Skocz do zawartości

Co piszczy w tylnych kołach - ktoś to ogarnął?


Radauskas

Rekomendowane odpowiedzi

To już drugie Stilo w moim domu i ta sama przypadłość. Po kilku latach eksploatacji pojawia się piszczenie w tylnych kołach. W pierwszym Stilo próbowałem z tym walczyć ale bez efektu. Teraz drugim jeździ syn. Jak ostatnio usłyszałem jak piszczy to aż mnie dreszcze przeszły. Czy zostało już oficjalnie stwierdzone co piszczy i jak z tym walczyć? Tylko nie odsyłajcie mnie do linku jak przesmarować prowadnice tylnych zacisków. Robione było rok temu. Jak widać nie zapobiegło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale piszczy nonstop, przy hamowaniu , skrecaniu ?

Piszczy w czasie jazdy ale nie zawsze. Może być przez tydzień cicho potem 3 dni piszczy. Jak się lekko zaciągnie ręczny przestaje piszczeć. Jak się skręca w jedną stronę też przestaje piszczeć. Wczoraj syn prowadził, a ja latałem po tylnej kanapie z głową w bagażniku. W.g. mnie piszczą oba koła (?!) ale może się tak ten pisk po belce niesie. Identycznie miałem w poprzednim Stilo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wyglada tarcza? raczej nowa czy z rantem? stan klockow?

przejedz sie kilka km i staraj sie nie hamowac zbytnio, sprawdz stan kol? jezeli sa zagrzane i to odczujesz to obstawiam nie prowadnice> tylko zapieczone tloczki, mialem podobnie piszczenie bylo slyszalne po nagrzaniu sie hamulcow, przyczyna> zapieczone tloczki, rozwiazanie?

miedzy gumke a tloczek dalem smaru wypierajacego wode TUTELA ZETA 2 , na prowadnice tez> spokoj od 3 lat 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak wyglada tarcza? raczej nowa czy z rantem? stan klockow?

> przejedz sie kilka km i staraj sie nie hamowac zbytnio, sprawdz stan kol? jezeli sa zagrzane i to

> odczujesz to obstawiam nie prowadnice

> miedzy gumke a tloczek dalem smaru wypierajacego wode TUTELA ZETA 2 , na prowadnice tez> spokoj od

> 3 lat

A jak ten smar reaguje na wysokie temperatury? nie zapiecze sie kiedys? Czy przy lekko zapieczonych lub zaczynajacych sie zapiekac hamulcach Twoje rozwiazanie przyniesie pożądany efekt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> temp ktora panuje podczas hamowania napewno mu nie zaszkodzi, bynajmniej nie stanie sie tak jak

> smarowanie pasta grafitowa,miedziana czyli zapiek

A jak sie ma ten smar do ewentualnej samonaprawy zapieczonych juz troszke tloczkow....? polepszy ich prace czy nie?

Co do prowadnic....calkowicie nowy komplet prowadnic z gumkami i srubami jest zalozony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to jest pisk taki pisk... tracych klockow , zajechanego lozyska czy raczej bardziej twardy brzęk tarcia dwoch metalowych elementow o siebie? Moze to nie heble tylko cos dynda pod autem ?

probowales pokrecic kolami na lewarku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> probowales pokrecic kolami na lewarku ?

Oczywiście,.. dziś go wrzuciłem na podnośnik i wszystko jest ok. Koła się nie blokują,.. lekkie tarcie o klocki,.. takie w normie. Dziś nie piszczał w czasie jazdy. A jak piszczy to żadne tarcie czy szuranie,.. po prostu pisk! Jakiś rok temu robiłem grubszy remont zaciskom bo tłoczki stały i nie mogłem wymienić klocków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jakies czary. Zaciski padaja - to normalne , ale nie tak nagminnie jak wam. Co jest nie tak z wami ? Zakladam ze jestescie normalni.. tak wiec pozostaje otoczenie wink.gif

Nie macie gdzies jakiegos rozlewiska wodnego w rejonie ktore musicie notorycznie pokonywac ? Nadgorliwie walisz solą na podjazd w zimie ? hmm.gifniewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To już drugie Stilo w moim domu i ta sama przypadłość. Po kilku latach eksploatacji pojawia się

> piszczenie w tylnych kołach. W pierwszym Stilo próbowałem z tym walczyć ale bez efektu. Teraz

> drugim jeździ syn. Jak ostatnio usłyszałem jak piszczy to aż mnie dreszcze przeszły. Czy

> zostało już oficjalnie stwierdzone co piszczy i jak z tym walczyć? Tylko nie odsyłajcie mnie

> do linku jak przesmarować prowadnice tylnych zacisków. Robione było rok temu. Jak widać nie

> zapobiegło.

U mnie pomógł całkowity demontaż zacisków, bardzo dokładne czyszczenie i wsadzenie nowych gumek z kompletu naprawczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem stilona to piszczały hamulce , lekki dotyk pantoflem , układały się i na chwilę przestawały. Zmiana tarcz i klocków pomogła , a później całego zacisku który się blokował co pół roku od czyszczenia wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie tak piszczało jak się rant robił na tarczy - pomogła oczywiście wymiana

> tarcze+klocki..chociaż jakby to było takie banalne to chyba byś już na to wpadł

U mnie w zeszłym roku była grubsza robota tyłu. Tarcze, klocki i naprawa zacisków. Więc troche szybko się przypomina...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.