Skocz do zawartości

Kierownica po prawej stronie - juz?


maagog

Rekomendowane odpowiedzi

> Bylem kontrolowany w tamtym roku autem na irlandzkich blachach 4 razy, a teraz w tym roku w grudniu

> juz 2 razy.

> Wsumie 6. Zawsze sprawdzali prawo jazdy i DR, ale nigdy nie pytali o ubezpiecznie.

Z tego co się orientuję Ty informację o ubezpieczeniu masz na przedniej szybie? Może dlatego nie pytali, po prostu wiedzą gdzie zerknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego co się orientuję Ty informację o ubezpieczeniu masz na przedniej szybie? Może dlatego nie

> pytali, po prostu wiedzą gdzie zerknąć.

Owszem mam. O przegladzie tez. I o podatku drogowym.

Ale zaden z kontrolujacych nigdy na to nie patrzyl bo nie maja pojecia ze to tam jest. W przypadku ubezpieczenia jest tam tak nadzubdziane mala czcionka, ze trzeba by stanac I mocno sie wpatrywac w to z bliska aby odczytac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Owszem mam. O przegladzie tez. I o podatku drogowym.

> Ale zaden z kontrolujacych nigdy na to nie patrzyl bo nie maja pojecia ze to tam jest. W przypadku

> ubezpieczenia jest tam tak nadzubdziane mala czcionka, ze trzeba by stanac I mocno sie

> wpatrywac w to z bliska aby odczytac.

A nie jest tak, że jedno jest zależne od drugiego? Bo podatek drogowy podobno co roku jest w innym kolorze? A jak jest podatek to jest polisa? Może inaczej, można dosłownie rzucić okiem na szybę żeby wiedzieć, że masz OC zakładając, że jak jest podatek to jest polisa? A kwit podatku w 2014 roku jest w kolorze takim i takim. Policjant może i na głupiego wyglądać a mimo wszystko wie co i jak żeby dowiedzieć się czy śmigasz z OC smile.gif Gdybam tylko smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie jest tak, że jedno jest zależne od drugiego? Bo podatek drogowy podobno co roku jest w innym

> kolorze? A jak jest podatek to jest polisa? Może inaczej, można dosłownie rzucić okiem na

> szybę żeby wiedzieć, że masz OC zakładając, że jak jest podatek to jest polisa? A kwit podatku

> w 2014 roku jest w kolorze takim i takim. Policjant może i na głupiego wyglądać a mimo

> wszystko wie co i jak żeby dowiedzieć się czy śmigasz z OC Gdybam tylko

No niezle gdybasz, ale mysle, ze troche przedobrzyles.

W UK byly diski na szybie z podatkiem drogowym, ale juz sie ich nie stosuje.

W Irlandii jest gorzej - na szybie sie wozi cala papierologie - trzy duze karteczki jeden z podatkiem, drugi z ubezpieczniem, trzeci z przegladem.

Owszem - w kazym roku wydaja karteczke z podatkiem w innym kolorze, ale kolor zalezy od roku wydania, a nie roku waznosci.

Tzn powiedzmy moge kupic w grudniu 2014 na 12 miesiecy, i bede mial jeszcze w kolorze z 2014 ale wazny do konca listopada 2015.

A moge tez kupic w styczniu 2015, na 3 miesiace, i bedzie wazny do konca marca 2015, a bedzie juz w nowym kolorze.

Takze kolor wsumie nie wiele znaczy.

Pozatym nie wierze w to, aby jakikolwiek Polski policjant znal kolorystyke tych diskow z Irlandii, biorac pod uwage, ze samochody z Irlandii to naprawde zadkosc.

Po drugie - teoretycznie tak jak piszesz, aby dostac disk z podatkiem trzeba miec ubezpieczenie, ale...

1. Wystarczy ze ubezpiecznie jest nawet w swoim ostatnim dniu waznosci a podatek dostaniesz na 12 miesiecy - czyli przykladowo - ide zaplacic podatek 2 stycznia i kupuje na 12 miesiecy czyli do konca grudnia. Ubezpiecznie mi sie konczy 5 stycznia. Takze podatek mam wazny caly rok a ubezpiecznia moge nie miec od 5 stycznia.

2. Nikt tego nie sprawdza, wiec w rubryce numer polisy i jej data waznosci moge sobie wpisac dowolne liczby i i tak podatek drogowy dostane.

A jeszcze dodatkowo, caly ten disk z ubezpieczniem na szybie podaje tylko date waznosci, i numer polisy oraz numer rejestracyjny.

To wcale nie znaczy, ze kierowca jadacy autem jest ubezpieczony. W Irlandii kupujac polise trzeba podac wszystkich kierowcow ktorzy beda samochodem jezdzic (z imienia i nazwiska) i oni sa wpisani w polisie. I tylko patrzac na polise, mozna sie dowiedziec, czy dany kierowca jest ubezpieczony do jezdzenia tym samochodem. Wiec samo nawet dokladne zerkniecie na disk na szybie nic nie daje wsumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A odpowiadajac na twoje pytanie - bo widze, ze jeszcze nikt tego nie zrobil - to od 1 stycznia 2015

> bedzie mozna normalnie rejestrowac i robic przeglady aut RHD w Polsce.

Na podstawie ustawy, rozporzadzenia... czego szukac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A odpowiadajac na twoje pytanie - bo widze, ze jeszcze nikt tego nie zrobil - to od 1 stycznia 2015

> bedzie mozna normalnie rejestrowac i robic przeglady aut RHD w Polsce.

> Mozliwe jest, ze ktos juz zarejestowal, ale czeka z przegladem do przyszlego roku mi sie wydaje

w Niemczech chyba juz można bo juz parokrotnie widziałem wyższą klasę typu X6 na niem blachach z kierownicą po prawej smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w Niemczech chyba juz można bo juz parokrotnie widziałem wyższą klasę typu X6 na niem blachach z

> kierownicą po prawej

W Niemczech, podobnie jak prawie w na calym swiecie, zawsze mozna bylo.

Tylko w Polsce takie dziwne pomysly i zakazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie jest tak, że jedno jest zależne od drugiego? Bo podatek drogowy podobno co roku jest w innym

> kolorze? A jak jest podatek to jest polisa? Może inaczej, można dosłownie rzucić okiem na

> szybę żeby wiedzieć, że masz OC zakładając, że jak jest podatek to jest polisa? A kwit podatku

> w 2014 roku jest w kolorze takim i takim. Policjant może i na głupiego wyglądać a mimo

> wszystko wie co i jak żeby dowiedzieć się czy śmigasz z OC Gdybam tylko

nie ma juz podatku za szyba

a z tego art 27 nic nie wynika

sauto jest zarejestrowane caly czas w uk

ma przeglad

imo oc jest legalne i wazne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiem, ze Ci to nie na reke bo to konkurencja ale ludzie i tak na tym jezdza i beda jezdzic

> kontrolujacy nie maja zastrzezen

> ale to i tak nie wazne bo lada moment rejestracja bedzie calkowicie legalna i dopero sie zacznie

Ale co konkurencja?Chłopie jak ja bym się konkurencją przejmował to szukałbym sobie niszy a nie handel samochodami, gdzie w każdej wsi jest po paru handlarzy zlosnik.gif

Jest to najzwyczajniej nielegalne i tyle, wysil się, przeczytaj jeszcze raz ustawę i mała podpowiedź-prawo o ruchu drogowym. Jako wskazówka niech będzie wyjście od tego, kto może kupić 30dniowe OC, jakie papiery powinno mieć auto będące na terenie RP powyżej 30 dni lub sprowadzone dla siebie/na handel, kiedy jest dopuszczone do ruchu a kiedy nie.

Jeśli nie chce Ci się czytać, kup angola, za miesiąc kup mu oc 30 dniowe i zrób test w postaci dzwona z Twojej winy i spróbuj ją zlikwidować z OC (dla poszkodowanego) opisz ile Cię to kosztowało. Nic nie uczy tak jak życie. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moze i faktycznie masz racje

> teraz inna kwestia - czy auto przebywa ponad 30 dni w RP

No jeśli mawiamy o tym

Quote:

ale nawet nie zamierzają rejestrować na PL blachy, jezdza na blachach UK z polskim OC, rok , dwa , trzy...


to jest dłużej niż 30 dni zlosnik.gif

Generalnie ja nie piszę że to jest nielegalne by kogoś odwieść od tego, bardziej by przestrzec, gdy wydaje mu się, że jak kupi to jest OK. Nic bardziej mylnego. Tak samo z rekalkulacją, nie masz zniżek, kupujesz polisę ze zniżkami i TU niekoniecznie ją zrekalkuluje, ale w przypadku stłuczki zrobi to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No jeśli mawiamy o tym

> Quote:

> ale nawet nie zamierzają rejestrować na PL blachy, jezdza na blachach UK z polskim OC, rok , dwa ,

> trzy...

(...)

Nie jestem zainteresowany dyskusją, przypadkiem trafiłem na wątek, niemniej pewnie przyda się to, co powiem.

Nabyłem samochód. Miał on numery niemieckie. Numery były prawdziwe (takie, jak w niemieckim dowodzie rejestracyjnym) ale "blachy" nie były oryginalne. Były wydrukowane na płytach bodajże z plexi.

Nie miałem pojęcia o kłopotach związanych z rejestracją samochodu. Niemniej, zrobiony został przegląd opłacone zostało OC, w urzędzie wszystko było już uzgodnione ale nie miałem po prostu czasu rejestracji przeprowadzić. Jeździłem więc tymczasowo na plexiglasowych "blachach".

Spowodowałem wtenczas szkodę (ogrodzenie).

Ubezpieczyciel ubezpieczenie wypłacił; (AC) nie zostało zakontraktowane, więc w tej kwestii się nie wypowiem.

Ubezpieczyciele (różni) cofnęli mi odpowiednio zniżki.

W przypadku kumulacji, gdy innym samochodem spowodowałem odrębną szkodę, odpowiednio mnie potraktowano przy naliczaniu nowych składek.

Przy wypłacaniu szkody, o której mówiłem na początku, samochód był identyfikowany po nr VIN. Numer VIN widniał również na poświadczeniu zawarcia umowy ubezp. (nie było tam nr rejestracji niemieckiej).

Wnioski, ubezpieczyciel przy zawieraniu umowy ubezpieczenia posłużył się tylko nr VIN. Nie była to polisa tymczasowa. Była to polisa pełna co do zakresu ubezpieczenia oraz zawarta na rok na zasadach ogólnych.

W przypadku likwidacji szkody, nie czyniono żadnych problemów.

Wszyscy ubezpieczyciele, z jakimi miałem wtedy do czynienia, honorowali zarówno zawarcie umowy, jak też uwzględniali fakt spowodowania przeze mnie szkody w swoich kalkulacjach co do wysokości składek.

Samochód był ubezpieczony w Liberty Direct.

Może się kumuś przyda taki kazus smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.