Skocz do zawartości

Pytanko o olej do Omegi 2.0...


Matizu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam smile.gif

w związku z tym, ze w domku mam dwa autka, z czego jednym jest Omega, która jeździ mój rodziciel, a "naprawiam" ja rotfl.gif zdarza mi się zagladac po sąsiedzku do Was z kącika Matiza i podpytać conieco. Ślicznie dziękuję za pomoc, którą zawsze otrzymuję IThankYou.gif

Jeśli mogę chciałabym znów poprosić o pomoc i zapytać o olej który byłby najlepszy do silnika 2.0 ecotec. Jutro autko jest odstawiane do mechanika w celu wymiany wszystkich płynów, filtrów itd i mam malutki problem z olejem własnie. Do tej pory Meźka jeździła na półsynetycznym Mobil1.

Za wszelka pomoc i podpowiedzi będę ogromnie wdzięczna.

Pozdrawiam

Ania smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze mobil 1 to syntetyk a nie półsyntetyk. Półsyntetyk to jest chyba mobil super s czy jakoś tak.

Skoro jeździsz na półsyntetyku to przy nim pozostań, mniejsza o producenta, bo praktycznie każdy dobry, począwszy od lotosa semisyntetic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachowaj lepkość SAE jak w poprzednim oleju:

syntetyk: 0W40, 5W40, 5W30 i podobne

półsyntetyk: 10W40, 10W30 i podobne

mineralny: 15W40 i podobne.

Jeśli masz wycieki oleju lub chcesz zaoszczędzić pieniądze, możesz zmienić lepkość "na gęstszy", np. z syntetyka na półsyntetyk, odwrotnie nie polecam. Ale należy się wtedy liczyć z nieznacznym wzrostem spalania oraz oporów przy rozruchu, zwłaszcza zimą.

Co do marki, ja ostatnio słyszałem, że tylko Mobil, Castrol i Shell warto kupować, a reszta to shit, na czele właśnie z Lotosem. Wystarczy spojrzeć jakie marki mają najwyższe wskaźniki jakościowe API, ACEA.

Jeśli chodzi o Mobil, to "1" syntetyczny, "Super S" półsyntetyczny, a "Super M" to mineralny.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No super, dziekuję zlosnik.gif

W sumie nie wiem czemu rodziciel zmienia olej, no ale... Jego autko, Jego wybór. Matizek jeździ od poczatku na syntetycznym Magnatec`u i myslę że już przy tym zostanie, bo z tego co wiem m. in. dobry olej to podstawa smile.gif

Jesli mogę jeszcze "pomeczyć" prosiłabym o odpowiedź co się może dziać z autkiem po zmianie z mineralnego oleju na pólsyntetyk IThankYou.gif

Pozdrawiam smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jesli mogę jeszcze "pomeczyć" prosiłabym o odpowiedź co się może

> dziać z autkiem po zmianie z mineralnego oleju na pólsyntetyk

Przy nie zuzytym silniku nic sie nie będzie działo niekorzystnego. Ale jeśli silnik ma nieszczelności, to podczas długotrwałej eksploatacji na oleju mineralnym zostały one częściowo zatkane i jest ok. Po zmianie oleju na semisyntetyczny lub syntetyczny nieszczelności te zostają przeczyszczone przez dodatki zawarte w tych olejach i zaczyna wyciekać olej, głównie na uszczelnieniach wału, popychaczy zaworów, pod głowicą, gdzie panuje wyższe ciśnienie, mniej na uszczelkach misy, możliwe jest także spalanie oleju, a co za tym idzie będą częste "dolewki" i związane z tym koszty. Dodatkowe wycieki są spowodowane również tym, że oleje syntetyczne sa rzadsze od mineralnych, więc łatwiej się "przeciskają" przez najmniejsze nieszczelności. Oczywiście olej nie leje się strumieniami, ale zużycie może zbliżyć się bardzo do dopuszczalnego przez Opla 1 litr/1000 km, a nawet w skrajnych przypadkach przekroczyć.

Jeśli przy przebiegu ok. 1500 km na miesiąc dolewamy 1 litr syntetyka za 160 zł/bańka 4 l, to wychodzi nam nawet 60 zł miesięcznie dodatkowych kosztów + koszt zmiany oleju z gorszego na lepszy raz na 15000 km. Podsumowując w skrócie: po prostu tego się nie robi.

PS. Rodziciel zmienia olej, bo należy zmieniać co 15000 km na nowy. Natomiast zmiana rodzaju oleju.... decyduje właściciel na własne ryzyko. Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> PS. Rodziciel zmienia olej, bo należy zmieniać co 15000 km na nowy.

> Natomiast zmiana rodzaju oleju.... decyduje właściciel na własne

> ryzyko. Pozdr.

Hehehe... no wiem wiem, ze olej się zmienia, sama to nawet robię z Matisku wink.gif, po prostu nie rozumiem zmiany rodzaju, ale... tak jak napisałam nie moje autko... .

Ale dziekuję za wyjaśnienie, bardzo obszerne z resztą.

Pozdrawiam smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boszsz... co za bzdura, przy decyzji jaki olej zalać (syntetyk, semi, czy minerał) nie decyduje przebieg, a to ile oleju danego silnik bierze, przy czym do silników z hydraulicznymi kompensatorami nie zaleca się ponoć minerała, natomiast - jeśli żłopie dużo syntetyka, lejesz półsyntetyka itd. ok.gif ja mam w Omie nakulane 188kkm i leje (o zgrozo) full syntetyk Mobil 1 5W50 ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.