Kondi Napisano 4 Marca Udostępnij Napisano 4 Marca Wiem, ze są tu szamboiarze dlatego pytam. Wybiło szambo w domku letniskowym. Zbiornik zakopany był 3 - 4 lata temu. Odległość od domu jakieś 20 m. Rura kanalizacyjna –standardowa – pomarańczowa – chyba 150mm. Na minione święta pojawił się problem – zatkana rura kanalizacyjna – ścieki w brodziku. Szybka diagnoza – szambo puste – rura nierozdrożna. Sprężyną nie dało rady przepchnąć. Zamówiony został na cito (bo rodzina w drodze, a tu taka niespodzianka) chłop z elektryczną „żmiją” do przetykania rur. Namęczył się ale poszło – przebił się jakoś do samego szamba. Stwierdził, ze spadek słaby. Na końcu sprężyny po wyciągnięciu z rury jakby jakiś cement, szpachla była… W miniona sobotę sytuacja analogiczna – rura zatkana – ścieki w brodziku. Do szamba nawet nie kapie mimo, że odpływ pełny -nic zero, nul. Oglądałem okolice szamba i kurde jest nad nim zapadlisko ziemi. Parę centymetrów dołka względem pozostałego terenu. Czy możliwe jest, albo ktoś spotkał się z sytuacją, ze szambo osiadło w ziemi zagniatając w miejscu przejścia przez scianę szamba rurę kanalizacyjna? Kurde jeśli tak się stało to czeka mnie … rozbieranie ścieżki, miejsca parkingowego, podjazdu, kopanie… no nie jestem na to gotowy ani mentalnie ani finansowo. Błąd w sztuce kładzenia rury odpływowej, jakieś zagniecenie i blokada się robi? Ktoś cos podpowie, doda otuchy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 4 Marca Udostępnij Napisano 4 Marca U mnie zatykała się rura bo nie szła prosto do szamba, ale metr przed skręcała. Na tym zakręcie robił się zator. Łatwo było odetkać listwą wsuwana od strony szamba. Z tym że przez ostatnie lata nie było już takiego problemu. A nic z tym nie robiłem. Co do zapadliska przy szambie, to robiło się, bo ziemia wokół nie była zagęszczona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kondi Napisano 4 Marca Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 1 minutę temu, rwIcIk napisał(a): U mnie zatykała się rura bo nie szła prosto do szamba, ale metr przed skręcała. Na tym zakręcie robił się zator. Łatwo było odetkać listwą wsuwana od strony szamba. Z tym że przez ostatnie lata nie było już takiego problemu. A nic z tym nie robiłem. Co do zapadliska przy szambie, to robiło się, bo ziemia wokół nie była zagęszczona Niestety nie ma szansy na ingerencję od strony szamba. Rewizja (czy jak to się zwie) zrobione na środku szamba a samo szambo głęboko - z półtora m poniżej poziomu ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 4 Marca Udostępnij Napisano 4 Marca 34 minuty temu, Kondi napisał(a): Niestety nie ma szansy na ingerencję od strony szamba. Rewizja (czy jak to się zwie) zrobione na środku szamba a samo szambo głęboko - z półtora m poniżej poziomu ziemi. Czyli powinien być spory spadek. Trzeba by zrobić rewizję kamerą, skoro jest aż taki problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kondi Napisano 4 Marca Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 3 minuty temu, rwIcIk napisał(a): Czyli powinien być spory spadek. Trzeba by zrobić rewizję kamerą, skoro jest aż taki problem. Widzisz, po głupiemu zrobione. Na działce jest lekki spadek. I wbrew logice szambo jest "pod górkę" - stąd te półtora metra poniżej poziomu gruntu. Przed wsadzeniem kamery trzeba udrożnić lub wypompować "zawartość" rury. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur_W_wa Napisano 4 Marca Udostępnij Napisano 4 Marca Może być też tak że rura po prostu pękła i się zapchała tym co ją otaczało. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkowski Napisano 4 Marca Udostępnij Napisano 4 Marca Może zacznij od węża do udrażniania rur takiego do karchera. Gość się przebił ale może to co narosło nie zostało usunięte? Może ktoś coś dziwnego wrzuca do kanalizacji? Np. wybrane z kuwety kocie odchody z resztkami żwirku (to tylko przykład z jakim się zetknąłem). W razie czego odkop tam gdzie masz ziemię. Wtedy można rozciąć rurę i potem założyć mufę. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harp Napisano 5 Marca Udostępnij Napisano 5 Marca Zdarzają się też przypadki uszkodzenia rury odpływowej przez inne ekipy - przebicie prętem podczas wyznaczania ścieżek itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.