Skocz do zawartości

Czy fotelik samochodowy trzeba przymierzyć?


Jaruga

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę kupić nowy fotelik dla dziecka (9-18kg) i obczaiłem w sklepie internetowym interesujący mnie model (maxi-cosi tobi) tylko zastanawiam się czy nie lepiej go gdzieś najpierw przymierzyć do auta. Czy komuś się zdarzyło że fotelik nie bardzo pasował do fotela/pasów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę kupić nowy fotelik dla dziecka (9-18kg) i obczaiłem w sklepie internetowym interesujący mnie

> model (maxi-cosi tobi) tylko zastanawiam się czy nie lepiej go gdzieś najpierw przymierzyć do

> auta. Czy komuś się zdarzyło że fotelik nie bardzo pasował do fotela/pasów?

zdarzylo sie. Juz nie pamietam jaki, ale jeden z modeli maxi cosi mi sie strasznie na fotelu kolebał... u kolegi w touranie siedzial idealnie a u mnie sie bujał. Drugi model ktory rozwazalem nie dal sie zapiac bo brakowalo doslownie 2cm zeby sie pas zatrzasnal.

poza tym to ze fotel pasuje do auta to polowa sukcesu (albo i nawet nie)... najwazniejsze zeby dziecko pasowalo do fotelika grinser006.gif wiec najlepiej przejedz sie z dzieckiem do sklepu i przymierz wszystko a potem ew. zamawiaj w necie (chociaz czasami nie warto, bo w stacjonarnym mi kiedys zeszli z cena do poziomu sklepu internetowego)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę kupić nowy fotelik dla dziecka (9-18kg) i obczaiłem w sklepie internetowym interesujący mnie

> model (maxi-cosi tobi) tylko zastanawiam się czy nie lepiej go gdzieś najpierw przymierzyć do

> auta. Czy komuś się zdarzyło że fotelik nie bardzo pasował do fotela/pasów?

Jezeli nie masz regulowane kata oparcia to lepiej przymierzyc a jeszcze lepiej to zrobic z dzieciakiem. U mnie recaro np mial inny kat niz kanapa, wiec byla szpara i fotelik nie dochodzil do konca siedziska, gdyby mial regulowany kat te 3cm poszedl by do tylu. Jak masz nie za duzo miejsca moze to byc istotne. Inna sprawa jak dzieciak sie czuje w tym foteliku i czy siedzi mu sie wygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jezeli nie masz regulowane kata oparcia to lepiej przymierzyc a jeszcze lepiej to zrobic z

> dzieciakiem. U mnie recaro np mial inny kat niz kanapa, wiec byla szpara i fotelik nie

> dochodzil do konca siedziska, gdyby mial regulowany kat te 3cm poszedl by do tylu. Jak masz

> nie za duzo miejsca moze to byc istotne. Inna sprawa jak dzieciak sie czuje w tym foteliku i

> czy siedzi mu sie wygodnie.

Dziecko już przymierzyłem w sklepie wink.gif Tylko na przymierzenie fotelika do auta nie wpadłem.

Pojadę jeszcze raz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> najlepiej przejedz sie z dzieckiem do sklepu i przymierz

> wszystko a potem ew. zamawiaj w necie

robcie tak dalej a za niedlugo nie bedzie juz gdzie przymierzac czegokolwiek bo caly handel przeniesie sie do netu tongue.gif

badzmy powazni: jesli ktos poswiecil nam swoj czas a my zyskalismy wiedze ktora nas interesuje to nalezy takze potraktowac go powaznie i rozwazyc/zrealizowac zakup a nie kombinowac jak zyskac pare zl. Mozna to uznac za jedna z wersji strategii win-win. Oczywiscie nie mowie zeby nie probowac negocjowac, to zawsze warto i nic w tym nagannego nie ma. Ale badzmy dla siebie nawzajem partnerami, nie wrogami gdzie kazdy tylko kombinuje jak drugiego zrobic na szaro.

Tak troche filozoficznie wyszlo ale dla mnie stalo sie to na pewnym etapie zycia jasne: moim obowiazkiem chocby jako rodzica jest wychowac wlasne dzieci na porzadnych ludzi. A wychowac oznacza przede wszystkim pokazywac swoim postepowaniem jak nalezy postepowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> robcie tak dalej a za niedlugo nie bedzie juz gdzie przymierzac czegokolwiek bo caly handel

> przeniesie sie do netu

> badzmy powazni: jesli ktos poswiecil nam swoj czas a my zyskalismy wiedze ktora nas interesuje to

> nalezy takze potraktowac go powaznie i rozwazyc/zrealizowac zakup a nie kombinowac jak zyskac

> pare zl. Mozna to uznac za jedna z wersji strategii win-win. Oczywiscie nie mowie zeby nie

> probowac negocjowac, to zawsze warto i nic w tym nagannego nie ma. Ale badzmy dla siebie

> nawzajem partnerami, nie wrogami gdzie kazdy tylko kombinuje jak drugiego zrobic na szaro.

> Tak troche filozoficznie wyszlo ale dla mnie stalo sie to na pewnym etapie zycia jasne: moim

> obowiazkiem chocby jako rodzica jest wychowac wlasne dzieci na porzadnych ludzi. A wychowac

> oznacza przede wszystkim pokazywac swoim postepowaniem jak nalezy postepowac.

nie rozumiem dlaczego tak negatywnie do tego podchodzisz... ogladajac w sklepie towar szukam rowniez dobrej ceny. Czasami udaje sie wynegocjowac i jesli roznica miedzy oferta sklepu stacjonarnego a innego (drugiego stacjonarnego, albo internetowego, albo wirtualnego) jest nieduza - powiedzmy <10% to kupuje lokalnie, tylko ze najczesciej slysze "to idz kupic w internecie/do konkurencji/etc" no to ide i kupuje... Skoro obsludze sie nie chce, albo nie moze, albo cos tam, to dlaczego mam przeplacac? Jesli obsluga jest mila i umie sprzedawac to czesto nawet nie daja mi okazji popatrzec po ile jest towar w necie tylko po prostu zachecony ową dobra obsluga kupuje (o ile oczywiscie mnie stac) a potem jeszcze polecam sklep. Inna sprawa ze czesto sklep stacjonarny ma rowniez witryne internetowa i czasami mozna od nich kupic przez internet nieco taniej dokladnie ten sam towar ktory maja na sklepie wink.gif

Zeby byc poprawnym politycznie to pewnie powinienem poradzic - zamow w necie jak nie bedzie pasowal to odeslij, w koncu masz do tego prawo smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę kupić nowy fotelik dla dziecka (9-18kg) i obczaiłem w sklepie internetowym interesujący mnie

> model (maxi-cosi tobi) tylko zastanawiam się czy nie lepiej go gdzieś najpierw przymierzyć do

> auta. Czy komuś się zdarzyło że fotelik nie bardzo pasował do fotela/pasów?

Jedź do Astry, tam jest gość co sprzedaje foteliki, wystawia się też na allegro. Ma jedne z niższych cen w sieci. Podjedź tam, popytaj o cenę, może nie będzie potrzeby zamawiania tego na odległość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie rozumiem dlaczego tak negatywnie do tego podchodzisz...

po prostu nagminnie sie spotykam z tego typu podejsciem i kompletnym niezrozumieniem czym sie rozni handel przez net i w sklepie. Ludzie chca zjesc ciastko i miec ciastko.

> ogladajac w sklepie towar szukam

> rowniez dobrej ceny. Czasami udaje sie wynegocjowac i jesli roznica miedzy oferta sklepu

> stacjonarnego a innego (drugiego stacjonarnego, albo internetowego, albo wirtualnego) jest

> nieduza - powiedzmy <10% to kupuje lokalnie

> Jesli obsluga jest mila i umie sprzedawac to

> czesto nawet nie daja mi okazji popatrzec po ile jest

> towar w necie tylko po prostu zachecony ową dobra obsluga

> kupuje (o ile oczywiscie mnie stac) a potem jeszcze

> polecam sklep.

ok.gif wlasnie o takie dzialanie chodzilo

> tylko ze

> najczesciej slysze "to idz kupic w internecie/do

> konkurencji/etc" no to ide i kupuje... Skoro obsludze sie

> nie chce, albo nie moze, albo cos tam, to dlaczego mam

> przeplacac?

malo po sklepach chodze i tego nei slyszalem, faktycznie jak komus sie nie chce to nie ma co go zmuszac

> Inna sprawa ze czesto sklep stacjonarny ma

> rowniez witryne internetowa i czasami mozna od nich kupic

> przez internet nieco taniej dokladnie ten sam towar ktory

> maja na sklepie

czesto powolujac sie na sklep internetowy mozna dostac lepsza lub wrecz identyczna cene

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po prostu nagminnie sie spotykam z tego typu podejsciem i kompletnym niezrozumieniem czym sie rozni

> handel przez net i w sklepie. Ludzie chca zjesc ciastko i miec ciastko.

> wlasnie o takie dzialanie chodzilo

> malo po sklepach chodze i tego nei slyszalem, faktycznie jak komus sie nie chce to nie ma co go

> zmuszac

> czesto powolujac sie na sklep internetowy mozna dostac lepsza lub wrecz identyczna cene

To nie jest temat motoryzacyjny. Przenieście się proszę na HP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> robcie tak dalej a za niedlugo nie bedzie juz gdzie przymierzac czegokolwiek bo caly handel

> przeniesie sie do netu

Jak kupowałem trzeci fotelik chciałem się upewnić na 105%, że będzie pasował (do Espace to raczej trudno, żeby się trzy nie zmieściły, ale tak na zimne chciałem dmuchać). Podjechałem pod sklep, dzieciaki wysiadły, córka wybrała dwa jakie się jej podobały, a pan sprzedawca powiedział, że nie da przymierzyć w samochodzie, bo wszyscy przyjeżdżają, przymierzają, a potem kupują w internecie po 10 zł taniej... Trochę mi szczena opadła, ale córka stwierdziła, że najbardziej podoba się jej ten sam co mają bracia i taki kupiliśmy. Lekki niesmak jednak pozostał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę kupić nowy fotelik dla dziecka (9-18kg) i obczaiłem w sklepie internetowym interesujący mnie

> model (maxi-cosi tobi) tylko zastanawiam się czy nie lepiej go gdzieś najpierw przymierzyć do

> auta. Czy komuś się zdarzyło że fotelik nie bardzo pasował do fotela/pasów?

Akurat Tobi jest jednym z najbardziej pasujących do samochodów (miałem problem w jednym aucie, w drugim mam regulowane oparcia tylnych siedzeń, więc pasuje każdy).

Niemniej jednak - warto przymierzyć fotelik nie tylko ze względu na geometrię siedzenia, ale też długość pasów bezpieczeństwa ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.