whitefunk Napisano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2006 Tak sie powaznie zastanawiam nad zakupem alfy 145... Nie jest mi obca jej awaryjnosc, mlody jestem, chetnie pocierpie, natomiast mozna miec calkiem fajne auto z klima itp w dobrej cenie Tylko zastanawiam sie nad silinikiem docelowym: boxer czy twin spark? Wiele juz czytalem na temat boxera, rozne opinie - ludzie pisza, ze sie psuje, a ja sie pytam: co sie w nim tak psuje? Twin spark wiadomo - produkowany do tej pory wiec musi byc w miare dobry Podwozie od Tipo/Tempra, takze czesci mase - a jak sie ma reszta? Chetnie poczytam opinie na temat tego smochodu - zarowno od osob, ktore mialy doczynienia jak i bajki, znajomy znajomego itp Kazda bedzie dla mnie wskazowka Dzieki wielkie i pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QBUS Napisano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2006 > Tak sie powaznie zastanawiam nad zakupem alfy 145... Nie jest mi obca > jej awaryjnosc, mlody jestem, chetnie pocierpie, natomiast mozna > miec calkiem fajne auto z klima itp w dobrej cenie > Tylko zastanawiam sie nad silinikiem docelowym: boxer czy twin spark? > Wiele juz czytalem na temat boxera, rozne opinie - ludzie pisza, ze > sie psuje, a ja sie pytam: co sie w nim tak psuje? > Twin spark wiadomo - produkowany do tej pory wiec musi byc w miare > dobry > Podwozie od Tipo/Tempra, takze czesci mase - a jak sie ma reszta? > Chetnie poczytam opinie na temat tego smochodu - zarowno od osob, > ktore mialy doczynienia jak i bajki, znajomy znajomego itp > Kazda bedzie dla mnie wskazowka > Dzieki wielkie i pozdrawiam! Mam 146ke od pol roku (1.6 TS) i co moge napisac: autko fajne, czescie nie takie drogie jak sie wydaje (np kompletny wahacz na przod to koszt 130 zlotych), ale bywaja i drozsze (udziwniony silniczek krokowy, ktory nowy kosztuje ponad tysiac zlotych, na rynku uzywek praktycznie nie do dostania). Z bokserami nie mialem zbyt duzo do czynienia, ale to juz stosunkowo stare auta sa (ostatnie boksery sa chyba z 96 roku) - dwie glowice, do serwisowania trzeba miec zaufana osobe. Nie napisales ile masz kaski i jakie pojemnosci Cie interesuja. Moj 1.6 lubi popic (120 konikow) - okolo 10-12 litrow po miescie benzynki. Do tego pieta achillesowa w TSach jest tzw. wariator - takie ustrojstwo w rozrzadzie dodajace 20 konikow wiecej . Lubi sie psuc, sam w sobie nie jest taki drogi (400 zlotych), ale przy jego wymianie trzeba dlubac przy pasku rozrzadu i generalnie wtedy rowniez sie go wymienia co powoduje, ze koszt wymiany dochodzi do tysiaca zlotych. Wariator wytrzymac moze od 10 tysiecy do nawet 200 . Jego awaria objawia sie charakterystycznym chodzeniem silnika jak diesel i spadkiem mocy (przy czym raczej jakiejs wiekszej awarii przy jezdzie z uszkodzonym wariatorem raczej sie nie zrobi). Czesci uzywanych malo (bo niepopularne autko), ale sa. W moim przez pol roku padl zamek drzwi pasazera (palil bezpieczniki) - koszt nowego 170 zlotych + jakies 50 za wymiane, rzeczony silniczek krokowy (ktory przeczyscilem, ale jeszcze troche daje w kosc). Za komplet klockow na tyl (moj egzemplarz ma tarcze z tylu) dalem 80 zlotych. Jesli autko z klima to raczej z CLIMASYSTEM - cos prawie jak automatyczna klimatyzacja (ustawiasz temperaturke i sam reguluje predkosc nawiewu i temperaturke). Po 10 tysiacach kilomterow ktore nim przejechalem (teraz ma 107 tys na budzku) jestem raczej zadowolony - idealem nie jest, ale daje radosc z jazdy. Co do generalnego pogladu o modelu to polecam trzy zrodla: www.cuoresportivo.pl wraz z lista dyskusyjna, forum alfy na gazecie, oraz klub alfy www.alfaclub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2006 > Tak sie powaznie zastanawiam nad zakupem alfy 145... Nie jest mi obca > jej awaryjnosc, mlody jestem, chetnie pocierpie, natomiast mozna > miec calkiem fajne auto z klima itp w dobrej cenie > Tylko zastanawiam sie nad silinikiem docelowym: boxer czy twin spark? > Wiele juz czytalem na temat boxera, rozne opinie - ludzie pisza, ze > sie psuje, a ja sie pytam: co sie w nim tak psuje? > Twin spark wiadomo - produkowany do tej pory wiec musi byc w miare > dobry > Podwozie od Tipo/Tempra, takze czesci mase - a jak sie ma reszta? > Chetnie poczytam opinie na temat tego smochodu - zarowno od osob, > ktore mialy doczynienia jak i bajki, znajomy znajomego itp > Kazda bedzie dla mnie wskazowka > Dzieki wielkie i pozdrawiam! mam doswiadczenie z dwoma modelami 145 1.6 boxer jeden w zasadzie nic sie z silnikiem nie dziej eno moze po za tym ze "zyga" olejem ale to kwestia wymiany uszczelek przebiek cos kolo 200kkm (poprzedni wlasciciel twierdzi ze byl jakis remont) no i auto smiga na lpg ale wszysko do okola sie wysypuje szkrzynia/sprzeglo/elektryka/przeguby... koszty znaczne drugi przy przebiegu kolo 80km nagle umarl przyczyna byl stopiony jeden z cylindrow (auto serwisowane tylko w aso) koszt naprawy 5kpln 5 lat temu... a zastawiajac boxera i twinspark-a to model z twinsparkim mozesz zanabyc mlodszy i juz po FL (tak mi sie zdaje\) generalnie nie wiem czy sie warto pakowac w to auto.. ale decyzja nalezy do Ciebie btw sam sie zastanwialem nad 145/146 ale tylko z silnikiem jtd edit : aaaa i dzwiek boxera to bajka az sie nie chce wysiadac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 > Mam 146ke od pol roku (1.6 TS) no to ja mam do Ciebie pytanie wczoraj mialem przyjemnosc prowadzic wlasnie 146ke i czy to normalne, ze jak na luzie dasz jej pare ladnych obrotow czuc silnik na budzie auta? Normalnie trzesie samochodem Czy ten egzemplarz mial poduchy od silnika po przejsciach czy to normalne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muchamed Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 A 145/146 czasem nie jest na podlodze od BBM? Boxer to historia Alfy Romeo, choc kaprysna to nie do pomylenia dzwiek silnika. Ciesze sie, ze jest tu ktos jeszcze kto mysli nad zakupem 145 ...ale ja to najwczesniej za rok Polecam przejrzec strone Internetowego Klubu Alfy Romeo IK@R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stilo_kielce Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 Wariator wariuje też w fiatach stilo 1.8. Z tego co piszę Koledzy na kąciku - to warto utrzymywać poziom oleju na max. Wielu tak czyni i maja spokój z wariatorem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tasio Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 Mialem przyjemnosc jazdy 145 z silniczkiem 1,6 TS. Bylem jej pierwszym wlascicielem. Auto w 4 lata mialo zrobione 40 tys km i 3 razy byl wymieniany wariator Generalnie to alfa jest samochodem z dusza i nie patrzy sie na takie drobne usterki Radosc z jazdy pierwsza klasa Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 > A 145/146 czasem nie jest na podlodze od BBM? tipo/tempra chyba przelaczniki zespolone sa z tipo... > Boxer to historia Alfy Romeo, choc kaprysna to nie do pomylenia > dzwiek silnika. Ciesze sie, ze jest tu ktos jeszcze kto mysli > nad zakupem 145 ...ale ja to najwczesniej za rok > Polecam przejrzec strone Internetowego Klubu Alfy Romeo IK@R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QBUS Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 > no to ja mam do Ciebie pytanie > wczoraj mialem przyjemnosc prowadzic wlasnie 146ke i czy to normalne, > ze jak na luzie dasz jej pare ladnych obrotow czuc silnik na > budzie auta? Normalnie trzesie samochodem > Czy ten egzemplarz mial poduchy od silnika po przejsciach czy to > normalne? Raczej to drugie - u mnie nic takiego nie wystepuje . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QBUS Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 > Wariator wariuje też w fiatach stilo 1.8. Z tego co piszę Koledzy na > kąciku - to warto utrzymywać poziom oleju na max. Wielu tak > czyni i maja spokój z wariatorem... Tak, tez o tym czytalem i jest w tym duzo prawdy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 Ja Alfą 145 jeździłem 5 lat była to 1,6 boxer i psuło się absolutnie wszystko skończywszy na zatarciu silnika który potem wymieniłem na 1,7 (największy boxer w alfach) dynamika super dźwięk cudny koszty utrzymania ogromne (większe niż mercedesa) na serio to mało kogo stać na utrzymanie alfy ( mnie nie stać) jeśli juz miałbys kupowac to na pewno Twins sparka bo mniej awaryjny troche chociaż 2 kolegow mialo w czasei kiedy ja mialem ts i po 3 miechach oddali za pol darmo bo nie wytrzymali nerwowo i kupili.............BMW 5 bo koszty utrzymania dużo niższe jak cie stac to kupuj używki są niezwykle tanie 2000r. 1,6 TS kupujesz bezwypadkowa za niecale 10 000 zł ale potem koszty utzrymania jak pisalem bardzo duże chyba że trafisz na wyjatkowy egzemplarz. Powodzenia. Ja kupiłbym alfe ale tylko jako 2 samochod bo nie jest on do jeżdżenia na codzień-za drogo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brydzia123321 Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 Ja też miałem alfe 145 1.4 boxer przez 2 lata-koszty jej utrzymania były ogromne auto brało mi 11 l benzynki i to w lecie przy spokojnej jeżdzie,nie miałem problemów z wariatorem bo boxery go nie mają,zawieszenie nie nadaje sie na nasze drogi czesta wymiana wahaczy jest tu konieczna koszt wahacza ok 200 zł ,no ale trzymałem ją 2 lata bo ten dzwięk silnika wszystko wynagradza generalnie nie polecam tego auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erjotes Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 > Tak sie powaznie zastanawiam nad zakupem alfy 145... ja bym sobie podarowal jesli nie jestes fanem i nie kochasz alfy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QBUS Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 > ja bym sobie podarowal jesli nie jestes fanem i nie kochasz alfy Duzo zalezy tak naprawde od konkretnego egzemplarza - moim sie w ASO sam szef warsztatu jaral . Po 100 tysiacach zawieszenie jak nowe, silniczek bez wyciekow (i nie zre) i takie tam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 > Duzo zalezy tak naprawde od konkretnego egzemplarza - moim sie w ASO > sam szef warsztatu jaral . Po 100 tysiacach zawieszenie jak > nowe, silniczek bez wyciekow (i nie zre) i takie tam . tu masz racje kazdy model inny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 27 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 > ja bym sobie podarowal jesli nie jestes fanem i nie kochasz alfy Ja jestem fanem i zawsze bede ale mało kogo stac naprawdę na utrzymanie Alfy w Polsce dlatego używane alfy sa tak smiesznie tanie co wyglada na pierwszy rzut oka jako okazja bo ludzie zwyczajnie czesto sie ich pozbywaja bo maja dosyc czestych awarii i ogromnych wydatkow na naprawy lub fortuny zostawiane w serwisach. Alfa jest przepiekna ale zawsze bede 1 zdania JEDYNIE JAKO DRUGIE AUTO W RODZINIE NIE DO JAZDY NA CO DZIEŃ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 > Ja jestem fanem i zawsze bede ale mało kogo stac naprawdę na > utrzymanie Alfy w Polsce dlatego używane alfy sa tak smiesznie > tanie co wyglada na pierwszy rzut oka jako okazja bo ludzie > zwyczajnie czesto sie ich pozbywaja bo maja dosyc czestych > awarii i ogromnych wydatkow na naprawy lub fortuny zostawiane w > serwisach. > Alfa jest przepiekna ale zawsze bede 1 zdania > JEDYNIE JAKO DRUGIE AUTO W RODZINIE NIE DO JAZDY NA CO DZIEŃ Powtarzasz bzdury! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yanusz1 Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 > A 145/146 czasem nie jest na podlodze od BBM? Podłoga i zawieszenie Alfy 145/146 , Tipo/Tempra, BBM jest takie samo i pochodzi od Lancii Lybry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 > i pochodzi od Lancii Lybry delty chyba...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andwoy Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 > delty chyba...... ja czytalem, ze to wlasnie Lybra i BBM sa spokrewnione.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 > ja czytalem, ze to wlasnie Lybra i BBM sa spokrewnione.. Lybra to owszem, jest spokrewniona, ale z AR156 - jest zbudowana na jej płycie podłogowej. Wystarczy podnieść auto do góry i widać, że nie ma to nic wspólnego ze 146/146/BBM. Z resztą - Lybra jest produkowana od 1999 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andwoy Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 > Lybra to owszem, jest spokrewniona, ale z AR156 - jest zbudowana na > jej płycie podłogowej. Wystarczy podnieść auto do góry i widać, > że nie ma to nic wspólnego ze 146/146/BBM. > Z resztą - Lybra jest produkowana od 1999 To czyli 145/146 ma wiele wspolnego z BBM, Lybra dzieli wiele czesci z 156 a Tipo to zupelnie inna bajka, tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 nie, to jest tak. Platformę na której jest Tipo po pewnych modyfikacjach przejął typoszereg 145/6 i Delta. Wcześniej, po jej wydłużeniu wzieła ją Tempra, potem Dedra i AR 155. Po kolejnych zmianach, ale też niewielkich dostała ją BBM. Lybra ma platformę 156. Ona nie ma praktycznie nic wspólnego z poprzednimi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald82 Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 Znajomy kupił ostatnio 1,4 boxer. Dzwiek wspaniały ale jakos ten silnik nie chce ciagnac, nie wiem czy one takie sa czy z tym cos jest nie tak. Pozatym jak narazie chyba wszystko działa. Najbardziej mi sie podoba wielki szyberdach i fotele, tylko wlasnie ten silnik powinien byc jednak mocniejszy. Ja jakbym miał kupować to tylko boxer. Moj brat miał Alfasud boxer i to chodziło cudownie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yanusz1 Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 > nie, to jest tak. Platformę na której jest Tipo po pewnych > modyfikacjach przejął typoszereg 145/6 i Delta. Wcześniej, po > jej wydłużeniu wzieła ją Tempra, potem Dedra i AR 155. Po > kolejnych zmianach, ale też niewielkich dostała ją BBM. > Lybra ma platformę 156. Ona nie ma praktycznie nic wspólnego z > poprzednimi. Płyta podłogowa i zawieszenie : Zaczeło się w 1979 roku od Lanci Delty 5-drzwiowej póżniej: - Lancia Prisma -Tempra / Tipo - Alfa 33 -Lancia Dedra -Lancia Delta FL -Alfa GTV -Fiat Coupe -Brava -Bravo -Marea -Lancia Lybra Alfa 155 już nie - ma zawieszenie wielowahaczowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 Yanusz, ja cie bardzo proszę........nie pieprz głupot, bo tego co napisałeś nawet "redaktorzy" z Faktu i Super Expresu by nie wymyślili........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yanusz1 Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Yanusz, ja cie bardzo proszę........nie pieprz głupot, bo tego co > napisałeś nawet "redaktorzy" z Faktu i Super Expresu by nie > wymyślili........ Bo oni się nie znają. Co znaczy nie pieprz głupot? Jeżeli używasz takich mocnych określeń powinieneś je uzasadnić. Zachowujesz się jak Antek M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erjotes Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 prawda pewnie jest taka ze mozna kupic dobra alfe ale TYLKO jesli ktos sie nia dobrze zajmowal i odpowiednio serwisowal a pewnie takich warsztatow gdzie umia dobrze robic alfy (boxery ) jest pewnie nie wiele i dlatego wiekszosc z nich sa w kiepskim stanie i ludzie sie pozbywaja. kupic moze sie uda w dobrym stanie ale pozniej trzeba ewentualne naprawy robic i to nie u pana gienka ( z calym szacunkiem dla pana gienka). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Bo oni się nie znają. Ty niestety też nie > Co znaczy nie pieprz głupot? Jeżeli używasz takich >mocnych określeń > powinieneś je uzasadnić. Jak już chcesz koniecznie, żeby ktoś obnażył twoją totalną niewiedze....prosze. Alfa romeo 33 nie ma nic wspólnego z płytą podłogową Delty, Prismy czy jakiegokolwiek auta ze stajni Fiata. Wbij sobie do głowy, że w czasie, gdy 33 była projektowana i wchodziła na rynek Alfa Romeo była przedsiębiorstwem NIEZALEZNYM od fiata. Ten ich wykupił jakieś 10 lat później. POnadto, z twojej listy wynika, że 33 była PRZED typoszeregiem Tipo/Tempra. Otóż pragnę cię poinformowac, że 33 serii 1 została wprowadzona do sprzedaży w roku 1983, Fiat Tipo natomiast - na przełomie lat 88/89. Dostrzegasz pewną różnice? Znów wmontowałeś w listę Lancię Lybrę. Przyjmij do wiadomości, że Lybra NIE MA NIC WSPOLNEGO z płytą podłogową Tipo/Tempry, BBM czy czegokolwiek z twojej listy. Jest dość daleko posuniętą mutacją płyty podłogowej na której jest AR 156. A to największy kretynizm - "Alfa 155 już nie - ma zawieszenie wielowahaczowe". Otóż wyobraź sobie, że nie ma. Ba, ma takie samo zawieszenie jak Tipo/Tempra. Jeśli nie wierzysz - załóżmy się. Jestem gotów postawić swoją Eklasę. Chyba przyjmiesz zakład, skoro jesteś taki pewnyc swoich racji? Ty mnie do Antka M. nie porównuj. Mam powody dość osobiste, żeby za nim nie przepadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Znajomy kupił ostatnio 1,4 boxer. > Dzwiek wspaniały ale jakos ten silnik nie chce ciagnac, nie wiem czy > one takie sa czy z tym cos jest nie tak. > Pozatym jak narazie chyba wszystko działa. > Najbardziej mi sie podoba wielki szyberdach i fotele, tylko wlasnie > ten silnik powinien byc jednak mocniejszy. > Ja jakbym miał kupować to tylko boxer. > Moj brat miał Alfasud boxer i to chodziło cudownie. Bo 1,4 w bopxerze jest naprawdę słabe- jedynie 90 KM 1.6 jakos jeździ ale bez rewelacji - 103 KM dopiero 1,7 16V ma ok. 130 kucy i to zamiata super tylko psuje sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Powtarzasz bzdury! Jakie bzdury ?????????? Panie ja miałem alfe ponad 5 lat i to co znia przeszedlem to bym encyklopedie napisal Wszystko sie psuło co mozliwe a wydatki rzędu 2000-3000 miesiecznie nie były rzadkością rozumiekm gdybym tylko ja trafił ba taki egzemplarz ale kilku znajomych też miało 145: jeden mial 2,0 155 KM - psula sie w kolko drugi i trzeci mieli 145 z 1,4 TS tez sie psuly a czesci kosztowaly majatek po jakis pol roku pozbyli sie ich tylko ja uporczywie jeździłem swoja alfina i dokładałem bez końca i tak w koło macieju, w końcu włorzyłem jakieś 3 500 tys w tuning zewnętrzny (nowy lakier dwukolorowy, clean look, czysta klapa, bad look wlot i tp) i sprzedałem bardzo dobrze bo 1995 rok za prawie 15000 szczerze to śni mi się po nicach czesto bo szajby dostalem jak ja mialem ale usmiech mialem jak odjeżdżała z moich oczu... Miałem naprawde dość pracowania kilku lat i ciągłego wkładania wielu tysięcy bez końca. 145 naprawde jest zajebiscie awaryjna ! 156 juz aż taka nie jest, psują się rózne pierduły ale można trafic na niezły egzemplarz nie bedzie tak bezawaryjna jak bmw czy honda bo nie ma szans ale sie pojeździ. 145 polecam tylko i wyłącznie wrogowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QBUS Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Jakie bzdury ?????????? > Panie ja miałem alfe ponad 5 lat i to co znia przeszedlem to bym > encyklopedie napisal > Wszystko sie psuło co mozliwe a wydatki rzędu 2000-3000 miesiecznie > nie były rzadkością > rozumiekm gdybym tylko ja trafił ba taki egzemplarz ale kilku > znajomych też miało 145: > jeden mial 2,0 155 KM - psula sie w kolko > drugi i trzeci mieli 145 z 1,4 TS tez sie psuly a czesci kosztowaly > majatek > po jakis pol roku pozbyli sie ich > tylko ja uporczywie jeździłem swoja alfina i dokładałem bez końca i > tak w koło macieju, > w końcu włorzyłem jakieś 3 500 tys w tuning zewnętrzny (nowy lakier > dwukolorowy, clean look, czysta klapa, bad look wlot i tp) > i sprzedałem bardzo dobrze bo 1995 rok za prawie 15000 > szczerze to śni mi się po nicach czesto bo szajby dostalem jak ja > mialem ale usmiech mialem jak odjeżdżała z moich oczu... > Miałem naprawde dość pracowania kilku lat i ciągłego wkładania wielu > tysięcy bez końca. > 145 naprawde jest zajebiscie awaryjna ! Ale sprecyzuj co tam sie psulo , bo jakos nie potrafie sobie tego wyobrazic - przeciez to samochod jak kazdy inny (z prosta konstrukcja zawieszenia i tak naprawde silnika). Prawda jest natomiast to, iz w Polsce ciezko o dobrego fachowca od bokserow. > 156 juz aż taka nie jest, Tylko wymiana wielowahaczowego zawieszenia z przodu co rok (koszt 2 tysiace ). > psują się rózne pierduły ale można trafic na niezły egzemplarz > nie bedzie tak bezawaryjna jak bmw czy honda bo nie ma szans ale sie > pojeździ. > 145 polecam tylko i wyłącznie wrogowi. Poszukaj po Internecie ilu jest zadowolonych uzytkownikow tych aut. Moze ten Twoj egzemplarz byl niewlasciwie serwisowany przez poprzedniego wlasciciela (bo te auta rzeczywiscie nie sa tak pancerne jak Golf czy inne niemieckie toczydlo i trzeba sie z nimi obchodzic nie jak z panzerwagonami)... Fakt, ze we wszelkich rankingach awaryjnosci auta te sa w pierwszej 10tce od dolu, ale np taka 406ka jest tylko 5 oczek wyzej (w kategori wiekowej do 10 lat). Tak naprawde patrzac na caloksztalt to jedyne co przychdozi mi do glowy co sie moze tam psuc to: a) jakies gadzety typu elektryczne szyby czy centralny zamek (Wlosi strasznie niepotrzebnie kombinuja) b) wymiana wahaczy (130 zlotych/sztuka) c) wariator w silnikach TS A moze po prostu to ja mam szczescie, ale bylbym wdzieczny jakbys postaral sie napisac w miare dokladna liste usterek, ktore Cie dopadly (bo naprawde jestem ciekawy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald82 Napisano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 No tak tylko ze ja mam w swoim 75km i jezdzi duzo lepiej niz te 90, dlatego snuje domysly ze moze cos z tamtym egzemplarzem jest nie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kali33 Napisano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 > Twin spark wiadomo - produkowany do tej pory wiec musi byc w miare > dobry od nowości mam alfe 1.4 TS z 2000 r. 2 x pękł pasek rozrządu po 40 kkm... podwozie jest super, ale mam wersje z kit sport - wzmocnione pochodzi od 2.0 ti drugi raz był nie kupił ale nie ze względu na to że to zły samochód, tylko że dla AR nie ma w Polsce dobrego serwisu mechanicy sobie z nim nie radzą, trzeba wszystko robić samemu albo im pokazywać co mają zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
whitefunk Napisano 30 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Dzieki panowie tak czytam te opinie i czytam i tez Apachos jestem bardzo ciekawy co Ci sie tak psulo... Wlasnie to jest problem Alf - jedne opinie sa dobre, a inne beznadziejne i nie wiadomo co od czego zalezy... Ale czytam dalej, dzisiaj jade ogladac jeden samochod, ktory zwyczajnie mi sie spodobal i jak wroce to opisze moje wrazenia - jest to 1.6 boxer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QBUS Napisano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 > od nowości mam alfe 1.4 TS z 2000 r. > 2 x pękł pasek rozrządu po 40 kkm... > podwozie jest super, ale mam wersje z kit sport - wzmocnione pochodzi > od 2.0 ti > drugi raz był nie kupił ale nie ze względu na to że to zły samochód, > tylko że dla AR nie ma w Polsce dobrego serwisu > mechanicy sobie z nim nie radzą, trzeba wszystko robić samemu albo im > pokazywać co mają zrobić Nie radza sobie z serwisowaniem silnikow (Boksery to w ogole egzotyka, a TSy tez maja swoje cuda - dwie swiece na cylinder i wariator [chociaz ten ostatni nie wystepuje we wszystkich silnikach]), ale da sie znalesc dobrego mechanika . W ostatecznosci zostaje ASO - w Krakowie jest w miare sensowne (BWR Podolscy), tylko pozostaje temat czesci, ktore w ASO czasem najtansze nie sa (chociaz np pelny zamek do drzwi z silownikiem masterem do centralnego itp itd kosztuje noweczka 175 zlotych). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kali33 Napisano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 > W ostatecznosci zostaje ASO - w Krakowie jest w miare sensowne (BWR > Podolscy), tylko pozostaje temat czesci, ktore w ASO czasem > najtansze nie sa (chociaz np pelny zamek do drzwi z silownikiem > masterem do centralnego itp itd kosztuje noweczka 175 zlotych). ASO??? wymienili mi przepływomierz, po niecałym roku padł, okazało sie że wymienili na podróbę a kasę wzięli za oryginał - na szczęście się wydało i oddali kasę. Dopiero przy 2 awarii paska zorientowali się że koło zębate jest krzywo skręcone - to ma być serwis??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QBUS Napisano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 > ASO??? wymienili mi przepływomierz, po niecałym roku padł, okazało > sie że wymienili na podróbę a kasę wzięli za oryginał - na > szczęście się wydało i oddali kasę. > Dopiero przy 2 awarii paska zorientowali się że koło zębate jest > krzywo skręcone - to ma być serwis??? W Krakowie jest duzo lepiej . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 > ASO??? niech zgadne....Polcar? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.