Milczar Napisano 23 Marca 2014 Udostępnij Napisano 23 Marca 2014 Witam, mam problem z jedną głowicą termostatyczną w starym bloku, przypadkiem urwałem taką i nie bardzo wiem co z tym zrobić. W domu mam nowe termostaty i po zdjęciu głowicy zawory wyglądają trochę inaczej, są całe metalowe i mają szpilkę na środku a ten jest metalowo-plastikowy i ma bolec zamiast szpilki. Wiem, że głowica do wymiany, powiedzcie mi tylko jaką mam kupić abym nie musiał wymieniać zaworu. Mieszkanie na 4 piętrze, stare bloki i nie da się odciąć wody w konkretnym grzejniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muha Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 > Mieszkanie na 4 piętrze, stare bloki i nie da się odciąć wody w konkretnym grzejniku. Na głowicach się nie znam, ale wodę w konkretnym grzejniku odciąć można. Szwagier hydraulik mówi, że schładza się rury aż do zamrożenia wody i na czas wymiany elementów powinno to wystarczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 Jak mieszkanie na 4 piętrze i nie ma nic wyżej, to możesz spuścić wodę do poziomu piętra 3 i sobie wymienisz. Musisz tylko zgłosić to spółdzielni / wspólnocie. A może i od nich kogoś wziąć ? Zadzwoń, zapytaj, niekiedy usługa jest tak tania, że nie warto wstawać z kanapy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tadekbu Napisano 24 Marca 2014 Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 Instalacja grzewcza jest elementem wspólnym budynku, więc zgłaszasz do administracji i konserwator powinien wymienić w ramach kosztów eksploatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szpenio Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 > Instalacja grzewcza jest elementem wspólnym budynku, więc zgłaszasz do administracji i konserwator > powinien wymienić w ramach kosztów eksploatacji. A co ma wspólnego głowica termostatyczna wraz z zaworem w prywatnym mieszkaniu do elementów wspólnych budynku? Wracając do tematu wygląda mi to (sądząc po zdjęciach) na standardową głowice i zawór, którego iglica zablokowała się w korpusie zaworu. Czy przypadkiem nie uda się Tobie ściągnąć białego oringu??Brakuje mi tu jeszcze na zdjęciu albo całkowicie zewnętrznej nakrętki przy głowicy, nakręcanej na gwint zaworu (28x1,5?) albo innego podobnego elementu - bo to raczej nie jest/była głowica typu click. W sezonie to raczej nie zgodzą się na spuszczenie zładu. Co prawda gałązki z powodzeniem można miejscowo zamrażać. W zeszłym roku w łódzkiem koszt zamrożenia i wymiany zaworu (bez części) był w granicach 200-300zł. W lato może będą robić jakiś remont węzła, albo ktoś inny będzie wymieniał grzejniki i nie policzą Ciebie wówczas za uzdatnioną wodę do zładu+spuszczenie+napełnienie. Czy aktualnie przez zawór jest przepływ czynnika- to znaczy czy jest gorący grzejnik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 > A co ma wspólnego głowica termostatyczna wraz z zaworem w prywatnym mieszkaniu do elementów > wspólnych budynku? A to, że tak orzekają sądy. Gdy nie ma ciepłomierzy (nie mylić z podzielnikami) orzecznictwo jest jednolite. Sporne bywa, gdy są ciepłomierze. Chodzi o to, żeby poszczególni właściciele nie mogli nic dłubać, bo to wpływa na innych. Rozszczelnią, spuszczą wodę - marzną wszyscy. Wymienią grzejniki na większe - rozstroić można całą instalację. Kilku zdemontuje sobie ograniczniki przepływu czy zmieni regulację wstępną i zabraknie mocy pompy, żeby przepchać wodę przez kaloryfery sąsiadów. Uchwała SN III CZP 28/06 W takiej sytuacji przyjęto już wcześniej w orzecznictwie, że cała instalacja cieplna, a więc oprzyrządowanie techniczne służące do ogrzewania poszczególnych lokali oraz całego budynku wyposażonego w jednolity system ogrzewania, jest urządzeniem niesłużącym wyłącznie do użytku właścicieli lokali i jako takie stanowi przedmiot współwłasności przymusowej. Korzystają z niego wszyscy właściciele lokali w ten sposób, że ciepło doprowadzane jest zarówno do przedmiotu ich własności (lokalu), jak i do wszystkich wspólnych części budynku. Innymi słowy, przyjęto, że składnikiem tzw. współwłasności przymusowej są zarówno elementy instalacji znajdujące się poza poszczególnymi lokalami, jak i elementy instalacji znajdujące się w wydzielonych lokalach (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 1997 r., III CZP 36/97, OSNC 1998, nr 1, poz. 4). Wskazane urządzenia, jako nie służące wyłącznie do użytku właścicieli poszczególnych lokali, są zatem nieruchomością wspólną w rozumieniu art. 3 ust. 2 u.w.l., z której właściciele lokali zobowiązani są korzystać w sposób nieutrudniający korzystania z niej przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać w ochronie wspólnego dobra (art. 13 ust. 1 u.w.l.). > W sezonie to raczej nie zgodzą się na spuszczenie zładu. Zazwyczaj nie ma problemu. Jak robiłem remont i trzeba było tymczasowo z jednego pionu spuścić, to nie robili wstrętów. Tylko stówkę musiałem zapłacić. W lecie nie było problemu (free) bo i tak spuszczają wodę. Ale to nie zmienia faktu, że to zmartwienie spółdzielni/wspólnoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tadekbu Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 > A co ma wspólnego głowica termostatyczna wraz z zaworem w prywatnym mieszkaniu do elementów > wspólnych budynku? Ano ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Milczar Napisano 25 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 > Wracając do tematu wygląda mi to (sądząc po zdjęciach) na standardową głowice i zawór, którego > iglica zablokowała się w korpusie zaworu. Szukałem po tym znaczku co to za marka/model głowicy ale nic nie znalazłem. > Czy przypadkiem nie uda się Tobie ściągnąć białego > oringu??Brakuje mi tu jeszcze na zdjęciu albo całkowicie zewnętrznej nakrętki przy głowicy, > nakręcanej na gwint zaworu (28x1,5?) albo innego podobnego elementu - bo to raczej nie > jest/była głowica typu click. Ten biały element z ząbkami próbowałem wyciągnąć ale trzyma go jakaś sprężyna i mogę tylko lekko go naciągnąć a jak puszczę to wraca na swoje miejsce. Co do metalowej nakrętki to jak najbardziej jest i ona trzyma cała głowicę na miejscu ale, że połamały mi się te czarne uchwyty na głowicy to nie ma czego trzymać nakrętka. > W sezonie to raczej nie zgodzą się na spuszczenie zładu. Co prawda gałązki z powodzeniem można > miejscowo zamrażać. W zeszłym roku w łódzkiem koszt zamrożenia i wymiany zaworu (bez części) > był w granicach 200-300zł. > W lato może będą robić jakiś remont węzła, albo ktoś inny będzie wymieniał grzejniki i nie policzą > Ciebie wówczas za uzdatnioną wodę do zładu+spuszczenie+napełnienie. Mam nadzieję, że obędzie się bez wymiany zaworu a jedynie samej głowicy. > Czy aktualnie przez zawór jest przepływ czynnika- to znaczy czy jest gorący grzejnik? Tak, grzejnik ma zbliżoną temperaturę do rur przy nim więc grzeje jak najbardziej. Nie jest gorący ale i rurki nie parzą bo kotłownia też już nie grzeje jak w środku zimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szpenio Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 > A to, że tak Czy Kolega potrafi czytać ze zrozumieniem??? Temat dotyczy konkretnego przypadku odnoszę wrażenie a nie wyimaginowanego czy tez ogólnego... Instalacja grzewcza jest elementem wspólnym budynku, więc zgłaszasz do administracji i konserwator powinien wymienić w ramach kosztów eksploatacji. Wspólnym to ona jest pod wzgledem regulacji hydraulicznej, przepływu czynnika, temperatury na wyjściu z wymiennika itp. itd. ale nie pod wzgledem kosztów eksploatacyjnych. Jak znajdziesz mi spóldzielnię albo wspólnotę która na własny koszt wymieni u autora wątku głowicę albo głowicę+zawór po takim uszkodzeniu jak na foto to zostanę świętym tureckim. A tak nawiasem - ograniczniki przepływu w lokalach mieszkalnych? gdzie takowe masz? pokaż, zrób fotkę, proszę... Napewno sąsiedzi w sezonie grzewczym będą zachwyceni jak czasowo im sie spuści zład, a potem będzie instalacja zapowietrzona bo np. nie będzie lokatora z ostatniej kondygnacji, albo odpowietrzniki sa chińskie na końcówkach i się zacięły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szpenio Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Szkoda czasu na poszukiwania. Najrozsądniej będzie jak weźmiesz starą i polecisz do hydraulików z Twojej okolicy (piszesz, że lokalna kotłownia, więc takowi powinni być oraz może oni to montowali) i może mają gdzieś jakies z demontażu. Mimo wszystko kojarzą mi sie z takimi plastikowymi trzpieniami głowice termostatyczne z napisem EFLI tylko nie pamętam producenta. Z Twojego opisu wynika że ten biały oring to pierścien do nastawy wstepnej za zaworze-więc go nie ruszaj na chwile obecną. >Ano ma. Tia, tyle co pietrucha tetrowa do muzeum gobelinów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 25 Marca 2014 Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Możliwe, że to będzie pasować jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Milczar Napisano 25 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 > Możliwe, że to będzie pasować > jakiś tekst Faktycznie, podobne. Jak będę miał dostęp do tej urwanej głowicy to jeszcze dokładnie się przyjrzę i porównam może się uda, dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Milczar Napisano 25 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 > Szkoda czasu na poszukiwania. Najrozsądniej będzie jak weźmiesz starą i polecisz do hydraulików z > Twojej okolicy (piszesz, że lokalna kotłownia, więc takowi powinni być oraz może oni to > montowali) i może mają gdzieś jakies z demontażu. Z tego co się dowiedziałem to zakładał to sobie sam właściciel mieszkania bo bawił się w drobną hydraulikę. Niestety nie mam już z nim kontaktu. > Mimo wszystko kojarzą mi sie z takimi plastikowymi trzpieniami głowice termostatyczne z napisem > EFLI tylko nie pamętam producenta. Zobaczę ten trop > Z Twojego opisu wynika że ten biały oring to pierścien do nastawy wstepnej za zaworze-więc go nie > ruszaj na chwile obecną. On jest też nadłamany ale i tak nie da się go przekręcić więc go nie tykam. > Tia, tyle co pietrucha tetrowa do muzeum gobelinów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Esol Napisano 17 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 > Wiem, że głowica do wymiany, powiedzcie mi tylko jaką mam kupić abym nie musiał wymieniać zaworu. > Mieszkanie na 4 piętrze, stare bloki i nie da się odciąć wody w konkretnym grzejniku. To jest stary model Mera varioterm - należy przedryndać do producenta dryyyń i zapytać co mają aktualnego w tym standardzie pod stare zawory termostatyczne. Ten zawór wygląda mi zresztą na "krótkiego" Herz'a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.