jimbo22 Napisano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 Pytanie takie. Bo jako że dłubię Suzuki, czytam, analizuję, notuję opcje, listy zakupów, to lampa, to wydech, to zegary, to manetki, to lusterka, to kierownica. a niby wolny rynek, swobodny przepływ towarów... a tu takie dziury... I tak: 1. nie ma dobrego sklepu moto - nawet najwięksi mają braki towarowe 2. nie wszystkie marki wogóle są dostępne w PL. a za granicą sposób prezentacji towarów i sprzedaży też leży (widać że to jakieś antyczne sklepy przy okazji online). 3. ceny w PL są dziwne allegro jest koszmarnie drogie. bardziej opłaca się często zabulić 13-20 euro za transport niż kupić w PL!!! mi np. bardzo brakuje sklepu który miałby fajną ofertę akcesoryjnych liczników i obrotomierzy i np. sprzedawał Supertrapp. że nie wspomnę o kolorowych kablach wysokiego napięcia, czy fajkach czy przewodach paliwowych Wy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 bo to ciężki biznes Jak poczytałem, że salony otwierają sobie bogacze jako hobby i mogą sobie pozwolić na straty bo na innych biznesach zarobią to co się dziwić częściom zamiennym podstawa jest olej, klocki, łańcuch, opony, filtry a resztę to już kombinuj Panie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 > bo to ciężki biznes > Jak poczytałem, że salony otwierają sobie bogacze jako hobby i mogą sobie pozwolić na straty bo na > innych biznesach zarobią to co się dziwić częściom zamiennym > podstawa jest olej, klocki, łańcuch, opony, filtry > a resztę to już kombinuj Panie piszesz o salonach moto? gdzie poczytałeś? ja piszę o zwykłych sklepach z akcesoriami, o specjalizacji, o szerokości oferty (salony klasyczne to troche inna bajka)... imho jest na rynku miejsce na szerszą ofertę i jej dobrą prezentację, ale nie ma ludzi którym zależy. najwięksi (motoakcesoria czy louis itp.) mają tak kijową ofertę w niektórych branżach że głowa mała. a wystarczyłoby dorzucić produktów na zamówienie... (nie muszą mieć tego na stocku). a tak - kasa wędruje zagramanicę prosto - wystarczy visa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akisel Napisano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 > piszesz o salonach moto? gdzie poczytałeś? ja piszę o zwykłych sklepach z akcesoriami, o > specjalizacji, o szerokości oferty (salony klasyczne to troche inna bajka)... > imho jest na rynku miejsce na szerszą ofertę i jej dobrą prezentację, ale nie ma ludzi którym > zależy. najwięksi (motoakcesoria czy louis itp.) mają tak kijową ofertę w niektórych branżach > że głowa mała. a wystarczyłoby dorzucić produktów na zamówienie... (nie muszą mieć tego na > stocku). a tak - kasa wędruje zagramanicę prosto - wystarczy visa Boje, sie ze kijowa dla Ciebie Takich klientów jak Ty jest bardzo mało Sklep musi zarabiać, a żeby zarabiać, jeden z warunków - brak wolnorotujacych towarów Jeśli czujesz, ze tu jest biznes - nic tylko otwierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 21 letiej blondyny z nogami do szyi, pozatym to wszystko mam, bo dzisial czane szklo tylnego kierunkowskazu doszlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akisel Napisano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 > 21 letiej blondyny z nogami do szyi, pozatym to wszystko mam, bo dzisial czane szklo tylnego > kierunkowskazu doszlo Czyli teraz juz nie będziesz musiał włączać kierunki, bo i tak niewidoczne bedą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 > Pytanie takie. > mi np. bardzo brakuje... Oddzielnego garażu dla moto, bo współdzielenie go z bolidem ma dużo minusów logistycznych, za dużo... A co do akcesoriów- masz rację, wszystkie moje dodatki kupowałem za oceanem, bo w EU nie występują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 > Boje, sie ze kijowa dla Ciebie > Takich klientów jak Ty jest bardzo mało > Sklep musi zarabiać, a żeby zarabiać, jeden z warunków - brak wolnorotujacych towarów no ja wiem ze to nisza i biedronki na tym nie zbudujesz ale z drugiej strony klientów mało, tak samo jak sklepów z tym... ot mnie nasżło, że niby mamy już globalną wioskę, UE, przepływy towarów, możesz niby kupić wszystko prosto z chin za 2 kliknięciami. to zeby zebrać graty do mojego suzuki, musze zamawiać WSZYSTKO osobno i płacić każdorazowo za logistykę > Jeśli czujesz, ze tu jest biznes - nic tylko otwierać wiesz. otworzyc biznes to nie tak hop o tyle o ile ecommerce to ja mam na codzien w wydaniu top 5 polska, to na handlu się srednio znam i nie chce mi sie w sumie uczyć o cłach, dystrybucji itp ale kto wie... moze to jest myśl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 > wiesz. otworzyc biznes to nie tak hop o tyle o ile ecommerce to ja mam na codzien w wydaniu top 5 > polska, to na handlu się srednio znam i nie chce mi sie w sumie uczyć o cłach, dystrybucji > itp ale kto wie... moze to jest myśl To weź mnie do spółki, ja ogarniam product management na co dzień w tej branży. Co do ogólnego pomysłu to ciężki temat - jak już będziesz miał wszystko to będziesz musiał być drogi żeby być rentowny i koło się zamyka bo statystyczny klient będzie ciułał 5 odrębnych zamówień bo będzie minimalnie taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 4 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 > To weź mnie do spółki, ja ogarniam product management na co dzień w tej branży. > Co do ogólnego pomysłu to ciężki temat - jak już będziesz miał wszystko to będziesz musiał być > drogi żeby być rentowny i koło się zamyka bo statystyczny klient będzie ciułał 5 odrębnych > zamówień bo będzie minimalnie taniej. koszta dla mnie to 160 PLN za kasę fiskalną + ok 200 PLN za hosting i domenę ROCZNIE 400 PLN BRUTTO reszta to towar i własne RBH jesli przyjąć że robię to po godzinach (bo i zamówień wiele nie będzie) i nie jest to mój core utrzymania - to będę rentowny już przy sprzedaży wysokości 500 PLN /mc i mogę być tańszy niż konkurencja dzięki temu no ale w takim wypadku nie stać mnie na product managera to wymaga osiągnięcia całkiem niezłej masy krytycznej a to z kolei będzie implikowało lepsze zarządzanie rentownością ale nic to dzięki za ofertę.... sobie pomarzyłem a może byc strzelić taki sklep i zobaczyć czy sie cos z tego rozwinie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.