Skocz do zawartości

Ciekawe czy wygram wojnę z Lexusem?


Florydzialski

Rekomendowane odpowiedzi

> W moim IS'ie zaczęły rozłazić się że starości plastiki na drzwiach. Podobno Lexus wymienia całe

> plastiki + deskę za darmo w takiej sytuacji niezależnie od gwarancji. Ciekawe czy mi wymienią?

Zepchnij to dziadostwo do bagna. W pandzie sie takie rzeczy na pewno nie dzieja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obstawiam, że wymienią.

Ja w swoim walczyłem z deską rozdzielczą trzeszczącą przy niskich temperaturach i innu posiadacze gs'ów pisali, że lexus to naprawiał nawet po gwarancji, jeśli auto było cały czas serwisowane u nich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> obstawiam, że wymienią.

> Ja w swoim walczyłem z deską rozdzielczą trzeszczącą przy niskich temperaturach i innu posiadacze

> gs'ów pisali, że lexus to naprawiał nawet po gwarancji, jeśli auto było cały czas serwisowane

> u nich

Trzeszcząca deska w GSie to niestety norma. Spray silikonowy pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zepchnij to dziadostwo do bagna. W pandzie sie takie rzeczy na pewno nie dzieja

W 10-letnim vanie by Fiat Panda, z lpg oczywiście, nic takiego nie miało miejsca.

Ba, nawet deska rozdzielcza nie hałasowała... smile.gif

W US of A może uda się akcja wymiany skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile lat /km ma za sobą ta twoja toyota?

> sądzisz, że te plastiki to przez słońce? bo to dość dziwne, że się rozłażą... to nie 30-letni merc

> W123

Na forach Lexusa jest cała litania narzekań. Mieli nieudaną partię i czarny plastik się normalnie roztapia na słońcu - ludzie zamieszczali zdjęcia pokazujące jak na desce stworzyła się mała kałuża płynnego plastiku. Lexus podobno na gwarancji to wymieniał bez żadnych dyskusji (trudno żeby nie), a nawet po gwarancji wymienia.

U mnie problem jest z boczkami drzwi - deskę już mam wymienioną na gwarancji kilka lat temu, bo właśnie się roztapiała, ale teraz zauważyłem to samo na boczkach. Wcześniej tego nie zauważałem, bo nie parkowałem go praktycznie na słońcu, zawsze stał w garażu. Ale obecnie z uwagi na częste wyjazdy do nowego domu samochód stoi na słoneczku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jaką temp osiągał samochód wewnątrz, że aż deska topniała ?!!! kiedyś w maluchu sam z siebie

> działał klakson jak kierownica się mocno rozgrzała, ale przynajmniej się nie topił

Mysle ze na sloncu plastiki osiągają ze 150C na luzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pojechałem dziś i bez gadania wymieniają całe wnętrze. Deska i wszystkie drzwi + konsola i coś tam jeszcze. Tak ze będę miał odnowiony samochód. Dealer sie ucieszył bo na tym dobrze zarabia - robocizna to około $2K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie przeciera sie tapicerka od nogi na pedale gazu

> ciekawe czy chevrolet wymieni

> czy potraktuje jako normalne zuzycie

Powiem tyle ze w sumie jestem zdziwiony. Samochód ma 7 lat (2008) i dawno, dawno jest po gwarancji. I mogli sie wypiąć na mnie, szczególnie ze ani to nie zagraża bezpieczeństwu, ani nawet nie było częścią TSB wypuszczonego wcześniej (tylko 2007-2008 IS250/IS350 były). Wiec pod tym względem Lexus stanął na wysokości zadania. Do tego wymieniają deskę, która juz raz była wymieniona 4 lata temu - bo podobno ta nowa jest z tego samego materiału i za 3-4 lata tez zacznie sie sypać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiem tyle ze w sumie jestem zdziwiony. Samochód ma 7 lat (2008) i dawno, dawno jest po gwarancji.

> I mogli sie wypiąć na mnie, szczególnie ze ani to nie zagraża bezpieczeństwu, ani nawet nie

> było częścią TSB wypuszczonego wcześniej (tylko 2007-2008 IS250/IS350 były). Wiec pod tym

> względem Lexus stanął na wysokości zadania. Do tego wymieniają deskę, która juz raz była

> wymieniona 4 lata temu - bo podobno ta nowa jest z tego samego materiału i za 3-4 lata tez

> zacznie sie sypać.

Tak myślałem, że tak zrobią. Ciągle jeździsz do nich na przeglądy? Mercedes robi tak samo, przynajmniej w UK-facet pracujący na terminalu paliwowym, gdzie taknuję swoją cysternę, MB już chyba 9cio letniego, ale co roku jest na przeglądzie w serwisie MB i oni mu np. lakierowali błotnik, na którym pojawiła się jakaś korozja, wymienili fotel kierowcy, bo coś tam trzeszczało. Może mieć znaczenie, że jego żona wymienia auta co 3 lata i tylko na nowsze MB.

Ty też masz już któregoś z kolei lexa.

Inna sprawa, że obsługa w lokalnym salonie lexa i MB jest o wiele przyjemniejsza niż w audi czy BMW-jak nie ociekasz złotem, kawy nie zaproponują mad.gif Jak kupowałem filtry do swojega GS'a i musiałem poczekać 5 minut na pana z magazynu (byłą sobota i jeden pracownik musiał ogarniać lexusa i mieszczący się na tym samym placu, ale w osobnym budynku lerwis toyoty) to zaproponowano mi kawę i ciasteczko, zaproszono do obejrzenia nowego GS'a dla porównania z moim, generalnie bardzo miła obsłuyga.

Dbają o klientów ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wole przeglądy u nich. Dają zawsze zastępczy - np. tym razem miałem jakies deski do przewiezienia wiec poprosiłem o Rx'a. Ceny maja bardzo przyzwoite - wymiana oleju $100, w sumie za całość zapłaciłem $370 - przegląd na 40k mil, olej, płyn w chłodnicy (7 lat), zbieżność, bateria do kluczyka i jakies tam inne drobiazgi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wole przeglądy u nich. Dają zawsze zastępczy - np. tym razem miałem jakies deski do przewiezienia

> wiec poprosiłem o Rx'a. Ceny maja bardzo przyzwoite - wymiana oleju $100, w sumie za całość

> zapłaciłem $370 - przegląd na 40k mil, olej, płyn w chłodnicy (7 lat), zbieżność, bateria do

> kluczyka i jakies tam inne drobiazgi.

yikes.gif bardzo tanio. W UK wychodzi prawie x2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bardzo tanio. W UK wychodzi prawie x2.

No i miałem RXa na dwa dni - poprzewozilem pełno rzeczy z jednego domu do drugiego. Ale nigdy bym nie kupił tego pojazdu. Pojemny jest, ale silnik głośny i mruczy jak chory miś, plastiki brzydkie, tylna ławeczka jak w III klasie pociągu, nawigacja XVIII wiek, klima głośna, fotele niewygodne. Niestety Lexus troche spoczął na laurach ostatnio i skoncentrował sie na robieniu w samochodach twarzy z gwiezdnych wojen zamiast dogonienia Audi czy Mercedesa w komforcie i jakości wnętrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiem tyle ze w sumie jestem zdziwiony.

Zdziwiony?

To oznacza tylko tyle, że przepłaciłeś za ten samochód tyle, że opłaca im się wymienić jego wnętrze byle byś może znów u nich kupił i napisał na forach jacy są fajni.

Nie ma się co dziwić, no chyba tylko tym, że d... nie boli po takim wydymaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdziwiony?

> To oznacza tylko tyle, że przepłaciłeś za ten samochód tyle, że opłaca im się wymienić jego wnętrze

> byle byś może znów u nich kupił i napisał na forach jacy są fajni.

> Nie ma się co dziwić, no chyba tylko tym, że d... nie boli po takim wydymaniu.

Nie sadze żebym przepłacił smile.gif Pierwszy właściciel tak, ale pozbył sie dwulatka z 10 tysiącami mil przebiegu za 60% ceny. Jak kupowałem to nie było niczego z mocą 400+HP i wiekiem 2-3 lata co było by tańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdziwiony?

> To oznacza tylko tyle, że przepłaciłeś za ten samochód tyle, że opłaca im się wymienić jego wnętrze

> byle byś może znów u nich kupił i napisał na forach jacy są fajni.

Ja kupiłem używaną Toyotę w Stanach i w PL za darmo wymienili mi w ASO podejrzany o wadę ECU w ramach akcji serwisowej. Dalej twierdzę, że T/L to jest marka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja kupiłem używaną Toyotę w Stanach i w PL za darmo wymienili mi w ASO podejrzany o wadę ECU w

> ramach akcji serwisowej. Dalej twierdzę, że T/L to jest marka.

Toyotę mam ja, mój ojciec, moja siostra, mój teść, mój szwagier, mój drugi szwagier, szwagier teścia. W sumie zastanawialiśmy się czy nie wyciągnąć od aso jakiegoś pakietu rodzinnego na serwis. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.