chemmist Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Jaka jest żywotnosć pompy wody? I jak moze sie objawiać jej niesprawność poza wyciekami, czy np moze to być niewydajne działąnie na wolnych obrotach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario_ Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > Jaka jest żywotnosć pompy wody? I jak moze sie objawiać jej > niesprawność poza wyciekami, czy np moze to być niewydajne > działąnie na wolnych obrotach? A co ? termostat - pudło ? To teraz wymiań pompę => pudło, a potem zmień płyn i przestanie się grzać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bolo_3M Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > Jaka jest żywotnosć pompy wody? I jak moze sie objawiać jej > niesprawność poza wyciekami, czy np moze to być niewydajne > działąnie na wolnych obrotach? mysle ze w granicach 80-120 tys powinna wytrzymac czyli co wymaian paska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > Jaka jest żywotnosć pompy wody? I jak moze sie objawiać jej > niesprawność poza wyciekami, czy np moze to być niewydajne > działąnie na wolnych obrotach? Fabryka przewiduje na ok 120-140kkm ale ze wzgledów ekonomicznych wymienia sie ją razem z rozrządem Objaw....piski.przeciekanie-to mechaniczne spadek wydajnosci (zbyt wolne wychładzanie silnika ,a zimą zbyt słabe grzanie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurekkuptel Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > czy np moze to być niewydajne > działąnie na wolnych obrotach? Jak ci się grzeje to przyczyną może być zapchana chłodnica Pompa wodna to raczej cieknie lub piszczy; wydajność tu raczej nic do rzeczy nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > Jak ci się grzeje to przyczyną może być zapchana chłodnica Pompa > wodna to raczej cieknie lub piszczy; wydajność tu raczej nic do > rzeczy nie ma. Oj ma ma- skoro tak to po co Ci łopatki w pompie-wez je zeszlifuj-przeciez nie ma róznicy To nowa i stara pompa(jednego z naszych kolegów)myslisz ze w jej wydajnosci nie ma róznicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 mi padła po 176kkm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurekkuptel Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > To nowa i stara pompa(jednego z naszych kolegów) Yabolla > myslisz ze w jej > wydajnosci nie ma róznicy Ta pompa ma większy wirnik - wiem na orgu to jest Ale wątpię żeby miało to byc przyczyną że silnik się grzeje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemmist Napisano 6 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > mi padła po 176kkm jakie objawy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemmist Napisano 6 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > Jak ci się grzeje to przyczyną może być zapchana chłodnica Pompa > wodna to raczej cieknie lub piszczy; wydajność tu raczej nic do > rzeczy nie ma. chłodnica ma niecały rok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > jakie objawy? ciekła i silnik szybko łapał temperaturę zwłaszcza na wolnych obrotach a wentylator nie był w stanie tego schłodzić.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemmist Napisano 6 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > Fabryka przewiduje na ok 120-140kkm ale ze wzgledów ekonomicznych > wymienia sie ją razem z rozrządem > Objaw....piski.przeciekanie-to mechaniczne > spadek wydajnosci (zbyt wolne wychładzanie silnika ,a zimą zbyt słabe > grzanie) za mojej kadencji w punciaku był kilka razy wymieniany płyn chłodniczy, zawsze było odpowietrzanie itp mimo to ogrzewanie wnetrza raczej jest przecietne, poza tym w chłodne dni jesienne i zimowe zaraz po odpaleniu samochodu i dodaniu gazu w okolicy 2tys obr słychać wyraźne wycie, jeczenie, i nie jest to pisk pasków, ustaje po kilku chwilach lub rozgrzaniu silnika. Teraz mam problemy z przegrzewaniem sie samochodu na wolnych obrotach - po szybszej jeździe jak sie postawi na wolnych obrotach to temperatura rośnie bardzo wysoko i nie załacza sie wentylator, ale wystarczy wsiać i trochę przygazować i zaraz załacza sie wentylator, wiec albo przyciety jest termostat (kupowany w ASO, ma rok) albo nie daje rady pompa na wolnych obrotach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemmist Napisano 6 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > ciekła i silnik szybko łapał temperaturę zwłaszcza na wolnych > obrotach > a wentylator nie był w stanie tego schłodzić.... no kurde to u mnie podobnie tylko ze nie cieknie i normalnie sie rozgrzewa, ja juz nie wiem czy termostat czy pompa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemmist Napisano 6 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > A co ? termostat - pudło ? To teraz wymiań pompę => pudło, a potem > zmień płyn i przestanie się grzać termostat dopiero zamówiony, oczywiscie nigdzie od ręki nie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > no kurde to u mnie podobnie tylko ze nie cieknie i normalnie sie > rozgrzewa, ja juz nie wiem czy termostat czy pompa wymień tę pompę szkoda że tego nie zrobiłeś przy okazji wymiany rozrządu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KJO Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > jakie objawy? jak mi padła to wystarczyło na chwile sie zatrzymać i już leciał na czerwone, ale wiatrak chodził (tyle że nic nie dawał), no i ciekło oczywiście Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 No to ja odpiszę Ci tak Najprawdopodobniej na 98% to wina termostatu-dlaczego-przegazowanie powoduje wzrost cisnienia w układzie otworzenie sie termostatu płyn wpływa do zboirnika wyrównawczego podgrzewając czujnik i włączając wentylator. Winny jest termostat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemmist Napisano 6 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > wymień tę pompę > szkoda że tego nie zrobiłeś przy okazji wymiany rozrządu.... tylko czy kupować całą czy bez tej podstawki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurekkuptel Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > chłodnica ma niecały rok Firmową kupowałeś czy zwykłą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > tylko czy kupować całą czy bez tej podstawki? jakiej podstawki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > No to ja odpiszę Ci tak > Najprawdopodobniej na 98% to wina termostatu-dlaczego-przegazowanie > powoduje wzrost cisnienia w układzie otworzenie sie termostatu > płyn wpływa do zboirnika wyrównawczego podgrzewając czujnik i > włączając wentylator. > Winny jest termostat termostat noofka nie śmigana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > termostat noofka nie śmigana kiedys miałem 3-z czego 1 był dobry-wszystkie noofki z pudełek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurekkuptel Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > No to ja odpiszę Ci tak > Najprawdopodobniej na 98% to wina termostatu-dlaczego-przegazowanie > powoduje wzrost cisnienia w układzie otworzenie sie termostatu > płyn wpływa do zboirnika wyrównawczego podgrzewając czujnik i > włączając wentylator. > Winny jest termostat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemmist Napisano 6 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > Firmową kupowałeś czy zwykłą? valeo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > kiedys miałem 3-z czego 1 był dobry-wszystkie noofki z pudełek imho to byłby zbyt wielki pech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemmist Napisano 6 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > kiedys miałem 3-z czego 1 był dobry-wszystkie noofki z pudełek ja tym razem zamówiłem zamiennik i czekam aż przyjedzie z Pragi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KJO Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > ja tym razem zamówiłem zamiennik i czekam aż przyjedzie z Pragi zadzwoniłeś do nich żeby przy okazji zgrzewkę staropramena ciemnego przysłali dla mnie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurekkuptel Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > rozgrzewa, ja juz nie wiem czy termostat czy pompa Wywal ten termostat i zobacz jaki będzie wynik. Że się będzie dłużej nagrzewał to pewnik ale zobaczysz czy pompa wydala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > imho to byłby zbyt wielki pech dobrze ze przyjeli reklamacje...a podobno winnebyły zbyt mocne sprezyny szkoda ze nie pomysleli o tym jak robili tylne zawieszenie w MK2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurekkuptel Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > dobrze ze przyjeli reklamacje...a podobno winnebyły zbyt mocne > sprezyny Bywa Ja kiedyś sprzedawałem pompy wody do URSUS-ów z plasikowymi wirnikami Płyn się rozgrzewał i plastikowy wirniczek stawał w miejscu. CZego to ludzie nie wymyślą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebademode Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > Bywa > Ja kiedyś sprzedawałem pompy wody do URSUS-ów z plasikowymi wirnikami > Płyn się rozgrzewał i plastikowy wirniczek stawał w miejscu. > CZego to ludzie nie wymyślą do punto takze dawala jakas firma plastikowe wirniki, przy okazji byl efekt bulgotania. Ja osobiscie uzywam HEPU. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > szkoda że tego nie zrobiłeś przy okazji wymiany rozrządu.... czemu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > czemu ? bo przebieg miał dość znaczny więc można było wymienić dla pewności... zwłaszcza że przy inwestycjach jakie czynił chemmist nie byłaby to znacząca kwota Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
samhain Napisano 6 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 > Jaka jest żywotnosć pompy wody? I jak moze sie objawiać jej > niesprawność poza wyciekami, czy np moze to być niewydajne > działąnie na wolnych obrotach? Mozesz jeszcze zobaczyc czy pompa tloczy wode...U mojego ojca taki byl wlasnie objaw padniecia pompy - rurki za termostatem zimne a wskaznik temperatury od razu prawie na czerwone pole - pierwsza mysl - oczywiscie termostat ale po sprawdzeniu to nie on... Z reszta przeczytaj sobie o tutaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxiu Napisano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 > Jaka jest żywotnosć pompy wody? I jak moze sie objawiać jej > niesprawność poza wyciekami, czy np moze to być niewydajne > działąnie na wolnych obrotach? Sorki, że odgrzebuję dziada, ale zaraz mam drugą wymianę rozrządu (123 kkm) i się zastanawiam, czy ruszać pompę, skoro nie cieknie, nie piszczy, a auto grzeje się jak należy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 > Sorki, że odgrzebuję dziada, ale zaraz mam drugą wymianę rozrządu > (123 kkm) i się zastanawiam, czy ruszać pompę, skoro nie > cieknie, nie piszczy, a auto grzeje się jak należy ile kosztuje nowa pompa?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxiu Napisano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 > ile kosztuje nowa pompa?? http://www.allegro.pl/search.php?string=pompa+wody+Punto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam66 Napisano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 > http://www.allegro.pl/search.php?string=pompa+wody+Punto ja bym wymienił... dla spokojności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 > http://www.allegro.pl/search.php?string=pompa+wody+Punto drogo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punto115 Napisano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 > Sorki, że odgrzebuję dziada, ale zaraz mam drugą wymianę rozrządu > (123 kkm) i się zastanawiam, czy ruszać pompę, skoro nie > cieknie, nie piszczy, a auto grzeje się jak należy ja przy 2 wymianie rozrządu też się zastanawiałem, wszystko było z pompą ok, przejechałem 3 tyś i szlag ją trafił i znów wszystko wymieniałem , ja bym zmienił na twoim miejscu pompe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemmist Napisano 3 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 > Sorki, że odgrzebuję dziada, ale zaraz mam drugą wymianę rozrządu > (123 kkm) i się zastanawiam, czy ruszać pompę, skoro nie > cieknie, nie piszczy, a auto grzeje się jak należy ja w końcu nie wymieniłem, mechanik dostał się do niej, oblookał, nie ciekła, obracała się ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarasW Napisano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 Padnie ci za jakis czas i będzie płacz. Ja bym wymienił, de facto za wymiane nic nie powinieneś zapłacić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamm_mk1 Napisano 3 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 U mnie padła po ok 100 000km (9lat) objawy to wyciek płynu chłodniczego jakis wielkich zmian w temp nie odnotowalem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.