Skocz do zawartości

Podłoga w garażu


Luki

Rekomendowane odpowiedzi

Jest sobie garaż w bryle budynku, powierzchnia to około 18m2. Podłoga to surowy beton - niestety bardzo mocno pyli i jest trudny w utrzymaniu więc trzeba coś z tym zrobić. Co byłoby najlepsze? Priorytetem jest cena oraz jak najkrótszy czas wyłączenia z użytkowania. Gres techniczny wydaje się tani (już 12pln/m2), ale do tego trzeba doliczyć klej, fugę i robotę. Farby do betonu wyglądają bardzo kusząco, ale nie wiem jaki produkt warto wybrać a rozpiętość cenowa jest bardzo duża. Doradzicie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko i wyłącznie posadzka epoksydowa - nakładasz wałkiem, jak farbę.

 

Jest na AK ziom, co w dobrej cenie sprzedaje :ok:

 

Daj namiar jeśli pamiętasz kto.

 

Znalazłem jakieś tańsze farby akrylowo-silikonowe, ale czy warto? Garaż nie jest intensywnie użytkowany. Parkuje osobówka <1.5T i od czasu do czasu jakaś lekka mechanika (lewarek żaba + kobyłki). Gres wykluczam ze względu na wysoki próg jaki powstałby przy wjeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj namiar jeśli pamiętasz kto.

 

Znalazłem jakieś tańsze farby akrylowo-silikonowe, ale czy warto? Garaż nie jest intensywnie użytkowany. Parkuje osobówka <1.5T i od czasu do czasu jakaś lekka mechanika (lewarek żaba + kobyłki). Gres wykluczam ze względu na wysoki próg jaki powstałby przy wjeździe.

 

http://www.wim-chb.pl/ulotki/wim_epg.pdf

 

kol. Jerzy. Może sie odezwie.

 

Farbę mam w jednym garazu - złazić zaczęła po pół roku.

 

Posadzkęma ojciec u siebie - bomba :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie garaż w bryle budynku, powierzchnia to około 18m2. Podłoga to surowy beton - niestety bardzo mocno pyli i jest trudny w utrzymaniu więc trzeba coś z tym zrobić. Co byłoby najlepsze? Priorytetem jest cena oraz jak najkrótszy czas wyłączenia z użytkowania. Gres techniczny wydaje się tani (już 12pln/m2), ale do tego trzeba doliczyć klej, fugę i robotę. Farby do betonu wyglądają bardzo kusząco, ale nie wiem jaki produkt warto wybrać a rozpiętość cenowa jest bardzo duża. Doradzicie?

 

mam gres w takiej właśnie mniej więcej cenie jak napisałeś, nie mam zastrzeżeń. Sąsiad teraz będzie malował farbami do betonu swój garaż, ciekawy jestem jak to wyjdzie. On twierdzi, że niedawno weszły jakieś nowe przepisy i teraz farby są jakieś gorsze, z czymśtam, czy bez czegośtam, nie pamiętam. W każdym razie on już kupił sobie farbę, jeździł i szukał jeszcze tych starych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Co byłoby najlepsze? Priorytetem jest cena oraz jak najkrótszy czas wyłączenia z użytkowania.

Jeśli priorytet to cena to tylko farba do betonu. Jeśli szukasz jednak lepszego rozwiązania to zainteresuj sie w takim przypadku produktami SIKA..np Sikafloor 2530. SIKA to bardzo uznana firma w swojej branży często stosowana w garażach biurowców czy centrów handlowych. Ale nie jest tania. Ewentualnie poszukaj zamienników. Plus posadzek epoksydowych jest taki że można je położyć samemu.

Popatrz też na parbę  Izohan Epoxy 405. IMHO ciekawa cenowo alternatywa dla SIKI

Gres wyjdzie chyba najdrożej bo co z tego że kupisz tanio gres, skoro do gresu musi być klej do gresu :bzik: a fliziarz przy tak "gigantycznej" powierzchni skasuje pewnie ze 4- 5 dych za m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4-5 worków kleju do gresu to 100-125zł, 5kg fugi cementowej to 38zł, garaż w domu to nie balkon, więc można obyć się bez fugi epoksydowej, cenę płytek już znasz, listwa to koszt kilkunastu zł.

Co do robocizny to przecież nie musi być super ładnie, więc popytać i znajdziesz kogoś kto położy w przystępnej cenie.

Kilka lat temu stałem przed identycznym problemem, okazało się, że podłogi przemysłowe (wylewane) wyjdą drożej, do tego okazało się, że samo malowanie odpada bo najpierw trzeba by czymś wyrównać podłogę itd.

Co do wad gresu to jedyną wadą jest to, że jak jest mokry to trzeba uważać, żeby się nie poślizgnąć.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


to przecież nie musi być super ładnie,

samo malowanie odpada bo najpierw trzeba by czymś wyrównać podłogę itd.
Jeśli nie musi być super ładnie to dajesz grunt, na to 2 razy malujesz wałkiem na krzyż i po ptokach. A jeśli ma ie w ręku ciut wyczucia to można pierwszą warstwą uzywając gumowej zgarniaczki wyrównać niewielkie ubytki w betonie i też później wyjdzie gładko

 


Kilka lat temu stałem przed identycznym problemem,
Kilka lat temu były inne czasy...

Komplet 6kg kosztuje jakieś 300 zł Zużycie ok  0,2-0,3 kg na warstwę. Na 2 warstwy pewnie ciut zabraknie to wtedy trzeba 2 komplety.

Myślę że jakby poszukać to da sie znaleźć innego producenta za mniejsze pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby tylko przykryć pylący się beton to tak jak koledzy piszą farba, najlepiej epoksydowa. Jak to farba przeniesie wszystkie niedoskonałości i nierówności posadzki, nie będzie też antypoślizgowa, ale lepsze to niż pyląca posadzka. Mam taką farbę od ok 8 lat w garażu i od biedy jest ok. Znacznie lepsza jest posadzka epoksydowa, gdzie żywica jest nakłada warstwami z antypoślizgowym piaskiem, wtedy powstaje ok 2mm warstwa ochronna która ma duża odporność zarówno mechaniczną jak i na płyny, ale cena jest znacznie wyższa i więcej z tym roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj namiar jeśli pamiętasz kto.

 

Znalazłem jakieś tańsze farby akrylowo-silikonowe, ale czy warto? Garaż nie jest intensywnie użytkowany. Parkuje osobówka <1.5T i od czasu do czasu jakaś lekka mechanika (lewarek żaba + kobyłki). Gres wykluczam ze względu na wysoki próg jaki powstałby przy wjeździe.

 

Ja sprzedawałem tę posadzkę dla kolegi Vadero. Więcej na temat posadzki można poczytać na stronie, jest też filmik instruktażowy:

 

http://www.wim-chb.pl/wim_posadzki.php#3

 

Koszt takiej posadzki to około 25zł/m2. Wiadomo jest to jednak jakaś tam farba więc im ładniej będzie przygotowane podłoże tym ładniejszy będzie efekt końcowy. Występuje w czterech kolorach: szary, antracyt, beż i czekolada. Można zrobić wersję gładką albo antypoślizgową (po pierwszej warstwie sypiemy piaskiem kwarcowym i na to druga warstwa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Można zrobić wersję gładką albo antypoślizgową (po pierwszej warstwie sypiemy piaskiem kwarcowym i na to druga warstwa).

 

A czy ta warstawa antypoślizgowa utrudnia potem czyszczenie w razie jakiegoś wycieku oleju? Bo spodziewam się, że robi się wtedy trochę bardziej chropowata?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sprzedawałem tę posadzkę dla kolegi Vadero. Więcej na temat posadzki można poczytać na stronie, jest też filmik instruktażowy:

 

http://www.wim-chb.pl/wim_posadzki.php#3

 

Koszt takiej posadzki to około 25zł/m2. Wiadomo jest to jednak jakaś tam farba więc im ładniej będzie przygotowane podłoże tym ładniejszy będzie efekt końcowy. Występuje w czterech kolorach: szary, antracyt, beż i czekolada. Można zrobić wersję gładką albo antypoślizgową (po pierwszej warstwie sypiemy piaskiem kwarcowym i na to druga warstwa).

 

Ta farba daje 100% zabezpieczenie przed płynami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ta warstawa antypoślizgowa utrudnia potem czyszczenie w razie jakiegoś wycieku oleju? Bo spodziewam się, że robi się wtedy trochę bardziej chropowata?

 

nie rób tego piachu - posadzka nie jest śliska, pod kątek 45 stopni podjazdu tym przecież nie malujesz, tylko płaską podłogę w garażu, nie ma sensu nic piachu dawac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta farba daje 100% zabezpieczenie przed płynami ?

 

 

taa - fajna jest potem podloga - ojciec sobie kupił ściągczkę na kiju od miotły, jak wjedzie autem ze śniegiem, to potem tylko ściągaczką wodę wywala na zewnątrz i ma suchą podloge.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm to ja musiałem mieć inna farbę, bo plamy zostają. Przy posadzce epoksydowej nakładanej warstwami tego nie ma. Odnośnie antypoślizgowości, to powinno się to robić w pomieszczeniach tech. U ojca jest taka posadzka, bez piasku, czyli zwykła śliska żywica, dobrze się to sprząta i myje, można jak piszesz gumką ściągnąc ale jest mega śliska, sam się na mokrej nie raz wyłożyłem :oslabiony: , ale była robiona 18 lat temu i nie było jeszcze wtedy opcji z piaskiem. Bardzo łątwo też jest o porysowanie /pobrudzenie posaszki poprzez poślizg kół trzeba bardzo z tym uważać.U rodziców widać kilka śladów po gumie i porysowań od piasku z opon.

 

Ja u siebie mam antypoślizgową, nawet mokra jest dobrze przyczepna, ale mopuje się już gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ta warstawa antypoślizgowa utrudnia potem czyszczenie w razie jakiegoś wycieku oleju? Bo spodziewam się, że robi się wtedy trochę bardziej chropowata?

 

 

Masz rację, chropowata łatwiej przyjmuje brud i trudniej się czyści. Posadzka jet absolutnie wodo-olejoodporna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Koszt takiej posadzki to około 25zł/m2. Wiadomo jest to jednak jakaś tam farba więc im ładniej będzie przygotowane podłoże tym ładniejszy będzie efekt końcowy. Występuje w czterech kolorach: szary, antracyt, beż i czekolada. Można zrobić wersję gładką albo antypoślizgową (po pierwszej warstwie sypiemy piaskiem kwarcowym i na to druga warstwa).

 

Te 25zł/m2 to jest dla ilu warstw i jakiej chłonności podłoża liczone?

 

Mnie na wyglądzie w sumie nie zależy tylko na cenie, czasie no i aby nie wyrzucić kasy w błoto stwierdzając po miesiącu że trzeba robotę powtórzyć. Celem jest wyłącznie zlikwidowanie pylenia. I tak się zastanawiam... a jakby użyć impregnatu barwiącego do kostki brukowej - zda to egzamin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 25zł/m2 to jest dla ilu warstw i jakiej chłonności podłoża liczone?

 

Mnie na wyglądzie w sumie nie zależy tylko na cenie, czasie no i aby nie wyrzucić kasy w błoto stwierdzając po miesiącu że trzeba robotę powtórzyć. Celem jest wyłącznie zlikwidowanie pylenia. I tak się zastanawiam... a jakby użyć impregnatu barwiącego do kostki brukowej - zda to egzamin?

 

Nie rozumiem po co kombinujesz ? Chcesz mieć tanio to kup tanią farbę do betonu, znajdzie taką za 2-3zł /m2 (114zł /5l, przy wydajności 7-8m2/l). Na pewno pomalowanie zatrzyma pylenie. Lubisz eksperymenty to pomaluj lakierobejcą czy innym lakierem też pewnie zatrzyma pylenie .. pytanie na jak długo :). Z tanią farbą, malowaną raz też tak może być, że je "zjeżdzisz", bo będzie cienka warstwa.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 25zł/m2 to jest dla ilu warstw i jakiej chłonności podłoża liczone?

Mnie na wyglądzie w sumie nie zależy tylko na cenie, czasie no i aby nie wyrzucić kasy w błoto stwierdzając po miesiącu że trzeba robotę powtórzyć. Celem jest wyłącznie zlikwidowanie pylenia. I tak się zastanawiam... a jakby użyć impregnatu barwiącego do kostki brukowej - zda to egzamin?

25zl przy dwóch warstwach na zagruntowanym podłożu zwykłym gruntem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie garaż w bryle budynku, powierzchnia to około 18m2. Podłoga to surowy beton - niestety bardzo mocno pyli i jest trudny w utrzymaniu więc trzeba coś z tym zrobić. Co byłoby najlepsze? Priorytetem jest cena oraz jak najkrótszy czas wyłączenia z użytkowania. Gres techniczny wydaje się tani (już 12pln/m2), ale do tego trzeba doliczyć klej, fugę i robotę. Farby do betonu wyglądają bardzo kusząco, ale nie wiem jaki produkt warto wybrać a rozpiętość cenowa jest bardzo duża. Doradzicie?

Poprostu użyj gruntu do betonu. Najtaniej. Przestanie pylić. Jak chcesz mieć szorstko to grunt z kwarcem. A jak dorobisz kasy to szara farba do betonu.

wysłane z warsztatowych internetów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie garaż w bryle budynku, powierzchnia to około 18m2. Podłoga to surowy beton - niestety bardzo mocno pyli i jest trudny w utrzymaniu więc trzeba coś z tym zrobić. Co byłoby najlepsze? Priorytetem jest cena oraz jak najkrótszy czas wyłączenia z użytkowania. Gres techniczny wydaje się tani (już 12pln/m2), ale do tego trzeba doliczyć klej, fugę i robotę. Farby do betonu wyglądają bardzo kusząco, ale nie wiem jaki produkt warto wybrać a rozpiętość cenowa jest bardzo duża. Doradzicie?

 

 

 

ja na hali posadzkę zrobiłem " miksokretem " i to pomalowalismy " na świeżo" po kilku dniach farbą do malowania pasów plus czarny pigment

 

 

po prawie dwóch latach i naprawdę intensywnej eksploatacji ( aut się przewinęło naprawdę sporo  ) zaczęła się wycierać pod krzesłem na kółkach n aktórym całe dnie ktoś siedzi i jeździ :) a pod śladami aut nie ruszona ...

 

 

ściągać się da gumą

 

totalnie wodoodporna olejo też ...

 

 

benzyna rozpuszcza to po "nasiąknięciu "

 

 

myć można np. dimerem i spłukać ew. ściągnąć gumą

 

koszt... coś koło 300zł za 80 m2 ( 30 kg. pucha )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co do wad gresu to jedyną wadą jest to, że jak jest mokry to trzeba uważać, żeby się nie poślizgnąć.

 

Farby wszelkiej maści mają tak samo (jak nie gorzej...). Ojciec ma jakieś kafelki - od wieeelu lat. Nic się z tym nie dzieje, pod podnośnik "dla higieny" podkładało się po prostu szeroką deskę i tyle. Zalety - od czasu do czasu mop w łapy i podłoga w 5 minut jak nowa :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.