Skocz do zawartości

Grande Punto... :-)


felix

Rekomendowane odpowiedzi

> Witam szanownych właścicieli Fiat-ów Punto...

> Dzisiaj stałem się posiadaczem nowego Grande Punto 1.4 Active 5D z

> 2006 roku... Mam nadzieję że będzie się dobrze spisywał...

> Pozdrawiam...

szerokości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam szanownych właścicieli Fiat-ów Punto...

> Dzisiaj stałem się posiadaczem nowego Grande Punto 1.4 Active 5D z

> 2006 roku... Mam nadzieję że będzie się dobrze spisywał...

> Pozdrawiam...

Gratulacje. Ja w poniedziałek jadę po identyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe przyjęcie i gratulacje itd... wink.gif

jak zrobie jakieś fotki to zapodam... smile.gif

Z pierwszych "niedogodności" że tak powiem, to by było tak:

- miga mi stan licznika kilometrów ogólnie przejechanych, nie wiem o co mu chodzi, ale miga tak od samego początku czyli od 0 km bo taki stan był przy odbiorze... hmm.gif chociaż teoretycznie powinno być 20 km przejechane, to tłumaczyli się tak że Fiat po testach kasuje przebieg od 0... Tylko ciekawe po co by to rolili hmm.gif ja myśle że oni wogule nie robią jazdy próbnej tylko od razu z taśmy do dilera smirk.gif no ale muszę z tym miganiem do nich podjechać... frown.gif

- ciężko zamyka się pokrywa bagażnika... trzeba naprawde bardzo mocno walnąć żeby sie zamkneła... więc klapa do regulacji... smirk.gif

No to narazie tyle...

Pozdrawiam zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Apropo klapy:

> Dzisiaj byłem w salonie, tłukłem się klapami od 3 punciaków i każda

> ciężko się zamykała.

Hmm...to dziwnie bo moja akurat zamyka sie na moje standarty dość lekko. Nie cieżej niz w P I moim byłym smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak samochód ma niewielki przebieg, po jakichś jazdach próbnych to z reguły na egzaminerze zerują, też miałem zero, a na fakturze wpisane 20. Co do migania licznika przebiegu, to coś go słabo sprawdzali przed wydaniem-chyba również robota na egzaminer. A co do klapy, to u mnie wystarczy spokojnie pociągnać od wewnątrz za tą plastikową rączkę, jak opada w dół i przekroczy "punkt krytyczny" w którym siłowniki nie będą jej uparcie odpychały to z gracją opada całkiem i się zamyka, bez odciskania paluchów na lakierze smile.gif Musi kolega jeszcze popróbować na innych grandach, a może opanować technikę zamykania klapy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy w klubie GP!

Ja miełem 0 na liczniku, a na fakturze 20 km, na szczęście nic mi nie migało i klapa się całkiem lekko zamykała. Za to ciężko było zamknąć i otworzyć z zewnątrz tylne drzwi - wyregulowali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.