Skocz do zawartości

Amorki nawet sie trzymaja


blondyn

Rekomendowane odpowiedzi

A moje po 3 latkjach i takim samym przebiegu (48400):

przednie 74 i 77%

tylne 65 i 67 %

martwia mnie te tylne aczkolwiek kiedys w CC jak wymieniłem amorki na nowe to miały tez po 60 pare %...

Twoje amorki sa fabryczne czy były wymieniane??moje są fabryczne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A moje po 3 latkjach i takim samym przebiegu (48400):

> przednie 74 i 77%

> tylne 65 i 67 %

> martwia mnie te tylne aczkolwiek kiedys w CC jak wymieniłem amorki na

> nowe to miały tez po 60 pare %...

> Twoje amorki sa fabryczne czy były wymieniane??moje są fabryczne...

Nie no fabryczne smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobilem ostatnio przeglad okresowy (samochodzik ma juz 48tys i 2

> lata) i wszystko w najlepszym porzadku.

> Najbardziej ucieszyla mnie wiadomosc o stanie amorkow;

> przod 80%

> tyl 78%

> to prwie "nufki"

A gdzie ten przegląd robiłeś że Ci amorki sprawdzili. Mnie to czeka w pażdzierniku bo do 10 listopada mam gwarancje buu.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> martwia mnie te tylne aczkolwiek kiedys w CC jak wymieniłem amorki na

> nowe to miały tez po 60 pare %...

Z tego co się orientuje to każdy nowy amortyzator po założeniu ma niską sprawność Dopiero po pewnym przebiegu przy badaniu na ścieżce wskazania są lepsze. Kiedyś przy wymianie amorków w innym aucie mechanik mi tak powiedział bo po założeniu nowych ścieżka wykazywała coś ok 75 % sprawności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego co się orientuje to każdy nowy amortyzator po założeniu ma

> niską sprawność Dopiero po pewnym przebiegu przy badaniu na

> ścieżce wskazania są lepsze. Kiedyś przy wymianie amorków w

> innym aucie mechanik mi tak powiedział bo po założeniu nowych

> ścieżka wykazywała coś ok 75 % sprawności.

Nie widze zadnego uzasadnienia dla takiego poprawiania sie parametrów przy amortyzatorach niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego co się orientuje to każdy nowy amortyzator po założeniu ma

> niską sprawność Dopiero po pewnym przebiegu przy badaniu na

> ścieżce wskazania są lepsze. Kiedyś przy wymianie amorków w

> innym aucie mechanik mi tak powiedział bo po założeniu nowych

> ścieżka wykazywała coś ok 75 % sprawności.

Pierwszy raz słyszę o czymś takim icon_eek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego co się orientuje to każdy nowy amortyzator po założeniu ma

> niską sprawność Dopiero po pewnym przebiegu przy badaniu na

> ścieżce wskazania są lepsze.

Najbardziej pasuje mi to do samoadaptującego się zawieszenia ale to raczej nie w Pandzie rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobilem ostatnio przeglad okresowy (samochodzik ma juz 48tys i 2

> lata) i wszystko w najlepszym porzadku.

> Najbardziej ucieszyla mnie wiadomosc o stanie amorkow;

> przod 80%

> tyl 78%

> to prwie "nufki"

No to gratuluje Koledze, może do 100 tys uda się przekulać. Ja w swojej Octavii wymieniłem amorki przy przebiegu 240 tys km. Tylko przód (sprawność 68%), bo tył ma w dalszym ciągu sprawność >75% więc jeszcze sobie poczekam.

Klony golfa to obrzydliwie wytrzymała kontstrukcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobilem ostatnio przeglad okresowy (samochodzik ma juz 48tys i 2

> lata) i wszystko w najlepszym porzadku.

> Najbardziej ucieszyla mnie wiadomosc o stanie amorkow;

> przod 80%

> tyl 78%

> to prwie "nufki"

Skoro przeżyły ostatnią zimę i nie sprawiają kłopotów to powinny dac radę smile.gif. Ja już na drugiej parze (pierwsza poszła zimą) widzę wycieki... całe szczeście że Monroe ma już gazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.