akisel Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 pacjent passat B5fl 2002 rok, 2,5 tdi problem polega na tym, że hamulec, tak jak by przytrzymuje cały czas jedno koło, lewy przód raz przytrzymuje mocniej, raz słabiej, raz wcale z tego obserwuję, to na zimnym słabiej co to może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erjotes Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > pacjent passat B5fl 2002 rok, 2,5 tdi > problem polega na tym, że hamulec, tak jak by przytrzymuje cały czas jedno koło, lewy przód > raz przytrzymuje mocniej, raz słabiej, raz wcale > z tego obserwuję, to na zimnym słabiej > co to może być? zacisk jarzmo do regenracji przeczyszczenia itd i/lub przewod elastyczny do wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > pacjent passat B5fl 2002 rok, 2,5 tdi > problem polega na tym, że hamulec, tak jak by przytrzymuje cały czas jedno koło, lewy przód > raz przytrzymuje mocniej, raz słabiej, raz wcale > z tego obserwuję, to na zimnym słabiej > co to może być? to może być zacisk do regeneracji. A najlepiej oba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > to może być zacisk do regeneracji. A najlepiej oba. Często wystarczy wysunąć tłoki, nie do końca żeby nie rozszczelnić układu, wyczyścić, posmarować, poskładać wszystko i mieć spokój nawet na kilka lat. Godzina roboty na parkingu pod blokiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akisel Napisano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Często wystarczy wysunąć tłoki, nie do końca żeby nie rozszczelnić układu, wyczyścić, posmarować, > poskładać wszystko i mieć spokój nawet na kilka lat. Godzina roboty na parkingu pod blokiem . klocki przód były wymieniane niedawno ze słów mechanika, wszystko zostało wyczyszczone, jakieś tłoczki nowe on mówi, że zaczyna myśleć o pompie ale ja tak sobie na logikę myślę, czy pompa może działać tylko na jedno koło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erjotes Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > klocki przód były wymieniane niedawno > ze słów mechanika, wszystko zostało wyczyszczone, jakieś tłoczki nowe > on mówi, że zaczyna myśleć o pompie > ale ja tak sobie na logikę myślę, czy pompa może działać tylko na jedno koło? w pompie masz 2 sekcje i akurat przednie kola nie sa na wspolnej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > klocki przód były wymieniane niedawno > ze słów mechanika, wszystko zostało wyczyszczone, jakieś tłoczki nowe > on mówi, że zaczyna myśleć o pompie > ale ja tak sobie na logikę myślę, czy pompa może działać tylko na jedno koło? A nie posmarowali przypadkiem jakimś cudownym smarem z allegro, który teraz łącznie z brudem przysechł i zablokował klocki w prowadnicach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > A nie posmarowali przypadkiem jakimś cudownym smarem z allegro, który teraz łącznie z brudem > przysechł i zablokował klocki w prowadnicach? Daję się ogolić na zero , że przy wymianie klocków mechanik po prostu wcisnął cwingą tłoczki do zacisku, założył nowe klocki i oddał auto i teraz po kilku tygodniach wychodzą dokładnie takie kwiatki. 100% objaw 100% przyczyny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil_sz Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Daję się ogolić na zero , że przy wymianie klocków mechanik po prostu wcisnął cwingą tłoczki do > zacisku, założył nowe klocki i oddał auto i teraz po kilku tygodniach wychodzą dokładnie takie > kwiatki. 100% objaw 100% przyczyny . Niestety większość mechaników tak robi - potem ludzie zadowoleni, że zapłacili za "robotę" 30zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > Niestety większość mechaników tak robi - potem ludzie zadowoleni, że zapłacili za "robotę" 30zł. Jak zapłacili 30, to jeszcze trafili na uczciwego mechanika . Przeważnie płacą 200 i maja to samo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 28 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2014 > przy wymianie klocków mechanik po prostu wcisnął cwingą tłoczki do > zacisku, założył nowe klocki i oddał auto Ha! Użycie zwingi to już jest kultura techniczna przez wielkie "K" W moim poprzednim bolidzie zacisk hamulcowy (ze stopu lekkiego) nosił ślady "współpracy" z (najprawdopodobniej) wahaczem, zaś tłoczek na powierzchni przylegającej do klocka miał ślady uderzeń młotkiem... a ja się dziwiłem, dlaczego w bagażniku ostał się 1 nowy klocek: po prostu nie dało rady go już wcisnąć... Edyta: nie ma się jednak co dziwić: ten sam "mechanik" odkręcił i co lepsze - zakręcił na powrót nakrętkę półosi w piaście. Użył tej samej nakrętki, była ona przykręcana momentem 300Nm. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zamiast nasadki "30" użył młotka i przecinaka... mam ją, zmasakrowaną, na pamiątkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > A nie posmarowali przypadkiem jakimś cudownym smarem z allegro, który teraz łącznie z brudem > przysechł i zablokował klocki w prowadnicach? No co Ty, każdy mechanik Ci powie, że "używa się"... miedziowego Który zwykle jest na bazie mineralnej i przy okazji elegancko niszczy uszczelki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Daję się ogolić na zero , że przy wymianie klocków mechanik po prostu wcisnął cwingą tłoczki do > zacisku, założył nowe klocki i oddał auto i teraz po kilku tygodniach wychodzą dokładnie takie > kwiatki. 100% objaw 100% przyczyny . Też się mogę o to założyć. 99% tak robi, bo po co. Kurde mi prawidłowa zmiana klocków zajmuje ze 2 godziny z czyszczeniem i to jak się pospieszę, a Henio robi to za 50zł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.