Skocz do zawartości

Punto MK1 - nie działa klakson, sygnał dźwiękowy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zajeżdża mi pajac drogę, ja na klakson i ... cisza.

Co mogłem to na szybko pod blokiem sprawdziłem. Bezpiecznik jest dobry, przekaźnik cyka zarówno po naciśnięciu lewego jak i prawego przycisku na kierownicy. Przekaźnik wyciągnąłem i rozebrałem. Po ręcznym naciśnięciu dźwigienki przejście między stykami przekaźnika jest. A więc albo spalony klakson (w Stile są dwa?), albo po drodze ginie napięcie.

Wiedzą koledzy na którym pinie skrzynki z bezpiecznikami powinno się pojawić +12V po przekaźniku?

http://bezpiecznik.com.pl/p/2014/06/fiat-punto-1-1-skrzynka-bezpiecznikow-bezpiecznik-4221968273.jpg

Gdzie w silniku biegnie wiązka do klaksonu? Skąd do klaksonu (klaksonów) wzięta jest masa? Schemat z książki mam, ale nie wyjaśnia on przebiegu wiązki. Do zacisków klaksonu/ów dostanę się bez ściągania zderzaka lub nadkola?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nadkola trzeba zdemontować bo klaksony są mniej więcej w połowie wysokości pomiędzy reflektorem a

> halogenem.

na upartego nie trzeba, pamiętam że po stłuczce nie podpięli mi klaksonu i gość się położył na glebie, wsadził łapę i podpiął wtyczkę.

Więc żeby poruszczać samą wtyczką, albo ze 2-3x wpiąć/wypiąć demolki robić nie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na upartego nie trzeba, pamiętam że po stłuczce nie podpięli mi klaksonu i gość się położył na

> glebie, wsadził łapę i podpiął wtyczkę.

> Więc żeby poruszczać samą wtyczką, albo ze 2-3x wpiąć/wypiąć demolki robić nie trzeba.

Jak tam sprawa klaksonu, bo u mnie po zimie właśnie klakson odmówił współpracy ze mną i nie wiem czy woda czy może coś innego. Daj znać jak rozwiązała się Twoja sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Z powodu braku czasu i niesprzyjających warunków atmosferycznych dopiero dzisiaj się za to wezmę. Nie wiem ile zdziałam, bo będę to robił na trawie, więc nawet za bardzo nie będzie jak auta podnieść żeby koło ściągnąć, a inaczej nadkola pewnie nie odkręcę.

Ma ktoś może pewność, czy w Punto Stile `99 był jeden klakson, czy dwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klakson naprawiony. Jest jeden. Sól, bród i wilgoć robią swoje. Nie było styku na konektorach klaksonu.

Z kanału albo podnosząc nieco przód auta dałoby się to zrobić bez odkręcania żadnej śrubki. Ja podnieść nie mogłem, więc włożyłem rękę między odkręcone nadkole a błotnik. Wiązkę wyciągnąłem do góry przy kierunkowskazie, przeczyściłem i jest ok.

P.S. Jak wyjąć kierunkowskaz? Wystarczy odpiąć tą sprężynę, czy coś jeszcze go trzyma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To u mnie chyba kierunkowskazy od nowości nie ruszane. Nie dało się go wypchnąć. Chociaż teraz, jak

> już jestem pewien, że nic innego go nie trzyma, pewnie pchałbym mocniej.

albo wręcz przeciwnie i zaczepy są pourywane a kierunki wklejone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba nie, bo kierunek lekko się rusza po odpięciu sprężyny. Na przyszłość, jeśli zajdzie taka

> potrzeba, będę go pchał mocniej w przód.

ja bym radził przetrenować demontaż na sucho w kontrolowanych warunkach żeby w nocy, w deszczu nie było niespodzianek jak padnie żarówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.