adamec1 Napisano 1 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 Hej. Z góry napiszę że na maszynach elektrycznych spałem więc i nie zaliczyłem tego ale do rzeczy. Mamy dwa identyczne silniki po np. 250 W każdy. Przy którym sposobie połączenia będę mógł założyć że silnik+silnik będzie moc układu jak największa?? A czy B?? Dodam że do B śruba napędowa była by większa niż do każdego silnika z układu A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Galamce Napisano 1 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 > Hej. Z góry napiszę że na maszynach elektrycznych spałem więc i nie zaliczyłem tego ale do rzeczy. > Mamy dwa identyczne silniki po np. 250 W każdy. Przy którym sposobie połączenia będę mógł założyć > że silnik+silnik będzie moc układu jak największa?? A czy B?? Dodam że do B śruba napędowa > była by większa niż do każdego silnika z układu A. Połączenie równoległe 2 silników daje większą moc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz086 Napisano 1 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 Moc silników niezależnie od układu połączenia będzie taka sama. Moc wyjściowa śruby napędowej ma jednak szanse być większa w układzie B, gdyż zazwyczaj sprawność większych śrub/urządzeń jest większa - jednak nie można być tego pewnym na 100%, gdyż śruba musi być dobrana idealnie. Może się też okazać, że np. oryginalne śruby z układu A są jednak lepiej wykonane i układ A da większą moc. W skrócie - za dużo zmiennych, żeby powiedzieć coś dokładnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikomir Napisano 1 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 Nie chcę być złośliwy ale Kolega z tym przykładem B to ostro pojechał Jeden wspólny wał mechaniczny dla dwóch silników elektrycznych ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 1 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 > Nie chcę być złośliwy ale Kolega z tym przykładem B to ostro pojechał Jeden wspólny wał > mechaniczny dla dwóch silników elektrycznych ??? Oczywiście, co w tym dziwnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 1 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 > Oczywiście, co w tym dziwnego? ZTCW nie stosuje się czegoś takiego, a to dlatego że bardzo trudno zrobić tak, żeby zsynchronizować obroty, a co za tym idzie opory no bo jak pierwszy będzie trochę szybszy to następny będzie go hamował, a jak odwrotnie to odwrotnie.... Rozwiązanie widzę jedynie w sprzęgłach, by nie było to spięte na sztywno, ale sprzęgła = strata mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 1 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 > ZTCW nie stosuje się czegoś takiego, a to dlatego że bardzo trudno > zrobić tak, żeby zsynchronizować obroty, a co za tym idzie opory > no bo jak pierwszy będzie trochę szybszy to następny będzie go hamował, > a jak odwrotnie to odwrotnie.... Rozwiązanie widzę jedynie w sprzęgłach, > by nie było to spięte na sztywno, ale sprzęgła = strata mocy. Słyszał o silnikach synchronicznych? Ale zapewne koledze chodzi o silnik prądu stałego - wystarczy dać silniki bezszczotkowe i będą chodzić równo jak w zegareczku. Aczkolwiek ciężko by było to wysterować - czy dać dwa sterowniki z tym samym sterowaniem, czy ustawić odpowiedni silniki i zasilać je równolegle z jednego sterownika? Generalnie łatwiej dać dwie śruby każda na swoim silniku. Ma to jeszcze jedną zaletę- dwie małe śruby są pewnie tańsze od jednej większej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamec1 Napisano 1 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 > Słyszał o silnikach synchronicznych? > Ale zapewne koledze chodzi o silnik prądu stałego - wystarczy dać silniki bezszczotkowe i będą > chodzić równo jak w zegareczku. > Aczkolwiek ciężko by było to wysterować - czy dać dwa sterowniki z tym samym sterowaniem, czy > ustawić odpowiedni silniki i zasilać je równolegle z jednego sterownika? > Generalnie łatwiej dać dwie śruby każda na swoim silniku. > Ma to jeszcze jedną zaletę- dwie małe śruby są pewnie tańsze od jednej większej. Dokładnie. Chodzi o silniki prądu stałego a także o cenę. W silnikach trójfazowych można zrobić wał elektryczny albo zastosować selsyny. Mi chodzi o cenę. Mogę kupić kupić gotowy silnik elektryczny zaburtowy ale te dużej mocy np. 55 lbs kosztują majątek. Mam dostep do silników napędzających wózki elektryczne (takie małe platformy lub do gry w golfa) i sterowniki do nich. Jutro bede znał ich dane nominalne(moc, napięcie, obroty). Najprawdopodobniej będą to silniki o mocy albo 500W albo 750W . Resztę to już ogarnę i koszty powinny być mocno małe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateusz086 Napisano 1 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 > Nie chcę być złośliwy ale Kolega z tym przykładem B to ostro pojechał Jeden wspólny wał > mechaniczny dla dwóch silników elektrycznych ??? Kiedyś stosowano patent dwóch silników połączonych wałami, przy czym jeden silnik był pierścieniowy, a drugi już mógł być zwykły klatkowy. Z tego co pamiętam, to w celu obniżenia prędkości o połowę silnik klatkowy zasilało się z wirnika (pierścieni) silnika pierścieniowego - podobno to działało i stosowało się to do poprawy sprawności silników, gdy nie musiały pracować z pełną mocą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamec1 Napisano 1 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 > Kiedyś stosowano patent dwóch silników połączonych wałami, przy czym jeden silnik był > pierścieniowy, a drugi już mógł być zwykły klatkowy. Z tego co pamiętam, to w celu obniżenia > prędkości o połowę silnik klatkowy zasilało się z wirnika (pierścieni) silnika pierścieniowego > - podobno to działało i stosowało się to do poprawy sprawności silników, gdy nie musiały > pracować z pełną mocą Czytałem coś o tym. Jest jak piszesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 1 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 > Dokładnie. Chodzi o silniki prądu stałego a także o cenę. W silnikach trójfazowych można zrobić wał > elektryczny albo zastosować selsyny. Mi chodzi o cenę. Mogę kupić kupić gotowy silnik > elektryczny zaburtowy ale te dużej mocy np. 55 lbs kosztują majątek. Mam dostep do silników > napędzających wózki elektryczne (takie małe platformy lub do gry w golfa) i sterowniki do > nich. Jutro bede znał ich dane nominalne(moc, napięcie, obroty). Najprawdopodobniej będą to > silniki o mocy albo 500W albo 750W . Resztę to już ogarnę i koszty powinny być mocno małe Taki silnik będziesz musiał zabudować jako stacjonarny, bo go raczej nie uszczelnisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamec1 Napisano 1 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 > Taki silnik będziesz musiał zabudować jako stacjonarny, bo go raczej nie uszczelnisz. Da się. Wykorzystam gotowe patenty. Napęd śrubowy jest bezpośrednio na wale silnika. Silnik jest chłodzony wodą tylko w odróżnieniu od oryginały ja silnik wsadzę w rurę a w oryginale to co widać to korpus silnika jest. Wystarczą dobre uszczelniacze na wale to się ogarnie Reszta prościzna do wykonania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 2 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2014 > ZTCW nie stosuje się czegoś takiego, Rozwiązanie widzę jedynie w sprzęgłach, > by nie było to spięte na sztywno, Stosuje się coś takiego z powodzeniem i to od lat, bez żadnych sprzęgieł, chociaż może skala wielkości troszkę inna, niż ta, o której pisze autor wątku. Poniższa przykładowa fotka przedstawia maszynę wyciągową CKD z dwoma silnikami komutatorowymi prądu stałego, na wspólnym wale. I nie jest to jakiś jednostkowy przypadek ani wybryk konstruktora: normalny zabieg w przypadku, gdy jeden silnik jest zbyt mały/słaby w stosunku do potrzeb. Fakt - sterowanie tego jest dość "rozbudowane", ale działa. Suche fakty: moc jednego silnika 1700kW, waga 60 ton. Zdjęcie dzięki uprzejmości znajomego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 3 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2014 > Stosuje się coś takiego z powodzeniem i to od lat, bez żadnych sprzęgieł, chociaż może skala > wielkości troszkę inna, niż ta, o której pisze autor wątku. > Poniższa przykładowa fotka przedstawia maszynę wyciągową CKD z dwoma silnikami komutatorowymi prądu > stałego, na wspólnym wale. I nie jest to jakiś jednostkowy przypadek ani wybryk konstruktora: > normalny zabieg w przypadku, gdy jeden silnik jest zbyt mały/słaby w stosunku do potrzeb. Raczej tam, gdzie nie można sobie pozwolić na przestój, gdy jeden silnik ulegnie awarii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.