Garaż

[el_diablo]

Jaką długość garażu i podjazdu należałby przyjąć dla wygodnego korzystania - zakładając, że na podjeździe trzeba skręcić o 90 stopni

[Ozarek]

> Jaką długość garażu i podjazdu należałby przyjąć dla wygodnego korzystania - zakładając, że na

> podjeździe trzeba skręcić o 90 stopni

długość nie mniejsza niż samochód, ważniejsza w tym wypadku jest szerokość.

Sporo zależy od tego na jakim odcinku musisz się złamać o te 90*, obstawiam że 4x6m spokojnie wystarczy.

[maro_t]

> Jaką długość garażu i podjazdu należałby przyjąć dla wygodnego korzystania - zakładając, że na

> podjeździe trzeba skręcić o 90 stopni

Co do samego garażu to od długości ważniejsza jest imho szerokość. Ja mam garaż o wymiarach niecałe 8m długości i 4m z kawałkiem szerokości. I jest to moim zdaniem wygodny garaż na 1 auto plus jakieś klamoty. Dobrze zrobiłem, że poszerzylem garaż w stosunku do projektu, dzięki czemu można wygodnie otworzyć drzwi z każdej strony, nawet w trzydrzwiowym stilo, które te drzwi ma naprawdę długie.

Co do podjazdu, to ja bym powiedział, że powinien mieć przynajmniej 8 m długości, żeby na nim skręcić o 90 stopni.

Acha, no i pamiętaj że jeszcze na wygodne korzystanie ma wpływ szerokość bramy/drzwi garażowych

[el_diablo]

> Co do samego garażu to od długości ważniejsza jest imho szerokość. Ja mam garaż o wymiarach niecałe

> 8m długości i 4m z kawałkiem szerokości. I jest to moim zdaniem wygodny garaż na 1 auto plus

> jakieś klamoty. Dobrze zrobiłem, że poszerzylem garaż w stosunku do projektu, dzięki czemu

> można wygodnie otworzyć drzwi z każdej strony, nawet w trzydrzwiowym stilo, które te drzwi ma

> naprawdę długie.

> Co do podjazdu, to ja bym powiedział, że powinien mieć przynajmniej 8 m długości, żeby na nim

> skręcić o 90 stopni.

> Acha, no i pamiętaj że jeszcze na wygodne korzystanie ma wpływ szerokość bramy/drzwi garażowych

Myślę o garażu dwustanowiskowym, mam do dyspozycji 50 m2 powierzchni zabudowy. Zastanawiam się tylko nad lokalizacją na działce - mam ze 12 m (muszę zmierzyć dokładnie) od płotu do ściany budynku i wydaje mi się, że może być trochę ciasno chcąc umieścić garaż frontem do budynku...

[johnson]

ja mam taki http://www.projekty-garazy.pl/projekt/460/

2 auta wchodza idealnie, jedno 5.2m, drugie okolo 4.5m, wcale nie jest taki duzy, w domu z garazu zrobilem pokoj bilardowo-barowy, ma 40m, byloby ciasno z duza iloscia gratow i 2 samochodami

[Fili_P]

> Jaką długość garażu i podjazdu należałby przyjąć dla wygodnego korzystania - zakładając, że na

> podjeździe trzeba skręcić o 90 stopni

zmierze i Ci powiem

mam wjazdd o 90 zstopni wlasnie

piszesz dwustanowiskowy -auta obok siebie czy jedno za drugim?

jak bedzeisz wyjezdzal - tylem czy bedziesz na tym podjezdzie obrot robil zeby przez brame wyjezdzac juz przodem?

[spad]

> Jaką długość garażu i podjazdu należałby przyjąć dla wygodnego korzystania - zakładając, że na

> podjeździe trzeba skręcić o 90 stopni

A ja Ci poradzę najlepsze rozwiązanie. Weź jedź gdzieś na klepisko i rozrysuj sobie drogę, płoty jak masz i wjazd do garażu. I teraz spróbuj wjechać w miarę dynamicznie w ten wymyślony garaż. Patrz ile miejsca potrzebujesz żeby nie wjechać w ścianę a do środka garażu bez aptekarskiego celowania.

[DZIDA]

> Jaką długość garażu i podjazdu należałby przyjąć dla wygodnego korzystania - zakładając, że na

> podjeździe trzeba skręcić o 90 stopni

ja mam u siebie szerokość 3,3m i powiem że to bardzo mało - pasażer wysiada przed garażem (bo od strony kierowcy musi być przejście na tyle szerokie żęby wózkiem dziecięcym przejechać)

absolutne minimum to 4 metry

na szczęście nadrabiam długoscią bo pustym wstawić mogłm 2 szt. seicento jeden za drugim

jeżeli miałbym możliwość wyboru to bym oddał 70 cm z długości żeby mieć +70cm na szerokości

a tak optymalnie to 4,5 metra x 7 metrów

[Kaizeniuniek]

> Myślę o garażu dwustanowiskowym, mam do dyspozycji 50 m2 powierzchni zabudowy.

Jak masz możliwość, to zrób to jako rozbudowę domu. Wtedy podatek masz 10x mniejszy. Za 50m2 garażu zapłacisz rocznie prawie 400 zł.

Niby kto bogatemu zabroni, ale ja jak mam możliwość wyłożenia złotówki żeby zabrać złotówkę politykom i ich kolesiom (czyli jak wychodzę na zero) to robię to ze względów ideologicznych. Więc nawet jakby mi się przyklejenie do domu zwracało parę lat, to wcześniej czy później się zwróci i będziesz na tym oszczędzał co roku.

[el_diablo]

> Jak masz możliwość, to zrób to jako rozbudowę domu. Wtedy podatek masz 10x mniejszy.

Zdaję sobie z tego sprawę, ale musiałbym jedno okno w salonie zlikwidować, poza tym ciężko było by z przejazdem na tył domu

[el_diablo]

> A ja Ci poradzę najlepsze rozwiązanie. Weź jedź gdzieś na klepisko i rozrysuj sobie drogę, płoty

> jak masz i wjazd do garażu. I teraz spróbuj wjechać w miarę dynamicznie w ten wymyślony garaż.

> Patrz ile miejsca potrzebujesz żeby nie wjechać w ścianę a do środka garażu bez aptekarskiego

> celowania.

Taki mam zamiar - po prostu na działce wytyczę zarys i przetestuję. Muszę tylko jakiś inny samochód wziąć, bo Lancer jest ponadprzeciętnie zwrotny

W sumie chodziło mi o to, czy są jakieś normy na wielkość podjazdu.

[el_diablo]

W załączeniu przybliżone wymiary.

Gdzie wg was najlepiej było by upchnąć garaż 2-stanowiskowy, miejsca obok siebie? (Można budować w granicy działki).

Ja mam trzy wstępne koncepcje:

1. Przy lewej granicy działki, bramą w stronę boku domu - ale obawiam się czy będzie wystarczająco miejsca na wygodny skręt.

2. Przy lewej granicy działki, bramą w stronę wjazdu na posesję - ale podjazd robi się wtedy w literę "S".

3. W dolnym rogu działki, tyłem do ulicy

Spora działka, ale trudno większy garaż upchnąć. W lewym rogu jest skarpa ze skalniakiem, zresztą nie chciałbym nadmiernie długiego podjazdu do odśnieżania zostawiać...

[Fili_P]

a roważ jeszcze inna opcję:

robisz garaż z wjazdem/bramami od razu z ulicy do tego drugie wyjscie z garazu już jakies normalne drzwi z boku po przekątnej-do biedy nawet mini zadaszenie miezy garażem a przejściem do domu otwarte żeby suchą stopa przejśc mozna

czyli jak twoja opcja 3: tylko bramy wjazdowe nie od tyłu a od frontu własnie!

efekt:

-nie blokujesz sobie przejscia na ogród -jak się uprzesz to i samochodem tam przejedziesz

-zasłaniasz od drogi swoja dziąłkę garażem

-nie musisz odśnieżać podjazdu-robi to właściciel drogi :-)

opcja 1. wjazd pod kątem od strony domu przy 11 metrach.... :-|| musiałbys zobaczyć własnie tym LandCruserem !!! jak swygląda "trójkątowanie" wjazd przodem i w lewo i wyjazd do tyłu w prawo i na wyjazd na drogę... może...?

2. a co złego w "S"-ce

u mnie drugi wjazd wyglada tak (załącznik) -miałeem wymiarować-ale policz sobie kostki -klasyk czyli jeśli dobrze pamiętam 20cm każda ma długości

brama wjazdowa po lewej brama garażowa w kierunku w którym stoi samochód-front tak samo jak front domu

i szcze mówiąc zastanawiam suę czy nie wywalic tych drzewek po prawej na fotce żeby miec jak trójkątowac przy wyjeżdżaniau tyłem z garażu i potem żeby móc przodem wyjeżdżać z posesji-bo to co jest teraz to musze kręcic na dwa razy nawet tym małym swiftem

[el_diablo]

> a roważ jeszcze inna opcję:

> robisz garaż z wjazdem/bramami od razu z ulicy

Pewnie tak by było najwygodniej... Nie wiem jak wygląda kwestia pozwolenia na taką przebudowę wjazdu (pas zieleni jest miejski, jest tam też jakaś wysoka studzienka do wody albo kanalizacji).

Pozostaje jeszcze kwestia bezpieczeństwa - uliczka okresowo jest ruchliwa i pozastawiana samochodami - już się zdarzało, że ktoś się o bramę ocierał manewrując.