slawek_l_83 Napisano 29 Września 2016 Udostępnij Napisano 29 Września 2016 Wiec Ciebie problemy normalnego polaka nie dotycza bo masz gotowke na lepsze i nowsze auto i tym samym eliminujesz wtope LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 29 Września 2016 Udostępnij Napisano 29 Września 2016 Wiec Ciebie problemy normalnego polaka nie dotycza bo masz gotowke na lepsze i nowsze auto i tym samym eliminujesz wtope LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES Troche przesadzasz Utrzymanie kazdego auta kosztuje I to sporo, jak sobie policzysz paliwo, serwis, ubezpieczenie, opny itp to wychodzi calkiem spora suma Naprawa za 1-2 kPLN to tak naprawde niewielki % calkowitego kosztu, ale potrafi zirytowac jak wyskoczy w nieodpowiednim momencie. Ja sobie ostatnio zrobilem podsumowanie z 5 lat to wyszlo ponad 60kPLN a tak naprawde nie ma w tym zadnych powaznych napraw... Najdrozsze to wymiana rozrzadu i komplet opon zimowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedrocha Napisano 29 Września 2016 Udostępnij Napisano 29 Września 2016 Wiec Ciebie problemy normalnego polaka nie dotycza bo masz gotowke na lepsze i nowsze auto i tym samym eliminujesz wtope LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES Hmmm, ciekawa teoria Tylko że moja ewentualna wtopa to nie kilka czy kilkanaście tysięcy, a już kilkadziesiąt .... to dopiero może doprowadzić do rozpaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 Koszt usunięcia wszystkiego jedyne 2kzł? 1/4 ewentualnie 1/3 tej kwoty. A święty spokój bezcenny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 Evasion ani nie był młody jak kupowałem 6 lat /160000 km, ani jak sprzedawałem 9 lat / 245000 km C8 4,5 roku /163000 km -> 7,5 roku / 225000 km C3 5 lat / 135000 km -> 8 lat / 175000 km C4GP 3 lata /164000 km -> 6 lat / 190000 km przebiegi faktycznie ze ohoho Salonkę kupiłem z przebiegiem 257000km. Z tym że przebieg prawdziwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedrocha Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 przebiegi faktycznie ze ohoho Salonkę kupiłem z przebiegiem 257000km. Z tym że przebieg prawdziwy. Moje przbiegi również jak najbardziej prawdziwe , ja nie widzę ani sensu, a tym bardziej potrzeby kupowania potencjalnego źródła wydatków a niestety, każdy używany samochód, nawet najbardziej zadbany, powyżej 200 czy 250 tyś. km będzie już generować koszty przynajmniej eksploatacyjne, z góry znane, a do tego nieprzewidziane, awaryjne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 1/4 ewentualnie 1/3 tej kwoty. A święty spokój bezcenny. Czekaj kto Ci usunie dpfa, egra itd... za 600zł? Podaj mi dane firmy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 Troche przesadzasz Utrzymanie kazdego auta kosztuje I to sporo, jak sobie policzysz paliwo, serwis, ubezpieczenie, opny itp to wychodzi calkiem spora suma Naprawa za 1-2 kPLN to tak naprawde niewielki % calkowitego kosztu, ale potrafi zirytowac jak wyskoczy w nieodpowiednim momencie. Ja sobie ostatnio zrobilem podsumowanie z 5 lat to wyszlo ponad 60kPLN a tak naprawde nie ma w tym zadnych powaznych napraw... Najdrozsze to wymiana rozrzadu i komplet opon zimowych Hmmm jakos nigdy mi nie wyszlo az tyle co Tobie. Poprzedni rok z kosztami: ubezpieczenie 1kzl. Rozrzad 700zl. Oleje filtry 250zl. Paliwo 20kkm bo zaokraglam w gore 20zl-100km 4000zl. LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 Hmmm jakos nigdy mi nie wyszlo az tyle co Tobie. Poprzedni rok z kosztami: ubezpieczenie 1kzl. Rozrzad 700zl. Oleje filtry 250zl. Paliwo 20kkm bo zaokraglam w gore 20zl-100km 4000zl. LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES Jak zawsze to zależy We wrześniu robiłem sprzęgło+dwumas. Jak już wyciągnięty był silnik to i rozrząd bo się zbliżał. Więc wyskoczyłem >3kpln. Właśnie czeka mnie serwis FAP. Wersja optymistyczna - 300zł, pesymistyczna - sky is the limit. W kolejce czekają wahacze. Wersja rozsądno-budżetowa - ok. 1kpln. Taka mała kumulacja Zależy ile kto jeździ, jak i gdzie. Opowieści Pawła jak zawsze przez różowe okulary - jak się jeździ <20kkm na rok to i szans na wyeksploatowanie jest mniej. Ja w roku robię >30kkm (w 3 lata nakręciłem prawie 100) a i nogę mam ciężką więc auto nieco musi się napocić ze mną. Jak kupię świeższy samochód, to tez lekko u mnie mieć nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 Hmmm jakos nigdy mi nie wyszlo az tyle co Tobie. Poprzedni rok z kosztami: ubezpieczenie 1kzl. Rozrzad 700zl. Oleje filtry 250zl. Paliwo 20kkm bo zaokraglam w gore 20zl-100km 4000zl. LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES Koszty z jednego roku nie są miarodajne, dolicz utratę wartości z 2-3k PLN na rok, jakieś opony, parking, myjnie i wyjdzie niewiele mniej.OK, na LPG cos tam sie oszczędzić, ale nadal będzie to spora kwota. Kolega Jedrocha np kompletnie nie uwzględnia czasu zmarnowanego na szukanie auta co 2-3 lata... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 Jak zawsze to zależy We wrześniu robiłem sprzęgło+dwumas. Jak już wyciągnięty był silnik to i rozrząd bo się zbliżał. Więc wyskoczyłem >3kpln. Właśnie czeka mnie serwis FAP. Wersja optymistyczna - 300zł, pesymistyczna - sky is the limit. W kolejce czekają wahacze. Wersja rozsądno-budżetowa - ok. 1kpln. Taka mała kumulacja Zależy ile kto jeździ, jak i gdzie. Opowieści Pawła jak zawsze przez różowe okulary - jak się jeździ <20kkm na rok to i szans na wyeksploatowanie jest mniej. Ja w roku robię >30kkm (w 3 lata nakręciłem prawie 100) a i nogę mam ciężką więc auto nieco musi się napocić ze mną. Jak kupię świeższy samochód, to tez lekko u mnie mieć nie będzie. Dokladnie o kosztach mozna wiele pisac ja nie chcialem diesla aby nie miec kumulacji tej co piszesz niby to eksploatacja ale dajmy na to 3kzl za to co napisales doliczmy zatkany egr fap klapki i zrobi sie z 5kzl co de facto zabiloby moj budzet wiec od diesla trzymam sie z daleka. Kobieta ma corolle d4d ale w niej cudow nie ma.LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 Koszty z jednego roku nie są miarodajne, dolicz utratę wartości z 2-3k PLN na rok, jakieś opony, parking, myjnie i wyjdzie niewiele mniej. OK, na LPG cos tam sie oszczędzić, ale nadal będzie to spora kwota. Kolega Jedrocha np kompletnie nie uwzględnia czasu zmarnowanego na szukanie auta co 2-3 lata... Na myjnie nie jezdze. Opony mam z 2014r dwa kompkety wiec przez 6lat nie beda do wymiany Dwa lata temu robilem wszystkie hamulce, oleje i tez nie wyszlo wiecej jak 1,5kzl. Ale jak ktos duzo jezdzi to placi wiecej. LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 Jak zawsze to zależy We wrześniu robiłem sprzęgło+dwumas. Jak już wyciągnięty był silnik to i rozrząd bo się zbliżał. mam pyt. w jakim celu był wyjmowany motor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 mam pyt. w jakim celu był wyjmowany motor No nie całkiem oczywiście Miałem na myśli demontaż sanek, czy jak to się tam nazywa. Mieli z tym sporo kłopotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedrocha Napisano 30 Września 2016 Udostępnij Napisano 30 Września 2016 Jak zawsze to zależy We wrześniu robiłem sprzęgło+dwumas. Jak już wyciągnięty był silnik to i rozrząd bo się zbliżał. Więc wyskoczyłem >3kpln. Właśnie czeka mnie serwis FAP. Wersja optymistyczna - 300zł, pesymistyczna - sky is the limit. W kolejce czekają wahacze. Wersja rozsądno-budżetowa - ok. 1kpln. Taka mała kumulacja Zależy ile kto jeździ, jak i gdzie. Opowieści Pawła jak zawsze przez różowe okulary - jak się jeździ <20kkm na rok to i szans na wyeksploatowanie jest mniej. Ja w roku robię >30kkm (w 3 lata nakręciłem prawie 100) a i nogę mam ciężką więc auto nieco musi się napocić ze mną. Jak kupię świeższy samochód, to tez lekko u mnie mieć nie będzie. Krzysiek, tak się złożyło że C8 miło nie lekko u mnie 2 lata i 60000 km, wymienione wahacze, intercooler na poczatku, później żadnych wydatków, tylko paliwo, ubezpieczenie i jazda w Europę. Teraz faktycznie auta u mnie mają lżej, jest w domu służbówka/darmodupowóz , a i tak prywatne auto robi rocznie te Twoje magiczne 20000 km, gdy służbowy przez 3,5 m-ca zrobił już 10000 km. Niemniej to co Ty napisałeś zgadza się w 100% z moją teorią na używane auto powyżej 200/250 tyś. km, a C8 ma już nieco ponad 300000 km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.