Skocz do zawartości

Uszkodzona felga


Ragless

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety w sobotę miałem przykrą sytuację ponieważ w nocy na ciemnej ulicy podczas zawracania najechałem na zabłocony krawężnik i niestety stało się to co na zdjęciu w załączniku widać. Prędkość była niewielka (ok 10-20km/h) Felga uległa drobnemu uszkodzeniu i nieco opona. Przejechałem tak ok 100 km koło przełożyłem z prawego przodu na prawy tył i na razie nic się złego nie dzieje. Czy prostować czy dać sobie spokój i zimę przetrzymać?

287387094-1.jpg

287387094-2.jpg

287387094-4.jpg

post-47022-14352522646499_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy prostować czy dać sobie spokój i zimę przetrzymać?

Zależy czy oponę też wciągnęło w tym miejscu do środka czy nie.

Zamiast prostować, chyba lepiej felge kupić inną.

Miałem dokładnie to samo na przedniej osi w tamtą zimę, tylko że opona też była wciśnięta nieco.

Podczas jazdy nic nie było czuć, ale łożysko dostało od takiego jeżdżenia na dłuższą metę.

Zamiast prostować kupiłem nową felgę z zapasu za 50zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety w sobotę miałem przykrą sytuację ponieważ w nocy na ciemnej ulicy podczas zawracania

> najechałem na zabłocony krawężnik i niestety stało się to co na zdjęciu w załączniku widać.

> Prędkość była niewielka (ok 10-20km/h) Felga uległa drobnemu uszkodzeniu i nieco opona.

> Przejechałem tak ok 100 km koło przełożyłem z prawego przodu na prawy tył i na razie nic się

> złego nie dzieje. Czy prostować czy dać sobie spokój i zimę przetrzymać?

Zajedź do gumiarza - zdejmie oponę, stuknie parę razy motkiem i będzie git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zajedź do gumiarza - zdejmie oponę, stuknie parę razy motkiem i będzie git.

Przy czymś takim zrobi to bez zdejmowania. Chyba, że będzie naciągał na kasę za przekładkę wink.gif

To łatwizna na dwa młotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.