ryjek Napisano 14 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2014 Cześć - po raz trzeci jesteśmy organizatorami części offroadowej w czasie imprezy z okazji dnia dziecka w ośrodku "Helenów". Mieści się on na wprost centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Jako że impreza jest w środku tygodnia 4.06.2014 czyli środa aut mamy jak na lekarstwo.... Może komuś z Was uda się dostać wolne na ten dzień... Serdecznie zapraszam, radość dzieciaków jest przeogromna - warto pomagać. Więcej informacji jest na mojej stronie, a dokładnie tutaj: Link do www.jeepowanie.pl oraz na Facebookowym profilu "Jeepowanie" W razie pytań proszę o kontakt. Pozdrawiam i do zobaczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 22 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2014 Tutaj, niestety nie mogę potwierdzić, że się pojawię. Mogę tylko obiecać, że się postaram. Niestety środek tygodnia jest dla mnie zawsze wielką niewiadomą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 23 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2014 No niestety - termin jest z góry narzucony, dlatego piszę wcześniej żeby można było ew. wolny dzień zaplanować - jak ktoś ma taką opcję. Jakbyś mógł wrzucić info o imprezie na forum patrolowe to byłbym wdzięczny. Ja tam próbuję chłopaków z Akademii 4x4 namówić na przyjazd - zobaczymy, może się uda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 23 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2014 Pełen obaw, bo nigdy nie miałem do czynienia z niepełnosprawnymi dziećmi i pewnie będzie to ciężkie przeżycie dla mnie ale się pojawię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 23 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2014 > Pełen obaw, bo nigdy nie miałem do czynienia z niepełnosprawnymi dziećmi i pewnie będzie to ciężkie > przeżycie dla mnie ale się pojawię Przeżyłeś dzieci na DnP to teraz już z górki - te dzieci są niesamowite, takiej radości z życia i każdego drobiazgu to nie widziałem. I co roku mnie zaskakują - pozytywnie oczywiście. Zaczynając od tego że potrafią przez pół ośrodka krzyczeć "Cześć Andrzej - polecimy pełnym ogniem???" Widzą mnie raz do roku, ale chyba przejażdżki zapadają im w pamięć. Szkoda tylko że niektórych już nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 23 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2014 > Jakbyś mógł wrzucić info o imprezie na forum patrolowe to byłbym wdzięczny. Ja tam próbuję > chłopaków z Akademii 4x4 namówić na przyjazd - zobaczymy, może się uda... Wrzuciłem na profil fb Patrolniętych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 24 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 > Wrzuciłem na profil fb Patrolniętych Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 > Przeżyłeś dzieci na DnP to teraz już z górki - te dzieci są niesamowite, takiej radości z życia i > każdego drobiazgu to nie widziałem. I co roku mnie zaskakują - pozytywnie oczywiście. > Zaczynając od tego że potrafią przez pół ośrodka krzyczeć "Cześć Andrzej - polecimy pełnym > ogniem???" Widzą mnie raz do roku, ale chyba przejażdżki zapadają im w pamięć. > Szkoda tylko że niektórych już nie ma Przeżyłem ale pierwszy raz mną trzepnal. Następne juz z górki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 24 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 > Przeżyłem ale pierwszy raz mną trzepnal. Następne juz z górki Jak każdym kto ma normalne ludzkie uczucia. Mnie trafiło i długo trzymało jak wsiadł do mnie (na DnP) chłopczyk - cichutki, wystraszony. Nie chciał nic - słodyczy, picia - nic totalnie. W końcu udało się wydobyć z niego jak ma na imię - Łukasz. Serce mi stanęło - dokładnie tak jak mój ś.p pierwszy syn. nawet wiek ten sam. Oj ciężki potem miałem okres - wszystko wróciło. Ale dałem radę i robię dla dzieci co w mojej mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2014 > Jawiedziałem. to ma normalne ludzkie uczucia. > Mnie trafiło i długo trzymało jak wsiadł do mnie (na DnP) chłopczyk - cichutki, wystraszony. Nie > chciał nic - słodyczy, picia - nic totalnie. W końcu udało się wydobyć z niego jak ma na imię > - Łukasz. Serce mi stanęło - dokładnie tak jak mój ś.p pierwszy syn. nawet wiek ten sam. Oj > ciężki potem miałem okres - wszystko wróciło. > Ale dałem radę i robię dla dzieci co w mojej mocy. Kurcze... Nie wiedziałem . Nawet nie wiem co napisać... Przykro mi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 5 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Załatwiliśmy kuchnię polową i 100 litrów grochówki Jeszcze jest trochę czasu żeby zaplanować wolny dzień na środę 4.06.2014 Zapraszamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Dzisiaj byliśmy w ośrodku - mamy ustalone nowe miejsce postoju (po drugiej stronie stawu, blisko kuchni )oraz nowy, tylko dla nas, wjazd na teren. Ustaliliśmy też miejsce na naszą kuchnię polową. Najważniejszym punktem dzisiejszej wizyty było jednak ustalenie pomieszczeń w których zaprzyjaźniona z nami firma wymieni oświetlenie ze standardowego na nowoczesne, ledowe Aha - niestety do stawu nie wjeżdżamy - mają wysyp kaczuszek (wykluły się 3 dni temu) i nie będziemy rodzinom kaczym zakłócać spokoju. Postaram się ustalić nową trasę (bo stara jest trochę już nudnawa) jeśli tylko znajdę trochę więcej wolnego. Teraz wszystko zależy od Was - bez samochodów impreza będzie nieudana, a im nas więcej - tym lepiej Kolekcjonerom naklejek oczywiście zapewniamy okolicznościową wlepkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 6 Maja 2014 Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 Muszę do Cybula zadzwonić co by mi skończył Balboę naprawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 > Muszę do Cybula zadzwonić co by mi skończył Balboę naprawiać Zapytaj go czy nie mógłby jednej zmoty choć na statyczną wystawę podrzucić. Niech sobie dzieciaki obejrzą takie coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 6 Maja 2014 Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 > Zapytaj go czy nie mógłby jednej zmoty choć na statyczną wystawę podrzucić. Niech sobie dzieciaki > obejrzą takie coś. Pogadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 6 Maja 2014 Udostępnij Napisano 6 Maja 2014 > Dzisiaj byliśmy w ośrodku - mamy ustalone nowe miejsce postoju (po drugiej stronie stawu, blisko > kuchni )oraz nowy, tylko dla nas, wjazd na teren. Ustaliliśmy też miejsce na naszą kuchnię > polową. Najważniejszym punktem dzisiejszej wizyty było jednak ustalenie pomieszczeń w których > zaprzyjaźniona z nami firma wymieni oświetlenie ze standardowego na nowoczesne, ledowe > Aha - niestety do stawu nie wjeżdżamy - mają wysyp kaczuszek (wykluły się 3 dni temu) i nie > będziemy rodzinom kaczym zakłócać spokoju. > Postaram się ustalić nową trasę (bo stara jest trochę już nudnawa) jeśli tylko znajdę trochę więcej > wolnego. > Teraz wszystko zależy od Was - bez samochodów impreza będzie nieudana, a im nas więcej - tym lepiej > Kolekcjonerom naklejek oczywiście zapewniamy okolicznościową wlepkę bym z chęcią pomógł, bo mieszkam bardzo blisko ośrodka, ale moje 4x4 raczej nie nadaje się do takiej jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 12 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2014 Ustaliliśmy miejsce spotkania na parking przy LIDLu przy ul. Pożaryskiego 31. Godzina spotkania - 9.30. Chwilę poczekamy na spóźnialskich i potem jedziemy do ośrodka. Dla przypomnienia - impreza jest 4.06.2014 r. środa Do zobaczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 12 Maja 2014 Udostępnij Napisano 12 Maja 2014 > Ustaliliśmy miejsce spotkania na parking przy LIDLu przy ul. Pożaryskiego 31. Godzina spotkania - > 9.30. Chwilę poczekamy na spóźnialskich i potem jedziemy do ośrodka. > Dla przypomnienia - impreza jest 4.06.2014 r. środa > Do zobaczenia Balboa cały czas martwy, bo nigdzie sprzęgła do niego nie ma ale Cybul coś znalazł i w tym tygodniu ma mieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 12 Maja 2014 Udostępnij Napisano 12 Maja 2014 > Balboa cały czas martwy, bo nigdzie sprzęgła do niego nie ma ale Cybul coś znalazł i w tym > tygodniu ma mieć. Priv Jak ja nie znajdę to zawsze można zdemontowane sprzęgło oddać do Radzikowskiego na regenerację. Kosztowo wychodzi często prawie jak nowy zestaw, ale nie zdarzyło mi się żeby coś nie grało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 12 Maja 2014 Udostępnij Napisano 12 Maja 2014 > Priv > Jak ja nie znajdę to zawsze można zdemontowane sprzęgło oddać do Radzikowskiego na regenerację. > Kosztowo wychodzi często prawie jak nowy zestaw, ale nie zdarzyło mi się żeby coś nie grało. No właśnie podobno sprzęgło w takim stanie, że nie bardzo jest co regenerować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 12 Maja 2014 Udostępnij Napisano 12 Maja 2014 > No właśnie podobno sprzęgło w takim stanie, że nie bardzo jest co regenerować Pytanie kto tak stwierdził ? Na Burakowską nie jest daleko, jak sprzęgło macie wyjęte myślę, że warto podjechać i chociaż zapytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 21 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Jako że będzie z nami osoba która profesjonalnie zajmuje się fotografią i filmem to mam prośbę do wszystkich posiadaczy kamer GoPro i zabranie ich ze sobą. Z nakręconych filmów zostanie profesjonalnie zmontowany jeden, pokazujący całe wydarzenie. Dane z kamer zostaną zgrane na miejscu po imprezie więc nie trzeba będzie nikomu oddawać na długi czas kart pamięci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 22 Maja 2014 Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Na prawdę chciałem dojechać, ale nie ma opcji poskładania auta do tego czasu. Powiem więcej, nie ma opcji zaczęcia robót przy Parchu, do połowy czerwca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 22 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Szkoda Jak możesz to podbij gdzie się da info o imprezie i miejscu spotkania. Dzięki z góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 22 Maja 2014 Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 > Szkoda Życie... > Jak możesz to podbij gdzie się da info o imprezie i miejscu spotkania. Dzięki z góry Nawijam znajomym, ale wszyscy jęczą że środek tygodnia. Może pojawię się ze znajomym ale seryjną Vitarą. Jak trasa nie będzie zbyt wymagająca dla auta, to trochę pojeździmy. Niestety to nie jest pewne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 23 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Trasę to nawet SUVem można pokonać - głównie leśne utwardzone drogi, kawałeczek między drzewami, to wszystko. Za dużo jest dzieci żeby dłuższe wycieczki robić - sama przejażdżka autem terenowym to frajda dla nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 3 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2014 Wiem że pogoda taka sobie ale dzieciom nie przeszkadza. Do zobaczenia w Helenowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2014 > Wiem że pogoda taka sobie ale dzieciom nie przeszkadza. Do zobaczenia w Helenowie Napisz mi proszę jaki to teren? Brać kalosze czy adidasy wystarczą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2014 > Wiem że pogoda taka sobie ale dzieciom nie przeszkadza. Do zobaczenia w Helenowie Niestety, pomimo najszczerszych chęci nie mam z kim przyjechać żeby podnieść liczbę aut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 3 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2014 > Niestety, pomimo najszczerszych chęci nie mam z kim przyjechać żeby podnieść liczbę aut. Spoko - za rok też będzie impreza, też w środku tygodnia, więc się szykuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 3 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2014 > Napisz mi proszę jaki to teren? Brać kalosze czy adidasy wystarczą? Adidasy wystarczą - chyba że Ci przemiękną od mokrej trawy. Jako że straż pożarna wody raczej nie wyleje, więc błoto nam nie grozi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2014 I po imprezie... Kilka słów już na spokojnie, po tym jak emocje opadły. Mega podziękowania dla ryjka i ryjkowej ekipy za ogarnięcie tego wszystkiego. Radość niepełnosprawnych dzieciaczków przeogromna. Ile było autek? 12-14? A przewieźliśmy chyba z pół tysiąca dzieci. Bałem się trochę tego spotkania ale niepotrzebnie. Ryczałem ze śmiechu równie głośno jak dzieci, które woziłem. Im większe wertepy tym większa radocha. Nie oszczędzałem Balboi i czasami pod sufit mi dzieciaki latały Niektóre przy wysiadaniu jeszcze ze szczęścia się do mnie przytulały i wyściskiwały. Musiałem mocno się trzymać, żeby mi się łezka w oku nie zakręciła. MEGA IMPREZA!!! Chyba najbardziej pozytywna imprezka dziecięca, na jakiej byłem. Nie przeszkadzało nawet to, że jak autobusy w kółko kursowaliśmy! Za rok jestem na 100%. Kilkanaście fotek pod linkiem. Fotek malutko, bo nie było czasu focić. jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati1.6dohc Napisano 5 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2014 > I po imprezie... Kilka słów już na spokojnie, po tym jak emocje opadły. > Mega podziękowania dla ryjka i ryjkowej ekipy za ogarnięcie tego wszystkiego. Radość > niepełnosprawnych dzieciaczków przeogromna. > Ile było autek? 12-14? A przewieźliśmy chyba z pół tysiąca dzieci. > Bałem się trochę tego spotkania ale niepotrzebnie. Ryczałem ze śmiechu równie głośno jak dzieci, > które woziłem. Im większe wertepy tym większa radocha. Nie oszczędzałem Balboi i czasami pod > sufit mi dzieciaki latały > Niektóre przy wysiadaniu jeszcze ze szczęścia się do mnie przytulały i wyściskiwały. Musiałem mocno > się trzymać, żeby mi się łezka w oku nie zakręciła. > MEGA IMPREZA!!! Chyba najbardziej pozytywna imprezka dziecięca, na jakiej byłem. Nie przeszkadzało > nawet to, że jak autobusy w kółko kursowaliśmy! > Za rok jestem na 100%. > Kilkanaście fotek pod linkiem. Fotek malutko, bo nie było czasu focić. > jakiś tekst Tomi, nie robi link Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 5 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2014 > Tomi, nie robi link Poprawiony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 8 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 Nie będę za wiele pisał - Tomir napisał już wszystko - ja tylko przekieruję Was do obejżenia materiału zrobionego przez naszego kolegę Zapraszam na relację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati1.6dohc Napisano 8 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 > Nie będę za wiele pisał - Tomir napisał już wszystko - ja tylko przekieruję Was do obejżenia > materiału zrobionego przez naszego kolegę > Zapraszam na relację Piękna sprawa . Jeżeli za rok parchaty będzie żył, dostaniesz auto z pełnym bakiem. Myślę, że nie mam takich jaj jak WY. Ale deklaruję pomoc samochodową. Przepraszam za ten rok. Środek tygodnia to zły czas. zresztą Kuklówka odcisnęła piętno.. kilka "dziecków" i tak "zabawiłem" Nie wiedziałem że TAK to wygląda u WAS. Szacun Andrzeju & Co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > Piękna sprawa . > Jeżeli za rok parchaty będzie żył, dostaniesz auto z pełnym bakiem. > Myślę, że nie mam takich jaj jak WY. Ale deklaruję pomoc samochodową. > Przepraszam za ten rok. Środek tygodnia to zły czas. > zresztą Kuklówka odcisnęła piętno.. kilka "dziecków" i tak "zabawiłem" > Nie wiedziałem że TAK to wygląda u WAS. > Szacun Andrzeju & Co. Mateusz, ja też naprawdę się bałem i nie wiedziałem jak się zachowam w obecności tych niepełnosprawnych fizycznie i czasem umysłowo dzieciaczków. To było mega wyzwanie dla mnie i do końca nie wiedziałem, czy powinienem tam jechać. Ale naprawdę nie ma co się bać. Zabawa naprawdę była przednia i to zarówno dla dzieciaczków jak i dla mnie. Myślę, że pod pewnymi względami jest nawet łatwiej. Po mojej krótkiej przygodzie w Helenowie (wcześniej nigdy nie miałem do czynienia z takimi dziećmi) wydaje mi się, że takie dzieciaczki są maksymalnie otwarte. Nie mają oporów przed okazywaniem uczuć. Mówią to co im na serduchu leży. To bardzo ułatwia kontakt z nimi. Jeden dzień z nimi dał mi naprawdę potężnego, mega pozytywnego kopniaka. W Kuklówce też tak się czułem, ale mimo wszystko wydaje mi się, że po Helenowie kopniak był jeszcze większy. Skoro takie dzieci podchodzą w tak pozytywny sposób do życia to czym są nasze kłopoty? Naprawdę nauczyło mnie to spotkanie wiele i za rok też tam pojadę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 No za pierwszym razem to i ja nie czułem sie zbyt pewnie jadąc tam. I to podwójnie, bo to blisko CZD (a tam zmarł mój pierwszy syn i trauma zostaje). Okazazło się że dzieciaki skutecznie pozwoliły mi zapomnieć o bliskości CZD - ja pomogłem im a one mnie. Teraz też się nieklawo czuję jadąc do Helenowa, ale jak pierwsi chętni wsiadają do jeepa to od razu humor wraca Póki mogę będę DD tam robił - po tegorocznej edycji to poprzeczka wisi wysoko.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > No za pierwszym razem to i ja nie czułem sie zbyt pewnie jadąc tam. I to podwójnie, bo to blisko > CZD (a tam zmarł mój pierwszy syn i trauma zostaje). Okazazło się że dzieciaki skutecznie > pozwoliły mi zapomnieć o bliskości CZD - ja pomogłem im a one mnie. > Teraz też się nieklawo czuję jadąc do Helenowa, ale jak pierwsi chętni wsiadają do jeepa to od > razu humor wraca > Póki mogę będę DD tam robił - po tegorocznej edycji to poprzeczka wisi wysoko.... No to za rok spróbujemy zawiesić ją jeszcze wyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > No to za rok spróbujemy zawiesić ją jeszcze wyżej Ja tam juz knuję.... W weekend poknujemy razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > Ja tam juz knuję.... > W weekend poknujemy razem Ja też zacząłem knuć Pogadam jak się spotkamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > Piękna sprawa . Zgadzam się w całej rozciągłości. Wyrazy uznania > Jeżeli za rok parchaty będzie żył, dostaniesz auto z pełnym bakiem. > Myślę, że nie mam takich jaj jak WY. Ale deklaruję pomoc samochodową. Składam identyczną deklarację, jak za rok "Parch" będzie żył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > jak za rok "Parch" będzie żył... A było sobie Jeepa kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > Ja tam juz knuję.... > W weekend poknujemy razem Proszę w knuciu uwzględnić mojego dwukołowego paździerza Czy, jeśli będziemy (w sensie motocykliści) organizować podobne imprezy, można na Was liczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > A było sobie Jeepa kupić Pewnie przyjdzie czas, że wejdę i do tej rzeki Większych zastrzeżeń do Patrola nie mam, sam doskonale wiesz, że posiadanie 4x4 do upalania wiąże się z ciągłym grzebaniem i niezliczoną ilością kosztów mniejszych i większych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bravus Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > Czy, jeśli będziemy (w sensie motocykliści) organizować podobne imprezy, można na Was liczyć? Marcin, od siebie powiem że ja zawsze chętnie. Auto mam co prawda w tej chwili uziemione, ale widać już światełko w tunelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > Proszę w knuciu uwzględnić mojego dwukołowego paździerza > Czy, jeśli będziemy (w sensie motocykliści) organizować podobne imprezy, można na Was liczyć? Do mnie możesz walić jak w dym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > Marcin, od siebie powiem że ja zawsze chętnie. Auto mam co prawda w tej chwili uziemione, Będę pamiętał > ale widać > już światełko w tunelu. Mam nadzieję, że to nie pociąg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 > Do mnie możesz walić jak w dym Z tego co zrozumiałem, to była Twoja pierwsza tego typu impreza? Daje pozytywnego kopa, co? Dla nas to trochę poświęconego czasu, kilka/naście/dziesiąt litrów paliwa. Ale ile radości dla dzieciaków Jeżdżę na takie spotkania w zasadzie odkąd kupiłem trampka (czyli od 6 lat), pierwszy raz też był dla mnie mocnym szokiem Bodajże 2 lata temu miałem większy stres jak pojechaliśmy na dziecięcy oddział onkologiczny na Kasprzaka, ale dzieciaki nie dały mi się stresować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryjek Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 Na mnie możesz liczyć. Od ust sobie odejmę ale dzieciakom pomogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.