gniazdko elektryczne

[technix]

Godzinę temu, 4thelement napisał(a):

Pokazałem Tobie m.in. że jesteś w błędzie, jasno i klarownie, na żywym przykładzie 

A ty, sarkastycznie nazywasz to "nakręceniem się". Rozumiem, twoje zachowanie wynika z tego że wytrąciłem Ci jedyny argument 

 Ha ha ha jaki przykład?

Chyba przespałem 

[yack]

15 godzin temu, 4thelement napisał(a):

Śmieje się z ludzi którzy myślą że na market idzie np gorsza jakościowo makita niż do zwykłego sklepu

Nie wiem czy Makita tak robi, ale jest to dość powszechne. Nie wiem czy gorszej jakości, ale inne, czasem bez jakiejś funkcji. Czegoś ostatnio szukałem z Ryobi i się okazało, że jakiś model z dodatkową literką jest ulepszony i dostępny tylko przez firmowy sklep, cała reszta w necie jest o jakiś szczegół gorsza. Pamiętam kiedyś, że identyczny blaszany zlew kuchenny w markecie był znacznie cieńszy (ale ok - to z 10 lat temu). Czy gorszy ? Trudno powiedzieć czy w normalnym użytkowaniu to robi różnicę

[Cinek]

W dniu 20.08.2023 o 17:15, Camel napisał(a):

tanie, dobre, a najważniejsze przyjemnie się montujące  

Polecam Simon Kontakt 

[Artur_W_wa]

W dniu 21.09.2023 o 09:48, yack napisał(a):

Pamiętam kiedyś, że identyczny blaszany zlew kuchenny w markecie był znacznie cieńszy (ale ok - to z 10 lat temu). Czy gorszy ? Trudno powiedzieć czy w normalnym użytkowaniu to robi różnicę

Robi. Teściowa się upierała że nie, ale on przy odcedzaniu ziemniaków pracował 

Wyższa bateria się bujała, w końcu pękł i jest normalny

[ANalfabeta]

Panie i Panewki - problem moim zdaniem jest głębszy.

Nie skupiałbym się całkowicie na pochodzeniu sprzętu market/zwykły sklep.
Problem jest w dystrybucji i ich cenach.
Z własnego doświadczenia wiem, że czasem cena zakupu jest wyższa w OFICJALNEJ dystrybucji na Polskę niż u wielu np. na Ceneo.

Skąd to się bierze ? Ktoś może powiedzieć WOLUMEN sprzedaży. Ok. ma to sens. Ale 5-10% różnicy ? Netto !
Problem to często - BARDZO często zakup sprzętu w rynkach innych niż Polska. I problem się pojawia, gdy chcesz skorzystać  z gwarancji.

Kiedyś kiedyś była zasada firmy IIYAMA - Ci od monitorów. Chcesz sprzedawać ich towar to masz ceny rynkowe. Kupujesz więcej - zarabiasz więcej. Schodzisz poniżej - wylatujesz. I co? Rynek na parę lat ich wyrzucił na margines.
A ja tą firmę cenię i szanuję od lat - bo używam.