Turbodoładowanie w JTD/MJTD

[bochumil]

Witam

Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda u Was turbodoładowanie w Waszych JTDkach. Kiedy odczuwalne jest najbardziej - na jakim biegu, przy jakich obrotach? Chodzi mi przede wszystkim o wersje 115 i 120 KM. Pytam, ponieważ czasami mam wrażenie, że moje 120 konne Stilo przyspiesza jakby nie miało turbosprężarki - nie czuć tego charakterystycznego "odejścia", tzn. raz jest, raz nie ma. Czy to normalne w JTD i jest to wyłącznie kwestia ciężaru nogi, czy do przeglądu będzie EGR, Overboost, czujnik ciśnienia, turbina, przepływomierz? Spalanie raczej w normie. Na trasie schodzi poniżej 5, na komputerze błędów brak, korekty wtryskiwaczy prawidłowe. Czarnych bąków z wydechu nie stwierdzę z racji obecności DPF.

[cinek33]

u mnie w MJTD 120 KM turbo załącza się przy ok 1600-1700 obr. Do tego momentu jest tak sobie, szału nie robi. Muszę zobaczyć chyba overboosta na wiosne. Ale jak turbo zacznie dmuchać to jest ok. Powiedz mi ile spala Ci średnio? Mój tak 6-6,2 w lato (wartość z litrów, nie z kompa), teraz tak 6.8. Cykl mieszany powiedzmy pół na pół trasa, miasto.

[Wojtas_BB]

w JTD 8V turbo pompuje od ok 1700-1800 obr/min to czuć ewidentnym kopem, aleeeee...

IMHO najlepiej czuć przyspieszenie jak przyspieszasz ciągle, znaczy ruszasz wciskasz gaz, lecisz na pod 2 tys, 2 bieg, do ok 3 tys, trzeci podobnie, itd, do żądanej prędkości.

Znacznie słabiej czułem, kiedy jechałem sobie, w miarę spokojnie, na 3-4 lub 5 biegu , ponad 2 tys obr/min i wtedy wciskałem mocno gaz.... zdecydowanie słabiej czuć przyspieszenie.

Podobne odczucia mam teraz przy alfie, choć to benzyna 1.4 120 KM.

Overboost miałem wyczyszczony, egr zaślepiony, przepływomierz ponoć sprawny.

[bochumil]

> u mnie w MJTD 120 KM turbo załącza się przy ok 1600-1700 obr. Do tego momentu jest tak sobie, szału

> nie robi. Muszę zobaczyć chyba overboosta na wiosne. Ale jak turbo zacznie dmuchać to jest ok.

> Powiedz mi ile spala Ci średnio? Mój tak 6-6,2 w lato (wartość z litrów, nie z kompa), teraz

> tak 6.8. Cykl mieszany powiedzmy pół na pół trasa, miasto.

Użytkuje auto na krótkich odcinkach, więc ciężko będzie porównywać. Średnie spalanie z komputera z 4 kilometrowych odcinków to przy aktualnej aurze 8,6l/100 km. Cudów nie ma, żaden silnik, czy to diesel czy benzyna nie lubi krótkich przelotów. Na trasie dużo lepiej. Tutaj JTD nadrabia i na 130 km odcinkach mieści się w 5,5L/100 km. Przy delikatnym traktowaniu jest tak jak pisałem wcześniej, tzn. spalanie spada poniżej 5L/100km. Spalanie z Trip Computer pokrywa się z faktycznym.

[twinsen]

U mnie około 2200 dopiero coś się dzieje, ale ja mam program

[bochumil]

u mnie dużo wcześniej, bo już przy 1800 obr/min. tylko to wrażenie, że nie zawsze doładowuje...

[szulu]

> u mnie dużo wcześniej, bo już przy 1800 obr/min. tylko to wrażenie, że nie zawsze doładowuje...

U mnie odczuwalne jest od około 1800-2000, ale też czasami mam odczucie, że coś słabiej idzie Najlepiej zrób logi i będziesz wiedział czy dmucha i czy dmucha dobrze

[twinsen]

> U mnie odczuwalne jest od około 1800-2000, ale też czasami mam odczucie, że coś słabiej idzie

> Najlepiej zrób logi i będziesz wiedział czy dmucha i czy dmucha dobrze

To wszystko zależy też od pogody. W lecie będzie mulił, w zimie będzie rakieta.