manau Napisano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 Jak wyleczyć żonę z tego padła? Za jakiś miesiąc dostanę najlepsze auto świata (służbowe) - w związku z tym nasze kombi idzie pod młotek. Żonka potrzebuje niedużego auta do jeżdżenia po mieście (2-3 razy w tygodniu na trening), w budżecie 12-15 tysięcy zł.) A-klasa baaardzo się jej podoba, no i mi też zaczyna jak tak ją sobie oglądam. Czemu zatem nie kupować 10-letniej A-klasy (był chyba taki wątek, ale nie mogę odnaleźć) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 u mnie było to samo... moja przejechała się A-klasą (W168) a potem Scenikiem I ph II, zostaliśmy przy Sceniku. Podobna bryła nadwozia, w Reni dużo więcej schowków, ładniejsze i przyjemniej wykończone wnętrze, bardziej komfortowy. Za Mercem nie przemawiało nic, w środku czarno i twardo, 1.7 CDI jakiś taki głośny, bagażnik mikry... Wizualnie wolałem Mercedesa, ale praktycznie - Scenic. Teraz mam podobny problem, ja chcę duże kombi, żona mi wymyśla Tuarega albo X5-tkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 > Czemu zatem nie kupować 10-letniej A-klasy (był chyba taki wątek, ale nie mogę odnaleźć) Ale dlaczego nie? Kupować! Bardzo fajny samochód dla dojrzałej kobiety do miasta. Jest tani, a zawsze dobrze wygląda i robi wrażenie . Pewnie że można młodszą Pandę albo tańszego Matiza, ale czujesz różnicę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 > Czemu zatem nie kupować 10-letniej A-klasy (był chyba taki wątek, ale nie mogę odnaleźć) Miałem i sprzedałem szybko. 2 powody: trzeszczy wszystko we wnętrzu. Ilość awarii nieproporcjonalna do pokonanych km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 > Jak wyleczyć żonę z tego padła? pokaż jej peugeota 206 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 15 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 > Ale dlaczego nie? Kupować! Bardzo fajny samochód dla dojrzałej kobiety Ok, żona powiedziała ze zatem nie chce > do miasta. Jest tani, a > zawsze dobrze wygląda i robi wrażenie . Pewnie że można młodszą Pandę albo tańszego Matiza, > ale czujesz różnicę? Żadnego Matiza. Nigdy więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 15 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 > Miałem i sprzedałem szybko. 2 powody: trzeszczy wszystko we wnętrzu. Ilość awarii nieproporcjonalna > do pokonanych km A te awarie to co konkretnie, drogie w naprawie? Ja spodziewam się że w aucie w kategorii wiekowej 10+ praktycznie non-stop coś trzeba dłubać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 > A te awarie to co konkretnie, drogie w naprawie? Alternator, klima, rozrusznik. Dostęp beznadziejny, nie każdy chce robić. Tanio nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 15 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 > Alternator, klima, rozrusznik. Dostęp beznadziejny, nie każdy chce robić. Tanio nie było Potwierdzasz moje obawy. Dodatkowo za cenę A-klasy z 2004r. można mieć Twingo z 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 > Potwierdzasz moje obawy. > Dodatkowo za cenę A-klasy z 2004r. można mieć Twingo z 2009 I tutaj na moje wybór jest prosty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 15 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 > I tutaj na moje wybór jest prosty. Rzeczywiście, ta A-klasa to niewypał. W naszym budżecie zmieści się Renault Clio, Twingo, coś z "trojaczków", Micra, Peugeot 207 i jeszcze parę innych aut z rocznika 2008-wzwyż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2014 > A te awarie to co konkretnie, drogie w naprawie? W A-klasse jest jakiś mega trudny dostęp do silnika. W związku z tym wszelkie naprawy kosztują dużo (robocizna), bo jest od cholery dłubania. I do tego nie każdy warsztat chce się w to bawić. Kolega z pracy miał takiego meśka i czasami wkurzony opowiadał. A i psujność tez jakaś taka z tych wyższych, zupełnie nie odpowiada standardom "gwiazdy". > Ja spodziewam się że w aucie w kategorii wiekowej 10+ praktycznie non-stop coś trzeba dłubać. Daj spokój! Ja mam samochód 20+ i praktycznie nic przy nim nie dłubię. A jeżdżę codziennie. I dałem za niego czapkę gruszek. Pozdro Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2014 > Jak wyleczyć żonę z tego padła? Jeżeli trafisz dobry egzemplarz - auto na lata Ale jeżeli ciut gorzej... Siostra sprzedała takiego cudaka (1.7 diesel, rok chyba 2002 albo 2003 - nie pamiętam w tej chwili - w każdym razie W168) po dwóch latach jeżdżenia za kwotę mniejszą, niż w niego przez ten czas włożyła. Problemem nie jest jakaś szczególnie zła jakość, ale ogólna koncepcja tego samochodu. Coś a'la Smart - czyli dużo jednorazówek, wiele rzeczy konstrukcyjnie ze sobą powiązanych, do tego do wielu operacji trzeba np. wyciągać silnik (stąd np. regeneracja "na wszelki wypadek" wszystkich wtryskiwaczy itp.). No i niestety - magia gwiazdy powoduje też, że niektóre części, które powinny być tanie są jednak dość drogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2014 > Alternator, klima, rozrusznik. Dostęp beznadziejny, nie każdy chce robić. Tanio nie było Z siostry auta dorzucę do powyższego wtryskiwacze i - co mnie szczególnie zaskoczyło - non stop coś z zawieszeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.