Skocz do zawartości

samochod do szybkiego podrozowania


coenmz

Rekomendowane odpowiedzi

sprawa wyglada nastepujaco.

okazalo sie, ze potrzebuje smaochodu to nabijania km na autostradach. a do tego okazuje sie, ze trzeba je nabijac w dosc szybkim tempie wink.gif

doaradzcie wiec co kupic aby robic to tanio.

nastepujace warunki sa decydujace przy wyobrze:

-utrzymanie predkosci rzedu 180km/h i w razie potrzeby rozbujanie sie do lekko ponad 200km/h.

-umiarkowane spalanie przy jazdach z takimi predkosciami. wiadomo, ze 5 nie spali, ale cudowanie by bylo jakby nei wyszedl ponad 9 literkow.

-nie potrzeba mi bagaznika

-z tylu moze byc malo miejsca.

-nie potrzeba mi elektryki, klimy i innych dupereli.

-nie obchodzi mnie jak to bedzie wygladac-moze byc brzydkie i nijakie.

-samochod ma miec na papierze jak najmniej koni mecanicznych. jesli wiec bedzie mial 4.0 litry pojemnosci, na papierze 120 kucy i zapewni takie spalanie to pasuje idealnie wink.gif

-samochod musi byc w miare bezawaryjny a jesli juz jest awaryjny to niech chociaz bedzie prosty w budowie. klucz trzymac umiem, zawsze taniej wyjdzie wymieniac klocki, plyny, filtry oraz naprawiac drobne rzeczy we wlasnym zakresie wink.gif

sadze, ze idealny bedzie jak najwiekszy wolnossacy silnik o duzym moemencie w jak najmniejszej budzie. wszystko po to aby na najwyzszym biegu utrzymac jak najnizsze obroty.

samochod nie moze byc starszy niz 10 chyba ze idealnie spelni warunki wink.gif

samochod ma kosztowac do 4 ojro (tyle klade na stol sprzedajacemu).

rodzaj paliwa mnie nie interesuje.

myslalem o jakims v6/r6 o pojemnosci 2.5-3.0 w budzie normalnego sedana - to rozsadne rozumowanie czy moze ide w zlym kierunku?

poradzcie cos bo sprwa robi sie coraz bardziej naglaca a nie chce potem na gwalt kupowac tego co bedzie pod reka oslabiony.gif

pomozecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawa wyglada nastepujaco.

> okazalo sie, ze potrzebuje smaochodu to nabijania km na autostradach.

> a do tego okazuje sie, ze trzeba je nabijac w dosc szybkim

> tempie

> doaradzcie wiec co kupic aby robic to tanio.

> nastepujace warunki sa decydujace przy wyobrze:

> -utrzymanie predkosci rzedu 180km/h i w razie potrzeby rozbujanie sie

> do lekko ponad 200km/h.

> -umiarkowane spalanie przy jazdach z takimi predkosciami. wiadomo, ze

> 5 nie spali, ale cudowanie by bylo jakby nei wyszedl ponad 9

> literkow.

> -nie potrzeba mi bagaznika

> -z tylu moze byc malo miejsca.

> -nie potrzeba mi elektryki, klimy i innych dupereli.

> -nie obchodzi mnie jak to bedzie wygladac-moze byc brzydkie i

> nijakie.

> -samochod ma miec na papierze jak najmniej koni mecanicznych. jesli

> wiec bedzie mial 4.0 litry pojemnosci, na papierze 120 kucy i

> zapewni takie spalanie to pasuje idealnie

> -samochod musi byc w miare bezawaryjny a jesli juz jest awaryjny to

> niech chociaz bedzie prosty w budowie. klucz trzymac umiem,

> zawsze taniej wyjdzie wymieniac klocki, plyny, filtry oraz

> naprawiac drobne rzeczy we wlasnym zakresie

> sadze, ze idealny bedzie jak najwiekszy wolnossacy silnik o duzym

> moemencie w jak najmniejszej budzie. wszystko po to aby na

> najwyzszym biegu utrzymac jak najnizsze obroty.

> samochod nie moze byc starszy niz 10 chyba ze idealnie spelni warunki

> samochod ma kosztowac do 4 ojro (tyle klade na stol sprzedajacemu).

> rodzaj paliwa mnie nie interesuje.

> myslalem o jakims v6/r6 o pojemnosci 2.5-3.0 w budzie normalnego

> sedana - to rozsadne rozumowanie czy moze ide w zlym kierunku?

> poradzcie cos bo sprwa robi sie coraz bardziej naglaca a nie chce

> potem na gwalt kupowac tego co bedzie pod reka

> pomozecie?

bmw compact 2.3 l ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> albo jakis tdik

> fabia 1.9 ta krotka ? do tego chipa i lata gdzies do 190 -200 kmh.

> pali tez malo

nie miesci w granicach cenowych zbytnio oslabiony.gif

pozatym samochod bedzie walil dosc duze przebiegi a nie sadze aby np turbo wytrzymalo bez remontu 200 tys-250 tys km (kupie samochod majacy 120 i doloze drugie tyle).

to ma jechac jak najdluzej bez dokladania kasy (duzej).

jestem w stanie zaakceptowac drogie koszty wymian oleju itp, ale nie przelkne regenarcji turbiny ktora unieruchomi mi samochod majacy jezdzic 6 dni w tygodniu oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bmw compact 2.3 l ?

myslalem raczej o dwudrzwiowej 2.8.

ponoc, ze spala niewiele wiecej niz mniejsze wersje silnikowe ale w zamian oferuje o wiele wiecej.

jedyne co przemawia na niekorzysc bmw to duza ilosc KM jakie te samochody maja na papierze.

oplaty beda kosmiczne sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdaje się, że Erste Aprilis był już dosyć dawno...

dziekuje za rzeczowa odpowiedz.

widzisz, volvo z okolic poczatku lat 90 idealnie spelnia takie wymagania. wytrzymuje duze przebeigi, malo pali na trasie (bo samochod bedzie jezdzil tylko na trasie).

tyle, ze jest zbyt stare i niestety oplaty sprawia, ze dosc ciezko bedzie go utrzymac oslabiony.gif

pozniejsze volvo to juz inne silniki i niestety wyzsze spalanie...

wiesz, moze i moj post wydaje sie ci sie bzdurny i pozbawiony sensu, ale jest kilka samochod majacych niewysilone 3.0 v6 pod maska i zjadajacych przy takich predkosciach 9 literkow benzyny.

ja bym chcial wiedziec ktore z nich sa najlepsze smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jedyne co przemawia na niekorzysc bmw to duza ilosc KM jakie te

> samochody maja na papierze.

> oplaty beda kosmiczne

chcesz jezdzić - płać oink.gif

Poza tym 9l przy 200 km/h nie spali Ci żadna benzyna...hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chcesz jezdzić - płać

> Poza tym 9l przy 200 km/h nie spali Ci żadna benzyna...

proponuje potestowac stare volvo majace raptem cos kolo 2 litorw pojemnosci. wbrew pozorom palilo malo bo dluga skrzynia sprawiala, ze na trasie silnik nie musial ciagle byc na 5000.

honda concerto w turbo dieslu tez ma dosc fajne spalanie przy jezdzie z taka predkoscia, ale neistety-jest za stara aby sie zalapala zlosnik.gif

benzynowe bmw z silnikami w okolicach 3.0 tez nie pala przy takich predkosciach 15 litrow. dosc czesto mieszcza sie ponizej 10 litorw pod warunkiem, ze nei sa zamontowane w budzie z serii 7 smirk.gif

ja poprostu potrzebuje czegos z dosc duzym, niewyslonym silnikiem, dluuuuga skrzynia i mala buda wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz, moze i moj post wydaje sie ci sie bzdurny i pozbawiony sensu,

> ale jest kilka samochod majacych niewysilone 3.0 v6 pod maska i

> zjadajacych przy takich predkosciach 9 literkow benzyny.

może raczyłbyś wymienić te modele ?cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> może raczyłbyś wymienić te modele ?

sobata v6. 3.0 150 kucy i przy jezdzie ze stala predkoscia polyka w okolicach 9 literkow. nie jest to opinia zaslyszana, ale oparta na uzytkowaniu sonaty.

wymieniac dalej? czy starczy posta powyzej? wink.gif

pozatym nei klocmy sie a sprobujmy znalesc rozwiazanie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> proponuje potestowac stare volvo majace raptem cos kolo 2 litorw

> pojemnosci. wbrew pozorom palilo malo bo dluga skrzynia

> sprawiala, ze na trasie silnik nie musial ciagle byc na 5000.

> honda concerto w turbo dieslu tez ma dosc fajne spalanie przy jezdzie

> z taka predkoscia, ale neistety-jest za stara aby sie zalapala

wszystko niestety jest za stare... alien.gif

Ja mam caly czas na myśli odpowiadająca Ci kategorię wiekową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy stalej predkosci rzedu 180 km/h-200 km/h 9 literkow?

> Pozdrawiam

po pierwsze to prosze o dokladne czytanie.

roznica miedzy stala predkoscia rzedu 180 a stala predkoscia rzedu 200 jest dosc spora.

sonata zjadala okolice 9,2 litra przy trzymaniu sie predkosci rzedu 180km/h.

trasa miala dlugosc dokladnie 600km. zostala zrobiona w niecale 4 godziny przy doslowanie pustej drodze i super warunkach.

klocic sie nie zamierzam. ty wiesz swoje, ja wiem swoje.

darujmy wiec sobie spory oto czy bylo to 9 czy 10.

postarajmy sie znalesc rozwiazanie 20.GIF

jesli uwazasz, ze spalanie w okolicach 9 litrow przy takiej predkosci jest niewykonalen to poprostu zaproponuj samochod, ktory spali 10.

jesli i takiego nie ma to daj taki ktory spali 11.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sobata v6. 3.0 150 kucy i przy jezdzie ze stala predkoscia polyka w

> okolicach 9 literkow. nie jest to opinia zaslyszana, ale oparta

> na uzytkowaniu sonaty.

szczerze wątpię.

Octavia 1.9 TDI bierze przy 200 8 litrow gnoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Vectra B 2.5 V6?

to akurat sie miesci tyle ze duzo latwiej znalesc omege.

czy spelnia ona takowe warunki?

dodatkowe pytanie do tematu. dlaczego fiatowskie 1.9jtd jest tak tanie? niewiem.gif

alfa czy fiat z tym silnikiem to cholernie fajna relacja rocznika do ceny food.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> szczerze wątpię.

> Octavia 1.9 TDI bierze przy 200 8 litrow gnoju.

I zapewne wytrzyma dlugie i czeste palowanie z predkoscia 200km/h wink.gif

A co spalania opory prz takiej predkosci sa na tyle duze ze nie wierze ze auto bedzie wtedy palilo 9-10 litrow.

Zaryzykuje nawet stwierdzenie ze jezeli ktos powiedzial Ci ze jadac benzyniakiem ze stala predkoscia autem okolo 200km/h palil 9-10 litrow to klamal.

Jezeli chcesz aby auto nie meczylo sie przy takich predkosciach to niestety musi to byc duza pojemnosc i ja szukalbym benzynki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie mam nic przeciwko temu abys mial swoje zdanie na ten temat

> radz czego szukac panie

szczerze ? Będąc ostrożnym,jeśli chodzi o cenę zakupu ?

Jakiś Łopel V6...albo Mondeo...tylko o dziewięciu litrach zapomnij - ja uparty jestem hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I zapewne wytrzyma dlugie i czeste palowanie z predkoscia 200km/h

> A co spalania opory prz takiej predkosci sa na tyle duze ze nie

> wierze ze auto bedzie wtedy palilo 9-10 litrow.

> Zaryzykuje nawet stwierdzenie ze jezeli ktos powiedzial Ci ze jadac

> benzyniakiem ze stala predkoscia autem okolo 200km/h palil 9-10

> litrow to klamal.

ja nim jechalem grinser006.gif

> Jezeli chcesz aby auto nie meczylo sie przy takich predkosciach to

> niestety musi to byc duza pojemnosc i ja szukalbym benzynki.

i wlasnie dlatego od poczatku chodzi mi po glowie wolnossaca benzyna. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> szczerze ? Będąc ostrożnym,jeśli chodzi o cenę zakupu ?

nie zrozumailem tego stwierdzenia. wyjasnij prosze smile.gif

> Jakiś Łopel V6...albo Mondeo...tylko o dziewięciu litrach zapomnij -

> ja uparty jestem

no dobra, bedzie trzeba to albo zapomne albo zwolnie.

pytanie ktore v6? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po pierwsze to prosze o dokladne czytanie

Chciales auto ktore bedzie jechalo 180 stale z porywami do ponad 200. Jaka jest roznica w tym co napisales a tym co ja napisalem? (przypomne Ci ze pisalem o stalej predkosci w zakresie 180-200).

> sonata zjadala okolice 9,2 litra przy trzymaniu sie predkosci rzedu

> 180km/h.

Zajebista jest ta Sonata! Szacunek. Przy stalej 120 km/h to pewnie z 6,4 by spalila smirk.gif

> klocic sie nie zamierzam. ty wiesz swoje, ja wiem swoje.

Ja chodzilem na fizyke w szkole zlosnik.gif

> darujmy wiec sobie spory oto czy bylo to 9 czy 10.

No pewnie, daruj sobie wciskanie kitow o spalaniu 9l/100 km przy 180 km/h 270751858-jezyk.gif

> jesli i takiego nie ma to daj taki ktory spali 11.

W ogole nie ma takiego samochodu, ktory by spelnil wszystkie Twoje wymagania, wiec caly watek jest biciem piany...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Vectra B 2.5 V6?

Przy średniej prędkości blisko 190km/h spaliła 16l/100

Dla wątpiących srednią uzyskałem poprzez podzielenie przebytej drogi ok 300 km przez czas. Benzyna tankowana bezpośrednio przed oraz bezpośrednio po jeździe. Ale miejscami jechaliśmy dobrze ponad 200 km/h

Szczerze wątpię czy jest samochód spalający przy średniej prędkości 180km/h nie więcej niż 9 litrów czegokolwiek(nawet oleju no chyba że silnikowego)

Delco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I zapewne wytrzyma dlugie i czeste palowanie z predkoscia 200km/h

nie wytrzyma.

> A co spalania opory prz takiej predkosci sa na tyle duze ze nie

> wierze ze auto bedzie wtedy palilo 9-10 litrow.

> Zaryzykuje nawet stwierdzenie ze jezeli ktos powiedzial Ci ze jadac

> benzyniakiem ze stala predkoscia autem okolo 200km/h palil 9-10

> litrow to klamal.

dokładnie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a Astra II 2.0DTI albo 2.2 16V? powinna brać koło 10l przy 180km/h

> (moje domysły 1.6 16V bierze koło 15l/100km jak się nie schodzi

> ze 190km/h)

Możesz mieć rację Peugeot 407 (2,2 140 kM) przy licznikowym 150-160 pali ok 8 litrów na 100 - wg wskazań komputera oraz wg wskazań dytrybutora.

Mogę nie mieć racji ale wydaje mi sie że opory powietrza rosna wykładniczo wraz z predkością. IMO przy 200 km/h spalanie 9l/100 km jest niemozliwe. Kiedyś w kąciku mercedesa był wątek na temat spalania autostradowego przy dużych prędkościach i prawie wszyscy podawali w granicach 12-18 l/100km

Delco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy średniej prędkości blisko 190km/h spaliła 16l/100

> Dla wątpiących srednią uzyskałem poprzez podzielenie przebytej drogi

> ok 300 km przez czas. Benzyna tankowana bezpośrednio przed oraz

> bezpośrednio po jeździe. Ale miejscami jechaliśmy dobrze ponad

> 200 km/h

> Szczerze wątpię czy jest samochód spalający przy średniej prędkości

> 180km/h nie więcej niż 9 litrów czegokolwiek(nawet oleju no

> chyba że silnikowego)

> Delco

pad.gif kudzuie, czy ja mowie o sredniej predkosci 180? uwazacie, ze twierdze, ze wyciagam srednie sporo wyzssze od kierowcow f1 czy jak? niewiem.gif

mowie o stalej predkosci.

znaczy dociagam do 180 i sobie taka reodkosc trzymam. jesli musze po drodze zwolnic do 160 bo warunki kaza to zwalniam apotem spokojnie bez desperackiego deptani gazu do tych 180 wracam.

coby to zobrazowac. jak codziennie jade do roboty i z niej wracam to uniakiem rozpedzam sie do okolic 160 i jade sobie z ta predkoscia. takie stale 160. jak trzeba to odpuszczam i znow wracam w te okolice.

spalanie wychodzi mi w okolicach 7 litorw. oczywiscie zaraz posypia sie posty, ze to niewykonalne bo silnik mi spod maski wyskakuje hehe.gif

o dziwo, na 5 biegu przy licznikowych 160 km/h mam okolo 4500-4600RPM. jesli przy okazji patrze na vacuometr to zamiast deptac do deski moge dosc mocno przymknac przepustnice a samochod i tak jedzie te 160.

1.5 montowane w no mialo jeszcze dluzsza skrzynie i na trasie palilo mniej przy podobnych predkoscia smirk.gif

nie ma to nic wspolnego z predkoscia srednia. mi chodzi oto aby samochod migl utrzymac taka predkosc bez wiekszych problemow.

wyjasnione?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To ja zaproponuje Mondeo z V6.

> Ewentualnie Mondeo 1.8 - spokojnie "wchodzi" na 180km/h - co do

> spalania, to nie wiem, ale wujek mówił o 15l/100km

v6 wydaje sie byc dobra droga. pytanie ile zje. bo jak narazie kazdy mowi, ze spali wiecej ale nikt nie mowi o ile hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kudzuie, czy ja mowie o sredniej predkosci 180? uwazacie, ze

> twierdze, ze wyciagam srednie sporo wyzssze od kierowcow f1 czy

> jak?

> mowie o stalej predkosci.

> znaczy dociagam do 180 i sobie taka reodkosc trzymam. jesli musze po

> drodze zwolnic do 160 bo warunki kaza to zwalniam apotem

> spokojnie bez desperackiego deptani gazu do tych 180 wracam.

> coby to zobrazowac. jak codziennie jade do roboty i z niej wracam to

> uniakiem rozpedzam sie do okolic 160 i jade sobie z ta

To jak jechałem 160 km/h i czasami dociągałem do 180 km/h (licznikowe OFC czyli rzeczywiste pewnie mniej) to meganka 1,6 spaliła mi 8l/100.

Tylko że wraz ze wzrostem prędkości opory rosna wykładniczo.

Delco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jak jechałem 160 km/h i czasami dociągałem do 180 km/h (licznikowe

> OFC czyli rzeczywiste pewnie mniej) to meganka 1,6 spaliła mi

> 8l/100.

> Tylko że wraz ze wzrostem prędkości opory rosna wykładniczo.

> Delco

zgodze sie w calej rozciaglosci- swego czasu podrozowalem dosc duzo megane 1.6 jako pasazer i wlasnie tak wypadalo tam ze spalaniem.

jakby wazyla tyle co uniak to palila by jeszcze mniej smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możesz mieć rację Peugeot 407 (2,2 140 kM) przy licznikowym 150-160

> pali ok 8 litrów na 100 - wg wskazań komputera oraz wg wskazań

> dytrybutora.

no to się mniej więcej pokrywa np.z Octavią (wiadomo,ze TDI PD są najoszczędniejsze wśród śmierdzieli) - przy tzw.stałych 180 (chwilowo vmax 200)też koło 8l...)

> Mogę nie mieć racji ale wydaje mi sie że opory powietrza rosna

> wykładniczo wraz z predkością.

masz rację ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czemu nie? Takie daewoo espero pali przy 120 km/h (wg. danych

> producenta) 6,3 l. I zbytnio to nie odbiega od danych

> prawdziwych...

> pozdrawiam,

> bromsky

w idealnych warunkach.

Wystarczy trochę wiatru w oczy,i juz konsumpcja rośnie lawinowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakby wazyla tyle co uniak to palila by jeszcze mniej

Uniak 1,4 palił mi wiecej. A rozważ megankę coupe np z 2,0 benzyną? Ew 1,6 16V? Opory powietrza mniejsze samochód lżejszy od sedana. Założysz trochę nadwymiarowe opony to i obroty zejdą.

Delco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.