Skocz do zawartości

[Astra F] Sonda lambda


smajler

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, postanowilem dzisiaj sprawdzic napiecie na sondzie, jest to druga sonda- NKG ok 5 lat temu zalozona. Sposob pomiaru: przewod plusowy miernika podpiety pod przewod sondy(1 przewodowa), przewod masowy przylozony do obudowy sondy.

Podczas pracy na PB oscylacja ok 0,13V-0.99V. Dodajac gwaltownie gazu skakala na 0,99V, po trzymaniu na tych obrotach po chwilce spadalo do ok 0,2V. Podczas wolnych obrotow oscylacja na ok 0,2V z momentami skokow do ok 0,5V.

Inaczej zachowywala sie juz na LPG. Oscylacja glownie na 0.8-0.9 na wolnych i wolno malala. Zauwazalne duze skoki od 0,3-0.9- tzn wariuje sobie. Dodajac gwaltownie gazu wzrasta do 0.9 i nie chce schodzic a jak juz schodzi to wolno i skacze 0.3, 0.5 czasem 0.7. Brak jej stabilnosci jak na PB.

Moje pytanie czy taka sonda jest dobra a cos jest zle LPG wyregulowane. Czy nieszczelnosc tlumika (nie ma dziur, delikatne ale naprawde delikatne na laczeniu srodkowego tlumika i na uszczelce przy laczeniu katalizatora) moze miec duzy wplyw na wyniki sondy, jezeli tak to nie powinno byc to widoczne tez przy pracy na PB- chodzi o te skoki wartosci.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podczas pracy na PB oscylacja ok 0,13V-0.99V.

> Inaczej zachowywala sie juz na LPG. Oscylacja glownie na 0.8-0.9 na wolnych i wolno malala. Zauwazalne duze skoki od 0,3-0.9- tzn wariuje sobie.

Sonda pracuje poprawnie, ma tak skakać napięcie między 0 i 1V, na tym polega regulacja składu mieszanki. Im wyższe obroty, tym prędkość zmian powinna być większa.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam rozumiec, ze taka roznica miedzy Pb a LPG jest ok, tzn na Pb praca bardzo ladna, za to przy LPG glownie stoi na wartosci 0.8-0.9 i nie chce szybko malec. W piatek ide na regulacje LPG, ze 2 lata nie robiona to gazownik popatrzy smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz LPG IIgen, więc lepiej dla silnika żeby było trochę za bogato, niż trochę za ubogo. Ja bym gazowni nie ruszał.

Regulacja będzie zawsze wolniejsza, bo jest realizowana za pomocą zaworu dawkującego gaz, a to trochę trwa.

Dla pewności zobacz co pokazuje sonda jak jedziesz ze stałymi obrotami. Jak wskazania są częściej powyżej 0,5V niż poniżej, to jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem u gazownika, powiedzial ze lambda dobra i mieszanka byla troche za bogata i niby ustawil. Nęka mnie to, ze autko dobrze przyspiesza ale tak do ok 3000 obrotow a pozniej w miare okej jak stopniowo dodaje gaz. Jezeli jednak depne sobie to raczej sie zmula i odpuszczenie gazu i stopniowe zwiekszanie jest bardziej skuteczne. Na Pb taki efekt podobnie wystepuje ale mniejszy, chyba ze duzy bieg wrzucony np 5 i wtedy wciskajac przy predkosci ok 60km/h gaz w podloge szalu nie ma, ledwo co sie zbiera. Zastanawia mnie to czy po dodaniu do spodu gazu ten LPG tak dlugo pobiera parametry iw tym czasie ma ubogo, czy poprostu tak ma byc.

Ogolnie to moj x14nz z fabryki wyszedl z 60KM a po 15 latach na LPG, ktory troszke mocy zabiera to szybko jezdzic to nie bedzie. Do 120 nawet szybko sie rozpedzi, 140 to jest szczyt predkosci, aby go osiagnac trzeba poczekac, ale co to osiagow musialby sie wypowiedziec posiadacz takiej samej asterki.

Pytanie takie jeszcze dodatkowe, czy na PB zamykajac reka doplyw powietrza do kopulki wtrysku (czarny waz zdjety, niebiski podcisnienia podlaczony dalej) samochod ma sie udlawic i zgasnac czy moze jakos tam kulec bo ma inne zrodlo powietrza, np przez niebieski podcisnienia. Czy przy takim sprawdzeniu krokowiec powinienem wypiac czy nie ma to znaczenia bo i tak po jego otwarciu powietrze nie zostanie zaciagniete przez moja reke?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że słabiej się zbiera wynika z zamontowania miksera, który zwęża przekrój kanału dolotowego. Nie jest też dobrym pomysłem deptanie od razu do dechy na IIgen. Możliwości regulacji tej instalacji nie są idealne i czasami potrafi walnąć w kolektor dolotowy. Przy dobrej regulacji raczej nie w tym silniku, bo kolektor jest za krótki.

Co do zatykania ręką, teoretycznie powinien zgasnąć. Praktycznie zassie powietrze przez oś przepustnicy i styk pomiędzy chwytem powietrza i obudową przepustnicy. Jest tam uszczelka, ale chwyt jest plastikowy i troszkę się poddaje. A i uszczelka też pewnie niepierwszej młodości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli obstawiam ze raczej jest szczelnie bo po wymianie wszystiich uszczelek przepustnicy ledwo co syczy i na pb dlawi sie przy nieszczelnym calkowicie zaslonieciu reka- mocno zasysalo niz przed i baoem sie ze calkwite zamkniecie moze cos popsuc. A czy zmiana po uprzednum sprawdzeniu jaki mam i ewentualnie wsadzeniu wiekszego miksera wiaze sie z posiadaniem wiedzy o lpg i mozna narobic problemow czy wsadzenie o srednicy max jak srednicy przepustnicy byloby ok?

Jeszcze takie pytanko czy po odpaleniu auta chwilowy skok obrotow i normalizacja jest ok- ustala sie pozycja krokowca z pozycji ostatniego polozenia? Czy zle ustawienie zaplonu doklafniej kopulki wzgledem znakow moze sie przyczynic donie wkrecania sie na obroty momentalnie tylko z opoznieniem ok 2 sek tak do 1500 a pozniej juz ladnie kreci czy kable/kopulka bo nigdy nie zmieniane, na pb czasem leko kuleje na wolnych ale nie szarpie, gdy wilgotniej rano to dluzej kreci ale w nocy po mgielce wody przeskokow nie widac.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikser musi być odpowiedniej wielkości i skoro silnik chodzi poprawnie, to pewnie jest. A zwężenie przekroju dolotu jest warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy reduktora. Dasz za duży - przestanie działać. Poza tym po każdej takiej ingerencji trzeba zrobić regulację w sterowniku gazowni.

Chwilowe zwiększenie się obrotów przy odpalaniu jest zjawiskiem normalnym.

Złe ustawienie zapłonu ma wpływ na wkręcanie się silnika, ale wtedy robi się on ospały w całym zakresie pracy.

Jeśli poczujesz szarpnięcia przy przyspieszaniu na gazie tzn, że przewody WN do wymiany. Jeśli chodzi dobrze, nie ma piorunów na mokrych przewodach to ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 60 koni w gazie nie ma co oczekiwać zbyt wiele. Silnik też już nie pierwszej świeżości. Silnik 1.4 ma największy momement obrotowy 103 Nm przy 2800 obr/min więc powyżej tych obrotów zaczyna moment zaczyna spadać. Wydaje mi się, że zbyt wiele oczekujesz od tego silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.