rafi278 Napisano 27 Października 2006 Udostępnij Napisano 27 Października 2006 Witam Przygotowuje sie na wiosne do swapa na 1.2 8v, praktycznie mam już wszystko, silniczek po 48kkm, jest jeszcze sporo czasu i mam pytanie: czy dlubać cos przy silniku czy wsadzić serie, pojezdzic a potem myslec i knuc dalej? co robic, doradzcie? Z jednej strony to nie chce nic grzebac, bo silniczek oryginal nic nie robione, a z drugiej strony to troszke korci jednak. Moze macie jekies propozycje co by mozna dopiescic przy silniczku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gn11wasyl Napisano 27 Października 2006 Udostępnij Napisano 27 Października 2006 jeśli dłubać to odrazu, po co potem drugi raz płacić za uszczeli tracić samochód na pare dni bo bedize stał bez silnika pozatym przy dłuższym okresie czasu łatwiej nazbierać kase na więcej modów a np. głowice to przez taki okres mozna doprowadzć do perfekcji, wieć jak ma być dłubane wogóle to dłub odrazu pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 27 Października 2006 Udostępnij Napisano 27 Października 2006 Dłub odrazu Rozbierz go , zobaczysz jak wygląda , głowice dasz do "poprawek" itp itd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Walec Napisano 27 Października 2006 Udostępnij Napisano 27 Października 2006 Ja bym osobiście nie dłubał od razu. Seryjny 1.2 na początku cieszy ale z czasem się nudzi. I jak się znudzi to będziesz miał co robić i potem znowu bedziesz miał frajde. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hadzi Napisano 27 Października 2006 Udostępnij Napisano 27 Października 2006 > Ja bym osobiście nie dłubał od razu. Seryjny 1.2 na początku cieszy > ale z czasem się nudzi. I jak się znudzi to będziesz miał co > robić i potem znowu bedziesz miał frajde. i tu sie z Toba zgodze tylko ze... koszta rosna jesli ma kase to niech tylko wsadzi i jezdzi a z czasem sobie cos przerobi, zas jesli mysli o tym zeby w efekcie koncowym auto bylo owiele szybsze i nie ma zbyt kasy to niech teraz juz je dlubie! pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
osgood Napisano 27 Października 2006 Udostępnij Napisano 27 Października 2006 > Witam > Przygotowuje sie na wiosne do swapa na 1.2 8v, praktycznie mam już > wszystko, silniczek po 48kkm, > jest jeszcze sporo czasu i mam pytanie: czy dlubać cos przy silniku > czy wsadzić serie, pojezdzic a potem myslec i knuc dalej? > co robic, doradzcie? > Z jednej strony to nie chce nic grzebac, bo silniczek oryginal nic > nie robione, a z drugiej strony to troszke korci jednak. > Moze macie jekies propozycje co by mozna dopiescic przy silniczku? robie to samo co Ty na wiosne bede wsadzał silniczek 1,2 8V jednak ja odrazu robie z nim wszystko co tylko mozliwe sprawdzone i daje rezulataty narazie jezdze 1,1 troche podkreconym schamowany był na 75 wiec troche tego jest na poczatku mialem serie 700 31 było mało podkreciłem do 42 było mało swap na 1,1 54 było mało podkreciłem na 75 jest mało wsadzam 1,2 ale odrazu z nim robie, wzasadzie taniej by Cie wyszło gdybyś z nim zrobił odrazu lecz prawda jest taka, że wiecej przyjemności daje takie podnoszenie mocy stopniowo, wiecej okazji do cieszenie sie ze zwiekszonej mocy a tak to wsadzisz wiecej kucy na start, przyzwyczaisz sie i nie bedzie juz zbytnio tanich rozwiązań na podniesienie mocy... pozdrawiam TOMEK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafi278 Napisano 27 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 27 Października 2006 > robie to samo co Ty na wiosne bede wsadzał silniczek 1,2 8V > jednak ja odrazu robie z nim wszystko co tylko mozliwe sprawdzone i > daje rezulataty narazie jezdze 1,1 troche podkreconym > schamowany był na 75 wiec troche tego jest na poczatku mialem > serie 700 31 było mało podkreciłem do 42 było mało swap na 1,1 > 54 było mało podkreciłem na 75 jest mało wsadzam 1,2 ale odrazu > z nim robie, wzasadzie taniej by Cie wyszło gdybyś z nim zrobił > odrazu lecz prawda jest taka, że wiecej przyjemności daje takie > podnoszenie mocy stopniowo, wiecej okazji do cieszenie sie ze > zwiekszonej mocy a tak to wsadzisz wiecej kucy na start, > przyzwyczaisz sie i nie bedzie juz zbytnio tanich rozwiązań na > podniesienie mocy... pozdrawiam TOMEK Dzieki , dzieki za doradztwo, zrobie chyba tak jak piszesz, zasadze serie a jak bedzie malo to sie bedzie dlubac dalej. Jeszcze raz dzieki , tym razem wszystkim za podpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dominik80 Napisano 28 Października 2006 Udostępnij Napisano 28 Października 2006 > Witam > Przygotowuje sie na wiosne do swapa na 1.2 8v, praktycznie mam już > wszystko, silniczek po 48kkm, > jest jeszcze sporo czasu i mam pytanie: czy dlubać cos przy silniku > czy wsadzić serie, pojezdzic a potem myslec i knuc dalej? > co robic, doradzcie? > Z jednej strony to nie chce nic grzebac, bo silniczek oryginal nic > nie robione, a z drugiej strony to troszke korci jednak. > Moze macie jekies propozycje co by mozna dopiescic przy silniczku? powiem ci tak.. jak bedziesz wkladal zrob tylko zamach tak jak ja mialem a z czasem mozesz kupic 2 glowice i ja dlubac a jak zdlubiesz to tylko zasadzic... co do kosztow dlubania to licz sie ze wyjdzie to wiecej niz za sam sillnik + skrzynia wiec jak masz tyle kasy to dlubac mozesz odrazu a jak nie to z czasem aha no i to zalezy jak chcesz dlubac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.