwoma wkładami pozdrawiam ' Fatal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > Ja proponuje dobrze wietrzyć ale dobrze , i zakupić parę pochłaniaczy , jak kupiłem w Casto jak > robiłem remont i działa woda się zbierał , cena około 50 zł z dwoma wkładami > pozdrawiam ' > Fatal ile ten wkład Ci zbierze wody? Ja tez mam taki, tylko że kupiony w OBI. Wkłada się taką wielką pastylkę. Faktycznie, woda się skrapla. Pastylka starcza na kilka tygodni, ale prawdziwy osuszacz taką ilość wody wyciąga z powietrza w godzinę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 Uchyl okno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_7 Napisano 8 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > Uchyl okno. A ten post wnosi coś konkretnego do tematu? Na początku było pisane o otwieraniu okna w zimie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
open Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > ile ten wkład Ci zbierze wody? Ja tez mam taki, tylko że kupiony w OBI. Wkłada się taką wielką > pastylkę. Faktycznie, woda się skrapla. Pastylka starcza na kilka tygodni, ale prawdziwy > osuszacz taką ilość wody wyciąga z powietrza w godzinę W większości takich domowych pochłaniaczy jest Chlorek wapnia. Takie małe saszetki rzeczywiście nie wychodzą ekonomicznie opłacalne ale... swego czasu kupiłem w jakiejś hurtowni chlorek w worku bodaj 25kg i sam sobie robię "wkłady" Ale do osuszania domu po budowie / remoncie to IMHO i tak za mały "kaliber". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > A ten post wnosi coś konkretnego do tematu? Na początku było pisane o otwieraniu okna w zimie. Ja tam mrozów nie widzę, co by te ściany rozsadzało. poza tym powietrze zimą jest suche, a nie wilgotne. Skoro wilgoć osiada na szybach to nie ma dobrej wentylacji. Ogrzewanie bez dobrej wentylacji też nic nie da, zrobi się sauna. Ale skoro autor uparł się przy osuszaczu, to niech sobie kupi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_7 Napisano 8 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 > Ja tam mrozów nie widzę, co by te ściany rozsadzało. poza tym powietrze zimą jest suche, a nie > wilgotne. Skoro wilgoć osiada na szybach to nie ma dobrej wentylacji. Ogrzewanie bez dobrej > wentylacji też nic nie da, zrobi się sauna. > Ale skoro autor uparł się przy osuszaczu, to niech sobie kupi. Wentylacja ok, ale nie teraz jak się robi gładzie, kleje i wszytko mokre. IMHO wentylacja była liczona: 1. jak się grzeje, a ja jeszcze nie mam czym, 2. jak się nie lepi mokrej brei na ściany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luks Napisano 8 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 mam osuszacz Honeywell HD-10, robiłem z jego pomocą już dwa remonty - NIEZASTĄPIONY !! mam go cały czas i nie zamierzam się pozbywać bo jest to dobra rzecz, kupiłem na AK od klubowicza za pół ceny raz na jakić czas odpalę na dzień lub dwa w pokoju lub innym pomieszczeniu. potrafi wyciągnąć sporo wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 9 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2013 > Po budowie też zamierzam go używać do przyspieszania suszenia prania, czy w garażu po zaparkowaniu > mokrego auta, żeby niepotrzebnie nie gromadzić wilgoci Podejrzewam, że rachunki za energię szybko Cię z tego wyleczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 9 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2013 > Podejrzewam, że rachunki za energię szybko Cię z tego wyleczą ciągnie jakieś 350W, bez dramatu imho Teraz np. robię tak, że w pokoju gdzie suszę pranie, uchylam okno i włączam piecyk elektryczny, który chyba ciągnie dużo więcej prądu. I z rachunkami nie ma dramatu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 10 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2013 > ciągnie jakieś 350W, bez dramatu imho > Teraz np. robię tak, że w pokoju gdzie suszę pranie, uchylam okno i włączam piecyk elektryczny, > który chyba ciągnie dużo więcej prądu. I z rachunkami nie ma dramatu Jesli mialbym juz zuzywac energie na suszenie ubrań, to zdecydowanie wolalbym zainwestować w suszarkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.