Skocz do zawartości

Co zrobic - zepsute swiatla ciagle czerwone


73Marcin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wczoraj wracalem do domu, zatrzymalem sie na skrzyzowaniu bo bylo czerwone i stoje: 2 min, 3 min, ... 6 min i ciagle czerwone, ale zeby bylo smieszniej czerwone bylo dla mnie i dla wszystkich innych kierunkow lacznie ze swiatlami dla pieszych.

Zrobil sie kociol bo wszyscy zglupieli. Obok mnie stala policja (nr boczny Z220), po kilku minutach stania, tak jak wszyscy, poprostu sobie pojechala - zadnej reakcji na zaistniala sytuacje - ja postalem jeszcze chwilke i tez pojechalem.

Patrzac w lusterko wsteczne widzialem ze wszyscy inni stoja a kociol robil sie coraz wiekszy.

Chcialem dogonic panow z radiowozu, ale bardzo szybko sie ulotnili (przy ograniczeniu do 50 zlosnik.gif)

I teraz pytanie:

- czy dobrze zrobilem, czy powinienem czekac, az swiatla sie naprawia?

- co sadzicie o tym co zrobil patrol policji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Wczoraj wracalem do domu, zatrzymalem sie na skrzyzowaniu bo bylo

> czerwone i stoje: 2 min, 3 min, ... 6 min i ciagle czerwone, ale

> zeby bylo smieszniej czerwone bylo dla mnie i dla wszystkich

> innych kierunkow lacznie ze swiatlami dla pieszych.

> Zrobil sie kociol bo wszyscy zglupieli. Obok mnie stala policja (nr

> boczny Z220), po kilku minutach stania, tak jak wszyscy,

> poprostu sobie pojechala - zadnej reakcji na zaistniala sytuacje

> - ja postalem jeszcze chwilke i tez pojechalem.

> Patrzac w lusterko wsteczne widzialem ze wszyscy inni stoja a kociol

> robil sie coraz wiekszy.

> Chcialem dogonic panow z radiowozu, ale bardzo szybko sie ulotnili

> (przy ograniczeniu do 50 )

> I teraz pytanie:

> - czy dobrze zrobilem, czy powinienem czekac, az swiatla sie

> naprawia?

> - co sadzicie o tym co zrobil patrol policji?

Żle zrobiłeś. Nie dlatego, że pojechałeś, tylko dlatego, że nie zgłosiłeś tego na 112 z dodatkowym opisem

zachowania patrolu. W ciągu dalszym należałoby poleconym wysłać opis sytuacji do WRD i prośbę

o wyjaśnienie zachowania patrolu w tej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na pewno nie czekal. Jak dokladnie bylo widac ze swiatla sa zepsute (a czerwone dla wszystkich kierunkow na to wskazuja), to bym olal swiatla i jechal wedlug pierszenstwa jakie wskazuja znaki. A znajac zycie - pewnie bym przejechal pierwszy, bo inni by sie dlugo czaili i bali przejechac zlosnik.gif A czy Policja byla obok czy nie, mysle ze to bez roznicy ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I teraz pytanie:

> - czy dobrze zrobilem, czy powinienem czekac, az swiatla sie

> naprawia?

rownie dobrze moglbys tam stac do dzisiaj, jesli naprawa wymagala przyjazdu ekipy remontowej i nie bylo chetnych do powiadomienia o tym fakcie.

> - co sadzicie o tym co zrobil patrol policji?

do ich obowiazkow nalezy zapewnienie bezpieczenstwa ludziom w tym i kierowcom. Zle sie zachowali olewajac sprawe. Chyba ze dali sygnal odpowiednim sluzbom naprawczym.

i ja sie dolacze z pytaniem: czy jesli w radiowozie siedziala prewencja to czy oni tez moga sterowac ruchem ?

IMHO powinni to zrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Żle zrobiłeś. Nie dlatego, że pojechałeś, tylko dlatego, że nie

> zgłosiłeś tego na 112 z dodatkowym opisem

> zachowania patrolu. W ciągu dalszym należałoby poleconym wysłać opis

> sytuacji do WRD i prośbę

> o wyjaśnienie zachowania patrolu w tej sytuacji.

mamy 3grosze na forum, wiec jak to przeczyta moze zadziala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I teraz pytanie:

> - czy dobrze zrobilem, czy powinienem czekac, az swiatla sie

> naprawia?

Teoretycznie trzeba czekać aż

- światła naprawią się

bądź

- uprawniona osoba stanie na skrzyżowaniu

i da sygnał pozwalający na wjazd za sygnalizator

> - co sadzicie o tym co zrobil patrol policji?

Powinni pokierować ruchem. Jeśli to nie ich bezpośredni

obowiązek służbowy (nie byli z drogówki) to wezwać

patrol RD i kierować ruchem póki nie przyjadą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mamy 3grosze na forum, wiec jak to przeczyta moze zadziala

Przyznam się szczerze, że ta argumnetacja mnie powaliła. Pewnie 3grosze zawinie czas i przywróci

poprawny ruch na tym skrzyzowaniu. Nie ma to jak świadomy uczestnik ruchu drogowego,

który nic nie robi, tylko opisuje sobie wieczorkami co to złego zobaczył i ominął problem

bez zbytnich komplikacji. Tu nawet nie chodzi o absurdalne zachowanie sie 'policjantów',

tylko o skrajnie niebezoieczną sytuację związaną z awarią sygnalizacji. Tak, teraz przed monitorem

to prosta sprawa, ale telefon na 112 z racji uszkodzenia sygnalizacji to kontakt z AIDS-em?

Ludzie, spróbujcie spojrzeć na ten świat racjonalnie frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przyznam się szczerze, że ta argumnetacja mnie powaliła. Pewnie

> 3grosze zawinie czas i przywróci

> poprawny ruch na tym skrzyzowaniu. Nie ma to jak świadomy uczestnik

> ruchu drogowego,

> który nic nie robi, tylko opisuje sobie wieczorkami co to złego

> zobaczył i ominął problem

> bez zbytnich komplikacji. Tu nawet nie chodzi o absurdalne zachowanie

> sie 'policjantów',

> tylko o skrajnie niebezoieczną sytuację związaną z awarią

> sygnalizacji. Tak, teraz przed monitorem

> to prosta sprawa, ale telefon na 112 z racji uszkodzenia sygnalizacji

> to kontakt z AIDS-em?

> Ludzie, spróbujcie spojrzeć na ten świat racjonalnie

no i mnie zjechales - ulzylo ci?

jakbym mial dzwonic na 112 bo widze cos dziwnego na drodze to nic bym nie robil tylko dzwonil - tyle tego jest (zle oznakowanie, zepsute swiatla, radiowoz przekraczajacy predkosc, policjant nie reagujacy na jakies zdarzenie itd)

Na swiat mozna spojrzec racjonalnie, ale nie na Polske

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i mnie zjechales - ulzylo ci?

> jakbym mial dzwonic na 112 bo widze cos dziwnego na drodze to nic bym

> nie robil tylko dzwonil - tyle tego jest (zle oznakowanie,

> zepsute swiatla, radiowoz przekraczajacy predkosc, policjant nie

> reagujacy na jakies zdarzenie itd)

Lepiej stac z boku, przygladac sie jak to wokol jest do dupy i zalic na kaciku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i mnie zjechales - ulzylo ci?

Ciebie? Podejście do tematu - dość typowe niestety.

> jakbym mial dzwonic na 112 bo widze cos dziwnego na drodze to nic bym

> nie robil tylko dzwonil - tyle tego jest (zle oznakowanie,

> zepsute swiatla, radiowoz przekraczajacy predkosc, policjant nie

> reagujacy na jakies zdarzenie itd)

Oceń racjonalne poziom zagrożenia dla innych.

> Na swiat mozna spojrzec racjonalnie, ale nie na Polske

Naprawdę? Polska to właśnie Ty i jest odzwierciedleniem typowych zachowań,

których niestety jesteś przykładem. Łatwiej 'olać' patologie, problemy, ominać,

po cichu objechać, a pozniej płakać, jaka ta Polska jest do dupy i jacy to radacy

to prymitywy.

Jeżeli juz cos zaczynasz, to zacznij od siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a Ty oczywiscie kazda zauwazona dziwna rzecz zglaszasz na 112?

Nie. Ale ja jak widze w przeciwienstwie do Ciebie potrafie odroznic radiowoz przekraczajacy predkosc o 5km/h od popsutej sygnalizacji. Jakie moga byc skutki tego drugiego pozostawiam Twojej wyobrazni.

Podejscie jak Twoje jest niestety bolaczka naszego kraju.

> jestes wzorowym obywatelem?

Nie. Ale co to ma do rzeczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie. Ale ja jak widze w przeciwienstwie do Ciebie potrafie odroznic

> radiowoz przekraczajacy predkosc o 5km/h od popsutej

> sygnalizacji. Jakie moga byc skutki tego drugiego pozostawiam

> Twojej wyobrazni.

zadne bo sa jeszcze znaki

> Podejscie jak Twoje jest niestety bolaczka naszego kraju.

oczywiscie a Ty masz inne podejscie

> Nie. Ale co to ma do rzeczy?

juz mi to wiele wyjasnilo

poza tym nie zale sie na MK tylko o cos sie spytalem, a Ty nie udzieliles mi odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zadne bo sa jeszcze znaki

Myslalem, ze sie bardziej wysilisz.

> oczywiscie a Ty masz inne podejscie

Na szczescie tak.

> juz mi to wiele wyjasnilo

Ciesze sie niezmiernie.

> poza tym nie zale sie na MK tylko o cos sie spytalem, a Ty nie

> udzieliles mi odpowiedzi

Podobnie jak Ty mnie wers wyzej smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zadne bo sa jeszcze znaki

no nie zupelnie.. co innego ciagle czerwone, a co innego migajace zolte.

czerwone spowoduje korek, zamieszanie i niepewnosc kierowcow. a to juz zagrozenie.

do tego formalnie rzecz biorac nie mozesz przejechac takiego skrzyzowania (Chyba ze pala sie strzalki warunkowe zeby.GIF )

reakcja policji w sumei normalna, z moich paroletnich obserwacji to oni praktycznie wszystko maja gdzies.

btw, sam kiedys zglosilem ze sie zepsul syngalizator (przepalily sie czerwone) . zglaszalem rano i po poludniu bylo juz naprawione ok.gif

pozdro

fosfor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Warszawę to najlepiej jest dzwonić bezpośrednio do ZDMu a nie na 112 (oczywiście jeśli chodzi o zepsutą sygnalizację a nie o zachowanie patrolu).

Telefon 22 96 33. Podobnie awarie typu dziura w drodze zagrażająca bezpieczeństwu mogą być tam zgłaszane.

Pozdrawiam

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chodzi o Warszawę to najlepiej jest dzwonić bezpośrednio do

> ZDMu a nie na 112 (oczywiście jeśli chodzi o zepsutą

> sygnalizację a nie o zachowanie patrolu).

> Telefon 22 96 33. Podobnie awarie typu dziura w drodze zagrażająca

> bezpieczeństwu mogą być tam zgłaszane.

Owszem, ale to 112 jest telefonem alarmowym. Przełączano mnie z niego

do jakiegos inżyniera (dyspozytora) ZDM. Ta 'policja' do dla mnie zdechły azorek

- zrobili to samo co reszta. Po zgłoszenie na 112 i przełaczeniu do odpowiedzniej

służby temat został załatwiony dość szybko - pojaiwła się policja do kierowania

ruchem, oraz słuzby drogowe do naprawy sygnalizacji. Nie był to pojedynczy

wypadek. W sumie warto, mimo innych negatywnych doświadczeń frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Wczoraj wracalem do domu, zatrzymalem sie na skrzyzowaniu bo bylo

> czerwone i stoje: 2 min, 3 min, ... 6 min i ciagle czerwone, ale

> zeby bylo smieszniej czerwone bylo dla mnie i dla wszystkich

> innych kierunkow lacznie ze swiatlami dla pieszych.

> Zrobil sie kociol bo wszyscy zglupieli. Obok mnie stala policja (nr

> boczny Z220), po kilku minutach stania, tak jak wszyscy,

> poprostu sobie pojechala - zadnej reakcji na zaistniala sytuacje

> - ja postalem jeszcze chwilke i tez pojechalem.

> Patrzac w lusterko wsteczne widzialem ze wszyscy inni stoja a kociol

> robil sie coraz wiekszy.

> Chcialem dogonic panow z radiowozu, ale bardzo szybko sie ulotnili

> (przy ograniczeniu do 50 )

> I teraz pytanie:

> - czy dobrze zrobilem, czy powinienem czekac, az swiatla sie

> naprawia?

> - co sadzicie o tym co zrobil patrol policji?

Mialem kiedys podobna sytuacje w Krakowie - zadzwonilem pod 112 mily pan mi powiedzial, ze zglosi sprawe do zarzadcy drogi, a poki co pozwolil mi przejechac na czerwonym swietle zlosnik.gif (tylko, ze ja mialem sytuacje taka, iz chyba czujnik ruchu sie popsul i wyjezdzajac z podporzadkowanej ciagle mialem czerwone - na glownej bylo caly czas zielone, czekalme chyba z 15 minut).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a Ty oczywiscie kazda zauwazona dziwna rzecz zglaszasz na 112?

Nie. zlosnik.gif

Wczoraj maglowałem:

Naczelnika lokalnej sekcji RD.

Szefa inżynieri ruchu KSP

Szefa inżynierii ruchu województwa

Zagroziłem prokuraturą zarządcy drogi i generalnemu wykonawcy.

Telefony pod 112 nie skutkowały.

A potem nagle w ciągu jednego dnia "cudownie" załatano dziury na kilkunastu kilometrach drogi zlosnik.gif

> jestes wzorowym obywatelem?

Ja? Stary, łysy i brzydki, a do tego nie mam żółtego dzioba zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.