mp79 Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Jak należy zachować się w takiej sytuacji, kiedy autobus wyjeżdża z zatoczki? Muszę go wpuścić? Czy "mój" sygnalizator jego też dotyczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > Jak należy zachować się w takiej sytuacji, kiedy autobus wyjeżdża z zatoczki? Muszę go wpuścić? Czy > "mój" sygnalizator jego też dotyczy? IMO to buspas a nie zatoczka, a autobus ma swoją sygnalizację. Zwykła zmiana pasa a nie wyjazd z zatoczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > Jak należy zachować się w takiej sytuacji, kiedy autobus wyjeżdża z zatoczki? Muszę go wpuścić? Czy > "mój" sygnalizator jego też dotyczy? zwykle jest synchro - najpierw jemu sie zielone zapala,a potem tobie ale wtedy jemu pewnie gasnie pozwolenie na jazde Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 28 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > IMO to buspas a nie zatoczka, a autobus ma swoją sygnalizację. Zwykła zmiana pasa a nie wyjazd z > zatoczki. Też tak myślałem, ale rozmawiałem o tym z jednym człowiekiem i w sumie teraz to już nie wiem. Niejednokrotnie zdarzało mi się nie wpuścić autobusu, który próbował wciąć się przede mnie na zielonym, bo byłem pewien, że w razie czego będzie jego wina, ale bądź co bądź, tam jest przystanek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > Też tak myślałem, ale rozmawiałem o tym z jednym człowiekiem i w sumie teraz to już nie wiem. > Niejednokrotnie zdarzało mi się nie wpuścić autobusu, który próbował wciąć się przede mnie na > zielonym, bo byłem pewien, że w razie czego będzie jego wina, ale bądź co bądź, tam jest > przystanek. Za przystankiem jest znak poziomy P-22 "BUS" więc to nie jest już przystanek a "normalny" pas ruchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 28 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > zwykle jest synchro - najpierw jemu sie zielone zapala,a potem tobie ale wtedy jemu pewnie gasnie > pozwolenie na jazde Dokładnie tak jest, ale nieraz autobusiarz nie zdąży załapać się na "swoje zielone", bo wymiana pasażerów na pokładzie za długo trwa, a w Białymstoku niektórzy wręcz nie rozumieją, co to za dziwne rzeczy pokazuje im ten sygnalizator i, przeczekawszy swoją zmianę, wcinają się, widząc zielone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 28 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 A jak któryś wprost z przystanku wyjedzie przed Ciebie, to co mu zrobisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > A jak któryś wprost z przystanku wyjedzie przed Ciebie, to co mu zrobisz? Klasyka włączania się do ruchu. Wina zawsze będzie po stronie kierowcy autobusu, bo to on się włącza do ruchu. Możesz mu natrąbić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > A jak któryś wprost z przystanku wyjedzie przed Ciebie, to co mu zrobisz? ja bym na to popatrzyl tak - jak jedzie na wprost to po buspasie i wtedy na krzyzowce leci na swoim 'zielonym'. Moze tez zmienic pas - zgodnie z PoRD i wtedy, po zmianie pasa, jedzie na zielonym dla pasa ktorym sie porusza. Co do 'wciskania' sie... IMHO jesli stoi na przystanku i wbije lewy kierunek to _powinienes_ mu _umozliwic_ wlaczenie sie do jazdy (ale to nie oznacza ze _musisz_ go wpusic!), jesli zas wbija sie na lewy juz poza przystankiem to zgodnie z zasadami ruchu ty masz pierwszenstwo bo to on zmienia pas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > Jak należy zachować się w takiej sytuacji, kiedy autobus wyjeżdża z zatoczki? Muszę go wpuścić? Czy > "mój" sygnalizator jego też dotyczy? To u nas pewna nowość i zauważyłem, że niektórzy kierowcy autobusów albo nie znają przepisów albo lecą w kulki i wciskają na zasadzie: "duży może więcej". Mają swoje sygnalizatory i u nich zawsze jest: "czerwone" kiedy na zwykłych pasach zapala się zielone. Jest tak na Baranowickiej i na Skłodowskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 28 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > Co do 'wciskania' sie... IMHO jesli stoi na przystanku i wbije lewy kierunek to _powinienes_ mu > _umozliwic_ wlaczenie sie do jazdy (ale to nie oznacza ze _musisz_ go wpusic!) Mnie kiedyś uczono, że autobus wyjeżdżający z zatoczki w obszarze zabudowanym ma pierwszeństwo, zaś poza nim jest traktowany jako włączający się do ruchu. Czy coś się w międzyczasie zmieniło, czy od początku wciskano mi kit? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > Mnie kiedyś uczono, że autobus wyjeżdżający z zatoczki w obszarze zabudowanym ma pierwszeństwo, zaś > poza nim jest traktowany jako włączający się do ruchu. Czy coś się w międzyczasie zmieniło, > czy od początku wciskano mi kit? niescislosc raczej: Quote: Art. 18. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię. 2. Kierujący autobusem (trolejbusem), o którym mowa w ust. 1, może wjechać na sąsiedni pas ruchu lub na jezdnię dopiero po upewnieniu się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. bo pierwszenstwa bezwzglednego nie ma a tym masz mu umozliwic wyjazd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mar00ha_ Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 > Czy coś się w międzyczasie zmieniło, > czy od początku wciskano mi kit? Najprawdopodobniej źle zapamiętałeś. mar00ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 Tylko, że oni nie wyjeżdżają z zatoki. Jadą prosto przez skrzyżowanie swoim pasem i zmieniają go za skrzyżowaniem. Przynajmniej powinni. Problemem jest to, że nasi, wiejscy kierowcy autobusów zamiast trzymać się swojego pasa, zmieniają go przez ciągłą jeszcze przed skrzyżowaniem, wymuszając pierwszeństwo na autach, które ruszają w tym samym czasie. Cwaniaczkom albo baranom nie chce się czekać aż dostaną: "zielone" na swoim pasie. Stąd problem. Pierwszeństwa nie mają ale każdy wie, że na cmentarzach są specjalne alejki dla tych, którzy je mieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 > Jak należy zachować się w takiej sytuacji, kiedy autobus wyjeżdża z zatoczki? Muszę go wpuścić? Czy > "mój" sygnalizator jego też dotyczy? Niema takiej opcji żeby na wprost i BUS pas mieli jednocześnie zielone. Jeśli autobusem włącza się na czerwonym to jego problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 > Niema takiej opcji żeby na wprost i BUS pas mieli jednocześnie zielone. Jeśli autobusem włącza się > na czerwonym to jego problem. Owszem nie ma, ale tu chodzi o to, ze autobus majac zakaz na swoim sygnalizatorze dla buspasa, odjezdzajac z przystanku zmienia na sile pas ruchu na ten dla "zwyklych aut", gdzie akurat zielone swiatlo jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marzenaew Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 > Klasyka włączania się do ruchu. Wina zawsze będzie po stronie kierowcy autobusu, bo to on się włącza do ruchu. Możesz mu natrąbić Czy jesteś tego pewien ja spotkałam się z całkiem inną opinią dotyczącą wyjazdy autobusu z przystanku/ zatoczki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 > Owszem nie ma, ale tu chodzi o to, ze autobus majac zakaz na swoim sygnalizatorze dla buspasa, > odjezdzajac z przystanku zmienia na sile pas ruchu na ten dla "zwyklych aut", gdzie akurat > zielone swiatlo jest. Dodaj, że przez ciągłą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 > Dodaj, że przez ciągłą... a gdzie tam jest ciagla ? bo ja na street view widze przerywana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 30 Maja 2014 Udostępnij Napisano 30 Maja 2014 > a gdzie tam jest ciagla ? bo ja na street view widze przerywana U mnie na Skłodowskiej jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 30 Maja 2014 Udostępnij Napisano 30 Maja 2014 > U mnie na Skłodowskiej jakiś tekst chyba mi sie watek poplatal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 30 Maja 2014 Udostępnij Napisano 30 Maja 2014 > chyba mi sie watek poplatal Nie poplątał. Na Baranowickiej rzeczywiście jest przerywana. I tam jest bardziej skomplikowana sytuacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.