Skocz do zawartości

wymiana płynu hamulcowego w Uno


pawelrysak

Rekomendowane odpowiedzi

> czy mógłbyś mi coś podpowiedzieć

jak tego nierobiles se nie poradzisz z odpowietrzenem jeszcze sam !! ja robilem to za porada mechaniora wylalem stary plyn zalalem nowy ! idziesz do kola najdalej poloznego od pomy odkrecasz odpowietrznik wezyk włozyłem do naczynka z plynem i poszedłem pod pomowac kilka razy powietrza mi nie zassało bo wezyk byl caly czas zanuzony poczekał troche jeszcze jak samo troche spłyneło i zakreciłem odppoiwetrznik tak zrobilem ze wszystkimi kolami i jest OK! trzeba pilnowac pozomu plynu w zbiorniczku! i miec 0,5litra! ale dac sie da samemu tylko dłuzej! jak juz wymieniasz plyn to i zaciski z przodu przeczysc i moze warto elastyczne przewody zmienic bo lubia sie pasuc zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak tego nierobiles se nie poradzisz z odpowietrzenem jeszcze sam !!

> ja robilem to za porada mechaniora wylalem stary plyn zalalem

> nowy ! idziesz do kola najdalej poloznego od pomy odkrecasz

> odpowietrznik wezyk włozyłem do naczynka z plynem i poszedłem

> pod pomowac kilka razy powietrza mi nie zassało bo wezyk byl

> caly czas zanuzony poczekał troche jeszcze jak samo troche

> spłyneło i zakreciłem odppoiwetrznik tak zrobilem ze wszystkimi

> kolami i jest OK! trzeba pilnowac pozomu plynu w zbiorniczku! i

> miec 0,5litra! ale dac sie da samemu tylko dłuzej! jak juz

> wymieniasz plyn to i zaciski z przodu przeczysc i moze warto

> elastyczne przewody zmienic bo lubia sie pasuc

Dokładnie, przewody trzeba co jakiś czas wymieniać. Sam niedawno się o tym przekonałem jak jechałem przez miacho mi autko przestało hamowac crazy.gif Naszczęście mam dobry ręczny i pusto było na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie, przewody trzeba co jakiś czas wymieniać. Sam niedawno się

> o tym przekonałem jak jechałem przez miacho mi autko przestało

> hamowac Naszczęście mam dobry ręczny i pusto było na drodze.

to masz szczescie ja bym mial problem od 2 lat brak recznego a raczej jest ale taki słaby ze szkoda gadac! no ja zminiałem wszystkie przewody od pomy az do zaciskow bo nie mogłem odkrecic elastycznych! oraz zaciski od CC! i jest lepiej niz na seryjnych hamulcach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to masz szczescie ja bym mial problem od 2 lat brak recznego a raczej

> jest ale taki słaby ze szkoda gadac! no ja zminiałem wszystkie

> przewody od pomy az do zaciskow bo nie mogłem odkrecic

> elastycznych! oraz zaciski od CC! i jest lepiej niz na seryjnych

> hamulcach!

a mógłbyś ciutke więcej się na ten temat wypowiedzieć czy taki tiuning podejdzie pod standartową felge? i wszystko standartowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a mógłbyś ciutke więcej się na ten temat wypowiedzieć czy taki

> tiuning podejdzie pod standartową felge? i wszystko standartowe

tego to nie wiem narazie mam felgi od SC tarcze od UNO diesel a zaciski od CC dzieki abarthowi 83 ktory dostarczył info!! bylo o tym niedawno na formum! mysle ze powinna wejsc falga standartowa od UNO!! w karzdym razie juz nie beda sie tak czesto blokowac hamulce a wszczegolnosci po zimie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja odpowietrzałem sam i odpowietrzyłem! wiec mozna!! tylko trzeba

> miec jako takie pojecie bo jesli sie nie ma to lepiej nie

> ruszac! no chyba ze ktos jest samobujca!

Z tego co wiem i pamietam jak to robilem to dobrze jest odpowietrzac na wsisnietym pedale hamulca...

wiec nie wiem jak mozna jednoczenie pompowac, trzymac i jeszcze odpowietrzac przy kolach...

moim zdaniem dwie osoby, wiecej wygody i szybsza praca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja odpowietrzałem sam i odpowietrzyłem! wiec mozna!! tylko trzeba

> miec jako takie pojecie bo jesli sie nie ma to lepiej nie

> ruszac! no chyba ze ktos jest samobujca!

cegła czy może jakiś inny koperfild hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego co wiem i pamietam jak to robilem to dobrze jest odpowietrzac

> na wsisnietym pedale hamulca...

> wiec nie wiem jak mozna jednoczenie pompowac, trzymac i jeszcze

> odpowietrzac przy kolach...

> moim zdaniem dwie osoby, wiecej wygody i szybsza praca...

a po co ma byc wcisniety? po to ze jak robisz to normalnie to zeby nie pociongnoł powietrza ale skoro rurka odpowietrzajaca jest w plynie to nie ma prawa zassac powietrza tylko wazne jest zeby pilnowac plyn w zbiorniczku i przy zacisku zeby rurka tez caly czas w plynie~! jakos sobie po 20 minutachh sam poradzilem hamulce sa zyleta wiec o co chodzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a po co ma byc wcisniety?

poto zeby utrzymywac cisnienie w instalacji...

Inaczej nie robilem, moze da sie to zrobic bez wcisnietego pedala (nie twierdze ze nie) mowie tylko ze duzo szybciej, sprawniej, pewniej i wygodniej jest robic to w dwie osoby...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> poto zeby utrzymywac cisnienie w instalacji...

> Inaczej nie robilem, moze da sie to zrobic bez wcisnietego pedala

> (nie twierdze ze nie) mowie tylko ze duzo szybciej, sprawniej,

> pewniej i wygodniej jest robic to w dwie osoby...

wiem ale jak nie ma kto z robic z toba? a co do cisnienia to jakie jest skoro odpowietrznik popuszczony? 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to teraz to ja juz nie wiem jak to robisz z calkowicie otawtym

> odpowietrznikiem...

bosze nie calokowice odkreconym tylko chodzi mi o to ze jak popuscicsz odpowietrznik (nie bąka) to i cisnienia nie ma bo wszystko ucieka przes odpowietrznik! prawda??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bosze nie calokowice odkreconym tylko chodzi mi o to ze jak

> popuscicsz odpowietrznik (nie bąka) to i cisnienia nie ma bo

> wszystko ucieka przes odpowietrznik! prawda??

Po pierwsze zasada jest taka, jeśli wciśniesz pedał odcinasz dopływ płyny ze zbiorniczka i zwiekszasz ciśnienie w przewodach aby wycisnąć tłok. Jeśli płyn ma swobodnie spływać pedał nie może być wciśnięty. Ja tak wymieniłem płyn i przepłukałem układ, przelałem przez układ najpierw jedną porcję, dzień przejeżdziłem i powtórnie przelałem układ. Efekt czysty płyn i zdecydowanie lepsze hamulce. Nasz płyn też niestety ulega starzeniu pod wpływem temperatury jaka wytwarza się podczas hamowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po pierwsze zasada jest taka, jeśli wciśniesz pedał odcinasz dopływ

> płyny ze zbiorniczka i zwiekszasz ciśnienie w przewodach aby

> wycisnąć tłok. Jeśli płyn ma swobodnie spływać pedał nie może

> być wciśnięty. Ja tak wymieniłem płyn i przepłukałem układ,

> przelałem przez układ najpierw jedną porcję, dzień przejeżdziłem

> i powtórnie przelałem układ. Efekt czysty płyn i zdecydowanie

> lepsze hamulce. Nasz płyn też niestety ulega starzeniu pod

> wpływem temperatury jaka wytwarza się podczas hamowania.

i da sie jednak smile.gif zrobilem podobnie! z tym plukaniem! acz kolwiek tylko pompa byla plukana bo resztra funkiel nowka lub czyszczona smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i da sie jednak zrobilem podobnie! z tym plukaniem! acz kolwiek

> tylko pompa byla plukana bo resztra funkiel nowka lub czyszczona

smile.gif

O przepłukaniu pisałem bo nie wylewałem najpierw starego płynu, tylko wymieniałem więc: dolewłem nowy do układu i przelewałem przez układ i to jest wg mnie płukanie , stary płyn wylewjąc się przez rurke ciasno nałożona na odpowietrznik przy okazji odprowadzał wszystkie drobinki które mogły znajdować się w układzie. robiłem tak bo odpowietrzenie wymagałoby juz conajmniej dwóch osób, a tak kosztowało mnie to tylko butelke płynu DOT4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O przepłukaniu pisałem bo nie wylewałem najpierw starego płynu, tylko

> wymieniałem więc: dolewłem nowy do układu i przelewałem przez

> układ i to jest wg mnie płukanie , stary płyn wylewjąc się przez

> rurke ciasno nałożona na odpowietrznik przy okazji odprowadzał

> wszystkie drobinki które mogły znajdować się w układzie. robiłem

> tak bo odpowietrzenie wymagałoby juz conajmniej dwóch osób, a

> tak kosztowało mnie to tylko butelke płynu

OK nazwijmy to odpowietzanie przelewow płuczace układ hamulowy smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Nasz płyn też niestety ulega starzeniu pod

> wpływem temperatury jaka wytwarza się podczas hamowania.

Plyn raczej nie psuje sie z powodu temperatury. Plyn hamulcowy ma silne wlasciwosci wchlanianai wody z powietrza. Jak wiadomo temperatura wrzenia wody jest zdecydowanie nizsza niz temperatura wrzenia plynu hamulcowego. Czym wiecej wody w plynie, tym zmniejsza sie jego temperatura wrzenia. Gdy podczas hamowania plyn "zagotuje sie", to w ukladzie pojawia sie babelki powietrza, ktore zdecydowanie oslabia sile hamowania (hamulce moga praktycznie przestac dzialac).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.