porcin Napisano 18 Października 2006 Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Witam.Poprzedni wlasciciel mojej Asterki kupil aku w w/w markecie... Dzisiaj sprawdzilem jakosc elektrolitu (bylem zmuszony bo mialem juz pierwsze "pchanko") i co sie okazuje???To nie aku,tylko pojemnik na wode!!!Po elektrolicie echo,sama woda.Nic badziewie pradu nie trzyma.ODRADZAM KUPNO TAKICH BUBLI!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 18 Października 2006 Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > Witam.Poprzedni wlasciciel mojej Asterki kupil aku w w/w markecie... > Dzisiaj sprawdzilem jakosc elektrolitu (bylem zmuszony bo mialem > juz pierwsze "pchanko") i co sie okazuje???To nie aku,tylko > pojemnik na wode!!!Po elektrolicie echo,sama woda.Nic badziewie > pradu nie trzyma.ODRADZAM KUPNO TAKICH BUBLI!!! zanim powiesz że to bubel to sprawdź instalacje auta czy wszystko ok. Czy ladowanie mieści się w normie 13,9-14,4V Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcin Napisano 18 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > zanim powiesz że to bubel to sprawdź instalacje auta czy wszystko ok. > Czy ladowanie mieści się w normie 13,9-14,4V wszystko jest git.bateria jest do d... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mjuka Napisano 18 Października 2006 Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > Witam.Poprzedni wlasciciel mojej Asterki kupil aku w w/w markecie... > Dzisiaj sprawdzilem jakosc elektrolitu (bylem zmuszony bo mialem > juz pierwsze "pchanko") i co sie okazuje???To nie aku,tylko > pojemnik na wode!!!Po elektrolicie echo,sama woda.Nic badziewie > pradu nie trzyma.ODRADZAM KUPNO TAKICH BUBLI!!! w sumie budowa aku jest prosta jak konstrukcja cepa. jezeli nie masz w srodku elektrolitu nie mozliwe bylo w ogole odpalenie go. wiec cos tam musialo byc skoro kilka razu odpaliles. ale zgodze sie z Toba ze hipermarkety i nazwa promocja to cos od czego trzeba uciekac bo to nic dobrego nie wrozu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcin Napisano 18 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > w sumie budowa aku jest prosta jak konstrukcja cepa. jezeli nie masz > w srodku elektrolitu nie mozliwe bylo w ogole odpalenie go. wiec > cos tam musialo byc skoro kilka razu odpaliles. ale zgodze sie z > Toba ze hipermarkety i nazwa promocja to cos od czego trzeba > uciekac bo to nic dobrego nie wrozu Ladowanie alternatora mam w normie,codziennie robie 100 kilometrow,radia nie slucham na postoju a jak wloze do celi "probnik gestosci elektrolitu" (wypadla mi z glowy fachowa nazwa), to centralnie wskaznik spada na czerwone pole-do samego konca.Nic nie pisalem ze cele sa suche. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 18 Października 2006 Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > "probnik gestosci elektrolitu" (wypadla mi z glowy fachowa > nazwa), areometr > to centralnie wskaznik spada na czerwone pole-do samego > konca. Może pływaczek jest dziurawy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mjuka Napisano 18 Października 2006 Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > areometr > Może pływaczek jest dziurawy? Lelek ten areometr mierzy gestosc ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcin Napisano 18 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > areometr no wlasnie-areometr!!! plywaczek raczej nie jest dziurawy,bo na innych aku pokazuje dobrze. mechanior mi chce jutro zlac ten syf co mam i wlac elektrolitu.jest to jakies rozwiazanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 18 Października 2006 Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > Lelek ten areometr mierzy gestosc ?? Tak, taki o którym mówimy mierzy gęstość i jest wyskalowany w jednostkach gęstości. Identyczne można kupić do pomiaru "mocy" bimberku lub wina i jest wyskalowany w % ale też tak naprawdę mierzy gęstość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 18 Października 2006 Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > mechanior mi chce jutro zlac ten syf co mam i wlac elektrolitu.jest > to jakies rozwiazanie? Tak, tylko o ile pamiętam zalecane jest najpierw zalanie wodą destylowaną, podlączenie na kilka godzin pod prostownik i dopiero zalanie elektrolitem. Z tym, ze to może być przestarzała metoda Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcin Napisano 18 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > Tak, tylko o ile pamiętam zalecane jest najpierw zalanie wodą > destylowaną, podlączenie na kilka godzin pod prostownik i > dopiero zalanie elektrolitem. > Z tym, ze to może być przestarzała metoda > Pozdroofka Mam dobrego mechanika to sobie poradzi.Technika moze przestarzala,ale narazie niemam kapusty na dobra baterie.Z tego co sie orientuje to z 250 PLN musze miec.A niedawno przeniesli mi z firmy projekt BOSCH do Wroclawia...Mialbym za max.120 PLN elegancki,trwaly akumulatorek! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 18 Października 2006 Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > Mialbym za max.120 PLN > elegancki,trwaly akumulatorek! O widzisz... A na forum ludzie narzekają na Boscha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcin Napisano 18 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2006 > O widzisz... A na forum ludzie narzekają na Boscha. nigdy na aku BOSCHa nie jezdzilem,ale trzymam reke (w pewnym sensie) na obrotach tej firmy i z tego co wiem reszta Europy+25% Polski nie narzeka na Boscha.I mysle tu o całej gamie produktow,nie tylko aku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skyglobe Napisano 19 Października 2006 Udostępnij Napisano 19 Października 2006 > w sumie budowa aku jest prosta jak konstrukcja cepa. I tu się szanowny Kolega troszku myli. Obecny aku (nawet kwasowy) to nie ta sama konstrukcja co kilka lat temu. Wystarczy porównać kilka parametrów (moc rezerwowa, prąd gwarantowany, prąd rozładowania) itp. Można spróbować reanimować elektrownie wymieniając elektrolit. Nie będzie to to samo co nowy, ale na jakiś czas starczy. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 19 Października 2006 Udostępnij Napisano 19 Października 2006 > Mialbym za max.120 PLN > elegancki,trwaly akumulatorek! za niewiele więcej kupiłem centre standart 44Ah miałem silvera boscha i wytrzymał niecałe 5lat, jak na aku "z górnej półki" to IMO troche mało. Wycieraczki bocha (raz zaszaleliśmy w majonezie) po roku były złomem. Od tej pory omijam szerokim łukiem produkty tej marki. Acha, Junkers to też grupa boscha - na tym też się przejechałem, zwłaszcza na serwisie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcin Napisano 19 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2006 > za niewiele więcej kupiłem centre standart 44Ah > miałem silvera boscha i wytrzymał niecałe 5lat, jak na aku "z górnej > półki" to IMO troche mało. > Wycieraczki bocha (raz zaszaleliśmy w majonezie) po roku były złomem. > Od tej pory omijam szerokim łukiem produkty tej marki. > Acha, Junkers to też grupa boscha - na tym też się przejechałem, > zwłaszcza na serwisie Rozumiem Cie doskonale.Kazdy ma swoje zdanie.Tak,Junkers to grupa Bosch.Niestety ani za jakosc wycieraczek,ani serwisu Junkers"a nie odpowiadam.Wiadomo-jak Ci nie lezy to omijaj! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mjuka Napisano 19 Października 2006 Udostępnij Napisano 19 Października 2006 > I tu się szanowny Kolega troszku myli. Obecny aku (nawet kwasowy) to > nie ta sama konstrukcja co kilka lat temu. Wystarczy porównać > kilka parametrów (moc rezerwowa, prąd gwarantowany, prąd > rozładowania) itp. > Można spróbować reanimować elektrownie wymieniając elektrolit. Nie > będzie to to samo co nowy, ale na jakiś czas starczy. > Pozdrawiam jak zes taki madry to opwiedz a tak serio jezeli mozesz mi (nam) po krotce stresic czym sie rozni i o co chodzi to bede dzwieczny, jak wiem jak dziala to wiem jak szybciej go popsuc. Ps czy data akumulatora GM jest bita na ujemnej klemie bo jak tak to mam mlody aku. a drugie pytanie czy GM sie jakos konserwuje dolewa wody czy cos w tym stylu. oczko mi swieci na zielono, ale niepokoi mnie sposob rannego odpalania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skyglobe Napisano 20 Października 2006 Udostępnij Napisano 20 Października 2006 Witam. jak wiem jak dziala to wiem jak szybciej go popsuc dobre Spokojnie chłopie. Stwierdziłem tylko, że aku to nie tylko kwas i dwa kawałki blachy (jak wnioskowałem z Twojego postu) a technologia jaką aku zostało wyprodukowane powiedzmy 5 lat temu ma się nijak to tej z dzisiaj. Nie wspominając już o tym, że aku Bosch czy inna Varta to zupełnie inna bajka niż sprzęt "made for Biedronka". Praktycznie w każdym akumulakatorze jeżeli jest tylko dostęp do cel można - a nawet trzeba - uzupełniać ubytki elektrolitu. Robi się to wodą destylowaną. W Twoim przypadku sądzę, że taka operacja była wykonana już naście razy. Można dać aku do jakiegoś przyzwoitego warsztatu i niech go zregenerują. Proces bedzie polegał na wymianie tego co kiedyś było elektrolitem i odpowiednim ładowaniu. Jeżeli nie masz pokrzywionych płyt i nie jest on za mocno zasiarczony powinno pomóc. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mjuka Napisano 20 Października 2006 Udostępnij Napisano 20 Października 2006 > Witam. > jak wiem jak dziala to wiem jak szybciej go popsuc > dobre > Spokojnie chłopie. Stwierdziłem tylko, że aku to nie tylko kwas i dwa > kawałki blachy (jak wnioskowałem z Twojego postu) a technologia > jaką aku zostało wyprodukowane powiedzmy 5 lat temu ma się nijak > to tej z dzisiaj. Nie wspominając już o tym, że aku Bosch czy > inna Varta to zupełnie inna bajka niż sprzęt "made for > Biedronka". > Praktycznie w każdym akumulakatorze jeżeli jest tylko dostęp do cel > można - a nawet trzeba - uzupełniać ubytki elektrolitu. Robi się > to wodą destylowaną. W Twoim przypadku sądzę, że taka operacja > była wykonana już naście razy. Można dać aku do jakiegoś > przyzwoitego warsztatu i niech go zregenerują. Proces bedzie > polegał na wymianie tego co kiedyś było elektrolitem i > odpowiednim ładowaniu. Jeżeli nie masz pokrzywionych płyt i nie > jest on za mocno zasiarczony powinno pomóc. > Pozdrawiam ja serio pytalem jak to jest zrobione, napewno musza byc dwa metale o roznym elektropotencjale i nosnik jonów. I tu miales racje ze sadzilem ze sa to dwa kawaly blachy dla tego moja wrodzona ciekwosc do poznawania nowinek kierowala moja odpowiedzia. mam na akumulatorze na - klemie wybite 36 a pod nim 06 wydaje mi sie ze to data 36 tydzien 2006 mowilo by to ze ma aku 3 latka. chyba sie bede musial przejechac do jakiegos machera od akumulatorów niech oceni co i jak ps a jak myslicie do to jest i jak to dziala aktywator Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Calvin Napisano 20 Października 2006 Udostępnij Napisano 20 Października 2006 > ja serio pytalem jak to jest zrobione, napewno musza byc dwa metale o > roznym elektropotencjale i nosnik jonów. A tu będe sie spierał bo w aku kwasowym nie ma dwóch metali. jest ołów i tlenek ołowiu. To nie jest takie ogniwo odwracalne jak uczą w szkole. A dokładniej tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator_kwasowo-o%C5%82owiowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.