Skocz do zawartości

akumulator - co go rozładowuje?


wawo

Rekomendowane odpowiedzi

Więc tak: wjechanie do garażu, odpięcie klem, 4 dni - odpala na dotyk. Dwa dnia na dworze - potrafi zapaść cisza (dzieje się raczej losowo). Jeśli co dzień używany - problemu nie ma. Alarmu też nie ma. Żadna lampka się nie pali.

Napięcia spoczynkowe, pod obciążeniem - standardowe. Akumulator ma kilka ładnych lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wepnij się w obwód miernikiem za 10zł i sprawdź pobór prądu na wyłączonym aucie. Zdarza się, że radio samochodowe potrafi zjadać akumulator jak jest nieprawidłowo podłączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak: wjechanie do garażu, odpięcie klem, 4 dni - odpala na dotyk. Dwa dnia na dworze - potrafi zapaść cisza (dzieje się raczej losowo). Jeśli co dzień używany - problemu nie ma. Alarmu też nie ma. Żadna lampka się nie pali.

Napięcia spoczynkowe, pod obciążeniem - standardowe. Akumulator ma kilka ładnych lat.

U brata w Mondeo ciągnął moduł komfortu ale tylko czasami też ciężko było zlokalizować. Czasami jak pożyczyłem od niego auto i zapomniałem odłączyć klemę z aku i po pół dnia odpalił bez problemu a czasami po 1h nie chciał zagadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak: wjechanie do garażu, odpięcie klem, 4 dni - odpala na dotyk. Dwa dnia na dworze - potrafi zapaść cisza (dzieje się raczej losowo). Jeśli co dzień używany - problemu nie ma. Alarmu też nie ma. Żadna lampka się nie pali.

Napięcia spoczynkowe, pod obciążeniem - standardowe. Akumulator ma kilka ładnych lat.

 

Jeżeli nic nie żre prądu - akumulator dętka, pewnie zwarte cele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wepnij się w obwód miernikiem za 10zł i sprawdź pobór prądu na wyłączonym aucie. Zdarza się, że radio samochodowe potrafi zjadać akumulator jak jest nieprawidłowo podłączone.

dokładnie.

żmudna robota. ale prosta.

po kolei wyjmuj bezpieczniki i patrz który obwód zmienia pobór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie.

żmudna robota. ale prosta.

po kolei wyjmuj bezpieczniki i patrz który obwód zmienia pobór.

Pobór prądu 0,06 Ampera. Zwarcia nie ma - napięcie nie leci. Elektryk nie ma pomysłu. Dolałem wody, elektrody były odkryte.

Z radiem też nie: muszę przekręcić kluczyk, więc jedne plus jest po stacyjce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobór prądu 0,06 Ampera. Zwarcia nie ma - napięcie nie leci. Elektryk nie ma pomysłu. Dolałem wody, elektrody były odkryte.

Z radiem też nie: muszę przekręcić kluczyk, więc jedne plus jest po stacyjce.

to że radio włącza się po stacyjce to jeszcze nic nie znaczy. są radia, które mają dwa zasilania: główne i do podtrzymania pamięci. miałem tak że właśnie to podtrzymanie rozładowywało aku.

ps: lampka w bagażniku na pewno nie świeci? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to że radio włącza się po stacyjce to jeszcze nic nie znaczy. są radia, które mają dwa zasilania: główne i do podtrzymania pamięci. miałem tak że właśnie to podtrzymanie rozładowywało aku.

ps: lampka w bagażniku na pewno nie świeci? ;)

Ale pobór prądu w spoczynku ma mały. Więc pewnie aku pada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobór prądu 0,06 Ampera. Zwarcia nie ma - napięcie nie leci. Elektryk nie ma pomysłu. Dolałem wody, elektrody były odkryte.

Z radiem też nie: muszę przekręcić kluczyk, więc jedne plus jest po stacyjce.

pobór wzorowy. no to pewnie aku pada. ale pytanie czy nie masz jakiegos immo/alarmu, który mógłby się uzbrajać albo głupieć po jakimś czasie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.