Dziwna usterka sterowania sprzęgła.

[maras77]

Hej

 

Mam ci ja w swoim Espace 4 sprzęgło hydrauliczne z centralnym wyprzęgnikiem.

W czasie wyjazdu na ferie objawił mi się w układzie sprzęgła problem, ze w czasie dłuższej jazdy na jednym biegu przy wciśnięciu sprzęgła pedał wpada luźno i sprzęgło się nie zwalnia. Raz, tak po 30 min jazdy na jednym biegu po wciśnieciu bez oporu pedał sam się cofnął i trzeba go było napompować kilka razy, aby działał, a za drugim razem, po mniej więcej godzinie jazdy na jednym biegu pedał po wciśnięciu luźno wpadł w podłogę i trzeba go było wyciągać stopą. Potem pompowanie pedałem, ale trzeba było kilka razy wciskać, aż w ogóle załapał i potem już się ładnie napompował.

Potem miałem wrażenie, że pedał mięknie i nisko łapie, aż się podpompuje.

Oczywiście w warunkach miejskich problem nie występuje, jak się zmienia biegi co kilka minut to nie ma mięknięcia.

Nie ma też ubytku płynu hamulcowego. Po postoju pedał jest twardy i bierze wysoko.

 

Na początek planuję odpowietrzenie i wymianę płynu.

 

Ale chciałbym się dowiedzieć o potencjalne przyczyny takiego stanu.

Wolałbym, aby uszkodzona była pompka sprzęgła niż wyprzęgnik, bo wymiana wyprzęgnika to demontaż skrzyni, a wtedy warto wymienić i sprzęgło, a może i dwumase ....

 

 

Edytowane 20 Lutego 2020 przez maras77

[HARDTECHNO]

@maras77 jeżeli iwalonu wysprzeglik centralny to będziesz miał wycieki na łączeniu silnik/skrzynia.

U mnie w stilo padła 1 pompa pod pedałem sprzęgła. Objawy takie że nie można było ruszyć na 1 lub z 1 wrzucić na 2. Najgorzej było po postoju nocnym.

Początkowe efekty takie że pedał kleił się do buta lub stawał się miękki. 

Wymieniłem na Valeo. Inne mają słabe tłoczyska które lubią padać.

Po wymienię i odpowietrzenie grawitacyjnym wszystko wróciło do normy..

 

W późniejszym czasie wymieniłem sprzęgło już z wysprzeglikiem centralnym. Bo niestety ze starości zaczął puszczać płyn...i lało między silnikiem a skrzynia

[Joki]

16 minut temu, maras77 napisał:

chciałbym się dowiedzieć o potencjalne przyczyny takiego stanu.

Poczytaj ten wątek:

 

Objawy bardzo podobne tyle, że na zimno ale przyczyna może być taka sama. 

[binges]

22 godziny temu, maras77 napisał:

Hej

 

Mam ci ja w swoim Espace 4 sprzęgło hydrauliczne z centralnym wyprzęgnikiem.

W czasie wyjazdu na ferie objawił mi się w układzie sprzęgła problem, ze w czasie dłuższej jazdy na jednym biegu przy wciśnięciu sprzęgła pedał wpada luźno i sprzęgło się nie zwalnia. Raz, tak po 30 min jazdy na jednym biegu po wciśnieciu bez oporu pedał sam się cofnął i trzeba go było napompować kilka razy, aby działał, a za drugim razem, po mniej więcej godzinie jazdy na jednym biegu pedał po wciśnięciu luźno wpadł w podłogę i trzeba go było wyciągać stopą. Potem pompowanie pedałem, ale trzeba było kilka razy wciskać, aż w ogóle załapał i potem już się ładnie napompował.

Potem miałem wrażenie, że pedał mięknie i nisko łapie, aż się podpompuje.

Oczywiście w warunkach miejskich problem nie występuje, jak się zmienia biegi co kilka minut to nie ma mięknięcia.

Nie ma też ubytku płynu hamulcowego. Po postoju pedał jest twardy i bierze wysoko.

 

Na początek planuję odpowietrzenie i wymianę płynu.

 

Ale chciałbym się dowiedzieć o potencjalne przyczyny takiego stanu.

Wolałbym, aby uszkodzona była pompka sprzęgła niż wyprzęgnik, bo wymiana wyprzęgnika to demontaż skrzyni, a wtedy warto wymienić i sprzęgło, a może i dwumase ....

 

 

 

podczas długiej jazdy płyn hamulcowy mógł zagotować się i układ zapowietrzył się

proponuje wymienić płyn w hamulcach i sprzęgle...

 

Edytowane 21 Lutego 2020 przez binges

[volf6]

10 minut temu, binges napisał:

 

podczas długiej jazdy płyn hamulcowy mógł zagotować się i układ zapowietrzył się

proponuje wymienić płyn w hamulcach i sprzęgle...

 

Niby jakim cudem? W rajdzie jechał

[pcz]

18 minut temu, volf6 napisał:

Niby jakim cudem? W rajdzie jechał

Wystarczy, że płyn hydrauliczny w tym modelu ( mozliwe że juz wieloletnim) jest higroskopijny czyli taki sam jak płyn hamulcowy i jest zawodniony. Przy silniku może byc powyżej 100 stopni lokalnie. Ale nie obstawiałbym tej przyczyny- prędzej zuzycie pompy - w ruchu miejskim przy częstym wysprzęglaniu utrzymuje sie jakie takie cisnienie płynu  , w bezruchu w miarę upływu czasu płyn ucieka poza uszczelnienie pompy - nie z systemu tylko przeciska sie w stronę pasywną tloka.

[maras77]

15 godzin temu, pcz napisał:

Wystarczy, że płyn hydrauliczny w tym modelu ( mozliwe że juz wieloletnim) jest higroskopijny czyli taki sam jak płyn hamulcowy i jest zawodniony. Przy silniku może byc powyżej 100 stopni lokalnie. Ale nie obstawiałbym tej przyczyny- prędzej zuzycie pompy - w ruchu miejskim przy częstym wysprzęglaniu utrzymuje sie jakie takie cisnienie płynu  , w bezruchu w miarę upływu czasu płyn ucieka poza uszczelnienie pompy - nie z systemu tylko przeciska sie w stronę pasywną tloka.

 

Do tej koncepcji nie pasuje tylko jedna rzecz: po postoju, nawet przez kilka dni sprzęgło działa dobrze.

Mam taką koncepcję, że gdzieś jest bąbel powietrza, i jak jest ciepły w czasie jazdy, to rośnie i jako, że jest sprężysty, to wypycha ciągle płyn ponad tłoczek. Pompowanie go spreża, więc potem mocniej płyn się cofa.

A na postoju wszystko stygnie i efekt powietrza jest niezauważalny.

 

Za tą koncepcją przemawia też to, że wymieniałem niedawno płyn, ale tylko w hamulcach, w części sprzęgłowej został stary, który ma pewnie > 10 lat.

[maras77]

To było w układzie:

Dam znać, czy pomogła ta wymiana płynu.

Edytowane 22 Lutego 2020 przez maras77

[binges]

1 godzinę temu, maras77 napisał:

To było w układzie:

Dam znać, czy pomogła ta wymiana płynu.

 mi pomagała a byly takie same objawy po długiej trasie jak u Ciebie, przy braku wycieków z pompki czy łożyska sprzegła

robiłem tak w rożnych autach, głównie to marki Opel po 1998r, Volvo V40

 

Edytowane 22 Lutego 2020 przez binges

[maras77]

1 godzinę temu, binges napisał:

 mi pomagała a byly takie same objawy po długiej trasie jak u Ciebie, przy braku wycieków z pompki czy łożyska sprzegła

robiłem tak w rożnych autach, głównie to marki Opel po 1998r, Volvo V40

 

mam nadzieję. Ten stary płyn sprawiał wrażenie bardziej płynnego niż nowy. Był jak woda, a nowy jest taki glicerynowaty.

[maras77]

Temat się wyklarował.

 

Po wymianie płynu usterka nadal występowała.

Tydzień temu sytuacja się wyklarowała, jak zszedł płyn hamulcowy przez skrzynię biegów.

Diagnoza i naprawa - uszkodzony centralny wyprzęgnik.

 

Naprawa wraz z wymianą sprzęgła, uszczelnienia wału i innych drobnostek w okolicy  - prawie 2kPLN.

 

 

 

 

[el_guapo]

16 godzin temu, maras77 napisał:

Temat się wyklarował.

 

Po wymianie płynu usterka nadal występowała.

Tydzień temu sytuacja się wyklarowała, jak zszedł płyn hamulcowy przez skrzynię biegów.

Diagnoza i naprawa - uszkodzony centralny wyprzęgnik.

 

Naprawa wraz z wymianą sprzęgła, uszczelnienia wału i innych drobnostek w okolicy  - prawie 2kPLN.

 

 

 

 

 

Scenariusz identyczny z moim - aż dziwne że nie trafiłeś na mój wątek.

Żadne czary-mary, odpowietrzania, wymiany płynu hydraulicznego aż po pompkę przy pedale sprzęgła - nie pomogły.

[maras77]

31 minut temu, el_guapo napisał:

 

Scenariusz identyczny z moim - aż dziwne że nie trafiłeś na mój wątek.

Żadne czary-mary, odpowietrzania, wymiany płynu hydraulicznego aż po pompkę przy pedale sprzęgła - nie pomogły.

Trafiłem.

I dlatego nie wymieniałem nic w ciemno, tylko czekałem na rozwój wypadków.