Skocz do zawartości

podłączenie żyrandola


62545tomasz

Rekomendowane odpowiedzi

witam

mam nową instalację elektryczną, w ścianie przełącznik podwójny, w suficie wychodzą 3 kable

 

a w żyrandolu fabrycznie podpięte jest to tak

 

 

 

jak to podłączyć by świeciły 2 żarówki na jednym włączniku np. zewnętrzne + 1 środkowa uruchamiana osobno?

post-133209-0-84931700-1475264934_thumb.jpg

post-133209-0-09267400-1475264965_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z niebiesko-żółtego (czyli przewodu uziemienia) zrobić zero, a dwoma pozostałymi dać fazę - jednym przez jeden wyłącznik, drugim przez drugi.

 

Z drugiego zdjęcia wygląda, że sam żyrandol nie ma rozdzielenia na 2 obwody, więc tu też byś musiał porzeźbić.

Edytowane przez noras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brązowy faza, niebieski 0

masz dwa brązowe na żyrandolu i jedno zero

znajdź w twoich kablach zero oraz fazy - tutaj elektryków mogła ponieść fantazja i dlatego próbówka w dłoń i sprawdź na których z twoich kabli pojawia się faza

 

do pełni szczęścia pokaż jak masz podłączony włącznik

bo na pierwszym zdjęciu widać dwa kable - czyli elektrycy mogli nie wypuścić drugiej fazy - ten błąd możesz szybko naprawić bo masz przewód 3 żyłowy

 

na lampie masz opisane - L1, L2 to masz fazy, N - zero

Edytowane przez 4thelement
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brązowy faza, niebieski 0

masz dwa brązowe na żyrandolu i jedno zero

znajdź w twoich kablach zero oraz fazy - tutaj elektryków mogła ponieść fantazja i dlatego próbówka w dłoń i sprawdź na których z twoich kabli pojawia się faza

 

do pełni szczęścia pokaż jak masz podłączony włącznik

bo na pierwszym zdjęciu widać dwa kable - czyli elektrycy mogli nie wypuścić drugiej fazy - ten błąd możesz szybko naprawić bo masz przewód 3 żyłowy

 

na lampie masz opisane - L1, L2 to masz fazy, N - zero

włącznik w ścianie mam na stół podwójny, oraz z lewej strony potrójny, ale dwa włączniki do lampy mają być

widok z góry na włącznik

post-133209-0-27695100-1475268631_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brązowy faza, niebieski 0

masz dwa brązowe na żyrandolu i jedno zero

znajdź w twoich kablach zero oraz fazy - tutaj elektryków mogła ponieść fantazja i dlatego próbówka w dłoń i sprawdź na których z twoich kabli pojawia się faza

 

do pełni szczęścia pokaż jak masz podłączony włącznik

bo na pierwszym zdjęciu widać dwa kable - czyli elektrycy mogli nie wypuścić drugiej fazy - ten błąd możesz szybko naprawić bo masz przewód 3 żyłowy

 

na lampie masz opisane - L1, L2 to masz fazy, N - zero

 

hmmm, sprawdziłem w suficie i brązowy świeci próbówka czyli faza, a na niebieskim oraz tym zagiętym żółto zielonym nie świeci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ sp....e.

 

Powinien być kabel 4 żyłowy.

 

NIGDY nie puszcza się ani fazy, anie 0 przewodem zółto-zielonym, który jest do UZIEMIENIA.

 

Pytanie pierwsze - masz bezpieczniki (korki) różnicowoprądowe (różnicówki) - bo jeśli nie - to odpuść, bo grozi ci utrata życia lub zdrowia.

Edytowane przez maras77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze robił to zawodowy elektryk

miałem tak w pokoju obok i podłączył mi żyrandol jak chciałem, jednym włącznikiem zapalam dwie lampku, drugim dołączam trzecią, w kolejnym pokoju chcę tak samo mieć podpięte lampy, niestety elektryk ten odszedł z tego świata...

może rzeczywiście po kogoś jutro zadzwonię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Powinien być kabel 4 żyłowy.
 
NIGDY nie puszcza się ani fazy, anie 0 przewodem zółto-zielonym, który jest do UZIEMIENIA.

 

Masz rację. Proponujemy koledze doraźne druciarstwo, zakładając, że rada "połóż dodatkowy przewód pomiędzy puszką włącznika a lampą" nie przypadnie mu do gustu, szczególnie że ma już pomalowaną ścianę.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Proponujemy koledze doraźne druciarstwo, zakładając, że rada "połóż dodatkowy przewód pomiędzy puszką włącznika a lampą" nie przypadnie mu do gustu, szczególnie że ma już pomalowaną ścianę.

 

:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dołożę już żadnego kabla...

muszę podłączyć dwie lampy z 3 żarówkami

jedną pod lewą puszkę, drugą pod prawą puszkę

jedna lampa na środku pokoju, druga nad stołem, 

obydwie z 3 żarówkami, jednym włącznikiem ma się włączać jedna żarówka, drugim dołączać dwie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Proponujemy koledze doraźne druciarstwo, zakładając, że rada "połóż dodatkowy przewód pomiędzy puszką włącznika a lampą" nie przypadnie mu do gustu, szczególnie że ma już pomalowaną ścianę.

 

Sam proponujesz. A jeśli uziemienie jest zgodnie ze sztuką, to nie idzie do żadnej puszki, tylko do centralnego punktu uziemienia, więc bez kucia i tak się nie obejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ sp....e.

 

Powinien być kabel 4 żyłowy.

 

NIGDY nie puszcza się ani fazy, anie 0 przewodem zółto-zielonym, który jest do UZIEMIENIA.

 

Pytanie pierwsze - masz bezpieczniki (korki) różnicowoprądowe (różnicówki) - bo jeśli nie - to odpuść, bo grozi ci utrata życia lub zdrowia.

 

 

tak, założył mi różnicówkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam proponujesz. A jeśli uziemienie jest zgodnie ze sztuką, to nie idzie do żadnej puszki, tylko do centralnego punktu uziemienia, więc bez kucia i tak się nie obejdzie.

to blok z lat 80tych

był kabel 2 żyłowy, położył mi 3 żyłowy, mówiłem że bedę chciał mieć lampy podłaczone jak napisałem wyzej

w jednym z pokoi wszystko dziala jak chce;)

teraz probuje sam to podlaczyc, ale poddam sie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na chłopski rozum...

niebieski z sufitu podpiałbym pod niebieski w zyrandolu

swoj brazowy pod brazowy z ryrandola

i ten co mam zoltozielony dalbym na niego prac z wlacznika w scianie i podpial pod rugi brazowy w zyrandolu?

 

tylko zeby prad nie poszedl na zyrandol hehe

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to blok z lat 80tych

był kabel 2 żyłowy, położył mi 3 żyłowy, mówiłem że bedę chciał mieć lampy podłaczone jak napisałem wyzej

w jednym z pokoi wszystko dziala jak chce;)

teraz probuje sam to podlaczyc, ale poddam sie...

 

To sporo wyjaśnia i wskazuje, aby nie sugerować się kolorkami przewodów.

Dodatkowo pytanie - czy zmienił w całym mieszkaniu instalację 2 przewodową na 3 przewodową, czy tylko w tym miejscu?

Czy dodał przewód uziemiający i podłączył go do 0 przed różnicówką, czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Proponujemy koledze doraźne druciarstwo, zakładając, że rada "połóż dodatkowy przewód pomiędzy puszką włącznika a lampą" nie przypadnie mu do gustu, szczególnie że ma już pomalowaną ścianę.

A może ktoś nie szedł na łatwiznę i jednak zastosował peszel? Ja u siebie dociągałem jedną żyłę. Tylko to musi być z głową peszel położony, a nie najpierw kable w peszel a potem w ścianę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


No, to jeśli jest poprawnie zamontowana to ryzyko utraty życia lub poparzenia prądem spada dość drastycznie.

 

Weź pod uwagę, że to blok z lat, gdzie różne robili "motywy" zatem teraz ta różnicówka też może zadziałać jak chce. Skoro pisze, że w ścianach był kabel 2 żyłowy, teraz jest 3 żyłowy, to albo elektryk po drodze coś zdrutował po swojemu i dlatego efekt osiągnięty, albo jeszcze inne obejścia, dlatego może niech to zrobi ktoś kto ma jakieś pojęcie, bo o ile przy poprawnej instalacji nie ma wielkiego motania, to przy przeróbkach można czasami mocno się zdziwić, jak odcinki robione były z resztek kabli i elektryk w nosie miał kolory kabli etc. Kumpel w bloku miał tak spier instalację, że elektryk w głowę zachodził, że to mieszkanie się nie spaliło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niebieski idzie przez puszkę, ale nie jest nigdzie podłączony, do włącznika w scianie podłaczone są brązowy oraz ten zaiwnięty przy suficie czyli żółty z zielonym paskiem

jak niebieski nie jest nigdzie podłączony ? skąd w takim razie idzie zero do lampy ?

 

Brązowy masz w puszcze i tam jest faza ?

 

Do czego jest podłączony żółty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak niebieski nie jest nigdzie podłączony ? skąd w takim razie idzie zero do lampy ?

 

Brązowy masz w puszcze i tam jest faza ?

 

Do czego jest podłączony żółty ?

 

tak na chłopski rozum...

niebieski z sufitu podpiałbym pod niebieski w zyrandolu

swoj brazowy pod brazowy z ryrandola

i ten co mam zoltozielony dalbym na niego prac z wlacznika w scianie i podpial pod rugi brazowy w zyrandolu?

 

tylko zeby prad nie poszedl na zyrandol hehe

 

 

Wygląda, że elektryk myślał tak samo.

 

Tylko trzeba potem pamiętać, a najlepiej oznaczyć ten przewód, że nie jest to uziemienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda, że elektryk myślał tak samo.

 

Tylko trzeba potem pamiętać, a najlepiej oznaczyć ten przewód, że nie jest to uziemienia.

i bez większego problemu można tak zrobić. Ja w takich sytuacjach zawsze zakładam na przewód opaskę termokurczliwą czerwoną albo czarną. Pytanie czy kolega jest w stanie dobrze zdiagnozować podłączenie kabli, bo dla mnie opis sytuacji nie jest do końca jasny.

 

Dodatkowo należy pamiętać, żeby zmostkować połączenie w lampie N i uziemienie, żeby w jakikolwiek sposób zabezpieczyć obudowę lampy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ktoś nie szedł na łatwiznę i jednak zastosował peszel? Ja u siebie dociągałem jedną żyłę. Tylko to musi być z głową peszel położony, a nie najpierw kable w peszel a potem w ścianę...

peszle są, ale nie będę nic przeciągał bo jest po drodze dużo "zakrętów;)"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak niebieski nie jest nigdzie podłączony ? skąd w takim razie idzie zero do lampy ?

 

Brązowy masz w puszcze i tam jest faza ?

 

Do czego jest podłączony żółty ?

witam

niebieski idzie hmm od skrzynki z bezpiecznikami, dalej wchodzi do puszki i tam jest podłaczny do zlaczki vago dzie wychodzi znow niebieski i idzie do zyrandola;), widze tam w scianie, w puszce, brazowy w puszce i wchodzi do zasilania do wejscia wlacznika, zolty jakis jeden widze, ze nie jest podlacony nigdzie, a drugi zolty podlaczony jest na wyjscie z drugiego wlacznika jak faza do wyjscia na pierwszy klawisz, ogolnie maslo maslane hehe nie wiem czy lapiecie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i bez większego problemu można tak zrobić. Ja w takich sytuacjach zawsze zakładam na przewód opaskę termokurczliwą czerwoną albo czarną. Pytanie czy kolega jest w stanie dobrze zdiagnozować podłączenie kabli, bo dla mnie opis sytuacji nie jest do końca jasny.

 

Dodatkowo należy pamiętać, żeby zmostkować połączenie w lampie N i uziemienie, żeby w jakikolwiek sposób zabezpieczyć obudowę lampy.

 

możesz rozwinać jak zmostkować połączenie w lampie N i uziemienie żeby zabezpieczyć obudowę lampy?

lampa jest z jakiejś blachy, malowanej proszkowo na biało 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

mam nową instalację elektryczną, w ścianie przełącznik podwójny, w suficie wychodzą 3 kable

 

a w żyrandolu fabrycznie podpięte jest to tak

 

jak to podłączyć by świeciły 2 żarówki na jednym włączniku np. zewnętrzne + 1 środkowa uruchamiana osobno?

 

Całkiem prosto: musisz mieć łącznik seryjny - masz taki? 

W przewodzie z sufitu powinieneś mieć zero i 2x fazę; musisz to zdiagnozować - neonówką stwierdzisz fazy, multimetrem napięcie pomiędzy fazą i zerem... toż to dziecinnie łatwe    :hehe: 

A teraz wytłumacz mi, jak krowie na miedzy, czy na 1. focie widzimy przewód wystający z sufitu? Co to za przewód po lewej stronie na 2. focie? Idzie gdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pisałeś, że to komuś zlecisz. To był dobry pomysł. Jeśli nie wiesz co to znaczy "zmostkować N i uziemienie", to dla własnego bezpieczeństwa zostaw to komuś, kto ma pojęcie. 

pokojowo 

podłączyłem po swojemu jak pisałem i działa hehe

nikt nie mógł przyjść "od strzała"

 

podłączyłem jeden brązowy pod brązowy z lapmy, , zielono żółty podpiąłem pod prąd na włączniku i pod drugi brązowy w lapmie, a niebieski do niebieskiego

 

nie mostkowałem niebieskiego z uziemieniem, mierzyłem przed chwilą próbówką, nie ma przebić na lampie, śrubach itp

 

mam to jednak zmostkować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. W lampie zmostkuj N i uziemienie.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

nie zmostokowałem, nie ma przebić na lampe, obudowę jej, śruby i mocowania

podpiąłem jak napisałem, jedno zaislanie do L1 brązowym kablem, drugi ten żółto zielony dałem nim prąd do L2, niebieski do niebieskiego i świeci;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokojowo 

podłączyłem po swojemu jak pisałem i działa hehe

nikt nie mógł przyjść "od strzała"

 

podłączyłem jeden brązowy pod brązowy z lapmy, , zielono żółty podpiąłem pod prąd na włączniku i pod drugi brązowy w lapmie, a niebieski do niebieskiego

 

nie mostkowałem niebieskiego z uziemieniem, mierzyłem przed chwilą próbówką, nie ma przebić na lampie, śrubach itp

 

mam to jednak zmostkować?

 

Jak masz różnicówkę a nie ma doprowadzonego uziemienia, to nie mostkuj.

Zmostkowanie bedzie skutkowało wywalaniem różnicówki gdy dotkniesz lampę przy zapalonych żarówkach, gdyż trochę prądu pójdzie przez Ciebie do ziemi a różnicówka to wykryje i odetnie prąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz różnicówkę a nie ma doprowadzonego uziemienia, to nie mostkuj.

Zmostkowanie bedzie skutkowało wywalaniem różnicówki gdy dotkniesz lampę przy zapalonych żarówkach, gdyż trochę prądu pójdzie przez Ciebie do ziemi a różnicówka to wykryje i odetnie prąd.

kurcze nie wiem czy różnicówka nie jest tylko pod wanne ( z hydromasazem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Z drugiego zdjęcia wygląda, że sam żyrandol nie ma rozdzielenia na 2 obwody, więc tu też byś musiał porzeźbić.

 

Jak nie ma, skoro wyraźnie ma? Pierwszy zacisk od lewej do II obwód, następny to wspólny powrót, kolejny to uziemienie niczemu niesłużące, bo nie podłączone do oprawy i następny to obwód I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.