wodzu Napisano 27 Maja 2016 Udostępnij Napisano 27 Maja 2016 Mam zamiar zdalnie kupić samochód w Holandii. Samochód jest z lat 60. Sprzedający to komis. Nie chce mi się jechać do Holandii. Uzgodniłem ze sprzedawcą, że nie ma problemu on załatwi formalności. Samochód przyjedzie na lawecie. Z tego co poczytałem to żeby w Polsce zarejestrować samochód muszę mieć umowę/fakturę plus holenderski dowód, tranzytowy dowód chyba nie potrzebny. Orientujecie się czy do holenderskiego urzędu trzeba mnie zgłosić jako nowego właściciela ? Sprzedawca twierdzi, że nie potrzebuje mnie zgłaszać. Zgłosi, że sam eksportuje samochód ja będę tylko na umowie/fakturze. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 28 Maja 2016 Udostępnij Napisano 28 Maja 2016 Konika podpytaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 29 Maja 2016 Udostępnij Napisano 29 Maja 2016 ja bym jednak wolał mieć auto wyrejestrowane z holandii na swoje nazwisko i białe tafle, zawsze tak robiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 30 Maja 2016 Udostępnij Napisano 30 Maja 2016 Mam zamiar zdalnie kupić samochód w Holandii. Samochód jest z lat 60. Sprzedający to komis. Nie chce mi się jechać do Holandii. Uzgodniłem ze sprzedawcą, że nie ma problemu on załatwi formalności. Samochód przyjedzie na lawecie. Z tego co poczytałem to żeby w Polsce zarejestrować samochód muszę mieć umowę/fakturę plus holenderski dowód, tranzytowy dowód chyba nie potrzebny. Orientujecie się czy do holenderskiego urzędu trzeba mnie zgłosić jako nowego właściciela ? Sprzedawca twierdzi, że nie potrzebuje mnie zgłaszać. Zgłosi, że sam eksportuje samochód ja będę tylko na umowie/fakturze. Pzdr Do lawetowania tafli nie potrzeba jak pisze koNik ale w ichniejszym dowodzie zawsze byłem. To co mówi komis ma jednak sens, bo u nich sprawa jest dość prosta, w 2011r kupiłem na ich giełdzie auto, gość wpisał mnie tylko w różową stronę DR i wykupiłem zjazdówki i zjechałem bezproblemowo do kraju, także to, kto widnieje w DR nie jest tak ważne, a jak faktycznie przyjedzie na lawecie to już całkiem, bo w polskim WK liczy się DR oryginalny i faktura zakupu, jeśli na fakturze jesteś właścicielem to pojazd bezproblemowo zarejestrujesz. Zrób sobie umowę-fakturę dwujęzyczną, ok 50zł zostanie Ci na tłumaczeniu, bo zawsze to 1 dokument mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.