Skocz do zawartości

Leasing konsumencki


HerrMajki

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś, coś w temacie mógłby przybliżyć, najchętniej poparte doświadczeniem.

Opłaca się czy raczej iść w kredyt?

 

Plusy leasingu konsumenckiego:

1. Nie chcesz żeby poszło do BIK-u, przy wniosku o inny kredyt nie widać obciążenia

2. Masz dochody, które w banku nie przejdą do kredytu.

3. Masz super ofertę na leasing i po prostu jest taniej niż kredyt

 

Minusów jest wiele. Ogólnie zysków podatkowych nie ma, jak fotoradar zrobi fotkę to firma leasingowa jeszcze doliczy kilkadziesiąt złotych opłat manipulacyjnych. Ogólnie opłaty okołoleasingowe mogą drażnić, właśni typu za fotoradar (wskazanie Ciebie policji), upoważnienie do wyjazdu za granicę, takie tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rezygnacja z leasingu w trakcie trwania jeżeli jest na tych samych zasadach co w przypadku firm to kompletnie nieopłacalny biznes. Żeby wyjść na zero można znaleźć innego na swoje miejsce. Zwykła rezygnacja to i tak zapłacenie za auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...
3 godziny temu, misiu napisał(a):

Odkopuje temat, minęło 7 lat więc może są tutaj jacyś praktycy i coś podpowiedzą jak to rzeczywiście wygląda.

 

Raczej nic sie nie zmienilo...

Korzysci dla konsumenta w zasadzie zadnych, a potencjalnie sporo problemow, bo formalnie przez caly leasing nie jestes wlasicielem auta.

IMHO do rozwazania, tylko w przypadku jak ktos nie chce/nie moze wziac kredytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Maciej__ napisał(a):

 

Raczej nic sie nie zmienilo...

Korzysci dla konsumenta w zasadzie zadnych, a potencjalnie sporo problemow, bo formalnie przez caly leasing nie jestes wlasicielem auta.

IMHO do rozwazania, tylko w przypadku jak ktos nie chce/nie moze wziac kredytu.

 

A czy w leasingu konsumenckim koszty serwisowania i ubezpieczenia nie są zawarte w racie? Ja nie mam potrzeby posiadania auta na własność więc jeśli rata leasingowa uwalnia mnie od wszelkich kwestii związanych z eksploatacją (oprócz paliwa i płynu do spryskiwaczy), czy też późniejszej odsprzedaży (chciałbym max co 3 lata wymienić auto) to warto się nad tym zastanowić. 

 

8 godzin temu, Henzir napisał(a):

Porównać koszty finansowania w ramach kredytu i leasingu. Brać co wychodzi taniej.

 

Jestem dość blisko branży, widzę że więcej leasingodawcow zaczyna wchodzić w leasing konsumencki.

 

No właśnie,na końcu zawsze trzeba przekalkulować z uwzględnieniem co jest dla nas ważne.

Skłaniam się ku konkretnej marce, która ma dostępny taki model finansowania, ale są też jakieś firmy leasingowe, które finansują auta różnych marek. Stąd mój post czy ktoś już nie korzysta i może coś napisać więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, misiu napisał(a):

 

A czy w leasingu konsumenckim koszty serwisowania i ubezpieczenia nie są zawarte w racie? Ja nie mam potrzeby posiadania auta na własność więc jeśli rata leasingowa uwalnia mnie od wszelkich kwestii związanych z eksploatacją (oprócz paliwa i płynu do spryskiwaczy), czy też późniejszej odsprzedaży (chciałbym max co 3 lata wymienić auto) to warto się nad tym zastanowić. 

 

 

No właśnie,na końcu zawsze trzeba przekalkulować z uwzględnieniem co jest dla nas ważne.

Skłaniam się ku konkretnej marce, która ma dostępny taki model finansowania, ale są też jakieś firmy leasingowe, które finansują auta różnych marek. Stąd mój post czy ktoś już nie korzysta i może coś napisać więcej.

 

Nie ma jednego modelu leasingu konsumenckiego... Dostaniesz to za co zaplacisz. Ty raczej szukasz jakiegos najmu dlugoterminowego, a nie klasycznego leasingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, misiu napisał(a):

A czy w leasingu konsumenckim koszty serwisowania i ubezpieczenia nie są zawarte w racie? Ja nie mam potrzeby posiadania auta na własność więc jeśli rata leasingowa uwalnia mnie od wszelkich kwestii związanych z eksploatacją (oprócz paliwa i płynu do spryskiwaczy), czy też późniejszej odsprzedaży (chciałbym max co 3 lata wymienić auto) to warto się nad tym zastanowić

 

Zależy od leasingodawcy, każdy ma trochę inny produkt. Jak Ci zależy na takim pakiecie to pytaj w Vehis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.12.2023 o 09:52, misiu napisał(a):

Odkopuje temat, minęło 7 lat więc może są tutaj jacyś praktycy i coś podpowiedzą jak to rzeczywiście wygląda.

 

Ja mam drugi rok, wziąłem bo w porównaniu z kredytem z VWFS wychodziło atrakcyjniej cenowo. Przy samochodzie za 140kzł wpłata 20kzł i rata 1300zł, oczywiście stopy poszły w górę i teraz rata to koło 1600zł ale wykup mam 92kzł po 3 latach a wartość samochodu będzie koło 110kzł więc bez tragadii. Na koniec 4 opcjie, zostawić, oddać, sprzedać dealerowi biorąc coś nowego albo kolejne finansowanie więc jest elastyczność. 

 

Serwis mam w cenie samochodu ale to po prostu była opcja przy kupnie za jakieś spoko pieniądze. Ubezpieczenie mogę brać u nich, mogę sam i jest na mnie więc zniżki lecą itp lecą jak przy twoim samochodzie. W necie jest trochę opinii, że potrafią się czepiać rysek przy oddaniu auta ale sensu oddawania nie ma skoro wartość będzie wyższa (już przy zakupie ta wartość była sensowna, w trakcie nawet proponowali mi zwiększyć wykup na 115kzł i by mi rata spadła mocno). 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, KJO napisał(a):

 

Ja mam drugi rok, wziąłem bo w porównaniu z kredytem z VWFS wychodziło atrakcyjniej cenowo. Przy samochodzie za 140kzł wpłata 20kzł i rata 1300zł, oczywiście stopy poszły w górę i teraz rata to koło 1600zł ale wykup mam 92kzł po 3 latach a wartość samochodu będzie koło 110kzł więc bez tragadii. Na koniec 4 opcjie, zostawić, oddać, sprzedać dealerowi biorąc coś nowego albo kolejne finansowanie więc jest elastyczność. 

 

Serwis mam w cenie samochodu ale to po prostu była opcja przy kupnie za jakieś spoko pieniądze. Ubezpieczenie mogę brać u nich, mogę sam i jest na mnie więc zniżki lecą itp lecą jak przy twoim samochodzie. W necie jest trochę opinii, że potrafią się czepiać rysek przy oddaniu auta ale sensu oddawania nie ma skoro wartość będzie wyższa (już przy zakupie ta wartość była sensowna, w trakcie nawet proponowali mi zwiększyć wykup na 115kzł i by mi rata spadła mocno). 

 

 

 

A kto jest wpisany w DR? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wiosnę kończę 3-letni  leasing konsumencki w Masterlease (zostanie wykup ale zastanawiam się czy nie pójść w przedłużenie). Kiedy brałem to priorytetem był "jakiś" sprawny samochód o jak najniższym koszcie wejścia w użytkowanie i niską ratą - podwyżki stóp procentowych nie zrujnowały budżetu rodzinnego. Auto niedrogie, używane, nie ma w umowie żadnych bajerów typu serwisy, opony itp. Ubezpieczam poza leasingodawcą - jest prowizja "za obsługę".

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.