Skocz do zawartości

co to moze byc??? peknieta swieca...


Woytec21

Rekomendowane odpowiedzi

Ano od kilku miesiecy powtarza sie ten sam problem, pierwszy raz pojawil sie jakis rok temu samochod po zapaleniu chodzil na 3 gary i dopiero po okolo minucie (czasem wiecej czasem mniej) odpalal 4. Nie wplywalo to na jazde wcale ale po pewnym czasie (ok 2 tygodniach) auto zaczelo szalec nawet przy normalnej jezdzie tzn jak dodawalem gazu zaczelo prychac i strzelac i musialem bardzo delikatnie gazem operowac. Po odwiedzinach u znajomego mechanika okazalo sie ze jedna swieca byla peknieta. Wymienil swiece i po problemie... tzn tak wtedy myslalem problem pojawil sie znow po 2-3 miesiacach i znow swieca i znow na tym samym garnku... do tego momentu wymienilem juz 4 razy ta swiece. Zawsze jest to samo - peknieta swieca zawsze w tym samym miejscu...

Jezdze od poczatku na gazie i auto ma juz przejechane 100.500km nie wiem czy to moze miec wplyw ale pisze o tym.

Prosze o jakas sugestie co to moze byc bo ani moj mechanik ani nikt znajomy nie mial takiej sytuacji.

Z gory dziekuje za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na początek niech mechanik wkręci świecę kluczem dynamometrycznym

> zgodnie z instrukcją samochodu.

wybacz ale to nie o to chodzi...

wykrecane sa zawsze wszystkie wiec chyba nie powiesz mi ze to taki zbieg okolicznosci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wybacz ale to nie o to chodzi...

> wykrecane sa zawsze wszystkie wiec chyba nie powiesz mi ze to taki

> zbieg okolicznosci...

Ja po wykręceniu też mam pęknięte świece, ale pękają przy wykręcaniu.

I wynika to z tego, że je za mocno wkręciłem.

A od czegoś trzeba zacząć.

Zmień świece na innej firmy i wkręć je zgodnie z instrukcją, czyli kluczem dynamometrycznym. Jeśli znów pękną, to masz wykluczone dwie przyczyny, czyli zła jakość świecy i złe wkręcenie.

I zwróć uwagę, że prawdopodobieństwo, że 2 razy świeca pęknie na jednym cylindrze, to jest 1/4, więc spore i to że pękły na tym samym cylindrze to może być zbieg okoliczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote:

Ja po wykręceniu też mam pęknięte świece, ale pękają przy wykręcaniu.

I wynika to z tego, że je za mocno wkręciłem.


to sprawdź klucz do świec bo u mnie okazało się że nowy klucz jest minimalnie za krótki i przy dociąganiu pękały porcelanki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj!!

Spójż na układ zapłonowy- kable WN itd. Nie mówie, że to ich wina, ale np w technice izolacyjnej wskutek wyładowań różnego typu pękają izolatory (np w liniach elektroenergetycznych). Materiał świecy i napięcia są podobne, więc tak mi się skojarzyło. Proponuje też zakup porządnych świec ze sprawdzonego źródła.

PS a może już zboczenie zawodowe?? sam niewiem

zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witaj!!

> Spójż na układ zapłonowy- kable WN itd. Nie mówie, że to ich wina,

> ale np w technice izolacyjnej wskutek wyładowań różnego typu

> pękają izolatory (np w liniach elektroenergetycznych). Materiał

> świecy i napięcia są podobne, więc tak mi się skojarzyło.

> Proponuje też zakup porządnych świec ze sprawdzonego źródła.

> PS a może już zboczenie zawodowe?? sam niewiem

Ma to sens - ale zboczeniem bym tego nie nazywał:)biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.