Marko33 Napisano 28 Czerwca 2021 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2021 Chciałbym sprawić sobie kolejną zabawkę i zawsze podobały mi się oba auta z tytułu posta. Oba mają wersje cabrio ale obie wersje są ze szmacianym dachem to w rocznikach w które celuję będzie skutkowało dachem w złym stanie. Jakie bolączki obu modeli, który byście wybrali i dlaczego czerwone mini z białym dachem ? Wersje silnikowe praktycznie dowolne - auto będzie służyć do turlania się dookoła komina więc nie osiągi i niskie spalanie a bezawaryjność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 28 Czerwca 2021 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2021 Jezdzilem mini cabrio najnowszym modelem na wakacjach. Wieje że hej głośno i trzeszczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marko33 Napisano 28 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2021 40 minut temu, wujek napisał: Jezdzilem mini cabrio najnowszym modelem na wakacjach. Wieje że hej głośno i trzeszczy. Też jeździłem i nic nie trzeszczało a cabrio jest po to żeby wiało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 28 Czerwca 2021 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2021 (edytowane) 2 godziny temu, Marko33 napisał: Jakie bolączki obu modeli, który byście wybrali i dlaczego czerwone mini z białym dachem ? Nie wiem o jakim budżecie i rocznikach piszemy, ale zakładam, że ~15-25k zł. Koło Mini cabrio chyba nigdy nawet nie stałem, więc nie wiem. Ostatnio się zastanawiałem czy by sobie nie kupić Countryman jako wózek na zakupy, ale renoma marki jest raczej średnia. Beetle 1.8T oglądałem kiedyś pod kątem zakupu. Przeszło mi. Kiepsko złożone, podatne na korozje, awaryjne, nie jedzie, w środku wieje (wbrew pozorom nie powinno) Polowałem na Z3, ale ciężko o dobry egzemplarz a sama jazda to raczej masochistyczne doświadczenie. W budżecie łapią się już chyba Z4, może to jest jakaś opcja? MX5 - zupełnie do mnie nie przemówiło. Jakbym chciał małe, głośne i sztywne to wolałbym Z3 e36/e46 - jak mogą/mają być 4 miejsca to myślę, że to spoko opcja. Wygodne, tanie, naprawialne, duży wybór. SLK - wygląda średnio, jeździ tak se, ale ma twardy dach. Kupiłem Audi TT 225 km quattro. Chyba jedyny roadster w tym przedziale cenowym, sprawiający wrażenie dobrze wykonanego (materiały, spasowanie), z napędem na 4 koła, w którym człowiek siedzi jak człowiek a nie zmiętoszona wkładka mięsna, widzi coś więcej niż górną ramkę szyby i nie szoruje tyłkiem po asfalcie (spory prześwit). Poza tym - tani (jeszcze), naprawialny (1.8T - każdy kowal we wsi zna na pamięć), odporny na korozję, ma elektrycznie składany dach (większość wymienionych wyżej chyba nie ma) i brzmi jak auto a nie kosiarka. Reasumując - nie Beetle Edytowane 28 Czerwca 2021 przez camel00 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marko33 Napisano 28 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2021 Nie wiem o jakim budżecie i rocznikach piszemy, ale zakładam, że ~15-25k zł. Koło Mini cabrio chyba nigdy nawet nie stałem, więc nie wiem. Ostatnio się zastanawiałem czy by sobie nie kupić Countryman jako wózek na zakupy, ale renoma marki jest raczej średnia. Beetle 1.8T oglądałem kiedyś pod kątem zakupu. Przeszło mi. Kiepsko złożone, podatne na korozje, awaryjne, nie jedzie, w środku wieje (wbrew pozorom nie powinno) Polowałem na Z3, ale ciężko o dobry egzemplarz a sama jazda to raczej masochistyczne doświadczenie. W budżecie łapią się już chyba Z4, może to jest jakaś opcja? MX5 - zupełnie do mnie nie przemówiło. Jakbym chciał małe, głośne i sztywne to wolałbym Z3 e36/e46 - jak mogą/mają być 4 miejsca to myślę, że to spoko opcja. Wygodne, tanie, naprawialne, duży wybór. SLK - wygląda średnio, jeździ tak se, ale ma twardy dach. Kupiłem Audi TT 225 km quattro. Chyba jedyny roadster w tym przedziale cenowym, sprawiający wrażenie dobrze wykonanego (materiały, spasowanie), z napędem na 4 koła, w którym człowiek siedzi jak człowiek a nie zmiętoszona wkładka mięsna, widzi coś więcej niż górną ramkę szyby i nie szoruje tyłkiem po asfalcie (spory prześwit). Poza tym - tani (jeszcze), naprawialny (1.8T - każdy kowal we wsi zna na pamięć), odporny na korozję, ma elektrycznie składany dach (większość wymienionych wyżej chyba nie ma) i brzmi jak auto a nie kosiarka. Reasumując - nie Beetle Cabrio w tych dwóch to odpuściłem od raz z racji miękkiego dachu.Z twardym mam 206cc Więc wersje zamknięte.Na tę chwilę przewaga po stronie miniWysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pakuu1 Napisano 29 Czerwca 2021 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2021 Nie podałeś rocznika i $$. Mini do 2006 roku to inna konstrukcja, później wszedł nowy model. Silnik jakiś z pazurem czy zwykły do turlania się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marko33 Napisano 29 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2021 Nie podałeś rocznika i $$. Mini do 2006 roku to inna konstrukcja, później wszedł nowy model. Silnik jakiś z pazurem czy zwykły do turlania się? Roczniki do 2006Silnik do turlania ale jak się trafi rakieta to też rozważę. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pakuu1 Napisano 29 Czerwca 2021 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2021 2 godziny temu, Marko33 napisał: Roczniki do 2006 Silnik do turlania ale jak się trafi rakieta to też rozważę. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka To szukaj tzw. polifta czyli od połowy 2004 do końca produkcji, było sporo zmian mechanicznych a mało stylistycznych Wersja S miała silnik 1.6 z kompresorem - fajnie wyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marko33 Napisano 29 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2021 To szukaj tzw. polifta czyli od połowy 2004 do końca produkcji, było sporo zmian mechanicznych a mało stylistycznych Wersja S miała silnik 1.6 z kompresorem - fajnie wyje Kusi ale to kolejna rzecz która może się zj.., zepsuć Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pakuu1 Napisano 30 Czerwca 2021 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2021 12 godzin temu, Marko33 napisał: Kusi ale to kolejna rzecz która może się zj.., zepsuć Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka No MINI nie należy do bezawaryjnych aut i tanich w naprawie - lepiej o tym pamiętać przed zakupem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marko33 Napisano 30 Czerwca 2021 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2021 No MINI nie należy do bezawaryjnych aut i tanich w naprawie - lepiej o tym pamiętać przed zakupem A coś konkretniej?Jakie awarie? Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Czerwca 2021 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2021 3 minutes ago, Marko33 said: A coś konkretniej? Jakie awarie? Poczytaj sobie na necie, ale wrzucenie drugie tyle po zakupie to nic niespotykanego w tych autach W pierwszej generacji to chyba najlepiej szukac 1.4 d4d od Toyoty. Dodatkowo dochodza problemy z rdza w starszych rocznikach. Szwagierka ma takie Mini z 2005, dla mnie to drama na kolach, jesli chodzi komfort jazdy... Jak wsiadlem to nie moglem wyjsc pozniej Cooper S to juz swietna zabawka, ale studnia bez dna jesli chodzi o koszty.. IMHO dopiero 3 generacja po 2014 to w miare cywilizowane auto i dosc mocno rozwazalem dla zony swego czasu. Finalnie w cenie 5-6 letniego Mini kupilismy nowe C3. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pakuu1 Napisano 2 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2021 W dniu 30.06.2021 o 09:49, Maciej__ napisał: Poczytaj sobie na necie, ale wrzucenie drugie tyle po zakupie to nic niespotykanego w tych autach W pierwszej generacji to chyba najlepiej szukac 1.4 d4d od Toyoty. Dodatkowo dochodza problemy z rdza w starszych rocznikach. Szwagierka ma takie Mini z 2005, dla mnie to drama na kolach, jesli chodzi komfort jazdy... Jak wsiadlem to nie moglem wyjsc pozniej Cooper S to juz swietna zabawka, ale studnia bez dna jesli chodzi o koszty.. IMHO dopiero 3 generacja po 2014 to w miare cywilizowane auto i dosc mocno rozwazalem dla zony swego czasu. Finalnie w cenie 5-6 letniego Mini kupilismy nowe C3. To nie jest komfortowe auto, na 17'' w wersji S lub JCW to gokart do śmigania po zakrętach a nie "tapczan" W wersji do 2006r z kompresorem występowały też odmiany z fabryczną szperą, to dopiero zabawa Ja szukałem modelu 2004-2006 w wersji S ponad rok, większość była zajechana / zardzewiała / zaszpachlowana... Ostatecznie trafił się krajowy R56S ale $$$ na "eksploatację" też wciągnął .... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 2 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2021 W dniu 28.06.2021 o 18:26, camel00 napisał: Kupiłem Audi TT 225 km quattro. Chyba jedyny roadster w tym przedziale cenowym, sprawiający wrażenie dobrze wykonanego (materiały, spasowanie), z napędem na 4 koła, w którym człowiek siedzi jak człowiek a nie zmiętoszona wkładka mięsna, widzi coś więcej niż górną ramkę szyby i nie szoruje tyłkiem po asfalcie (spory prześwit). Poza tym - tani (jeszcze), naprawialny (1.8T - każdy kowal we wsi zna na pamięć), odporny na korozję, ma elektrycznie składany dach (większość wymienionych wyżej chyba nie ma) i brzmi jak auto a nie kosiarka. Kurcze, w zasadzie zapomniałem, że istnieje cos takiego jak Audi TT. Nie ma za wiele tych aut na ulicach. Napisz pls coś więcej o tym modelu. Czy silnik 1.8T w każdej wersji jest OK, czy jednak trzeba się którychś wystrzegać? Jakieś typowe bolączki modelu? Skomplikowane zawieszenie albo kłopoty z elektryką? Jak tam dach - przecieka, usterki mechanizmu? Czy warto się rozglądać za wersją polift (po 2003), czy to bez znaczenia? Zauważyłem, że sporo egzemplarzy ma powypalane piksele na wyświetlaczach. Czy to się łatwo naprawia / wymienia? Egzemplarze za mniej niż 20 tysięcy wyglądają na zmęczone życiem, więc chyba trzeba w garść wziąć tak z +5 tysięcy więcej, żeby myślec o zakupie, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 2 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2021 (edytowane) Godzinę temu, Bartłomiej napisał: Kurcze (…)co? Szczerze pisząc - na wszystkie odpowiedzi - nie mam pojęcia Szukając wiedziałem jaką chcę konkretnie wersje i żadna inna mnie nie interesowała. Za cabrio rozglądałem się kiedyś (głównie Z3, przy okazji obejrzałem kilka innych), później odpuściłem; TT'kę kupiłem niedawno, trochę przypadkiem, głównie jako loteria inwestycyjna, moim zdaniem te samochody pójdą w górę (widziałem już wariatów którzy przecierają szlaki z cenami na poziomie 60-90k). Na razie siedziałem w nim (…i w TT w ogóle) dwa razy - jak kupowałem i jak jechałem zrobić przegląd, ale jest to samochód którym spokojnie można jeździć na co dzień. Jakichś super nierozwiązywalnych bolączek chyba nie ma. Silnik znany, reszta w miarę prosta, usterki z racji wieku pewnie będą. Filmów z instrukcjami na YT co i jak naprawiać jest sporo. Wyświetlacze się podobno wypalają, ale ludzie je regenerują. Swoją kupiłem w tym roku za 24k. Spory przebieg (250+), ale stan petarda (dach jak nowy, lakier ładny, mechanicznie porobiona). Jak ktoś szuka roadstera a nie gokarta, to z czystym sumieniem polecam. Jeden z tych samochodów w których jazda jest przyjemnością samą w sobie. Jeszcze sobie przypomniałem - z minusów - przy zamkniętym dachu widoczność dookoła jest w zasadzie żadna. No i wciąga paliwo 98. Edytowane 2 Lipca 2021 przez camel00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 2 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2021 8 minut temu, camel00 napisał: Jak ktoś szuka roadstera a nie gokarta, to z czystym sumieniem polecam. Jeden z tych samochodów w których jazda jest przyjemnością samą w sobie. Czy uważasz, że koniecznie trzeba szukać wersji quattro, czy do zwyczajnej jazdy "rozrywkowej" wystarczy napęd na jedną oś? Kupowałeś w PL, czy za granicą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 2 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2021 21 minut temu, Bartłomiej napisał: Czy uważasz, że koniecznie trzeba szukać wersji quattro, czy do zwyczajnej jazdy "rozrywkowej" wystarczy napęd na jedną oś? Kupowałeś w PL, czy za granicą? Jestem nieobiektywny bo generalnie nie lubię samochodów z napędem na przód , ale miliony ludzi jeździ więc najwyraźniej im wystarcza Inna sprawa, że ja ten samochód kupiłem, żeby zyskiwał (a przynajmniej nie tracił) na wartości, więc wersja quattro była jednym z warunków. Znalazłem go 4 km od domu. Pojechałem obejrzeć jak wygląda TT z bliska, ale była w takim stanie i z takich rąk, że grzechem byłoby jej nie przygarnąć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 2 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2021 37 minut temu, camel00 napisał: Znalazłem go 4 km od domu. Pojechałem obejrzeć jak wygląda TT z bliska, ale była w takim stanie i z takich rąk, że grzechem byłoby jej nie przygarnąć. No to gratuluję. Farta z zakupem i dobrego auta. Moim zdaniem TT ma duże szanse na youngtimera; ale trzeba poczekać tak z 10 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 2 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2021 46 minutes ago, camel00 said: Jestem nieobiektywny bo generalnie nie lubię samochodów z napędem na przód , ale miliony ludzi jeździ więc najwyraźniej im wystarcza Inna sprawa, że ja ten samochód kupiłem, żeby zyskiwał (a przynajmniej nie tracił) na wartości, więc wersja quattro była jednym z warunków. Znalazłem go 4 km od domu. Pojechałem obejrzeć jak wygląda TT z bliska, ale była w takim stanie i z takich rąk, że grzechem byłoby jej nie przygarnąć. Z ciekawosci, liczylesz jakie masz koszty stale w skali roku przy tym aucie? Zeby sie nie okazalo, ze i tak watpliwy zysk zostanie zjedzony przez biezace utrzymanie, naprawy, ubezpieczenie Jak juz kupiles, to bym jezdzil a jak akurat fartem zyska na wartosci, to bedzie tylko mily dodatek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 2 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2021 25 minut temu, Maciej__ napisał: Z ciekawosci, liczylesz jakie masz koszty stale w skali roku przy tym aucie? Zeby sie nie okazalo, ze i tak watpliwy zysk zostanie zjedzony przez biezace utrzymanie, naprawy, ubezpieczenie Jak juz kupiles, to bym jezdzil a jak akurat fartem zyska na wartosci, to bedzie tylko mily dodatek Umówmy się - stare Audi w cenie starej Fabii nie jest materiałem na plan emerytalny Zakładam jednak, że - w przeciwieństwie do pieniędzy na koncie - nie będzie traciło na wartości. Ot, jeden z zakupów w ramach dywersyfikacji portfela. Z racji sporego przebiegu, nie ma co się szczypać z nabijaniem kilometrów, ale zwyczajnie nie mam go gdzie trzymać w mieście, z dala od ludzi, deszczu i ptasich kup Koszty utrzymania to ubezpieczenie i przegląd. Jak stoi to nic więcej do roboty nie ma; jak się jeździ to dochodzi eksploatacja; technicznie to taki transseksualny Golf, więc nie ma co się obawiać wydatków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 2 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2021 4 minutes ago, camel00 said: Jak stoi to nic więcej do roboty nie ma; jak się jeździ to dochodzi eksploatacja; technicznie to taki transseksualny Golf, więc nie ma co się obawiać wydatków. Jak bedzie wiecej stalo niz jezdzilo to za chwile zaczna sie wydatki... Tarcze zaczna korodowac, tlumik, etc. IMHO na dluzsza mete to nie robi dobrze dla auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter19731 Napisano 4 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2021 posiadam mini one z 2002 r od trzech lat . nie cabrio ale ma miękki , szmaciany dach ( cabrio dla ubogich ) . jeździ nim córka po wawie ( białołęka ale chwilowo jest u mnie ) . co do usterek to nie zauważyłem nic nietypowego . fakt - czesci może droższe od innych marek , serwis może i droższy ale naprawiam sam . wady mini to "szumiące szyby " w drzwiach ( nie ma remek szyb ) , sztywne zawieszenie ( ale świetnie się trzyma drogi ) , krótka przednia szyba co ogranicza widoczność sygnalizacji świetlnej jeśli się stoi jako pierwszy . znajomy ma beetla i w nim jest gorzej manowrować do tyłu , chyba ciaśniej w środku i gorzej się prowadzi niz mini .chcesz więcej szczegółów to zapraszam priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.