Skocz do zawartości

Przy jakich przebiegach zmienialiście tarcze w lacetti?


Jaruga

Rekomendowane odpowiedzi

Kończą mi się klocki z tyłu i zastanawiam się czy nie zmieniać tarcz. Mają 103 tys przebiegu, jazda miejska. Trudno mi ocenić ich stan. Wyglądają na zmęczone życiem, ale dramatu nie ma na moje laickie oko.

Zmieniać czy nie? hmm.gif To raczej ostatnie klocki za mojej kadencji bo zaczynam rozglądać się na czymś nowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kończą mi się klocki z tyłu i zastanawiam się czy nie zmieniać tarcz. Mają 103 tys przebiegu, jazda

> miejska. Trudno mi ocenić ich stan. Wyglądają na zmęczone życiem, ale dramatu nie ma na moje

> laickie oko.

> Zmieniać czy nie? To raczej ostatnie klocki za mojej kadencji bo zaczynam rozglądać się na czymś

> nowym.

Ja przy 90 kkm zmieniałem same klocki z tyłu. Przy 113kkm sprzedałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kończą mi się klocki z tyłu i zastanawiam się czy nie zmieniać tarcz. Mają 103 tys przebiegu, jazda

> miejska. Trudno mi ocenić ich stan. Wyglądają na zmęczone życiem, ale dramatu nie ma na moje

> laickie oko.

> Zmieniać czy nie? To raczej ostatnie klocki za mojej kadencji bo zaczynam rozglądać się na czymś

> nowym.

Próbowałem zmienić przy 200kkm. Nawet kupiłem komplet. Mechanik powiedział, że nie ma sensu bo jeszcze długo posłużą.

Przydały się w drugim laćku bo po 50-kilku tysiącach km fabryczne biły więc poszły precz.

Aha, piszę o tarczach przednich bo tylne nie wykazywały śladów zużycia.

zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Próbowałem zmienić przy 200kkm. Nawet kupiłem komplet. Mechanik powiedział, że nie ma sensu bo

> jeszcze długo posłużą.

> Przydały się w drugim laćku bo po 50-kilku tysiącach km fabryczne biły więc poszły precz.

> Aha, piszę o tarczach przednich bo tylne nie wykazywały śladów zużycia.

Ale ty latałeś chyba głównie w trasy skoro wykręciłeś taki przebieg. W mieście bardziej się męczą klocki i tarcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale ty latałeś chyba głównie w trasy skoro wykręciłeś taki przebieg. W mieście bardziej się męczą

> klocki i tarcze.

Wiem wiem, poza tym auto autu nierówne. W Epice mam 160kkm a tarcze wymieniałem już dwa razy (biły). A warunki jej eksploatacji raczej nie różnią się od tych w których jeździł Lacek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

102kkm:

przód: klocki raz wymienione, teraz w najbliższym czasie będzie komplet - tarcze + klocki. Tarcze dlatego, że po rozgrzaniu biją, i nie są już za grube. Czekam tylko na zamówione w hurtowni mikody GT.

tył: wymienione szczęki + 2 razy klocki (raz bo się zapiekły i klocek starło do blachy, drugi raz w komplecie z szczękami bo coś sie blokowało i podczas jazdy biły).

Mam nadzieję, że jak przód wymienię to znów będzie spokój na 100 kkm wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tył: wymienione szczęki + 2 razy klocki (raz bo się zapiekły i klocek starło do blachy, drugi raz w

> komplecie z szczękami bo coś sie blokowało i podczas jazdy biły).

Gdzie z tyłu masz szczęki? I z przodu i z tyłu Lacetti ma hamulce tarczowe!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tył: wymienione szczęki + 2 razy klocki (raz bo się zapiekły i klocek starło do blachy, drugi raz w

> komplecie z szczękami bo coś sie blokowało i podczas jazdy biły).

I to te szczęki się blokowały? Oglądałeś je po wyciągnięciu? Na moje oko szczęki od postojowego nie mają prawa sie zużyć przy normalnym użytkowaniu. Raczej mechanizm docisku lub coś z linką nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I to te szczęki się blokowały? Oglądałeś je po wyciągnięciu? Na moje oko szczęki od postojowego nie

> mają prawa sie zużyć przy normalnym użytkowaniu. Raczej mechanizm docisku lub coś z linką nie

> tak.

Hamulce robił mechanik, ale szczęki widziałem i były nierówno zużyte i na sworzniach zapieczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.